Znam ten zespół już od ładnych paru lat. Pierwszy teledysk jaki zobaczyłam to "Brandon Lee". Piosenka nawet mi się spodobała, pewnie dlatego, że lubię oglądać Kruka a ten utwór jest właśnie poświęcony B. Lee
Jak dowiedziałam się, że kolesie są z Finlandii, to jeszcze bardziej ich polubiłam, bo uwielbiam wszystko co fińskie...
Po przesłuchaniu kilku płytek (moja kumpela jest ich wierną fanką), stwierdzam, że podoba mi się jedynie kilka piosenek. Polecam Wasting the dawn - o ile dobrze pamiętam piosenka śpiewana wspólnie z Valo z HIMa, poza tym Velvet Touch no i może Stolen Season.
Widziałam ich kilka koncertów ale nie zrobili na mnie wrażenia. Wolę słuchać ich z płyty...
Co do wyglądu - wydaje mi się, że nie jest aż taki ważny, bardziej liczy się muzyka i umiejętność przekazania jej publiczności