Autor Wątek: Steel Panther  (Przeczytany 7689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline @maciek

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1632
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm on the Nightrain!
  • Respect: +1214
Steel Panther
« dnia: Października 07, 2012, 06:06:26 pm »
0
Co myślicie o tym zespole?  :D
« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2014, 11:03:10 pm wysłana przez @maciek »


"You're just like crosstown traffic"
Up to eleven!

Offline Korso

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +367
    • Korso on FB!
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 21, 2014, 09:02:03 pm »
0
ZA***STY ;)

Ale ten nowy singiel...

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=6qWp7MHGEbk" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=6qWp7MHGEbk</a>


Śmierdzi Hysterią cholernie...

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3853
  • Respect: +2361
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 07, 2016, 06:48:52 pm »
0
Dobra, czas odkopać temat :P Generalnie nie jest tajemnicą, że ich uwielbiam (myślę, że większość ludzi na forum już zdążyła się zorientować ;p). Dla mnie są świetni pod każdym względem, nie tylko muzycznie (zarówno na płytach jak i na żywo), ale także w wywiadach czy podejściu do fanów. Na dodatek super sympatyczni.

chłopaki wydają kolejne CD+DVD pod koniec lutego i na ich kanale youtube pojawił się krótki teaser :P Tym razem akustycznie ;) W planach mają też kolejny krążek "normalny", który powinien pojawić się w tym roku.

! No longer available


Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1032
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +942
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #3 dnia: Września 24, 2016, 11:40:18 pm »
+2
@Emma czy można cię tu zobaczyć?!

! No longer available
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3853
  • Respect: +2361
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #4 dnia: Października 03, 2016, 12:58:39 pm »
0
nie ;)

Offline Wagon

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1629
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #5 dnia: Października 03, 2016, 03:13:54 pm »
+2
Wstyd mi będzie za to co napiszę ale kiedyś naprawdę potrafiłem ich słuchać. I było blisko, żebym był na ich koncercie. Ale jasna cholera. To wygląda jak jakaś niesmaczna parodia. Zespół parodia, to i głupiutkie małolaty parodią groupies... Widziałem nagrania z obu polskich występów. Jeśli dla kogoś to jest fajne to życzę zdrowia ;) Muzyka - kwestia gustu ale ta otoczka zmierza w jakimś totalnie porąbanym kierunku. Przejście z pokazywania piersi przez fanki w trakcie danej piosenki do obracania dziewczynek na scenie (nie wmówicie mi, że wszystkie pełnoletnie).

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3853
  • Respect: +2361
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #6 dnia: Października 04, 2016, 12:21:12 pm »
+2
Jak ktoś chce widzieć tylko rozbierające się dziewczyny przyklejające się do muzyków, to tylko to zobaczy ;)  Może właśnie gdybyś się wybrał na koncert i zobaczył całość, a nie jedynie wybrane piosenki z dziewczynami na scenie, to byś zauważył, że chłopaki robią dobre show, a ludzie się po prostu dobrze bawią. I że wbrew pozorom tych „małolat” jest najmniej wśród publiki ;) Jak ktoś nie ma dystansu do życia, to może mieć problem ze zrozumieniem idei tego zespołu. Muzycznie są mega utalentowani – zespół zagra praktycznie wszystko, a sam wokalista zaśpiewa dowolny utwór niejednokrotnie lepiej, niż oryginał. Ale, jak mówisz – kwestia gustu. W końcu żyjemy w czasach, w których są ludzie, którzy uważają, że Myles Kennedy dobrze śpiewa i jakoś trzeba z nimi żyć ;)  Wizerunek zespołu jest ich założeniem. Oni mają wyśmiewać te wszystkie stereotypy o latach 80. i robią to bardzo dobrze. Zamiast owijać w bawełnę, mówią to wprost, dodatkowo wyolbrzymiając, żeby było jasne, że to nie jest prawda. To, że sobie pożartują na scenie – to ich urok, niektórzy nawet dobrze się z publiką nie przywitają, a oni robią cały stand-up ;) Natomiast co do dziewczyn – właśnie bajer polega na tym, że to kwestia dziewczyn, a nie zespołu. Nie widzę powodu do oburzenia – jak na koncercie AC/DC czy GNR dziewczyny pokazywały cycki, to nikt nie widział problemu, wręcz przeciwnie, leciały podziękowania, również tutaj na forum ;) Steel Panther nikogo do niczego nie zmusza. To, że rzucą hasło „pokaż cycki”, nie znaczy, że dziewczyny MUSZĄ to zrobić. Pozwalają sobie na tyle, ile dziewczyna CHCE. Jeśli nie chcesz się marać – to nie będą. Jeśli nie chcesz się do nich przykleić na scenie – nie będą cię do tego zmuszać. Jeśli nie chcesz, żeby cię gdzieś dotykali – nie będą. Nie chcesz wejść na scenę – nie musisz. Za to jeśli widzą, że czujesz się niekomfortowo, chociażby na scenie, na M&G, na ulicy, na afterze, gdziekolwiek, to zrobią wszystko, żeby to zmienić – bez zmuszania do czegokolwiek, ale bardzo łagodnie próbując cię trochę odstresować. Oni naprawdę potrafią odczytać sytuację, inaczej nie byliby w stanie improwizować w czasie koncertu. Ale jeśli dziewczyny chcą się rozebrać, tańczyć, Bóg wie co jeszcze robić na scenie – po prostu nie odmówią, bo to część show, którego są aktorami. Choć znów – wystarczy trochę bardziej się przyjrzeć, żeby zauważyć, że tak naprawdę to dziewczyny odwalają tam całą robotę, a oni po prostu im pozwalają, zamiast wołać ochronę i wyrzucać z koncertu ;). Zdarzają się sytuacje, w których wyraźnie widać, że dziewczyna jest niepełnoletnia, albo ma opaskę na ręce wydawaną na wejściu, że nie ukończyła 18 lat (w stanach często dają te opaski) i wtedy chłopaki nie pozwalają jej na wszystko, co by chciała robić, chociażby zasłaniając ja, gdy ściągnie koszulkę. Są sytuacje, w których zespół mówi dość i np. prosi, żeby się ubrać, czasem na scenie, ale szczególnie po koncertach, gdzieś na afterach czy backstage'ach – tam na 100% usłyszysz, że masz się ubrać, jeśli świecisz dupą czy cyckami, bo wtedy są tam prywatnie, a nie jako Steel Panther. Tak samo, nie ma wielkiego obściskiwania, chyba, że do zdjęcia na życzenie zainteresowanej. Na nich to na serio nie robi wrażenia, ani cycki, ani cokolwiek co jakakolwiek wannabe by nie robiła i mówiła ;) Jeśli dziewczyna chce się bawić i kokietować czy zachowywać się wyzywająco, to chłopaki wejdą w „tryb steel panther” i będą grać swoje role. Ale jeśli chcesz zachowywać się normalnie, porozmawiać prywatnie, to będziesz miał przed sobą Russa, Darrena, Ralpha i Travisa, a nie Satchela, Stixa, Michaela i Lexxiego. Byłam na 5 ich koncertach, 2 afterach i beforze, rozmawiałam z nimi zarówno twarzą w twarz, jak i online przez wiadomości, widziałam przez lata wiele nagrań, znam wielu fanów i ich relacje z koncertów i jedna rzecz nigdy się nie zmienia i jest jednym z głównych powodów, dla których uwielbiam i szanuję ten zespół – to, jak dbają o fanów. Na każdym koncercie cały zespół uważnie obserwuje sytuacje, dopytuje o samopoczucie, o to czy wszystko ok, reaguje na każdą potencjalnie niebezpieczną sytuację, wysyła ochronę lub kogoś z ekipy, żeby sprawdzić czy np. z jakąś osobą jest wszystko ok. Wychodzą z tych charakterów scenicznych, pokazując swoją prywatną stronę zatroskanych mężów i ojców. To nie jest standardowe jedynie reagowanie na sytuacje naprawdę złe, oni dbają o to cały czas. Zauważają, gdy komuś, nawet bardzo daleko od sceny, udzielana jest pomoc, że ktoś się wycofał czy wyszedł z tłumu i wysyłają kogoś z ekipy, żeby dowiedział się co się stało, zauważają potencjalne bójki, proszą ochronę o interwencję. Jeśli ich o coś poprosisz, to zrobią wszystko, żeby to zrealizować. Chcesz zaśpiewać z nimi na scenie? Ok. Chcesz zagrać z nimi na scenie? Ok. Chcesz się przytulić? Ok. Jesteś głodna? Zrobimy ci kanapkę, podzielimy się jedzeniem. Wracasz sama z koncertu? Ktoś cię odprowadzi chociażby do taksówki/ubera albo pod hostel, jeśli jest blisko i koniecznie daj znać jak dotrzesz. To są niezwykle kochani ludzie, z ogromnym szacunkiem do fanów. Bawi mnie, gdy ktoś nie widzi nic dziwnego w utworach w stylu rocket queen, mr brownstone, 10 seconds to love czy love in the elevator, zachwyca się latami 80. i Sunset Strip, imprezami, backstage'ami z milionem dziewczyn i opowieściami muzyków, ale czuje się zniesmaczony 17 girls in a row czy it won't suck itself, które są przerysowane do granic możliwości i mają na celu wyśmianie właśnie tego stylu bycia^^
również życzę zdrowia i od razu szczęśliwego nowego roku, bo zapewne nie zajrzę na forum do tego czasu ;)

Offline Wagon

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1629
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #7 dnia: Października 04, 2016, 03:47:20 pm »
+1
Odniosłem się do otoczki i wizerunku, a nie muzyki (wycieczka odnośnie Mylesa była niepotrzebna i w sumie nietrafiona). Może wyraziłem się zbyt dosadnie, ale nie zmienia to faktu, że dla mnie jest to niezrozumiałe. I nie, nie trafia do mnie to ich przerysowanie. Dziewczyny nie są przerysowane ;) Są młode i głupie, a oni dają im szansę na "wykazanie się". Tak samo nie trafia do mnie Twoja "wiedza", czego zespół chce albo nie, lub co im się podoba. I to, że to ich rola... Żadne wytłumaczenie :) Bo tak jak napisałem, nie wszyscy są przerysowani czy wyolbrzymieni. Oglądałem nagrania z koncertów z udziałem dziewczyn jak i bez. Nie spodobało mi się i trudno. Jedna myśl tylko przy ich talencie. Nie myśleli, aby nagrać coś na poważnie? Mimo wszystko dzięki za odpowiedź i próbę przedstawienia swojego zdania. Nie trzeba się obrażać i denerwować ;)

Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1032
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +942
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #8 dnia: Października 04, 2016, 04:34:59 pm »
0
(wycieczka odnośnie Mylesa była niepotrzebna i w sumie nietrafiona)

Albo wręcz przeciwnie :P

Fajna odpowiedź, ale mnie też nie przekonała. Wbijasz na forum tylko jak ktoś napisze o Steel Panther, czy zbieg okoliczności? 8)
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline slasherr

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1063
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #9 dnia: Października 04, 2016, 08:45:27 pm »
+8

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4420
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2473
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #10 dnia: Października 05, 2016, 01:25:37 pm »
+4
Szukałem w internecie streszczenie wypocin Emmy, ale jeszcze tego nie opracowano. Gorsze od "życia w czasach, w których Myles Kennedy dobrze śpiewa" jest życie z przekonaniem, iż DJ Ashba dobrze gra na gitarze.

Chamski post. Otrzymujesz ode mnie warna. I tak, dla mnie "wypociny" są określeniem chamskim.
#Śpiochu.
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2016, 01:43:14 pm wysłana przez Śpiochu »
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22 / ...
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / 13.10.24

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
  • Respect: +4406
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #11 dnia: Października 05, 2016, 04:23:04 pm »
+3
z wygladu to mi przypominaja Motley Crue albo Poison

ale co do powyzszej dyskusji to...

NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Steel Panther
« Odpowiedź #12 dnia: Października 07, 2016, 12:11:18 pm »
0
Uprzedzam, (żeby nikt później nie był zdziwiony ani się nie rzucał i awanturował) że od tej pory będę usuwać WSZYSTKIE posty zawierające obrazki/memy itd., które znajdują się w poście bez komentarza/są offtopem/nie pasują do dyskusji/podżegają do dalszej kłótni/nie są zdjęciem czy obrazkiem związanym z Guns N' Roses.

Zostaliście ostrzeżeni  8) miłego dnia.

PS Aha, recydywa nie będzie tolerowana ^^
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2016, 12:28:50 pm wysłana przez Canis_Luna »
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will