Jakbyś jechał z daleka, to chyba byś nie był zadowolony przynajmniej samym koncertem... zaskakująco krótki był. Sporo ludzi było zaskoczonych jak podziękowali i zeszli,liczyłem, podobnie jak pewnie spora część publiczności na jakieś bisy, ale niestety już zaczęli rozłączać sprzęt. Pozostał lekki niedosyt, ale nawet jakby zagrali całą płytę też bym marudził, że nic starszego nie było.
Nie sposób nie wspomnieć o atmosferze. Świetny klub, zespół na "wyciągnięcie ręki"... Pierwszy raz byłem na takim kameralnym koncercie.
Podobno koncert był transmitowany przez rmf fm...