Takie pytanie dla fanów Bacha : naprawdę uważacie go za jednego z najlepszych wokalistów świata? Z takimi opiniami się spotykam i dla mnie to ciut szokujące. Owszem dobry showman,co pokazał chociażby w Warszawie. Głos ma niewątpliwie mocny,ale czy potrafi z nim zrobić coś takiego,co stawiałoby go w czołówce wokalistów świata? Moim zdaniem fajnie wrzeszczy,ale tylko tyle.