Kiepski = mijający się z prawdą. Kiedyś jeszcze jako tako miałem obojętny stosunek do BR, ale właśnie po takim The Dirt zobaczyłem różnicę, że można pokazać biografię zespołu na ekranie bez zbędnego upiększania faktów. Chociaż chłopaki z Motley Crue długo szukali wytwórni, która przystanie na ich wizję - mało kto chciał się zgodzić na scenę z otwarcia filmu.