NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: guest2646 w Lutego 26, 2010, 02:17:15 pm
-
Chyba nie było tematu o tym zespole. Co o nim myślicie? Mi spodobał się ich utwór "Every Rose Has Its Horn".
-
Zacytuję koszulkę Slash'a " Poison jest do dupy" :D
A tak serio to nie słucham...
-
Ja także nie słucham. Mieli bardzo glamowy image ;)
(http://dietrichthrall.files.wordpress.com/2008/04/poison_group.jpg)
-
No wiem, ale dla mnie taki Image to dość mocna przesada...
Podobno na samym poczatku dla Poison wazniejszy był Image niż muzyka...
-
Czasem posłucham, ale nie nałogowo. Wg mnie mają trochę za dużo ballad :)
-
Ja także nie słucham. Mieli bardzo glamowy image ;)
([url]http://dietrichthrall.files.wordpress.com/2008/04/poison_group.jpg[/url])
Eeee.... No takich to ich nie widziałem... W sumie ja też nie słucham , tylko ten jeden utwór mi się spodobał...
-
Nie lubię Poison. Nikt nie powinien lubić poison i bon jovi na tym forum.
-
Czemuż to?
-
Do Bon Jovi nic nie mam, ale ci wyglądają jak cioty.
-
Ale w tamtych latach większość kapel tak wyglądała, nawet Gunsi :D
-
A tak wygląda okładka ich pierwszego albumu ;)
(http://img.maniadb.com/images/album/165/165759_1_f.jpg)
-
Ale w tamtych latach większość kapel tak wyglądała, nawet Gunsi :D
Bez przesady ;) Ci przekroczyli granice o wiele za daleko :) Gunsom zależało na jak najlepszym rockowym brzmieniu, a im tylko na wyglądzie.
-
Czemuż to?
Bo sami Gunsi nienawidzili obydwóch tych zespołów.
-
Czemuż to?
Bo sami Gunsi nienawidzili obydwóch tych zespołów.
Tak. Nie wiem czy czegoś nie pokręciłem, ale Axl kiedyś powiedział: "Bon Jovi can suck my dick". :D
-
Bez przesady ;) Ci przekroczyli granice o wiele za daleko :) Gunsom zależało na jak najlepszym rockowym brzmieniu, a im tylko na wyglądzie.
No z tym się nawet zgodzę ;)
Ale trochę jest bez sensu, nie lubić jakieś kapeli, bo nasza ulubiona jej nie lubi :D
-
Dlaczego? Mi to nie przychodzi z trudem :P A tak serio, to nie trawię Poison.
-
Np. Slash nigdy praktycznie w każdym wywiadzie musiał wspomnieć coś a'la "Poison jest zjebane"...
Z tego co wiem to jedni drugim koncerty na początku rozwalali...(tj. Gunsi i Poison)...
Slash coś wspominał, że był koncert gdzie Poison nie mogło przeżyć, że majac kontrakt gra przed Guns(wtedy jeszcze nie mieli kontraktu), a nie po i tak ich to bulwersowało, że po swoim występie powiedzieli, że robią imprezę i wszyscy są zaproszeni... No Guns nie mieli publiki...
A guns im odpowiedzieli tj. Slash, Dyff, Adler i wylecieli nadzy na scene gdy grali Poison... O ile nie poprzekrecałem faktów...
-
heheh. A najlepsze jest to, że Slash brał udział w przesłuchaniach do Poison.
-
No brał i go chcieli wziąć, tylko podobno Slash zrezygnował gdy mu kazali dopasować się do image'u...
-
Tak, to prawda. I całe szczęście, że nie chciał tego zrobić.
-
Że tak się wtrącę, ja znam wersję że Slasha nie chcieli w Poison bo był zbyt brzydki według nich xD Poison ogólnie zawsze odgapiali wszystko od wszystkich, dla mnie to po prostu jedna z wielu kapel z 80' Sunset Strip. Z resztą, chyba słyszeliście o tym że gitarzysta Poisonów CC Deville również grał na początku kariery w cylindrze? Oczywiście wziął ten motyw od Slasha, który powiedział że jak wyjdzie jeszcze raz w cylindrze na scene to go zabije :P i już chyba potem nie wyszedł ;)
-
Podobno Poison nikt nidgy nie traktował poważnie... Niby mieli kontrakt szybciej niż guns, ale podobno byli bardzo olewani przez inne zespoły i przez "grube ryby" na mieście :D
-
Bo sami Gunsi nienawidzili obydwóch tych zespołów.
[/quote]
Tak samo Ozzy Osbourne nienawidził (nie wiem jak jest teraz) Ronnie Jamesa Dio , Kurt Cobaina - Axla (pewnie z wzajemnością) i można by tak wymieniać - czy dlatego mam nie słuchać ich muzyki, nie interesują mnie relacje między zespołami ale sama muzyka - tak samo image - akurat jeżeli chodzi o lata 80 to bardzij podoba mi się wizerunek muzyków w tamtych czasach niż w dzisiejszych (pseudorockowcy którzy myślą że jak ubierą się na czarno i założa koszulkę ze Slayerem to są nie wiadomo kim) choć Poison to trochę przesada - jeżeli chodzi o ich muzykę to nie jest to nic wybitnego choć dobrze się słucha- ale na koncert bym chętnie poszedł - z większą przyjemnością niż na te cholerne alternatywne postradiohedowe wynalazki.
-
http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news/poison-lider-mial-wylew,1469678,44 (http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news/poison-lider-mial-wylew,1469678,44)
-
z tego co slyszalem, to akurat chyba powoli zdrowieje.
-
Podobno Poison nikt nidgy nie traktował poważnie...
Brało się to z tego , że oni wszystkich traktowali z góry.W czasach kiedy wszystkie kapele wzajemnie starały się wspierać Poison po prostu mieli wszystkich w d... , często utrudniając życie innym zespołom...( o ile się nie mylę to ktoś z Guns N' Roses o tym wspominał ).Do tego dochodzi też styl jaki prezentowali i muzyka.To wszystko złożyło się na to , że traktowani byli nie do końca serio... ;] , chociaż i tak osiągnęli sukces i zdobyli dużą popularność.
Według mnie największy wpływ na taki stan rzeczy miały czynniki o których wspomniałem w pierwszych dwóch zdaniach.Przecież w tamtych czasach takich zespołów ( wygląd , muzyka itp. ) było bardzo dużo i z nimi wszystko było ok....
Jak np. wyglądali goście z Hanoi Rocks ( swoją drogą świetny zespół ) do rozwiązania ? Muzycznie się różnili ale wygląd sceniczny był praktycznie taki sam.Przykładów jest dużo więcej....tylko , że jak oni olewali inne zespoły , rzucali im kłody na drodze do sukcesu to nie ma się co dziwić , że później taka łatka się do nich przykleiła....
Osobiście nie jestem jakimś przeciwnikiem Poison , ( bardzo lubię muzykę z tamtych czasów - glam rock i wszystko co z tego później wyszło... ) przedstawiam tylko swój punkt widzenia.... :P
-
http://muzyka.interia.pl/rock/news/rockman-po-wylewie-wraca-na-trase,1478496,46 (http://muzyka.interia.pl/rock/news/rockman-po-wylewie-wraca-na-trase,1478496,46) :)
-
No, to się dosyć szybko pozbierał.... :D
-
Nie lubie Poison :( Nie lubie ich muzyki, a szczególnie wizerunku, nie powiem jak wyglądali w latach 80 :/
-
Wokalista Poison wydał niedawno nową solową płytę "Custom Built". Gościnnie w jednej piosence śpiewa Miley Cyrus :o
No k***a ręce mi opadły.
-
No śmiech na sali.
-
Jego gwiazda dawno zgasła, a koleś chce zarobić... ech, czego to ludzie nie zrobią dla bycia znowu na fali :rolleyes: Pocieszające jest, że może Poison uda się w trasę z Motley Crue :)
-
Wokalista Poison wydał niedawno nową solową płytę "Custom Built". Gościnnie w jednej piosence śpiewa Miley Cyrus :o
No k***a ręce mi opadły.
Żenada...
-
Jego gwiazda dawno zgasła, a koleś chce zarobić... ech, czego to ludzie nie zrobią dla bycia znowu na fali :rolleyes: Pocieszające jest, że może Poison uda się w trasę z Motley Crue :)
Nie tylko on,czym rózni się Miley Cyrus od Pauliny Rubio?Takie samo komercyjne gówno....
-
sądzę że fani Miley są tak samo zażenowani tą sytuacją.
-
A słuchał ktoś chociaż?;]
-
A po co? :facepalm:
-
Żeby obrażać coś co się wie czym jest?
-
Matko jak ja nienawidzę Poison! Ten durny wokalista prowadzi teraz jakiś żałosny program na MTV "Miłość w rytmnie rocka" czy jak się to tam zwie, i po prostu żenada. Jeszcze nie widziałam żeby któraś z tych "kobiet" tam była kompletnie ubrana albo żeby nie było jakiejś sceny zboczonej :/.(Nie że to oglądam tylko wieczorem przed spaniem skacze po kanałach i czasem się trafi to gówno:/)I jeszcze dupek chodzi w takiej fryzurze jak Axl i w chustce na głowie no sorry gościa który po osiągnięciu pewnego wieku nie potrafi już zarabiać robiąc muzykę tylko jakieś gówno na MTV to dla mnie to nie jest muzyk.
Dziękuje :D ;)
-
Odkop.
Wokalista bodajże na kanale History prowadzi program w którym odnawia campery.W sumie nic ciekawego.