"T.R.I.P.", "Pieprz" i "Mrok" to naprawdę wspaniałe albumy. Ciężki rock z domieszką industrialu, zawodzący głos Agnieszki... Wielka szkoda, że się rozpadli, bo solowa Chylińska w porównaniu do tych płyt wypada blado. A o Skawińskim szkoda prawić, nie jest godny tego byśmy o nim pisali. Smutne jak ludzie czasem totalnie się zeszmacają...