Autor Wątek: Nirvana  (Przeczytany 97836 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SSolid

  • Gość
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #180 dnia: Marca 25, 2008, 10:09:59 pm »
0
ej no spokoj


Offline EroticJesus

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 485
  • Płeć: Mężczyzna
  • All Pigs Must Die/Brain Dead
  • Respect: -2
    • http://img147.imageshack.us/img147/3038/ownedwa2mq8qj0.png
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #181 dnia: Marca 25, 2008, 10:25:41 pm »
0
tzn, że ja mam guścik a Ty gust?
jak uważasz   8)
No a jak :D
Elvis Presley And The Soul Monster!!!
Chinese Democracy Rocks! Don't You Try To Stop Us Now!


Sometimes I feel like
There's nothing that's stopping me  All things are possible  I am unstoppable

Offline saga9

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 457
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #182 dnia: Marca 28, 2008, 08:42:55 am »
0
nie sądziłam , że Nirvana może wzbudzac tyle emocji. W dodatku takich '' skrajnych''.
Zawsze lubiłam Nirvanę i pewnie tak zostanie. Może dlatego , że poznałam mojego męża na pewnej imprezie, gdzie oprócz GN'R
słuchaliśmy Nirvany. A może dlatego ,że to poprostu fajna muza jest. I już ! 

Offline Domina

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #183 dnia: Marca 28, 2008, 06:40:20 pm »
0
"Fajna" muza to coś innego niż "wybitna". Nie brakuje ludzi, których denerwuje, że przeciętny grajek jest czczony jak bożek.
No one's gonna bother me anymore
No one's gonna mess with my head no more
I can't understand what all the fightin's for
But it's so nice here down off the shore
I wish you could see this
'Cause there'

Offline saga9

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 457
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #184 dnia: Marca 28, 2008, 07:33:53 pm »
0
wybitna??????? Bez przesady!  :???:

Offline Nope

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 7132
  • Płeć: Mężczyzna
  • we're all mad here
  • Respect: +32
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #185 dnia: Marca 28, 2008, 11:50:43 pm »
0
Nie brakuje ludzi, których denerwuje, że przeciętny grajek jest czczony jak bożek.
zdecydowanie to mnie najbardziej wpienia w nirvanie...

SSolid

  • Gość
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #186 dnia: Marca 29, 2008, 06:27:48 pm »
0
Nie brakuje ludzi, których denerwuje, że przeciętny grajek jest czczony jak bożek.
zdecydowanie to mnie najbardziej wpienia w nirvanie...

wpis, ale ile mozna o tym samym

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #187 dnia: Marca 29, 2008, 08:14:49 pm »
0
Nirvana nigdy nie była dla mnie jakimś wybitnym zespołem ani nie odkryła nic nowego w muzyce.Zawsze dziwiło mnie to oczarowanie ,ohanie i ahanie na ich temat krytyków muzycznych i innych muzyków.Czy to naprawdę aż takie odkrycie?Czy pod względem treści tekstów czy umiejętności to jakiś wyjątkowy zespół......do tej pory nie mogę tego pojąć że zrobił taką karierę.Kurt Cobain?Czy on jest aż taką charyzmatyczną postacią dla całych pokoleń?Bo co w sumie zrobił?Nic!!!Jego problemy z psychiką wogóle do mnie nie docierały......jego list pożegnalny to tylko kłótnia z samym sobą raz piszę "Bo kocham ludzi '' a zaraz strzela sobie w łeb i zostawia swoją rodzinę.......Ubieranie się w stare szmaty,kreowanie własnej osoby jako tego zbuntowanego i skrzywdzonego przez świat(raczej własne schorzenia psychiczne i narkotyki) a zarazem kupowanie posiadłośći za miliony dolarów???Jestem wielce rad że wszyscy Gunsi żyją i mają się dobrze (no może poza Adlerem)cieszą się życiem mają rodziny i nadal cieszą nas swoją muzyką.

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6429
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #188 dnia: Kwietnia 01, 2008, 12:05:07 am »
0
Nirvana nigdy nie była dla mnie jakimś wybitnym zespołem ani nie odkryła nic nowego w muzyce.Zawsze dziwiło mnie to oczarowanie ,ohanie i ahanie na ich temat krytyków muzycznych i innych muzyków.Czy to naprawdę aż takie odkrycie?Czy pod względem treści tekstów czy umiejętności to jakiś wyjątkowy zespół......do tej pory nie mogę tego pojąć że zrobił taką karierę.Kurt Cobain?Czy on jest aż taką charyzmatyczną postacią dla całych pokoleń?Bo co w sumie zrobił?Nic!!!Jego problemy z psychiką w ogóle do mnie nie docierały......jego list pożegnalny to tylko kłótnia z samym sobą raz piszę "Bo kocham ludzi '' a zaraz strzela sobie w łeb i zostawia swoją rodzinę.......Ubieranie się w stare szmaty,kreowanie własnej osoby jako tego zbuntowanego i skrzywdzonego przez świat(raczej własne schorzenia psychiczne i narkotyki) a zarazem kupowanie posiadłości za miliony dolarów???Jestem wielce rad że wszyscy Gunsi żyją i mają się dobrze (no może poza Adlerem)cieszą się życiem mają rodziny i nadal cieszą nas swoją muzyką.

A to drugi aspekt Nirvany, który powoduje, ze według mnie to słaba kapela.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline EroticJesus

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 485
  • Płeć: Mężczyzna
  • All Pigs Must Die/Brain Dead
  • Respect: -2
    • http://img147.imageshack.us/img147/3038/ownedwa2mq8qj0.png
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #189 dnia: Kwietnia 01, 2008, 06:42:15 pm »
0
"Fajna" muza to coś innego niż "wybitna". Nie brakuje ludzi, których denerwuje, że przeciętny grajek jest czczony jak bożek.

co wg ciebie znaczy "przeciętny grajek". Rozwin to prosze.
Elvis Presley And The Soul Monster!!!
Chinese Democracy Rocks! Don't You Try To Stop Us Now!


Sometimes I feel like
There's nothing that's stopping me  All things are possible  I am unstoppable

Offline nieckulka

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 327
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #190 dnia: Kwietnia 01, 2008, 08:11:00 pm »
0
"Fajna" muza to coś innego niż "wybitna". Nie brakuje ludzi, których denerwuje, że przeciętny grajek jest czczony jak bożek.

co wg ciebie znaczy "przeciętny grajek". Rozwin to prosze.

wydaje mi sie ze znaczy to, ze wielu potrafi zagrac tak jak on :>


a te wszystkie dyskusje czy Nirvana to dobry zespol czy zly to jak klocic sie czy budyn jest dobry czy niedobry. Wiadomo, kazdy woli to co lubi ;-) i dla jednego Nirvana jest slaba kapela, dla innego Gunsi sa slaba kapela a jeszcze dla innego Beatles'i nie wniesli nic do muzyki.

Osobiscie to nie znam zbytnio zespol ale podoba mi sie kawalek Heart Shaped Box :-)
Jestem Piotrek :)

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15200
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1555
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #191 dnia: Kwietnia 01, 2008, 08:38:32 pm »
0
Całą "In Utero" to świetna płyta. Ja osobiście żałuję, że Kurta już nie ma, bo może i faktycznie nie był wybitnym muzykiem, ale jak dla mnie to muzykę i teksty pisał dobre. Ja tam Nirvanę bardzo cenię i żałuję, że tak mało nagrali.

No i zdecydowanie jestem przeciwny temu co wyrabia Courtney wyprzedając wszystkie prawa i wizerunek Kurta na jakieś j****e trampki.

Offline Domina

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #192 dnia: Kwietnia 02, 2008, 05:24:56 pm »
0
To prawda, "In Utero" jest świetna od początku do końca, ale trochę to mało. Wszyscy się podniecają "Nevermind", a to tak... sterylna płyta. Nieudolny mix, który stawia Cobaina jako produkt, a nie artystę.
Wszystkie zespoły ze Seattle i okolic kładą Nirvanę na łopatki, choćby Green River, czy Mudhoney, nie wspominając o Alice In Chains i Soundgarden. Przykre, że bełkotliwy i fałszywy Cobain jest wielbiony, a prawdziwy rockowy poeta, który pisał teksty od siebie, bez żadnej ściemy, choć często aż niewyobrażalnie przygnębiające, umarł samotnie i jest w pamięci garstki.
A Courtney Love? Sam Cobain wybrał sobie taką żonę, ciągnie swój do swego.
No one's gonna bother me anymore
No one's gonna mess with my head no more
I can't understand what all the fightin's for
But it's so nice here down off the shore
I wish you could see this
'Cause there'

Offline EroticJesus

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 485
  • Płeć: Mężczyzna
  • All Pigs Must Die/Brain Dead
  • Respect: -2
    • http://img147.imageshack.us/img147/3038/ownedwa2mq8qj0.png
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #193 dnia: Kwietnia 03, 2008, 04:28:21 pm »
0

wydaje mi sie ze znaczy to, ze wielu potrafi zagrac tak jak on :>


Właśnie nie potrafią zagraż tak jak on, zaśpiewać. Posłuchaj coverów.

Wszystkie zespoły ze Seattle i okolic kładą Nirvanę na łopatki, choćby Green River, czy Mudhoney, nie wspominając o Alice In Chains i Soundgarden. Przykre, że bełkotliwy i fałszywy Cobain jest wielbiony, a prawdziwy rockowy poeta, który pisał teksty od siebie, bez żadnej ściemy, choć często aż niewyobrażalnie przygnębiające, umarł samotnie i jest w pamięci garstki.
A Courtney Love? Sam Cobain wybrał sobie taką żonę, ciągnie swój do swego.

No i tutaj jest kwestia upodobań bo imo nirvana rozkłada np. soundgarden i alice in chains. fałszywy? gdzie  fałszywy? w czym?
Elvis Presley And The Soul Monster!!!
Chinese Democracy Rocks! Don't You Try To Stop Us Now!


Sometimes I feel like
There's nothing that's stopping me  All things are possible  I am unstoppable

Offline Domina

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Nirvana
« Odpowiedź #194 dnia: Kwietnia 03, 2008, 05:13:33 pm »
0
W prymitywizmie kompozycji Cobain każdego rozkłada. To nie kwestia upodobań, tylko umiejętności oceniania kompozycji. A fałszywy we wszystkim, w każdym słowie wypowiedzianym i wyśpiewanym. Albo bardzo głupi i szczery.
No one's gonna bother me anymore
No one's gonna mess with my head no more
I can't understand what all the fightin's for
But it's so nice here down off the shore
I wish you could see this
'Cause there'

 

Nirvana

Zaczęty przez guest2646

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2145
Ostatnia wiadomość Stycznia 23, 2010, 04:26:30 pm
wysłana przez Meximax