"Survive" zostało nagrane w grudniu zeszłego roku, a "What I Am" nagrałam prawie 3 lata temu.
i już nie ma tego studia twojego kumpla? szkoda
czyli miałaś szesnaście lat, gdy śpiewałaś What I Am? coraz bardziej Cię podziwiam
Też żałuję tego studia. A lat miałam prawie siedemnaście, urodziny mam 28 grudnia, a nagrywałam "What I Am" 26.
Pokręciłam z tym "prawie 3 lata temu".
Natomiast "Survive", "When I Dream", "Sweet Moon On Your Lips" i "Zaczekaj" nagrywałam między 21 a 29, tyle że dwa lata później.
I nie przesadzaj z tym podziwem.
QoS, bardzo ciekawa barwa głosu. Na razie przesluchalem Survive i kawałek jest naprawdę świetny Zaraz wędruje na mojego mp3playera i sobie dokładnie przesłucham. Jestem pod wrazeniem. Brnij w tą muzykę, bo warto
Survive slucham juz ktoryś raz podrząd i coraz bardziej mi sie podoba! Piękny utwor, ma to cos w sobie, ze chce sie kolejny i kolejny i kolejny raz sluchac
Bardzo, bardzo, ale to bardzo dziękuję.
Cieszę się, że Ci się podoba, naprawdę bardzo wielką radość mi sprawia każde najdrobniejsze miłe słowo.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję.
A to moja przeróbka przeboju Edie Brickell & New Bohemians „What I Am”. Bardzo blisko oryginału, ale to było moje pierwsze zetknięcie z prawdziwym studiem nagraniowym i samo nagrywanie sprawiało mi wielką przyjemność.
tempo i wokale są blisko oryginału, ale grasz na gitarze tak, że utwór jest bardziej liryczny, nie taki "wesoły" jak oryginał... naprawdę wspaniale skowerowałaś ten utwór, odcisnęłaś na nim swe piętno... wielkie brawa dla Ciebie i mam nadzieję, że będziesz regularnie nagrywać płyty
Znów się kłaniam nisko za przesadnie miłe słowa.
Tak, też uważam, że trochę "poważniej" zagrałam ten utwór, ale zachowałam jego lekkość i przewrotność w wokalach. I naprawdę cieszy mnie bardzo, że spodobało się Tobie.