Z powodu moich już odwiecznych problemów z rapidem, dopiero przed chwilką zdołałam ściągnąć "Survive"...To co usłyszałam przerosło moje najśmielsze oczekiwania i nie ma w tym stwierdzeniu cienia nieszczerości...Nie mam zamiaru prawić Ci pustych komplementów, ale nie sposób nie zauważyć, że masz duże zdolności wokalne i ogromny potencjał w głosie... Ponieważ sama okropnie fałszuję, moje ucho jest wrażliwe na talent innych ...Powinnaś rozwijać się w kierunku muzycznym i starać się tworzyć...Przyznam otwarcie, że spodziewałam się nieco bardziej mrocznej atmosfery tego utworu...być może sugerowałam się za bardzo Twymi postami i pewnym obrazem Ciebie, jaki daje nam forum...
Szczególnie druga część utworu jest naprawdę świetna, być może dzięki ekspresji w Twoim głosie, nie wiem...
Pozdrawiam
Dziękuję Ci bardzo.
Strasznie wielką przyjemność mi sprawiłaś.
Mimo iż nie mam pewności czy uda mi się wydać prawdziwy album, to muzyka zawsze będzie dla mnie najważniejsza, a więc będę wciąż grać i siłą rzeczy się rozwijać.
I wciąż coś mi chodzi po głowie, np. gdy wykłady są nudne lub luźne, to zapisuję sobie na kartce to, co gra mi w sercu.
A "mroczne" dźwięki też we mnie siedzą, ale jeszcze nie miałam okazji tego nagrać.
pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję
to i ja dodam. na blogu umieściłem kilka naszych kawałków:)
http://band.blox.pl/
tylko jeszcze nie nauczyłem się wtawiać linków w blogu;)
Na razie przesłuchałam 5 i muszę przyznać, że naprawdę dobre to jest. "Van Halen" i Twoja "Ballada" są naprawdę świetne, balladka Twego kumpla i jego "nie-ballada" tez są na poziomie.
I przeróbka Yes z końcówką Apollo 440 jest fajna.
I naprawdę potrafisz grać z uczuciem na gitarze, mimo iż sam bardzo krytycznie się odniosłeś do solówek z "Ballady".