oj Matt potrafi zagrać solo... co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Choćby takie "Guiding Light" czy "Hysteria" to świetne melodie i świetne wykonanie!
Muse to grupa, która na żywo rozbraja. Strasznie żałuję, ze nie mogłem być w 2012 roku na ich koncercie w Łodzi. Następnego z pewnością nie przegapię!