NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: Leech w Maja 19, 2005, 07:21:51 pm
-
no dobra ja tak duzo mowie :lol: co sadzicie o tym panu m.in:Faith No Moreż Fantomasż Mr. Bungleż Tomahawkżmozemy nawet porozmawiac o jego crazy solo projektach ale to inna bajka (za ciezko mi :lol: ) a nawet ostatniej plycie Bjork gdzie urzyczal glosy swej paszczy general patton :wink:
-
Znam tylko dokonania w FNM i bardzo lubie i cenie, szczególnie Album of The Year. Niesłychanie wszechstronny jest kole¶ :)
-
Nieslychanie wszechstronna jestes dziewczyno..... :wink: Jestem dziewczyna :) peace
-
Nieslychanie wszechstronna jestes dziewczyno..... Jestem dziewczyna peace
Ale o co chodziż Recit chyba mowil, ze Patton jest wszechstronny :roll:A co do Pattona, to znam tylko z FNm i calkiem calkiem ale nie zachwycilo mnie
-
wiem Witek to mialo zabrzmiec jak zart (mojej skromnosci)... ale chyba zabrzmialo troszke inaczej.... fuck it, niewzne :wink: oczywiscie ze patton wszechstronnie utalentowany jest i na dodatek z rockersa przeszedl na ziomalskie ciuchy :( :lol:
-
Moze i brzmialo ale jakos dzis slabo kojarze ;)
i na dodatek z rockersa przeszedl na ziomalskie ciuchy
Niczym Axl ;)
-
Moze i brzmialo ale jakos dzis slabo kojarze ;) i na dodatek z rockersa przeszedl na ziomalskie ciuchy
Niczym Axl ;)
to doprawdy zbrodnia,powiesia ich za to:]
-
hmmmmmmmm.......Z tworczosci Pattona znam wybiorczo to co nagral z FNM , w Fantomas (director\'s cut i delirium cordia) i z wystepu z duecie z Rahzelem.Niestety reszty jego projektow nie slyszalem :( czy duzo stracilem ż
Tak jak ktos tu juz napisal bardzo wszechstronny artysta.Jeden z moich ulubionych wokalistow (obok Robba Flynna z Machine Head oraz Phila Anselmo )
-
Logan widze ze rowniez jestes z Krk (ciesze sie)
Pytasz czy duzo straciles...
wiec poza swym sluchem masz mnostwo projektow generala Pattona a czy perelek w jego tworczosci...ż to zalezy w jakiej muzyce gustujesz... ja np. bardzo lubie Mr. Bungle (zakrecona muzyke odzwierciedlaja nawet niesamowite okladki plyt) a mniej solowe projekty (bez nawet najmniejszego wokalu) jak juz pisalam to zalezy :) pozdrawiam
-
Tak tez jestem z Krakowa i chyba Cie kojarze z jakichs innych forum (o ile sie nie myle z blf i jeszcze skads) :)
Co do Pattona to wlasnie scigam pare plyt z jego innych projektow i jak sciagne to sie wypowiem na ten temat.
A moze ktos z Was byl na koncertach FNM w PolsceżKtos z FNM powiedzial kiedys muzykom z Fear Factory ze ich koncerty w Polsce bardziej przypominaly happeningi niz normalne koncerty i jestem ciekawy jak to wygladalo itd ;)
-
Mike to arcymistrz wystarczy posluchac Fantomasa,a ja polecam jeden koncert ( z Bucketheadem )jako [b:1ł1a08860a]Moonraker[/b:1ł1a08860a] (moonraker : mike patton, buckethead - knitting factory, la 18dec2000 <- jakby ktos szukal na p2p )
-
polecam oczywi¶cie Kaade!! Paro sekundowe kawałki z owego projektu można sobie posłuszaa tutaj:
http://www.kaada.no/romances/ (http://www.kaada.no/romances/)
:lol: :lol: (szukałam tego linku i wkoncu znalazłam)
-
A słuchał już ktoś z Was płyty Peeping Tom? Ja słyszałem tylko utwór "Mojo" i chodzi mi on ciągle po głowie.
-
Czy przypadkiem nie lata jakiś singiel tego projektu w Esce rock albo w Antyradiu? Miałem nawet topic założyć z pytaniem o jakiś nowy utwór Pattona. Słyszałem coś nieznanego i spodobało mi się.
FNM bardzo lubię, solowe projekty nie bardzo. Za mało w tym muzyki, jak dla mnie.
-
Czy przypadkiem nie lata jakiś singiel tego projektu w Esce rock albo w Antyradiu? Miałem nawet topic założyć z pytaniem o jakiś nowy utwór Pattona. Słyszałem coś nieznanego i spodobało mi się.
Wydaje mi się, że właśnie słyszałeś Peeping Tom - "Mojo".
Tutaj można obejrzeć teledysk:
http://teledyski.onet.pl/10173,1325450,teledyski.html (http://teledyski.onet.pl/10173,1325450,teledyski.html)
-
To jest to. Thanks, Hubik.
-
To jest to. Thanks, Hubik.
Nie ma problemu. Ja ostatnio też nie mogę się uwolnić od tego utworu. :D ;)
-
Słyszałam to kilka razy w Esce, spodobało mi się, ale nie znałam wykonawcy!
Teraz, gdy już wiem, chyba zapoznam się bardziej z twórczością Pattona.
Świetny utwór. :)
-
To jeśli nie słyszałaś to polecam jego zespół Faith No More.
-
Faith No More to zdecydowanie najsłabszy projekt "Wielkiego Mike'a". ;) Co nie znaczy, że słaby. :D A Fantomas, Mr. Bungle i Tomahawk to prawdziwa ekspresja, niczym nie skrępowana burza uczuć. :) Artysta wyjątkowy i w ogóle jeden z najwspanialszych, jacy kiedykolwiek odwiedzili ten świat. :)
-
Widzę, że pare osób tu Pattona zna, a więc zapraszam na stronę:
http://pattonfans.net/
A przede wsyztskim na forum... :]
-
Wspaniale, że jest polskie forum Generała Pattona. :) Pędźmy tam czym prędzej. :D
Przy okazjii, nowa płyta Tomahawk pt. "Anonymous" będzie absolutnie genialna - wiem z dobrych źródeł. :D 19. czerwca premiera. ;)
-
Fantomas wymiata, zajebista muza, zmiany klimatu, tempa. Rewelka
-
I kolejny genialny projekt Pattona - Mondo Cane
http://www.youtube.com/results?search_query=mondo+cane+patton&search=Search
Czyli włoska muzyka w wykonaniu Mike + okreistra... Cudo...
-
ale dlaczego po włosku? fatalny język
-
Faith No More to zdecydowanie najsłabszy projekt "Wielkiego Mike'a". ;) C
co racja to racja...Mike sie mocno rozwina od czasow FNM ,jego projekt Peeping Tom jest niesamowity ,tak rozny stylistycznie - praktycznie kazdy kawalek jest inny od poprzedniego. Mike "Peeping Tomem" mocno zamieszal...polecam te plytke.
-
http://www.lastfm.pl/event/282200
29 sierpnia w Polsce zawita Patton wraz z Peeping Tomem. Wkrotce ma pojawic sie wieksze info.
95 bilety przedsprzedazy!!!
Ktoś pomoże przekonać moich rodziców??:D
-
juz nie musisz ich przekonywac
http://muzyka.onet.pl/10173,1573917,newsy.html
-
Niestety wiem;)
-
przynajmniej moj komentarz przeszedl ;]
-
Rotfl...:) Szkoda, ze nie wiele osob go przeczyta;)
-
Ostatnio na coś takiego się natknąłem: http://pl.youtube.com/watch?v=XaP8EwBJyWA
-
Mike Patton to geniusz jakbym użyl innego słowa to bym bluznił O Pattonie i jego zespołach/projektach ponudzę wam kiedy indziej. A tu dla prawdziwych fanów Mike Pattona (o ile są tu tacy na tym forum...) moje relacje z jego koncertów na których ostatnio byłem. W ciągu 13 miesięcy zaliczyłem 4 koncerty z udziałem mojego boga:) Każdy koncert to inny zespół/projekt Mike...
Fantomas/Melvins Big Band Austria, Krems (Donaufest 21.04.2006)
Pierwszy zespół jaki wystąpił na Donaufest nazywał się Zu, ich muzyka mnie powaliła nie dziwię sie, że supportowali Fantomas/Melvins na całej trasie. Zespół złożony z tylko 3 członków (nie było wogóle wokalu) Perkusisty, basisty a trzeci gościu grał na takim wilkim saksofonie czy puzonie (niewiem nieznam się na takich instrumentach...) Zespół Zu to jak skrzyżowanie Zorna z Fantomasem. Kolejny zespół Bohren już tak się mi niepodobał jak Zu. Też tylko instrumentalny zespół ich muzykę można określić jednym słowem straszna nuda (ludzie wychodzili podczas ich koncertu napić się albo zjeść) Widać, że chłopcy inspirowali się albumem "Delirium Cordia" Fantomasa, ale w ich wykonaniu muzyka brzmiała bez życia nie było zmian tempa, grali poprostu jednakowo przez ponad godzinę, myślałem, że umrę z nudów...Trzeci zespół Taraf De Hauduchi to kolejna pomyłka, zastanawiałem się czy napewno Fantomas/Melvins wystąpią na tym festiwalu... Ten zespół to taki typowy wiejski band co gra po weselach... To byli jacyś cyganie i grali taką gównianą wiejską muzę, wiecie harmonie, organki i stary dziadek śpiewający i tańczacy (przynajmniej było wesoło, bo się uśmiałem...) Patton z Lombardo nabijali się z nich zza sceny, pózniej nawet Mike usiadł sobie za perkusją (której oczywiście nie używali) i dalej się z nich nabijał i cieszył miskę (kto wie może ten wieski zespół mu się spodobał??? ) No i zaczęło się zaczeli bardzo spokojnie, bo od utworu The Melvins "Sacrifice",trochę częsła mi się ręka na początku jak kręciłem, ale pózniej było już lepiej (ważne, że nagrałem cały koncert !!!) tylko jak podchodziła blisko ochrona to musiałem trochę przykucać i chowałem się z kamerą (stałem z 3m od sceny naprzeciwko perkusjii Dave Lombardo, ale miałem widok...) Pózniej powrót do pierwszej płyty czyli "Page 27". Pózniej zagrali fajny kawałek Melvins "Night Goat" (znany oczywiście z "Millennium Monsterwork" - do tej płyty będą jeszcze wracać...) Zaraz potem "Page 28", "Page 3". Pózniej nowy basista Melvins jakimś długim drutem(czy czymś podobnym do drutu) robił sprzężenia numer znany na "Millennium Monsterwork" jako "White Man Are The Vermin Of The Earth". Pózniej genialny kawałek Melvinsów "The Bit" (na ten kawałek czekałem) Pózniej "Page 14" to popis Pattona czegoś takiego nie widziałem na żadnym koncercie Fantomasa (a mam ich sporo) Mike sterował zespołem , mógł sie teraz popisywać swoim głosem dowoli, bo było więcej członków niż zwykle i na każdego członka inny krzyk,pisk czy szczeknięcie(tak to można nazwać) Pózniej poszło "Pigs of the Roman Empire" (wiadomo kogo, no dobra może nie każdy zna twórczość The Melvins, także mówię: to jest utwór Melvins) Już po kilku sekundach każdy poznał co to za utwór, wszyscy na niego czekali co za wrzawa w hali (tak na marginesie było ok. 7 tys. ludzi) na żaden utwór ludzie tak nie reagują jak na The Omen (Ave Satani) !!! (podczas kręcenia tego clipu biłem jednego gościa po rękach, żeby mi tyle nie machał przed kamerą, widać to na nagraniu - cóż za poświęcenie he he he) Pózniej powrót do "Jedynki" i "Page 1". A zaraz po nim rewelacyjny Hooch (fajnie Mike uzupełniał się z Buzzem, zresztą jak w każdym wspólnie wykonanym kawałku Melvins) A zaraz po nim "Mombius Hibachi" (chyba już nie muszę mówić kogo) A teraz "Page 23" (mój ulubiony kawałek z Amenaza Al Mundo) Pózniej kawałek niczym z jakiejś bajki (tak a propos Patton miał koszulkę z napisem Disneyland) Mike i Buzz swoimi przesterowanymi głosami odśpiewali "Skin Horse". No wkońcu dopiero drugi kawałek z najlepszej płyty Fantomasa "Director's Cut" liczyłem , że zagrają na tym koncercie "Der Golem" (niestety nie zagrali go ) ale za to poszło "Cape Fear". Kolejna porcja Melvinsów "Joan Of Arc" ( fajnie, że zagrali ten kawałek nie było go na płycie "Millennium Monsterwork" zresztą jak i paru kawałków Melvins, które tu wykonali) Czas na "Suspended Animation" (myślałem, że o niej zapomnieli) ale jednak nie i zagrali chyba najlepszy i najczęściej grany utwór z tej płyty czyli " 04/02/05" Potem poszło "Page 29" Znowu powrót do ostatniej płyty Fantomasa "04/08/05" A na bis zagrali "Let It All Be" oczywiście The Melvins. Na podsumowanie powiem, że dwie perkusje robią piorunujące wrażenie. Fajnie Lombardo uzupełniał się z Cloverem jak grany był kawałek Fantomasa to Dale patrzył jak gra Dave (może, żeby się nie pomylić) a jak grany był kawałek The Melvins to znowu Lombardo patrzył jak gra Clover. To był cudowny wieczór, 100 razy lepszy koncert niż ten w Proximie, no ale skład był wyborny, także nie mogło być inaczej...( szkoda, że dali tylko 11 koncertów w Europie...) Kto wie czy taki skład jeszcze kiedyś wystąpi ? Żałuję tylko, że zagrali tylko dwa kawałki z Director's Cut, ale za to aż 9 kawałków The Melvins !!! Także coś za coś...
Tu macie setliste z koncertu:
01.) Sacrifice
02.) Page 27
03.) Night Goat
04.) Page 28
05.) Page 3
06.) White Man Are The Vermin Of The Earth
07.) The Bit
08.) Page 14
09.) Pigs Of The Roman Empire
10.) The Omen (Ave Satani)
11.) Page 1
12.) Hooch
13.) Mombius Hibachi
14.) Page 23
15.) Skin Horse
16.) Cape Fear
17.) Joan Of Arc
18.) 04/02/05
19.) Page 29
20.) 04/08/05
21.) Let It All Be
A tu macie kilka clipów z tego koncertu:
"Page 27" http://www.youtube.com/watch?v=a2q0RgQQqL8
"Night Goat" http://www.youtube.com/watch?v=BD6BXEFD ... ed&search=
"The Omen (Ave Satani) http://www.youtube.com/watch?v=hXJOgSWo ... ed&search=
"The Bit" http://www.youtube.com/watch?v=_kT1k4C9Ij8
Peeping Tom Austria, Wiedeń (Arena Wien 21.11.2006)
Na koncert pojechałem wielkim fartem, bilet załatwiłem sobie od dziewczyny, którą poznałem na jednym z forum. Akurat ona nie mogła iść, więc pojechałem w ciemno do Wiednia, bo ona miała mi go dopiero dać w Wiedniu, bo za pózno było na wysyłkę... Ale wszystko poszło zgodnie z planem i doręczyła mi ten bilet przed koncertem. Supportem było Dub Trio nie zrobili na mnie dużego wrażenia w sumie to wtedy byłem zajęty szukaniem dobrego miejsca do filmowania i znalazłem, bo kręciłem z balkonu. No i zaczęło się zaczeli jak to bywa na ich koncertach od "It's A Desperate Situation" świetny utwór na rozpoczęcie Patton oczywiście w wybornej formie wokalnej fajnie się uzupełniał z Rahzelem. Mike był ubrany w biały garnitur, szalik i kapelusz jak z lat 60 (trochę śmiesznie wyglądał w tym kapeluszu i szaliku...) A teraz czas na megahit czyli "Mojo" na początku utworu mała improwizacja Patton sobie pośpiewał (a raczej porapował z publicznością) W ogóle dużo było rapu na tym koncercie dużo więcej niż na płycie. Następnie poszło "Five Seconds" we wstępie małe intro na skrzypcach wykonane przez Coppole i "Don't Even Trip" refren Mike wyśpiewał z środkowym palcem skierowanym do publiczności. Już wiem co straciłem nie będąc w Proximie na koncercie Pattona i Rahzela tu miałem tylko mało próbkę Rahzela w postaci 6min. popisu ale jak zrobiło to na mnie wrażenie. Nie nadaremno mówią , że to najlepszy beatboxer na świecie kazał klaskać publiczności i próbował ją zagłuszyć czyli taka mała wojna kto jest głośniejszy publiczność czy Rahzel. Pózniej Rahzel śpiewał i robił beaty do najnowszego utworu Fergie (tej z Black Eayd Peas oczywiście nieznam utworu...) A pózniej nucił i robił beat do "Seven Nation Army" The White Stripes publika poprostu oszalała i nuciła z nim, to był świetny popis i świetna zabawa a przecież to dopiero początek koncertu. Kolejny utwór "Getaway" a zaraz po nim znany tylko z singla "Mojo" utwór "Pre-School. Pózniej znowu kolej na popisy DJ Sharpa. A teraz czas na "Kill The DJ" (na ten utwór czekałem z niecierpliwością) Następne to "Your Neighborhood Spaceman" i "How U Feelin". Potem najbardziej przypominający Faith No More utwór "We're Not Alone", a na koniec "Sucker" Trochę krótko prawda ? Dlatego ludzie domagali się bisów i długo nie musieli czekać na bis zagrali cover "Across A 110th Street" Patton z Razhelem pokazali swoje możliwości wokalne właśnie w tym utworze w szczególności Rahzel nawet nie wiedziałem, że on ma taki super głos, bo słyszałem go pierwszy raz jak śpiewa a nie rapuje albo robi beaty. I znowu zeszli ze sceny , ale ludzie tak krzyczeli i domagali się ponownego wyjścia, że ci wyszli jeszcze raz. Puścili z taśmy "Jump Around" House Of Pain i cały zespól i publika się przy tym bawiła, a zaraz po nim czekajcie ja skąś to znam... tak tak to "Smells Like Teen Spirit" chyba nie muszę mówić kogo... I DJ Sharp go mixował, a publiczność odśpiewała ref. aż mnie ciarki przeszły. Weszedł na scenę teraz Patton i powiedział " O mój Boże to mój zespól? Ja kur.. nieznam tych ludzi, wziąłem ich z ulic Wiednia. Dobra gramy dalej i zapomnijmy o tym" he he he. Tak strasznie czekałem na utwór " Anger Management" z płyty LOvage, bo grali ją bardzo często podczas tej trasy, ale się niestety nie doczekałem, ale za to co zagrali ? "Get Up, Punk !!!" z płyty z X-Ecutioners totalne zaskoczenie na żywo wyszło to rewelacyjnie. No i niestety koniec trochę krótko, bo tylko 1h 15min. Ale koncert był super Patton miał nonstop kontakt z publicznością cały czas coś gadał i żartował był w świetnym humorze. Na żywo te kawałki wypadają dużo lepiej niż na płycie z niecierpliwością czekam na drugą płytę Peeping Tom.
Podziękowania dla:
Anki z Krakowa, która sprzedała mi bilet i odwiozła mnie na drugi dzień do Krakowa. Bez jej pomocy nie byłbym na tym koncercie jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI !!!!!
Polskiej ochrony, która bardzo mi pomogła w nagraniu tego koncertu i załatwiła setlistę, która wisiała na głośniku i autografy Pattona, Rahzela i reszty zespołu. również WIELKIE DZIĘKI !!!!!!
Setlista:
01.) It's A Desperate Situation
02.) Mojo
03.) Five Seconds
04.) Don't Even Trip
05.) Rahzel (Beatbox)
06.) Getaway
07.) Caipirinha
08.) Pre-School
09.) DJ-Sharp (DJ Mix)
10.) Kill The DJ
11.) Your Neighborhood Spaceman
12.) How U' Feelin
13.) We're Not Alone
14.) Sucker
15.) Across A 110th Street
16.) Jump Around & Smells Like Teen Spirit DJ Mix
17.) Get Up, Punk !
A tu macie kilka clipów z tego koncertu...
"It's A Desperate Situation" http://www.youtube.com/watch?v=lw_t1y0EAI4
"Mojo" http://www.youtube.com/watch?v=lw_t1y0EAI4
"Pre-School" http://www.youtube.com/watch?v=WwGGsuoKMZU
"Jump Around & Smells Like Teen Spirit DJ Mix" http://www.youtube.com/watch?v=a3_X53bG2Z8
Mike Patton "Mondo Cane" Teatro Rossini, Włochy, Lugo (24.05.2007)
Mike Patton orkiestra, chór, i włoskie piosenki z lat 50 i 60 niemożliwe ? A jednak Patton jest poprostu wielki, bo nonstop czymś zaskakuje, a ciężko jest czymś nowym zaskoczyć w dzisiejszych czasach... A Mike jak nie zaskakuje płytami (nowy Tomahawk) to projektami takimi jak ten... Jedno mnie dziwi i zastanawia jakim cudem Patton ma dalej taki genialny wokal jak przed laty ? Nie wiem nie pije ? nie pali ? Ale mniejsza z tym... Teatro Rossini, to XIX wieczny , bardzo piękny i kameralny teatr (na koncercie było nie więcej niż 500 osó Cieszyłem się po koncercie, że koncert jak na Pattona był długi , bo zagrali aż półtorej godziny, a Mike z reguły występuje nie dłużej niż 1h 10min. Patton fajnie się prezentował w białym garniturze i czarnej koszuli. Jak zaczął się koncert to orkiestra grała jakieś intro, a Mike siedział na krześle i był bardzo ale to bardzo zdenerwowany (może to orkiestra albo miejsce teatru go tak zdeprymowało) Koncert był jednym słowem genialny (najlepszy koncert Pattona na jakim byłem:) ) Takiej publiczności jeszcze na żadnym koncercie nie widziałem byli: metale,ludzie ubrani w garnitury (wkońcu to teatr był ) maniacy Pattona i ludzie naprawdę starzy po 60 albo nawet lepiej (pewnie reklama utworów z lat 50 i 60 ich przyciągnęła ) Szkoda , że Mike wystąpił tylko we Włoszech (tylko 3 koncerty ) Fajnie było by jakby wyszła płyta studyjna z takimi utworami albo nawet live. Zarejestrowałem cały koncert, ale niestety tylko audio Bo nie mogłem filmować Ale dobre i to Niedługo wrzucę wam cała płytę z koncertu... Aha przed koncertem spotkałem mojego idola Mike Pattona i zamieniłem z nim kilka zdań Zaprosiłem go nawet do Polski z Tomahawkiem odpowiedział "Chętnie wystąpię znowu przed polską publicznościa, bo dawno już u was nie byłem, ale to nie zależy odemnie tylko od waszej organizacji, chciałem teraz u was wystąpić z Peeping Tomem , ale nic z tego nie wyszło..."
Oby tylko z Tomahawkiem się powiodło
Ps. Podziękowania dla Tomo z shortcuta za bilet na koncert i przejazd w drogę powrotną do Polski.
Setlista z koncertu:
IL CIELO IN UNA STANZA - Paoli/Mina
CHE NOTTE - Buscaglione/Chiosso
ORE D'AMORE - Bongusto/Migliacci/Sigman/Rehbein/Kaempfert
20 KM AL GIORNO - Arigliano/Massara/Mogol
QUELLO CHE CONTA - Salce/Morricone
URLO NEGRO - Blackmen
LEGATA AD UN GRANELLO DI SABBIA - Fidenco/Marchetti
DEEP DOWN - Morricone
PINNE, FUCILE ED OCCHIALI - Rossi/Vianello
SCALINATELLA - Murolo/Bonagura/Cioffi
L'UOMO CHE NON SAPEVA AMARE - Fidenco/Pallavicini/Mogol/Bernstein
MA L'AMORE NO - D'anzi/Galdieri
CANZONE - Backy
DIO COME TI AMO - Modugno
STORIA D'AMORE - Celentano/Beretta/del prete
TI OFFRO DA BERE - Morandi/Meccia
LONTANO, LONTANO - Tenco
O VENEZIA - Rota
YEEEEEEEH! - Tenco/Sawyer/Burton/Bardotti
SENZA FINE - Vanoni/Gragnaniello
UNA SIGARETTA - Buscaglione
SOLE MALATO - Modugno
A tu macie zdjęcie Pattona ze mną i kilka innych zdjęć...
http://forum.gery.pl/index.php?showtopic=99148
Mój nick na tym forum to Emil 24
Jedyny clip z mojego koncertu, który nadaje się do publikacji, ale i tak mało widać ale chociaż dzwięk jest dobry... Nie mogłem kręcić, bo raz mnie upomniała szefowa teatru, że jeśli będę filmował to odbiorą mi kamerę, więc trzymałem kamerę na kolanach i mam , chociaż cały koncert w audio Niebawem wrzucę wam ten koncert w audio... A tu clip do "Sole Malato" http://www.youtube.com/watch?v=go9X7UPQqUk
Na http://www.youtube.com wystarczy wpisać Mike Patton Mondo Cane i wyskoczy wam ponad 20 clipów z tych koncertów ja szczególnie polecam :
http://www.youtube.com/watch?v=_x4ji4EB3g0
http://www.youtube.com/wa...I...ted&search=
http://www.youtube.com/watch?v=HniLEkWyBrc
Fennesz & Mike Patton Austria, Wiedeń (Arena Wien 29.05.2007)
W ciągu 5 dni dwa razy widziałem Pattona w akcji (24 maja "Mondo Cane") ale tym razem w duecie z Christianem Fenneszem. Nie wiedziałem czego dokładnie spodziewać się po tym duecie, ale wiedziałem tylko jedno, że koncert będzie chory No i nie myliłem się koncert był chory i ciężkostrawny dla przeciętnego słuchacza. Mike cały czas za swoim mixerem bawił się modulacjami i przesterowywaniem swojego głosu, robił sprzężenia przy głośnikach itd. Mało było wokaliz Pattona, mało było też agresywnego śpiewania (jak w Fantomasie) A Fennesz co nóż serwował chore dzwięki ze swojej gitary...Koncert momentami przypominał płytę nagraną przez Pattona razem z Merzbow "She" z 1999r. Oj te zeschizowane odgłosy na długo zapamiętałem w mojej głowie... Ale Patton tak jakby na odczepnego odegrał ten koncert, jakby był zmęczony i chciał jak najszybciej chyba skończyć show, które trwało bagatela zaledwie 47min Pewnie może dlatego bilety były tak tanie , bo kosztowały tylko 15 Euro. Po koncercie czułem lekki niedosyt, bo to co zobaczyłem we Włoszech przeszło moje najśmielsze oczekiwania... Ale nie można równać koncertu z orkiestrą i chórem do koncertu z Fenneszem... Ale jednak spodziewałem się czegoś lepszego przed koncertem:( Nagrałem cały koncert !!!
A tu 3 clipy z tego koncertu :
Part I http://www.youtube.com/watch?v=W-B9kdsghFI
Part II http://www.youtube.com/watch?v=xZbPrNenYUc
Part III http://www.youtube.com/watch?v=d3aPtsY5CwA
O kurde, ale przynudziłem wątpię, że ktokolwiek to przczyta wszystko, ale wkońcu nick do czegoś zobowiązuje :)
-
wiedzialem ze juz widzialem tego posta
-
Możliwe, bo jestem zalogowany na kilkunastu forach... Przekleiłem go z innego forum, bo nie chciałoby mi się pisać go od początku...
-
dziwnym nie jest
-
dziwnym nie jest
???
-
Skoro już raz się napracowałeś nad pisaniem posta,to wiadomo,że nie ma sensu pisanie go od podstaw,tylko skopiowanie.
Sporo tego napisałeś. Ja w sumie Pattona znam o tyle o ile. Niedawno Tomahawk słuchałem i całkiem fajne to było. Takie inne niż to,co zazwyczaj można znaleźć w mediach. Myślę,że warto posłuchać więcej.
-
Skoro już raz się napracowałeś nad pisaniem posta,to wiadomo,że nie ma sensu pisanie go od podstaw,tylko skopiowanie.
o to mi chodzilo
-
Ja w sumie Pattona znam o tyle o ile. Niedawno Tomahawk słuchałem i całkiem fajne to było. Takie inne niż to,co zazwyczaj można znaleźć w mediach. Myślę,że warto posłuchać więcej.
Pewnie, że warto posłuchać więcej, bo Pattona nie da się zaszufladkować w żadnej kategorii, nagrywa wszystko od jazzu poprzez hio hop aż do noise...
O jego zespołach/projektach napiszę więcej innym razem...
Ps. Chodzi ci pewnie o nową płytę Tomahawk gdzie Patton śpiewa pieśni indiańskie z końca XIX wieku :) Ciekawa płyta tak jak napisałeś inna niż te , które można znalezc w mediach...
-
To Tomahawk ma tego więcej? :) Nawet nie wiedziałem w sumie,bo mi ktoś podrzucił,więc posłuchałem właśnie tego ostatniego materiału "po indiańsku" :)
-
Patton ponownie w Polsce !!!! 29.02.2008 wystąpi w warszawskiej Proximie !!!
-
Ludzie wolą Dodę i Metallikę, a nie jakiegoś Pattona. Dobrze, że jestem tak nieludzka. :D Tylko dlaczego tak późno pojawia się info o tym koncercie? :'(
-
2 miesiące przed występem to dla ciebie jest pózno ???
Ps. Patton zawsze podaje swoje trasy na 2 lub 3 miesiące przed tour... A poza tym z Fenneszem wystąpi tylko na kilku koncertach w całej Europie...
k***a ten kawałek miażdzy !!!! Patton gościnnie wystąpił na płycie Dub Trio i to chyba najlepszy utwór od czasów rozpadu Faith No More !!!
Na forum nie wrzucamy nagrań chronionych prawem autoskim,wyjątkiem są nagrania umieszczone w serwisie wrzuta. Pisałeś o płytowej wersji,więc nie jest to live,a skoro tak - ostrzeżenie słowne. Zapoznaj sie z regulaminem forum.Pozdrawiam. Zqyx
Mondo Cane - Holandia, Amsterdam (Paradiso, 12.06.2008)
Co to dużo będę gadał orkiestra, 5 osobowy chór i ponad 50 muzyków na scenie! To musi robić wrażenie, powiem tylko tyle było genialnie:) Koncert odbył się w dawnym kościele, także był klimat i bylo bardzo kameralnie, bo na koncercie było około 300 może 400osób czyli tyle ile pomieści Paradiso. W zeszłym roku byłem w Lugo na pierwszym koncercie Mondo Cane. Ciężko porównać mi te dwa koncerty, bo oba były genialne, chociaż może jednak we Włoszech było ciut lepiej... 18 lipca Patton daje kolejny koncert z projektem Mondo Cane (wcześniej jeszcze wystąpi w Helsinkach...) Koncert Odbędzie się w Bolonii i jest to koncert DARMOWY ! Jeśli ktoś chce wiedzieć więcej szczegółów zapraszam na pw. Nagrałem tylko 30min. koncertu po czym wykryła mnie ochrona i zabrała całe nagranie:( Ale koncert był filmowany i transmitowany na żywo w internecie, także możecie go obejrzeć w całości tu : http://www.fabchannel.com/mike_patton_concert
Spotkałem przed koncertem Pattona i zrobiłem sobie tradycyjnie zdjęcie z nim, ale nie gadałem z nim, bo było dość dużo fanów i każdy go męczył zdjęciami i autografami... Po koncercie Patton bardzo się spieszył , ja zagadałem "When you come to Poland" a on na to "You motherfucker again! I gotta you man" Mike chyba ma mnie już dość zresztą macie tu ten fragment: http://www.youtube.com/watch?v=9sC8jB_0MdA
Zu & Mike Patton - Czechy, Praga - Stimul Festival (Divadlo Archa, 17.06.2008)
Widziałem już ten kwartet w akcji w marcu, także wiedziałem czego mam się spodziewać Koncert był dużo lepszy niż ten w Holandii, wogóle Patton miał doskonały humor może dlatego, że Włosi wygrali z Francją 2 do 0 co Mike podkreślał podczas koncertu i wyśmiał Francuzów za ich ostatnie miejsce:) a także świetnie się bawił na scenie. Mimo, że podczas koncertów z Zu Mike tylko improwizuje to robi to z taką pasją i zaangażowaniem jak mało kto! Widać, że sprawia mu to ogromną przyjemność... Ja już nie mogę się doczekać nowej płyty Zu która ma wyjść w tym roku, bo na płycie w kilku kawałkach ma wystąpić Patton a w jednym The Melvins ! Przed koncertem najpierw spotkałem basistę Zu i zamianiłem z nim kilka słów, pochwalił moją koszulkę Down, bo mówił, że jest też ich fanem! I pamiętał mnie z koncertu w Holandii... Pózniej dorwałem Pattona , zapytałem czy mogę zrobić sobie z nim zdjęcie a on na to "Przecież masz ich już chyba z milion" na to ja odpowiedziałem, że chcę milion pierwsze " Na ta Patton razem z całym zespołem Zu wybuchneli śmiechem:) Zapytałem Pattona o rzecz, która mnie nurtuje i nie pokoi od miesięcy czyli czy będzie tour promujące płytę Tomahawk "Anonymous" (w sumie już go o to pytałem ,ale nie uzyskałem wtedy satysfakcjonującej odpowiedzi) i tym razem było podobnie , ale zasmucił mnie stwierdzeniem "Nie wiem czy wogóle kiedykolwiek będzie jakaś trasa Tomahowk" pytam dlaczego a on "to długa historia..." I Patton jak zwykle powiedział, że się spieszy... Podejrzewam, że mógł pokłucić się z którymś z członków Tomahawk i dlatego niema trasy koncertowej Tomahawka:(
Po koncercie czekałem aż wyjdzie Patton i się doczekałem:) Już nie prosiłem go o zdjęcie ani autograf, bo znowu by mnie nazwał motherfucker:) jak było w Holandii , więc wziąłem kamerę i kręciłem go jak gada z fanami i robiłem zdjęcia , najpierw zrobiłem zdjęcie dla mojej koleżanki jak stała z Pattonem a Patton jak mnie zobaczył to znowu "you crazy motherfucker" he he Chyba Patton nadał mi nową ksywkę Na koncercie spotkałem duzo Polaków , zresztą po koncercie też ich było trochę co zobaczycie w clipie "After shows with fans" Jeden z polskich fanów spytał go o koncert w Polsce a Patton odpowiedział "To nie zależy odemnie gdzie występuję, poproszono mnie żebym wystąpił w Prtadze to zagrałem tu, jakbym sam decydował gdzie mam wystąpić to zagrałbym w Ekwadorze" Zresztą sami sobie zobaczycie co Patton jeszcze gadał, bo udało mi się nagrać cały koncert:) I jak zwykle wrzuciłem kilka clipów z koncertu:
Part I http://www.youtube.com/watch?v=gFin53eqS9A
Part II (Patton talking about EURO 2008) http://www.youtube.com/watch?v=G-JocK4kpSg
Part III (Scalinatella z repertuaru Mondo Cane!!!) http://www.youtube.com/watch?v=VAYVci6xUx8
I trochę prześmiewek z Pearl Jam, Soundgarden i Toma Waitsa:)
Part IV (Italian Hardcore & Cover Mix) http://www.youtube.com/watch?v=vE0Kas22PYg
malutki fragmencik AC/DC nawet:)
Part V http://www.youtube.com/watch?v=U4EIPopprgs
Niech mi ktoś powie co mówi Patton na początku ? "Anybody from Poland" ??? czy mi się wydaje...
Mike Patton after show with fans http://www.youtube.com/watch?v=b4QGmNS4_nQ
Ps. Zu wystąpi we Wrocławiu 27 września !!!
Miałem być jeszcze w Paryżu 23 czerwca na Painkiller with Patton, ale niestety uciekl mi autobus do Paryża (nie dojechałem na czas przez j****e korki:( ) A niestety nie miałem kasy, by jechać na własną rękę, bo miałem wykupiony już bilet w obie strony... Także został mi do dziś bilet na koncert i bilet autobusowy:( Pojechałem stopem, ale ujechałem tylko 500km, pózniej się wróciłem do domu, bo stwierdziłem, że i tak nie zdążę na czas...
-
Ty naprawde jestes "crazy motherfucker" :]
Fajna recenzja i super klipy:) Dzieki:)
-
All Tomorrow's Parties Presents - The Nightmare Before Christmas 2008 Curated by MIKE PATTON & THE MELVINS. Anglia, Minehead 5,6 i 7 grudzień. Wystąpią :
FANTôMAS PERFORMING THE DIRECTOR'S CUT
FARMERS MARKET
ISIS
NEIL HAMBURGER
BUTTHOLE SURFERS
J.G. THIRLWELL'S MANOREXIA
BOHREN UND DER CLUB OF GORE
KILL ME TOMORROW
THE DIRTBOMBS
BIG BUSINESS
ZU
THE LOCUST
TORCHE
MELVINS
SQUAREPUSHER
THE BLACK HEART PROCESSION
DäLEK
MASTODON
THE DAMNED
WHITE NOISE
SOULSAVERS FEATURING MARK LANEGAN
STOCKHAUSEN'S KONTAKTE W/ STEINBERG & WINANT
MADLOVE
BOSS HOG
DOUBLE NEGATIVE
RAHZEL
TEENAGE JESUS AND THE JERKS
TWEAK BIRD
Fantomas (odegra całą płytę Director's Cut!!!), Patton/Rahzel, Melvins, Mastodon, Isis, Zu, Mark Lanegan! Skład piorunujący ! Cena również, bo aż 300funtów za 3 dniowy karnet:( (poza wejściem na wszystkie koncerty w cenie karnetu jest: nocleg, pole golfowe, kort tenisowy, sauny, baseny i inne pierdoły...) Niestety jest tylko opcja zakupu 3 dniowego karnetu, nie można kupić biletu na 1 dzień ...
Aha Mike Patton i Melvins wystapią tam 3 dni z rzędu, Mastodon aż 2 razy pod rząd! Skład jeszcze nie jest zamknięty Patton szykuje jeszcze jakieś niespodzianki, a Melvins ma dać wspólny koncert z Mastodon prawdopodobnie:)
Wybiera się ktoś ?
-
tak, wszyscy, juz mam 5 biletow
patton w jakis grach glos podklada ostatnio
-
“Bird’s Eye”, Mike Patton & Serj Tankian ze ścieżki dzwiękowej do filmu “Body of Lies”
http://www.mediafire.com/?nw2yywhdywm
Jak podaje http://www.avclub.com/content/blog/tvotr_mike_patton_anticon_my_dream Mike Patton wraz z TV On The Radio, Tunde Adebimpe'm i Adam'em “Doseone” Drucker'em z cLOUDDEAD mają zamiar nagrywać razem. Jak na razie, nie ma co do tego żadnych szczegółów.
-
http://www.ultimate-guitar.com/news/general_music_news/faith_no_more_reunion_in_2009.html (http://www.ultimate-guitar.com/news/general_music_news/faith_no_more_reunion_in_2009.html)
-
Prawde mowiac... watpie...
-
Plotak, plotak i jeszcze raz plotka! Patton jest teraz zajęty zbyt wieloma projektami żeby wracać do Faith No More. W marcu wychodzi Mondo Cane w kwietniu jego ścieżka dzwiekowa do jakiegoś filmu a w czerwcu nowy Fantomas!!!
No fakt aż huczy od plotek na temat powrotu Faith No More pisali o tym na onecie, pisali w magazynie Kerrang i włoskim forum Pattona też o tym bębnią, że podobno mają wrócic tylko na koncerty w 2009r. Ale ja myślę , żę to plotki tylko, bo Patton parę dni temu wydał nową płyę (zaraz o niej napiszę:) ) W marcu wychodzi jego debiutacnacka płyta Mondo Cane z orkiestrą i chórem, w kwietniu wychodzi soundtrack skomponowany w całości przez Pattona do jakiegoś filmu a w czerwcu wychodzi w końcu nowy Fantomas:) Także wątpię w reaktywację Faith No More nawet na koncerty...
Nowe dzieło znanego saksofonisty i jazzmana Johna Zorna na którym wokalnie udziela się Mike Patton. To już w sumie 4 płyta kwartetu John Zorn/Mike Patton/Trevor Dunn/Joey Baron w przeciągu 2 lat. Oczywiście kto zna Pattona tylko z Faith No More to lepiej niech nie ściąga tej płyty, bo mocno się zdziwi:)
-
normal.nie dalbym Ci warna za wklejanie linkow do plyt, ale skoro nawet tego nie potrafisz to sobie odpuszcze.
-
No faktycznie zle link wkleiłem... Ale co nie mozna dawać na tym forum linków do płyt??? Bo nie chcę dostać bana...
-
Nie można... to łamaniem praw autorskich się nazywa...
-
to nie jest under na fpe.
-
Nie będę zakładał nowego tematu, więc dam to tu:
Mike Patton - Laborintus II (Holandia, Amsterdam - 18.06.2010)
Ledwo żywy po Sonisphere Festival pojechałem 17 czerwca do Amsterdamu na koncert Mike Patton (jedyny taki koncert w Europie) Spędziłem 21h w autobusie, żeby wkońcu dotrzeć na 18 czerwca. Koncert odbył się z udziałem ponad 30 osobowej orkiestry i chóry (nie mylić z Mondo Cane) Nie będę się rozpisywał na teamt samego koncertu, bo pewnie i tak nikt tego by nie przeczytał Powiem tylko, że koncert składał się z dwóch częsci. Pierwsza odsłona trwała 30min i wyglądała tak :
http://www.youtube.com/watch?v=68VlxwV7pm8 (http://www.youtube.com/watch?v=68VlxwV7pm8)
A druga część trwała 40min. i był to koncert improwizacyjny a brali w niej udział: 2 saksofonistów, perkusista, skrzypaczka, pianista i oczywiście Patton:) A wyglądało to tak:
http://www.youtube.com/wa...feature=related (http://www.youtube.com/wa...feature=related) (ten klip akurat nie mojego autorstwa)
Przed koncertem udało mi się spotkać Pattona, poznał mnie bez problemu A po koncercie udało mi się pogadać z Pattonem dłużej i nawet wypić piwo (marzenie się spełniło mogę teraz spokojnie umrzeć Już nie mogę się doczekać kolejnego koncertu z udziałem mojego idola a polski koncert Mondo Cane zbliża się wielkimi krokami :)
-
Szacunek za to, i dla Ciebie, i dla Mike'a.
-
Mike Patton, ja sobie tak obserwuje niektóre Twoje posty i śledzę te koncertowe wojaże i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem :sorcerer: Jezdzisz za swoimi idolami po całej Europie i zbierasz naprawde niezłe materiały koncertowe ;) za taką wytrwałość naprawdę należy Ci się to spotkanie z Pattonem 8) życzę kolejnych, bo odkąd mogłam spotkać Slasha zupełnie poza sceną, wiem jakie bezcenne są takie przezycia :D
Chciałam jechać na koncert do Wrocławia, ale obawiam się, ze może być kiepsko z kwestiami urlopowo-finansowymi :rolleyes:
Czekam na Twoje kolejne relacje i pozdrawiam ciepło !!! :)
edit
klip Twojego autorstwa niestety nie działa :(
-
Jestem pod wrażeniem Twojej wytrwałości. Fajnie się czyta Twoje relacje:)
-
Ja również z przyjemnością czytam to co piszesz. I po cichu zazdroszczę, że masz czas, żeby objechać tyle koncertów.
-
Mike Patton, ja sobie tak obserwuje niektóre Twoje posty i śledzę te koncertowe wojaże i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem :sorcerer: Jezdzisz za swoimi idolami po całej Europie i zbierasz naprawde niezłe materiały koncertowe ;) za taką wytrwałość naprawdę należy Ci się to spotkanie z Pattonem 8) życzę kolejnych, bo odkąd mogłam spotkać Slasha zupełnie poza sceną, wiem jakie bezcenne są takie przezycia :D
Chciałam jechać na koncert do Wrocławia, ale obawiam się, ze może być kiepsko z kwestiami urlopowo-finansowymi :rolleyes:
Czekam na Twoje kolejne relacje i pozdrawiam ciepło !!! :)
edit
klip Twojego autorstwa niestety nie działa :(
Wpaduj do Wrocławia jak tam nie pojedziesz to bedziesz miał czego żałować! Bilet kosztuje tylko 75zł
Mój klip normalnie działa:)
-
yyyy....sorry....faktycznie - ten drugi nie dziala ;)
a co do Wroclawia to rozwazam wciaz opcje wybrania sie na ten koncert :D
jak tam nie pojedziesz to bedziesz miał czego żałować!
nie mial, tylko mial-a ;)
ale masz racje, ten projekt z wloskimi standardami jest naprawde super ...
-
Tak na zachętę dam ci tu 4 moim zdaniem najlepsze utwory z płyty :D
http://www.youtube.com/watch?v=blE7jOssfqU (http://www.youtube.com/watch?v=blE7jOssfqU)
http://www.youtube.com/watch?v=jTSq3A0470w (http://www.youtube.com/watch?v=jTSq3A0470w)
http://www.youtube.com/watch?v=0k60OiMq5KA&feature=PlayList&p=DE16C87E40200761&playnext_from=PL&playnext=1&index=44 (http://www.youtube.com/watch?v=0k60OiMq5KA&feature=PlayList&p=DE16C87E40200761&playnext_from=PL&playnext=1&index=44)
http://www.youtube.com/watch?v=WLIOveYoElI (http://www.youtube.com/watch?v=WLIOveYoElI)
http://www.youtube.com/watch?v=zaUrzMeS4xg&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=zaUrzMeS4xg&feature=related)
Sorry dam 5 :D
-
hehe, dzieki :)
plytke juz mam na kompie i zdazylam przesluchac dwukrotnie :)
Patton jest jak kameleon...probuje wszystkiego i swietnie sie dopasowuje do klimatu tego, czym aktualnie sie zajmuje :D
trzecia jest super...kojarzy mi sie z wakacjami w Italii :wub: :D
-
Z wczorajszego koncertu. Podczas surfowania w tłumie Pattonowi ktoś chciał ukraść buta:)
http://www.youtube.com/watch?v=aTewETUPWQs (http://www.youtube.com/watch?v=aTewETUPWQs)
A tu nabija się z Cristiano Ronaldo:) W ok. 8min. jest ta scena:)
http://www.youtube.com/watch?v=myO9WvqmPQQ (http://www.youtube.com/watch?v=myO9WvqmPQQ)
-
świetny filmik z butem :D ależ miał śnieżnobiałe skarpety :D
jeden z najbardziej wszechstronnych artystów, jakich znam - klasa :)
-
Jutro transmisja na żywo koncertu Faith No More z Serbii:
http://www.livestream.com/exitfestival?utm_source=oldplayer&utm_medium=ui-play&utm_campaign=click-bait&utm_content=exitfestival (http://www.livestream.com/exitfestival?utm_source=oldplayer&utm_medium=ui-play&utm_campaign=click-bait&utm_content=exitfestival)
Brak mi słów! Robić coś takiego w wieku 42lat Patton ma energii więcej niż nie jeden 18-latek:) Choćby nie wiem co się dizało Patton musi dalej śpiewać nawet jak ma zajęte obie ręce tak jak na tym klipie:)
Najciekawsze zaczyna się dziać w 3min 45sek:)
http://www.youtube.com/watch?v=-ZTyucgW05E (http://www.youtube.com/watch?v=-ZTyucgW05E)
FAITH NO MORE - Austria, Wiesen (FORESTGLADE Festival 17.07.2010)
Na wstępie powiem słówko o zespołach, które wystapiły przed Faith No More. The Therapy? Wstyd się przyznać , ale znałem ich tylko jedną piosenkę, ale po koncercie stwierdziłem ,że jestem ignorantem skoro nie znam ich dyskografii, bo to kultowy już zespół. Koncert bardzo mi się podobał! Muszę poznać lepiej ich twórczość. Tak na marginesie cały zespół The Therapy oglądał koncert Faith No More na stojąco w loży vip (chyba się im podobało)
Potem wystąpił zespół Gossip z bardzo szczupla panią na wokalu he he he. Powiem tylko tyle, że laska ma niezły głos i fajnie , że nie wstydzi się swojej tuszy i ubiera się w tak obcisłe wdzianka skacze i tańczy jak oszlała nawet Patton' owi i Roddy'iemu się chyba podobało, bo oglądali zza sceny prawie cały koncert:)
Zacznę od tego, że Festival FORESTGLADE powinien się nazywać Festyn Forestglade, bo do Festivalu to mu daleko:) Bardzo kameralny ten FEstival jest było oczywiście full ludzi ,ale myślę, że nie było więcej jak 7-8tys. ludzi. Ja się bardzo ucieszyłem, bo było bardzo kameralnie jak na Faith No More , które z reguły występuje na Festivalach dal minimum 30-40tys. ludzi. Mały Festival, więc pewnie daltego wywindowali ceny biletów, bo bilet na 1 dzień kosztował aż 57euro. Zająłem miejsce w pierwszym rzędzie podczas koncertu Gossip i już nigdzie nie wychodziłem, żeby poraz pierwszy zobaczyć mój ukochany band z pierwszego rzędu. Miałem oczywiście kamerę i pomyślałem, że albo nakręcę najlepszy bootleg w mojej historii albo nie nagram nic. Niestety nie nagrałem nic, bo ochrona już po 15sek podeszła do mnie i powiedziała, że jak nie wyłączę kamery to mnie wyrzucą... Mogłem oczywiście się wycofać do tyłu i spokojnie filmować, ale pomyślałem, że chociaż raz chcę zobaczyć FNM na żywo z pierwszego rzędu, więc olałem filmowanie:) I wtedy dopiero się przekonałem jak dużo tracę kiedy filmuje he he he. Jednak oglądanie z pierwszego rzędu i bez kamery daje dużo więcej radości niż filmowanie:) To był najlepszy koncert Faith No More na jakim byłem!!! Zespół a przede wszystkim Patton są w wybornej formie i nie chce mi się wierzyć, że 18 lipca dali ostatni swój koncert i znowu się rozpadną. Ale pożyjemy zobaczymy:) Co wyprawiał Patton to w głowie się nie mieści już podczas "From Out of Nowhere" skoczył w tłum! Podcza coveru Michaela Jacksona powtórzył to samo i surfował na fali jak młodzieniaszek:) A podcza "Just a Man" skoczył na perkusję Bordina a biedny Bordin też ucierpiał , bo skoczył mu wprost na głowę i dostał z nogi od Pattona:) Na bis zagrali poraz pierwszy raz w Europie podczas reunion tour "Edge of World"
Już się nie mogę doczekać czwartkowego koncertu Pattona we Wrocławiu:)
Nagrałem tylko krótki klip jak Patton surfuje w tłumie i jak skacze na perkusję:)
http://www.youtube.com/watch?v=6VZELpIgz58 (http://www.youtube.com/watch?v=6VZELpIgz58)
Tu setlista:
Midnight Cowboy
Out of Nowhere
Be Aggressive
Caffeine
Evidence
Surprise Your Dead
Chinese Arithmetic
Last Cup of Sorrow
Cuckoo for Caca
Easy
Ashes to Ashes
Midlife Crisis
Ben
Gentle Art of Making Enemies
King for a Day
Epic
Just a Man
Encore:
Edge of the World
Mark Bowen
Tu macie jeszcze raz skok Pattona na perkusję tylko z lepszego ujęcia:)
http://www.youtube.com/watch?v=Urmx_1670t4 (http://www.youtube.com/watch?v=Urmx_1670t4)
Mike Patton - Mondo Cane - Wrocław - Era Nowe Horyzonty (22.07.2010)
Trzeci koncert Mike Pattona w ciągu jednego miesąca stał się faktem:) Do Wrocławia pojechałem dzień wcześniej , bo wiedziałem ,że Patton przebywa we Wrocławiu już od 19 lipca, bo musiał się przeceiż zgrać z polską orkiestrą. Dorwałem Pattona po próbie dzień przed koncertem, ale pierwszy raz widze, żeby miał taki zły humor, także zrobiłem sobie z nim tylko zdjęcie i nie zawracałem mu glowy. Nie wiem może coś z orkiestrą nie wychodziło tak jak miało wyjść. W sumie ciężko zgrać się z kilkudziesięcioma muzykami w ciagu zaledwie 3 dni...
22 lipca to chyba najszczęśliwszy dzień w moim życiu! Po tym jak wypiłem wspólnie z Pattonem piwo miesiąc wcześniej w Amsterdamie to nie przypuszczałem, że może mnie spotkać jeszcze coś bardziej miłego. Jednak mnie spotkało , bo byłem na całej próbie Mondo Cane, która trwała prawie 5h To było coś wspaniałego zobaczyć próbę Mondo Cane i usłyszeć niektóre utwory aż po 3 razy:) Pierwsze 30min. oglądałem próbę ze sceny a pózniej poszedłem nagrać jakieś klipy z próby:) Udało się też zamienić parę zdań z Pattonem! Dowiedziałem się m.in że druga płyta Lovage jest już prawie gotowa i ma wyjść w 2011r. Szkoda, że narazie niema żadnych planów co do nowego Fantomasa:( To znaczy plany ma, ale wszystko stoi w miejscu...
Szczerze powiedziawszy nie czekałem aż tak strasznie na koncert Mondo Cane po oglądnięciu całej próby:) także po skończeniu się próby tuż przed 19 poszłem spokojnie na piwo i wróciłem dopiero punkt 22. Zastanawiało mnie jak to wszystko będzie wyglądał skoro zawsze podczas koncertów Mondo Cane było na scenie ponad 50 muzyków a teraz zostało to okrojone do 24 osób łącznie z Pattonem. Patton jednak stanął na wysokości zadania i koncert był rewelacyjny!!! Niektóre kawałki nabrały zupełnie innego wymiaru, chociaż brakowało mi trochę trąbki Roy'a Paci:( Na koniec tylko dodam BRAWA DLA ORGANIZATORÓW , którzy ściągli Pattona z Mondo Cane do Polski to nie lada wyczyn, bo w Europie będzie tylko 8 takich koncertów...
I jak zwykle niektóre z moich nagrań:
L'Uomo Che Non Sapeva Amare (PRÓBA) http://www.youtube.com/watch?v=hB1daaqgsZs (http://www.youtube.com/watch?v=hB1daaqgsZs)
Canzone (PRÓBA) http://www.youtube.com/watch?v=wjYEmCLZNhI (http://www.youtube.com/watch?v=wjYEmCLZNhI)
Il Cielo In Una Stanza http://www.youtube.com/watch?v=HXsEYy5ZeVQ (http://www.youtube.com/watch?v=HXsEYy5ZeVQ)
Ore D'Amore http://www.youtube.com/watch?v=sE5lyyPrQFg (http://www.youtube.com/watch?v=sE5lyyPrQFg)
Urlo Negro http://www.youtube.com/watch?v=5-pF0udpWeY (http://www.youtube.com/watch?v=5-pF0udpWeY)
-
Zapowiedź nowego Tomahawk:
http://www.youtube.com/watch?v=ctEh2s9wcHE (http://www.youtube.com/watch?v=ctEh2s9wcHE)
-
W lecie nowy Tomahawk a niebawem szósta już częśc Moonchild wychodzi :)
Wczoraj z nudów zrobiłem klip do utworu Sepultury z Pattonem. niektóre zdjęcia Pattona mogą co niektórych lekko zszokować, np. z penisem na wierzchu albo w stringach:) Miłego oglądania :)
http://www.youtube.com/watch?v=FJK2y9-vUdw&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=1&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=FJK2y9-vUdw&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=1&feature=plcp)
Po pierwsze przynoście kwiaty na koncert Faith No MOre ! Czytać tutaj :
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000,12040702,Przynies_kwiaty_dla_Faith_No_More__moga_byc_nieswieze.html (http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000,12040702,Przynies_kwiaty_dla_Faith_No_More__moga_byc_nieswieze.html)
Po drugie mamy jedno wolne miejsce w aucie na koncert Faith No More w Czechach na Festiwalu Rock for People. Przejazd w obie strony z Wrocławia. Jak znajdzie się jakiś chętny/chętna to pisac do mnie na pw.
Po trzecie szukam 2 biletów na FNM do Poznania strefa I . Jak ktoś ma do sprzedania to pisac na pw.
Po czwarte wczoraj Patton zadedykował "Just a Man" Mario Ballotelliemu :)
Tu filmik jak cieszy się, że Włosi prowadzą z Niemcami:)
http://www.youtube.com/watch?v=u3fBRQfiS0o (http://www.youtube.com/watch?v=u3fBRQfiS0o)
FAITH NO MORE - Poznań, Malta Festival (04.07.2012)
2 tygodnie wcześniej przeszedłem w Gorzowie Wlkp. Ciężką
operację na bark (mam teraz protezę stawu) Mimo to nic mnie nie
powstrzymało by przejechać 600km do Poznania (12h w pociągu)
Czekać przez 9h przed hotelem na cały zespół a potem jeszcze
nakręcić cały koncert (lewą ręką) Jestem skromnym
człowiekiem,ale tym rozem muszę powiedzieć, że jestem dumny z
siebie samego:)
Mój 19 koncert z udziałem Mike Pattona stał się faktem:) Jak dla
mnie koncert był REWELACYJNY!!!! Jeśli porównać ostatni koncert
FNM w Polsce na Openerze to śmiem stwierdzić, że poznański
koncert był o niebo lepszy! Zaskoczyła mnie też miło setlista,
bo zagrali: Helpless, Spirit, Why You Bother? czy Rocochet! Jeśli
chodzi z kolei o publikę to o dziwo ta na Openerze była lepsza. Na
Malcie jakoś drętwo było czułem się jakbym był na koncercie w
Czechach albo Niemczech:( Nie widać było tego "polskiego"
wariactwa:)
Raziła też luka między sektorem I a sektorem II. Sektor I był
zapełniony do połowy a potem ludzie stali bardzo przerzedzeni.
Współczuję ludziom, ktorzy stali w drugim sektorze, bo widzieli
praktycznie tylko telebim :( Niby biletów na pierwszą strefę już
nie było , a na spokojnie by tam weszło jeszcze 3 - 4 tys. ludzi.
Trochę to dla mnie dziwne... Wracając do koncertu to Patton i
cały zespół w świetnej formie! Aż mi się wierzyć nie chce, ze
to niby ostatnie ich koncerty!? Wykoannie "Evidence" po polsku
rozwaliło mnie na łopatki! Wyszło średnio, bo mało z tego
można zrozumieć, ale bardzo miły to był ukłon dla polskiej
publiczności:) Mike często powtarzał "Polska" "Nic" a podczas
"Easy" usłyszeć można było też "CHOLERA" :)Jeśli chodzi o jego
język polski to podejrzewam, że cały dzień siedział w hotelu i
uczył się tego tekstu...
Faith No More przylecieli juz dzień wcześniej do Poznania.
Wieczorem wszystkich oprócz Pattona można było spotkać na
Starym Mieście, kolację jedli w "Ratuszowej" W dniu koncertu 4
lipca Roddy ok. 13 pojechał na Maltę obejrzeć jakąś sztukę:) Po
koncercie z kolei można było ich spotkać w "Silent Disco" Roddy i
Billy podobno nieźle wywijali na parkiecie :)
Jeśli chodzi jeszcze o zespół to każdy chodzi swoją drogą w
ogole się nie trzymią razem :( Coś o tym świadczy, może panowie
się już nie lubię po 3 latach od reunion tour? Jak wyszedł Billy
przed hotel to wyskoczył do mnie z tekstem " Czy widziałeś może
kogoś z Faith No More" Myslę sobie "Super kur.. ja mam wiedzieć
gdzie jest reszta zespołu :) !?
Dzień później pojechałem na koncert FNM na Czechy na Festival
Rock for People, niestety na 90min. przed koncertem jakieś tornado
nawiedziło to miasteczko zaczeło lać jak z cebra, wiatr był
bardzo silny, silny aż tak , że łamało drzewa i uszkodziło
konstrukcje dwóch festiwalowych scen. Niestety koncert został
odwołany:( To się nazywa pech...
W Styczniu wychodzi nowa płyta Tomahawk, więc myśle, że Patton
zawita do Polski a co z Faith No More ? Narazie nic nie wiadomo...
Evidence -
http://www.youtube.com/watch?v=YuZEFBhVAjc&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=6&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=YuZEFBhVAjc&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=6&feature=plcp)
The Real Thing -
http://www.youtube.com/watch?v=eB_bYkHTIts&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=5&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=eB_bYkHTIts&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=5&feature=plcp)
Easy -
http://www.youtube.com/watch?v=eP3k8F7xFUE&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=4&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=eP3k8F7xFUE&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=4&feature=plcp)
The Gentle Art of Making Enemies -
http://www.youtube.com/watch?v=ybWlGe5MlCs&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=3&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=ybWlGe5MlCs&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=3&feature=plcp)
Why Do You Bother? (Jay-Z and Kanye West's "Niggas in Paris"
snippet) -
http://www.youtube.com/watch?v=BIL-JfPM-Aw&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=2&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=BIL-JfPM-Aw&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=2&feature=plcp)
Ja i Faith No More :)
http://www.youtube.com/watch?v=bRrgo05yHsU&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=1&feature=plcp (http://www.youtube.com/watch?v=bRrgo05yHsU&list=UUHUCbO3-5H9-ze1g3oG4jAQ&index=1&feature=plcp)
Panika na Festivalu Rock for People - http://www.youtube.com/watch?v=rQOv7jGNo8o (http://www.youtube.com/watch?v=rQOv7jGNo8o)
Ps. Chciałem tylko dodać, że nie przeczytałem jeszcze od nikogo
jakiejś negatywnej relacji z tego koncertu, no bo jak tu się
można przyczepić do najlepszego koncertu w Polsce od minimum
dekady :)
Stało się! Coś co wydawało się mało realne stało się faktem. Mike Patton odwiedzi nasz kraj w ciągu tygodnia aż dwukrotnie! Po tym jak potwierdzono jego udział 15 lipca w ramach Warsaw Summer Jazz Days to teraz ogłoszono, że wystąpi razem ze swoim Tomahawk także na Era Nowe Horyzonty!
Zagra tam w klubie festiwalowym Arsenal, także spieszcie się z zakupem biletu, bo wchodzi tam zaledwie 1000 osób.
Sigiel z nowej płyty :
https://www.youtube.com/watch?v=QO6raun6CR0 (https://www.youtube.com/watch?v=QO6raun6CR0)