Ja też lubię teledyski koncertowe. W jednym momencie widać lecący na scenę z widowni stanik
. Jak się okazuje panowie mają mimo upływu lat nadal sporo magnetyzmu w sobie, hehe
. Za każdym razem kiedy słucham Mety lub oglądam takie aktualne fragmenty z trasy, dochodzę do wniosku, że ta kapela ma w sobie to "coś", co zawsze ceniłam w zespołach tego gatunku. Ta wręcz porażająca "prostota" i jasny przekaz ze sceny, wykrzyczane emocje i zagotowanie publiczności do granic możliwości. Czy zauważyliście ile członków liczy sobie Metallica?
Tak, tak...to czterech panów po 40, którzy potrafią skopać nam tyłki
. Podobnie jak Black Sabbath niegdyś...
Ukłon w stronę Metallici...ostatnimi czasy jeszcze bardziej ich doecniam