Sonisphere Festival - Warszawa, Lotnisko Bemowo (16.06.2010)
Na Bemowo pojechałem w ciemno podobnie jak na Ac/DC kupiłem bilet od konika tym razem za 120zł, także cena ok. O koncercie Behemotha nic nie mogę powiedzieć, bo widziałem tylko ostatnie 5min. Koncert Anthraxu bardzo mi się podobał fajnie, że Belladonna wrócił Megadeth jakoś blado wypadło i bez polotu, zresztą podobnie było na Metalmanii w 2008r. hmm moze oni takie koncerty dają? Koncert Slayera rozwalił mnie ponownie! I śmiem twierdzić, że Dave Lombardo to najlepszy metalowy perkusista! Perkusja nagłośniona była wybornie słychać było każdy dzwięk Metallica jak Metallica zagrała swoje hity i pojechała do domu, fajny koncert , ale jakoś w 2008r. podobało mi się znacznie lepiej, pewnie dlatego, że na koncercie w Warszawie było za dużo przypadkowych fanów, którzy poszli tylko, bo gra Metallica... Wiem tylko jedno następnym razem jakbym miał iśc na taką masówkę to napewno kupię bilet pod scenę
Jak zwykle czas na moje klipy. Tym razem kiepskie, bo daleko stałem...
Behemoth - Chant For Eschaton 2000 -
Anthrax - Indians -
(polecam wam ten klip, zobaczcie co jakiś dziadek wyprawia - boki zrywać
Anthrax - Efilnekufesin (NFL) -
Megadeth - Take No Prisoners -
Megadeth - Poison Was The Cure -
Megadeth - Symphony Of Destruction -
Slayer - Dead Skin Mask -
Slayer - Angel Of Death -
Slayer - South Of Heaven -
Metallica - Sad But True -
Metallica - One -
Metallica - Enter Sandman -
http://www.youtube.com/watch?v=8hgGhbP_Ssc (Embedding disabled, limit reached)
Metallica - Stone Cold Crazy -
http://www.youtube.com/watch?v=cHgRo9kIMic (Embedding disabled, limit reached) (Z tego kawałka najbardziej się ucieszyłem:)