NighTrain Station Guns N' Roses

Czy ta obsługa nie jest czasem inaczej opodatkowana?

Czy to są bilety z wejściem na backstage?

Raczej nie, bo toalety są traktowane jako dodatkowe miejsca siedziące za które będzie trzeba zapłacić   

@Włodi co LN odwaliło przed koncertem sir Paula? Pisałeś, że coś jest nie tak. Ja się w miarę sprawnie dostałam do Areny, choć opóźnienie z wpuszczaniem było 40minutowe (śmieszne jest to, że sami na fb od tygodni apelowali o wcześniejsze przyjście, żeby wpuszczanie z dowodami przebiegło sprawnie).

Btw. obsługa Areny nieprzygotowana. Nikt nie był nam w stanie powiedzieć którędy dostać się na płytę, które wejście, odsyłali nas do wszystkich mozliwych wejśc po kolei, sami orientowali się tylko na temat drzwi, które pilnowali.

Nie, pod wejściem na Arenę musiałem tylko pokazać, że mam bilet i dowód, nie sprawdzili zgodności. Po za tym straszna dezorganizacja przy samych wejściach i ta obsuwa. Tak jak mówi @Canis_Luna  obsługa nie potrafiła pokierować na płytę.

@Włodi co LN odwaliło przed koncertem sir Paula? Pisałeś, że coś jest nie tak.

Całe Live Nation jest nie tak. Zapowiadali, żeby przyjść wcześniej, a zaczęli wpuszczać ludzi ponad 40 minut później. Na 20 minut przed planowanym rozpoczęciem koncertu pod areną było kilka kolejek grubo ponad kilkaset osób w każdej. W środku nie dało się przejść, człowiek na człowieku. Wejścia na płytę niby dwa/trzy, a do każdego taki tłum, że ludzie, którzy chcieli przejść byli wciskani w ściany. Wreszie płyta. Jedna strefa. Gówno było widać, choć wiadomo że to nie najważniejsze. Zastanawiam się z kolei jaki odbiór koncertu mieli ci, którzy siedzieli na trybunach za sceną. Pewnie tak duży, że prawie zerowy.
Wydaje mi się, że jeśli ktoś postawił tę arenę i ktoś ją odebrał to zostały zachowane wszelkie standardy i normy budownictwa oraz bezpieczeństwa. Dlatego uważam, że LN gdzieś posmarowało i na ten koncert weszło dużo za dużo ludzi. Reasumując, te dziady po raz kolejny organizując swoje wydarzenie za niemałe pieniądze, chciały je obrzydzić widzom.

Jak się chce, to i ludzi siedzących za sceną można docenić.

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=sdnJZG8zrK8" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=sdnJZG8zrK8</a>

W londyńskiej O2 było tak samo - też były miejsca za sceną. W Stanach też tak jest.