NighTrain Station Guns N' Roses

http://muzyka.onet.pl/10174,1671079,newsy.html - tak się zastanawiam,po co ,ale skoro są ludzie,którzy za to zapłacą

jeśli będą grali w Europie, jadę 
wyjazd na reunion się nie udał, ale może tym razem los się do mnie uśmiechnie 

Grzesiu, zacznij wreszcie żartować w topicu o Dodzie albo Tokio Hotel...będziesz miał większe pole do popisu  ...Wiem, że chcesz w ten sposób wywołać jakąś dyskusję, ale stojąc po stronie "anty" ( a przecież oboje wiemy jak jest naprawdę  ) nic tym nie wnosisz! 

Wojo, wg mnie nieźle, ale mimo wszystko jest mu daleko do mistrzostwa ojca.

Spójrzcie na reklamę Verizon http://adage.com/brightcove/single.php?bcpid=1185114685&bctid=1370786369 
Kashmir, fajny facet    i aż dziewięć odniesień do historii  kapeli wszechczasów 

Ja doszukałam się gitary Page'a w witrynie, plakatu oraz tatuażu z symbolami Zeppków na plecach dziewczyny  . Aaaa, no i jeszcze dom z okładki Physical Graffiti . Zakładam również, że ten koleś słucha właśnie Dyer'a 

Mogliby w końcu się zdecydować: tak lub nie bo nam Rose jeszcze padnie o tych spekulacji...

Poza tym nie ładnie pisać post pod postem. 

W Polsce w sumie i tak nie zagrają Hot dog Zeppelinów jest niezły  Poza tym jakoś niewiele innych kawałków do mnie przemawia w tym podeszłym wieku

http://www.inrock.com.pl/ksiazka.php?tryb=1&id_ksiazka=171

Czy ktoś posiada w swoich zbiorach tą książkę, bo tak się zastanawiam czy warto wydawać pieniążki ?

tej pozycji nie czytałam, ale wydaje mi się, że dobrą biografią zespołu jest książka Davies'a pt. "Młot Bogów - Saga Led Zeppelin" 

niektóre fragmenty są bardzo szokujące i "pikantne" 

http://wysylkowa.pl/ks728172.html

Ja własnie czytam te ksiazke i powiem Wam, ze nie moge sie oderwać od niej. Przede wszystkim jest to książka, która zawiera podstawowe informacje o Led Zeppelin. i przedstawia prawdziwa historię zespołu. mówi o tym, ze
Plant i Bonzo to byli niesmiali chłopcy ze wsi, którym nie raz trzeba było wmawiać, ze sa gwiazdami ( i działo sie to jeszcze gdy wydali druga płytę ). natomiast Jimmi i Jon Poul Jones byli doświadczonymi muzykami sesyjnymi i dokladnie wiedzieli co robią i czego chcą. z ciekawostek to jeszcze to, że tekst  "Schodów do nieba" były napisane od reki za jednym zamachem ( potem tylko jakieś małe poprawki).
mówię Wam na prawde warto wydac te 35 zł i poczytać sobie i dowiedziec się co nieco o chłopakach.

a jeszcze zapomniałem dodac, ze na początku ksiązki jest taka mini lekcja historii bluesa, więc warto.