Dokładnie, co innego gdy powiedzą "Warsaw", a nie "Warszawa", ale jednak Auschwitz nie tylko w Polsce, ale i na świecie kojarzy się raczej z mało imprezową atmosferą. Zresztą, na Wrocław też nikt, nawet chociażby Scorpions (a Niemcy!

) nie mówią "Breslau", gdy odwołują się do koncertu w tym mieście

I to nie tylko u Polaków wywołało burzę, z tego co widziałam na twitterze, ludzie z różnych państw błędnie odebrali ten przekaz, jeszcze się Polsce oberwało za to, że "jak można organizować festiwal w obozie śmierci?", więc pomponie, wstrzymałabym się z tym narzekaniem na nasz "zakompleksiony i zasadzony naród"

Co do tematu, to przyszłotygodniowy koncert Coheed and Cambria został odwołany "z powodu nieprzewidzianych problemów logistycznych". Ciekawe kto konkretnie nawalił, bo jak na razie Metal Mind nie jest moją ulubioną agencją jeśli chodzi o organizację koncertów ;p Mimo, że ceny mają spoko i ściągają fajnych ludzi
