siemacie. nie mówcie , że nikt nie idzie na taki genialny zespol?
ja bede, z dziewczyna (czytaj : ogloszenie towarzyskie, a nie randkowe, luzujcie tam na forum, bo podobno spinki sie zaciskają w dzisiejszych czasachi)
w progresji. bylem tam na LA Guns ostatnio i bylo super.
90 zl
jakby sie ktos zastanawiał - UFO w swietnej formie, Phil Mogg wokalistą genialnym. Dzis dorwalem bootleg sprzed tygodnia, 90 minut, soczysty klasyczny rockowy majstersztyk, dinozaur na wymarciu bez godnych nastepcow. Ruszkie zady bo za 10 lat nie bedzie na co chodizc - genialne zespoly zwijają manele, a nowe to pionki
ustawiamy sie z kims?