No no.. gdyby tylko James był bardziej mainstreamowy i szerzej znany, to Learn To Hate You mogłoby z powodzeniem lecieć z 5 razy dziennie na RMFie. I nie mówię tego, by wyśmiać piosenkę i powiedzieć 'ale on popowy, blee'. Poszedł w innym kierunku i nie wyszło to źle, chociaż też wolę jego wcześniejsze wydawnictwa. Taki pop nie drażniłby moich uszu, więc generalnie jestem na tak
Co do teledysku, to faktycznie mógł sobie znaleźć lepsze okoliczności do rapowania niż jajko sadzone i wino
Klip popowy już w tym mniej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Słodki kot, ale przez Was teraz też mi się kojarzy jego imię
Swoją drogą, Fanki, nie znacie czasem inspiracji do nadania kotu takiego imienia?