Jako, że nie pojechałem nigdzie na majówkę, kasa poszła na płyty:
Slayer - Reign In Blood
The Doors - The Doors
The Doors - Waiting For The Sun
Deep Purple - Fireball
Within Temptation - An Accoustic Night At The Theatre
Santana - Supernatural
Wszystkie płyty opiszę jak je przesłucham

Jak na razie:
The Doors - ta płyta jest idealna w każdym calu, ten głos Morrisona, te teksty, ta muzyka... magia...
An Accoustic Night At The Theatre - Within Temptation daje rade, nie przepadam za albumami live, ale ten jest bardzo ciekawy, no i w końcu będę słuchał "Utopie" z płyty a nie radia

Supernatural - trochę czegoś lepszego się spodziewałem, niektóre kawałki momentami mi nie wchodzą i trochę niespójna płyta, ale za grę Carlosa, płyta wychodzi na plusie

Waiting For The Sun - równie świetna płyta co poprzednia. Ech, The Doors są wspaniali

Fireball - no to teraz mam wszystkie płyty składu MK IIa i śmiało mogę powiedzieć, że wszystkie ich płyty były rewelacyjne!

Reign in blood - masakra, tak dobrej płyty dawno nie słyszałem. Power, power i jeszcze raz power

Podsumowując: zakupy bardzo udane, wszystkie płyty mi się podobają. Nie umiem powiedzieć która najbardziej, ale najmniej Santana
