Autor Wątek: Deep Purple  (Przeczytany 64955 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline katarynka

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3036
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +192
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #120 dnia: Maja 11, 2009, 10:35:36 am »
0
No cóż, wypada mi się tylko zgodzić z moimi poprzednikami :) Koncert świetny, troszkę obawiałam się że DP może zniszczyć swoją legendę, ale nie, wręcz przeciwnie, oni ją podbudowali :) Wokal Gillana niesamowity, mocny głos, gdybym nie miała zespołu przed sobą, po samym wokalu nie potrafiłabym ocenić czy to wykonanie sprzed 37 lat czy obecne. Do tego Morse - nic dodać nic ująć, znaleźli godnego następcę :) Ten człowiek jest niesamowity, uśmiech praktycznie nie schodził z jego twarzy, profesjonalny i bardzo energiczny gitarzysta. Ukłon również w stronę publiczności która świetnie się bawiła i widać zaskoczyła chyba nawet Purpli swoim zachowaniem ;) Niesamowite przeżycie, podładowałam tam solidnie akumulatory, pozytywna energia utrzymywała się jeszcze przez dobry tydzień  :sorcerer:

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #121 dnia: Maja 11, 2009, 12:05:44 pm »
0
Tylko co do Gillana sie nie zgadzam...
bylo slychac i widac, ze nie jest najlepiej dysponowany... nie wyciagal wysokich dzwiekow... ale i tak dali czadu ;)

Offline katarynka

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3036
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +192
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #122 dnia: Maja 11, 2009, 12:08:29 pm »
0
Być może dla osób dokładniej znających zespół i bardziej obeznanych dało się wychwycić różnicę :)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #123 dnia: Maja 11, 2009, 06:15:33 pm »
0
Lata robią swoje ;) Duży Ian nie jest już młodym chłopakiem... ma problemy ze zdrowiem, dlatego też schudł zapewne w okresie między Bananas a Rapture...

Co do Dona...faktem jest że na Bananach organów jest mniej niż zwykle...ale to jego pierwsza płyta z DP była na Rapture już bardziej zaznaczył swoją obecność... Jednakże można śmiało powiedzieć, że gra lepiej i z większą pasją etc. niż Lord pod koniec swojej bytności w DP (nie liczę ostatniego koncertu z DP) wiadomo, że zdrowie dało znać o sobie ale również było widać że wkład w komponowanie był mniejszy ;)

Katarynko jak mogłaś myśleć, że zniszczą swoją legendę ? :P To najlepszy zespół koncertowy w historii :P i przy tym obywają się bez "cekinów" w porównaniu do AC/DC

Więcej w recenzji koncertu cooming soon ;)

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #124 dnia: Maja 11, 2009, 07:06:21 pm »
0
To najlepszy zespół koncertowy w historii :P i przy tym obywają się bez "cekinów" w porównaniu do AC/DC

...i nie tylko AC/DC niestety... :rolleyes: zgadzam się z powyższym stwierdzeniem, gdyż zawsze ceniłam kapele, które bez sztucznego blichtru i tzw. fajerwerków, w surowej wręcz scenografii potrafiły skupić publiczność wokół tego, co najważniejsze, a mianowicie- wokół muzyki...oto magia brytyjskich kapel przełomu lat 60/70  :wub:

co do Morse'a ...mi gość nie rekompensuje braku Blackmore'a na scenie, ale zgodzę się, że jest jego godnym następcą... 8)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #125 dnia: Maja 11, 2009, 07:16:25 pm »
0
Blackmore nawet by Ci się nie uśmiechnął na scenie ;) :P ani na Rekord nie wpadłby do Nas ;) :P

Czego Ci brak pod nieobecność Blackmore'a ? :P

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #126 dnia: Maja 11, 2009, 07:21:52 pm »
0
słucham Purpli od dziecka niemalże i Blackmore jest dla mnie integralną częścią zespołu - świetny gitarzysta, który niestety może ciut za często niszczył gitarki jak na moj gust  :P...w każdym razie dla mnie muzyk o takiej osobowości, jak i talencie, że Purple bez niego (nie wspominając już o Lordzie) to już nie to samo  ;) co nie zmienia faktu, że kapela jest nadal przykładem jak NALEZY grać !!!

ponadto fakt, że nie uświetniłby najprawdopodobniej swoją osobą takiego spędu jak Rekord, dodaje jedynie "smaczku" temu wielkiemu muzykowi...amen

 :)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #127 dnia: Maja 11, 2009, 07:26:20 pm »
0
Eeee tam :P Równie dobrze można powiedzieć, że bez śp. Bolina to też już nie to samo ;) Kto słyszał ten wie ;) :P

Niszczył bo to tanie shity były z nadpiłowanymi gryfami ;]

"smaczek" = zadufanie w sobie :P

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #128 dnia: Maja 11, 2009, 07:32:24 pm »
0

Niszczył bo to tanie shity były z nadpiłowanymi gryfami ;]

kiedyś Page wypowiadał się o tych praktykach, tyle ze w kontekście Beck'a...warto poczytac :) mnie boli niszczenie wioseł, ale ok. - to był jeden z elementów ówczesnej koncertowej eksplozji szału...troszkę podchodzi to pod pozerstwo po prostu i jak dla mnie jedynie w wykonaniu wielkiego Jimi'ego było to do zaakceptowania w 100%  ;) 8)

"smaczek" = zadufanie w sobie :P

dokładnie - podobnie zresztą jak w przypadku Axl'a


coż, mam słabość do takich kolesi  :D
« Ostatnia zmiana: Maja 11, 2009, 07:34:07 pm wysłana przez rose84 »

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #129 dnia: Maja 13, 2009, 11:51:33 am »
0


"Co do Dona...faktem jest że na Bananach organów jest mniej niż zwykle...ale to jego pierwsza płyta z DP była na Rapture już bardziej zaznaczył swoją obecność... Jednakże można śmiało powiedzieć, że gra lepiej i z większą pasją etc. niż Lord pod koniec swojej bytności w DP (nie liczę ostatniego koncertu z DP) wiadomo, że zdrowie dało znać o sobie ale również było widać że wkład w komponowanie był mniejszy ;)"

'krelke'-uważasz,że Jon Lord pod koniec swojej kariery w Purplach,czyli na ostatnich płytach nagranych z nimi nie wkładał zbyt dużej pasji?!Czy serio uważasz,że na dwóch ostatnich albumach z nim,czyli"Purpendicular" i "Abandon"Jego wkład w komponowanie był mniejszy?Ja tego nie dostrzegam i uważam,że to cały czas Don Airey,jest tym słabszym kompozytorem od wielkiego Pana Lord'a ;]
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #130 dnia: Maja 13, 2009, 12:46:47 pm »
0
Opieram się na tym co mówili członkowie DP - Duży Ian, Mały Ian i Roger... wiesz ja nie siedziałem z nimi w studiu... ale w wypowiedziach zaznaczali, że czegoś ze strony Johna brakowało...głównie tego, że wysuwał mniej swoich pomysłów...a raczej dogrywał swoje partie do utworów...

a co do grania to miałem na myśli koncerty z lat 2000-2002...i jego formę i grę na nich...

Wiadomym jest że Jon miał i ma wielki talent :)

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #131 dnia: Maja 13, 2009, 01:08:48 pm »
0
Wybacz,bo to może niegrzeczne z mojej strony co napisze,ale...ale to może reaguj jak fan,a nie jak szósty członek Purpli i ich dobry kolega... :P
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6422
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +862
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #132 dnia: Maja 13, 2009, 02:31:37 pm »
0
To najlepszy zespół koncertowy w historii :P i przy tym obywają się bez "cekinów" w porównaniu do AC/DC

...i nie tylko AC/DC niestety... :rolleyes: zgadzam się z powyższym stwierdzeniem, gdyż zawsze ceniłam kapele, które bez sztucznego blichtru i tzw. fajerwerków, w surowej wręcz scenografii potrafiły skupić publiczność wokół tego, co najważniejsze, a mianowicie- wokół muzyki...oto magia brytyjskich kapel przełomu lat 60/70  :wub:

co do Morse'a ...mi gość nie rekompensuje braku Blackmore'a na scenie, ale zgodzę się, że jest jego godnym następcą... 8)

kurde, sorry, ale mnie wkurwiliście. Ac/DC może i gra koncerty w których są efekty, ale są to efekty, które odnoszą się do treści utworów. i nie jest to "sztuczny blichtr", jak to nazwaliście. i nie wierzę, że Deep Purple graja koncerty bez efektów świetlnych. a to , że np. AC/Dc ma jeszcze pociąg na scenie i armaty, które strzelają na cześć fanów, to chyba nie jest jakąś przesadą. co innego kiss. poza tym obejrzyj sobie koncerty AC/DC.

Sorry za offtopa, ale mnie wkurza coś takiego.
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: Deep Purple
« Odpowiedź #133 dnia: Maja 13, 2009, 05:52:46 pm »
0
Mam dvd AC/DC -> Stiff Upper Lip z Monachium jeśli mnie pamięć nie myli ;) był okres, że codziennie jakieś fragmenty oglądałem i jednak taka scenografia etc jak dla mnie jest trochę na wyrost... mi to przeszkadza przy takich koncertach...

Jeśli mam wybór to wolę mniej odbierać koncert oczami a bardziej skupić się na słuchu ;) To moja opinia... ja nie mówię, że AC/DC są fe fuj etc mówię jedynie że wolę koncerty w stylu DP :)

Wiadomo, że mają światła ciężko zagrać koncert bez nich ;)
Jeśli chodzi o takie sprawy jak rekwizyty na scenie to DP zawsze byli minimalistami :D ooo sorrry :D na Bananas Tour kupili sobie takie stojące LEDowe światła (ale ich już nie używają), potem na koncercie GN'R w Wawie takie też widziałem ;) hmmm jeszcze na 1 koncercie w Polsce (i w tamtym czasie) używali lasery :)

Martingun -> bez przesady ;) nie pochlebiaj mi ;] choć wyjątkowego stosunku do tej kapeli i jej "rodziny" wyrzec się nie mogę ;)

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9212
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +249
    • Tomasz Krela
Odp: deep purple
« Odpowiedź #134 dnia: Lipca 02, 2009, 10:14:17 am »
0
Masz najnowsze wydanie biografii ? :D

Mexi jak to drugą ?! :P