NighTrain Station Guns N' Roses

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
W końcu! Mi sie nie chciało zakładac tematu. Moja kapela. Pierwsza piątka.
Dwa razy byłem live llllllllllllllllllllllllllllol bez gardy to by sie bez zębów wyszło.

Najlepsze płyty to Burning red i The more thing changes.

Rob jest ZA***STY. Tekst z Proximy: do you know what the really moshpit is?????? arghhhhhhhhhhhhhhhhh!!!!!!!!!!!!!!! i zatoczył ręką gest. Ledwo wyszedłem stamtąd.

Napiszę cos wiecej po trzeżwemu.

prawdziwy fan

A, to przepraszam.

O ja jak dziecko w piaskownicy z tekstem "Sugerujesz że moja mama kłamie?"
A więc, chyba nie trzeba tłumaczyć, że każda opinia jest subiektywna, a jeśli opinia Bizka nie zgadza się z ogólne pojętą opinią, to nie znaczy że jest zła, a co śmieszniejsze użycie stwierdzenia "prawdziwy fan" jest co najwyżej infantylne. Kojarzy mi się fanami Metallici, którzy twierdzą, że jak Hetfild wyjdzie na scenę i pierdnie też będzie super, a połowy płyt nie znają. Nie rób z siebie starego wyjadacza metalu, pana wszechwiedzącego z jedyna słuszną opinią, nie ośmieszaj się takimi tekstami, bo poziom ich jest niski.
Ok co do samego zespołu. To hmm dla mnie są za przeciętni. Za bardzo przewidywalni, dziwne nowomodne granie, które nijak trafia w mój gust. Teoretycznie spełniają wszystkie warunki aby mi pasować a jednak odrzucają na km. Jeszcze bardziej odrzuca mnie fenomen nowej płyty, która jest przeciętna, choć jeśli patrzeć przez pryzmat ich wcześniejszych płyt jest dobra, jednak porównując ich do innych bandów, nie ma czym się podniecać. Reasumując wg mnie band nie godny poświęcania im czasu.

1) Gadamy o Machine Head,to gadamy o Machine Head - o innych zespołach są osobne topiki
2) Jakaś płyta jest genialna = moim zdaniem genialna,a nie całego wszechświata i nie ma sensu tak tego traktować Jesteśmy różni.
3) Jestem fanem nie = zjadłem wszystkie rozumy i mogę się wypowiadać w imieniu wszystkich i mieć jedynie słuszne zdanie na jakiś temat
4) Szanujmy swoje zdania,wymieniajmy opinie,ale bez wycieczek osobistych,dyskutujmy na argumenty,a nie jak w polskim Sejmie

Osobiście mi Machine Head nie podchodzi,nie wiem,czym tu się fascynować w zasadzie. Nie trafia do mnie to,co grają,mam wrażenie,jakby podobnych zespołów było tysiące. Posłuchałem trochę i niespecjalnie mam ochotę na więcej. Ale jak ktoś lubi,niech lubi.Nic mi do tego. W każdym bądź razie nie sądzę,żebym jeszcze coś posłuchał,bo to zupełnie nie moja muzyka. Inna sprawa,że jakoś materiału na youtube w linkach,które daleś też jest raczej bardzo taka sobie i raczej zniechęca do słuchania w trosce o uszy.