NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: Mr_Richie w Października 10, 2005, 09:48:51 pm
-
Nie znalazłem nigdzie tego tematu wcze¶niej i az sie zdziwilem ze nikt go nie poruszyl!! Zaspol wg mnie swietny, ekstra ballady np \"Crazy\", \"I don\'t wanna miss a thing\" i wiele wiele innych ¶wietnych piosenek :wink: Jak wam podoba sie ten zespolż Jak ktos zna jakies inne dobre piosenki Aerosmitha niech pisze tytul :P
-
Aerosmith... genialny zespół...
a co do utworów... to Amazing, Cryin\', Dude Looks Like A Lady, Hole In My Soul, Jaded, Janie\'s Got A Gun... można by tak wypisywaa i wypisywaa...
-
Mi bardzo podobaj± sie: Rag Doll, I don\'t want to miss a thing, Crazy, Falling in love (is hard on the knees) -to super ;), Mama Kin :> , bardzo dobre też Janie\'s got a gun a ostatnio polecone przez zqyx\'a - Dream On - ¶wietna piosenka :)
-
cryin\' z be cool mnie urzekło :]
-
Najlepsza plyta Aerosmith to bez w±tpienia Rocks. Pozniejsze dokonania s± bardziej znane ale nie dorównuj± temu albumowi. A co do ich hitów to tez uważam że s± ¶wietne.
-
¦wietny zespół , jeden z moich ulubionych , jak dla mnie ich najlepsze piosenki bez w±tpienia to
\"Amazing\"
\"Angel\"
\"Crazy\"
\"Cryin\' \"
\"Janie\'s Got a Gun\"
\"Adam\'s Apple\"
\"Baby , Please don\'t go\"
\"Mama kin\"
-
Jakos wole wykonanie Mama Kin Gunsow ;) Nikt nie wymienil z piosenek chyba jeszcze \"Dude Looks Like A Lady\" ;) Swietny zespol jak dla mnie
-
Jakos wole wykonanie Mama Kin Gunsow ;)
Ja też :wink:
-
co racja to racja :wink:
-
Uwielbiam Aersomith - własnie, czemu jeszcze tego tematu nie byłożż :ż:
co do pisoenek to polecam:
Hole In My soul, Angel, Cryin\', Livin\' On The Edgr, Dude Looks Like A Lady,Love In Elevator, I Don\'t Want To Miss A Thing, Jaded, Drugs, Pink, Baby Please Don\'t Go, Fly Away Form Here, Guilty Kilt, Girls Of Summer, Janie\'s Got A Gun, Leaving on the Plane, Won\'t Let You down, Rag Doll, Falling IN Love, Crazy, Walk This way.. a moim ulubionym jest zdecydowanie AMAZING za ¶wietny tekst i wspaniał± solówke.. ;))))
-
Kurde tak dawno nie miałe mz nimi styczno¶ci i postanowiłem co¶ zmienić i tak oto kupiłem płyte:) Rockin' the Joint, czyli zapis koncertu z Hard Rock Las Vegas.... Normalnie masakra:) ¶wietny koncert mimo małej liczby utworów. Zabrakło klasyków takic hjak cryin, crazy, ale nie zabrakło kawałków jak No more nomore, walk this way, beyond beautiful czy wkońcu i dont wanna miss a thing. Kurde zesół rewelacja. A jak kogo¶ interesuje aerosmith to polecam film Be Cool z travolt± i thurman. Jest tam spoty ciekawy motyw dotycz±cy wła¶nie aerosmith:) i kurna joe perry wymiata. Z tym ze mam jedno ale co do stevena... mianowicie ostatni singiel zagrany z Santan± (to juz odbiegam od koncertu) normalnie porażka takie hoobastank... :/ sux:/
-
Niop ja tez ten koncert słyszałam w radiu , muszę przyznać że bardzo fajny :)
-
Ja nazw utworków nieznam :( mam 3 płyty w domu i nieraz słucham
nawet fajne .
-
Ja kocham zwlaszcza wlasnie dream on, cryin, crazy (clip jest boski) i z tych nowszych girls of summer.
Swietna kapela
-
Aerosmith to czolowy zespol.
Dream on - ???? jeden z najlepszych utworow
AEROSMITH SA COOL
-
Aerosmith kojarzą mi się podobnie zresztą jak Gunsi z okresem mojego dzieciństwa ;). Uwielbialam ich teledyski! Gdzieś chyba mam w szufladzie zakopane VHS z materialami na ich temat...
Aerosmith to również dyskoteki w mojej podstawówce... :P (jeszcze był Meat Loaf i mój pierwszy taniec z chłopakiem :lol: ).
A tak poważnie, to Aerosmith cenię przede wszystkim za "przystrojenie" mikrofonu, któremu jak to stwierzdzil Tylor "jest też zimno"...
(wiem, to również było niepoważne ->moje pisanie to po prostu sztuka dla sztuki ;) )
-
Mam dla nich szacunek za to co robią, ale jakoś nigdy nie byłem ich fanem i chyba na stare lata mi to już nie grozi. :P
-
swietna kapela!!
w sumie to nie ma co wiecej pisac poprostu genialna grupa :)
genialna kapela i tyle:)
proszę edytować swoje posty, a nie pisać jeden pod drugim. RocketQueen :D
-
A ja prawie w ogóle nie słyszałem ich piosenek. Ale postaram się skombinować pare ich plyt.. :ph34r:
-
A ja prawie w ogóle nie słyszałem ich piosenek. Ale postaram się skombinować pare ich plyt.. :ph34r:
ja mam całą dyskografię. Polecam, chociaż nie wszystkie piosenki lubię, to i tak uważam ich za świetną kapelę :D
-
A ja prawie w ogóle nie słyszałem ich piosenek. Ale postaram się skombinować pare ich plyt.. :ph34r:
ja mam całą dyskografię. Polecam, chociaż nie wszystkie piosenki lubię, to i tak uważam ich za świetną kapelę :D
Tez własnie mam cała dyskografie i nawet chyba jakis koncercik :) Bardzo lubie ten zespol, na odtwarzaczu mp3 mam nawet ich 2 piosenki: crazy i Cryin' - one najbardziej mi sie podobaja. Aerosmith maja tez fajne teledyski, warto obejrzeć.
-
I ballady mają niezłe. Teledyski też ok.
-
Ja oprócz standardów takich jak "Crazy" i "Cryin'" polecam "Pink", "Janie's got a gun" no i akustyczną wersję "crazy". Głos Tyler'a poraża, szczególnie jak podkręcicie głos :D
-
no to ja też polece coś oprócz tych standarowych:
- z ballad: luv lies, angel, bye, see you I'm in crying,
- z pozostałych: shame shame shame, sunshine, the grind, love in an elevator, baby please don't go, I'm down.
a tak w ogóle to najwspanialsza ich piosenką jest AMAZING :D
A wersja 'orquestall' powala :D
-
Jeszcze sciagnijcie sobie "Road Runner" swietna energetyczna piosenka polecam!
-
LUV LIES jest swietne! Dzieki RocketQueen ;)
-
ja osatnio wielbie cryin i grils of summer
-
za dużo piosenek aerosmith nie znam ale lubie sweet emotion i crazy
-
to mówita ludziska ze warto zaopatrzyc sie w płyty aerosmith
-
Warto warto bo maja naprawde duzo wpadajacych w ucho piosenek.
-
Mi Aerosmith kojarzy sie z Alicią Silverstone <_< Ale fajne mają utwory
-
hehe :D . Swoją drogą wie ktoś dlaczego tak często pojawiała się w ich teledyskach??
-
Może ona jest maskotką zespołu :rolleyes:
-
Nieee poprostu ja zatrudnili do kilku teledyskow i tyle. To wlasnie dzieki nim zrobilo sie oniej glosno co pozwolilo jej sie wybic i dostac role w wielu pozniejszych filmach ;) Swoja droga ladna kobitka ;]
-
Teledyski Aerosmith pamiętam z dzieciństwa, a sama Alicia Sylverstone to ich główna bohaterka, w piosence "Cryin' " wymiata :P fajnie zaczynała karierę, pozdro dla niej :P Ale sama mooza Aerosmithów bardzo mi sie podoba, i wspominając znowu piosenkę "Cryin' " zaznaczam że tekst tej piosenki mnie rozbraja... :P idealna na dołowanie :P
-
ciekawostka
http://youtube.com/watch?v=yRaCvsh-Pls&sea...rosmith%20cryin (http://youtube.com/watch?v=yRaCvsh-Pls&search=aerosmith%20cryin)
zgadnijcie kto kradnie jej plecak :]
można posiłkować się moją sygnaturą :]
-
Po pierwsze - ubóstwiam ta piosenkę.
Hmm... Alicia to sie zawsze do teledysków Aerosmith wepcha... fakt ładna jest :rolleyes:
A co do pytania: czy to nie Josh Holloway?
Zresztą mogę się mylić. Wiem tylko, że Stephen Dorff grał chłopaka panny Silverstone :)
-
Kilkanaście lat temu Aerosmith kojarzyło mi się z GN'R.DO czasu,kiedy zobaczyłam Armageddon.Powiązania są jasne. "I don't wanna miss a thing"i Liv ,którą zresztą bardzo lubię.
-
Kilkanaście lat temu Aerosmith kojarzyło mi się z GN'R.DO czasu,kiedy zobaczyłam Armageddon.Powiązania są jasne. "I don't wanna miss a thing"i Liv ,którą zresztą bardzo lubię.
Mi kojarzyło się z Rolling Stonesami i nie wiem w sumie czemu... poprostu taka para zespołów, które bardzo lubię :)
-
Aerosmith wysmienity zespół! :) Polecam Livin' On The Edge piosenka swietna, teledysk równiez :)
-
polecam kawalek Pink - moj hymn od niedawna : )))
-
Mi kojarzyło się z Rolling Stonesami i nie wiem w sumie czemu...
Pewnie dlatego, że Stevena okrzyknięto dawno, dawno temu drugim Mickiem Jaggerem jeżeli chodzi o podobieństwo fizyczne ;) A co do Aerosmith to w moim serduchu jest zaraz po GN'R :rolleyes: Obecnie ściągam całą dyskografię :D A co do piosenek to z mniej znanych, a równie pięknych: Seasons Of Wither, Kings And Queens, Round And Round, Last Child, Back In The Saddle, Come Together(cover), Remember(Walking In The Sand) i wiele, wiele innych B)
-
Tak, Steven świetnie sie porusza po scenie.
Najbardziej podobają mi się:
I Don't Wanna Miss a Thing
Dream On
Full Circle
Cryin'
Mama Kin
Jaded
Rag Doll
What It Takes
Amazing
Fly Away From Here
Janie's Got A Gun
Same Old Song And Dance
Love on an Elevator
Girls Of Summer
Livin' on the Edge
Sweet Emotions
Dude Looks Like A Lady
You See Me Crying
-
A wracając jeszcze do podobieństwa Jaggera i Tylera, to możecie je ocenić porównując avatar mój i Jaggera(forumowicza :P ) :D
-
Aerosmith jest taki zespoloem w ktorym znajdziesz mozna powiedziec wszystkie rodzaje muzyki :D od hip hopu przez jakies azjatyckie dzwieki az po czysty hard rock to mi sie w nich podoba. Nagrali mnostwo plyt, wiekszosc zna tylko najbardziej znane kawalki ale zachecam do przesluchania tez tych mniej znanych, sam ostatnio sie bardzo zdzwilem jakie swietne piosenki maja o ktorych nawet nie slyszalem :)
-
Nałogowo słucham płyty Honkin On Bobo - bardzo polecam, strasznie żywiołowe kawałki się na niej znajdują. Ale najbardziej to mnie rozbroiła piosenka "Jesus Is On The Main Line" :D Nawet się zastanawiałam czy to aby na pewno Aerosmith :blink:
-
^ Honkin On Bobo jest świetna :) jak mnie weźnie na słuchanie tego albumu, to przestać nie mogę :)
Aerosmith są wspanialiii! :] Uwielbiam zarówno ich wczesne kawałki, jak i piękne ballady... ich texty, głównie traktujące o miłości itp. poprostu mnie rozbrajają... i jak tu im się nie poddać...
-
Bardzo lubię Aerosmith. Sama czołówka światowego rocka.
Mistrzowie pościelowych ballad, polecam: Angel, What it takes bo są trochę mniej znane od szlagierów Cryin', Amazing czy I don't wanna miss a thing.
Niestety, moim zdaniem "skończyli się" na Nine Lives. Potem poszli już w stronę piosenek. Ja wielbiam mocne riffy, czadowe solówki a tego coraz mniej w muzyce Aerosmith.
Pamiętam, jak byłem chyba gdzieś w 7/8 klasie podstawówki i odbywał się koncert Podniebnych Kowali w Warszawie. Koleżanka z klasy pochwaliła sie, że ma dwa darmowe bilety na Aerosmith i niespecjalnie chce sie jej iść - nie była z tych klimatów. Ja jeszcze wtedy nie chodziłem na koncerty a zresztą nie miałem z kim iść. Wśród moich znajomych zawsze był problem ze słuchającymi rocka. Ale teraz żałuję strasznie, ze nie poszedłem. Niewiadomo czy kiedykolwiek będziemy mieli okazją powitać ich w naszym kraju.
Przypomina mi się jeszcze taki cytat Axla z bodajże książki Micka Walla. Tyczy się to także Stonesów. Mówił, że u niego w Lafayette ludzie tolerowali tylko Aerosmith, bo nawet Stonesow uwazali za pedalow.
Usmialem sie z tego strasznie.
ps. sorry za brak polskich znakow pod koniec, ale cos mi sie p****** w kompie albo w klawiacie np. Y zamienilo mi sie z Z :lol: :lol: :lol:
-
Włąsnie ściągam "Honkin On Bobo" jak mówicie że warto.
A poza tym mam parę płyt Aerosmith.Ich najlepsze kawałki to:
Mama Kin
Amazing
Janie's Got A Gun
Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)
Dream On
Fly Away From Here (mają talent do pisania ballad)
Rag Doll
Dude (looks like a lady)
Kiedyś grali w W-wie,ale szkoda że byłem za młody żeby pójść wtedy.Został mi tylko koncert na VHS nagrywany z tvp, jakieś 40 min.
-
Mafioso41 napisal: "'Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)"
Piosenka jest extraaaaaaaaaaa naprawde jedna z moich ulubionych goraco polecam!!! (swietny riff, super solo, o glosie Tylera nei wspominajac :D)
-
Włąsnie ściągam "Honkin On Bobo" jak mówicie że warto.
A poza tym mam parę płyt Aerosmith.Ich najlepsze kawałki to:
Mama Kin
Amazing
Janie's Got A Gun
Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)
Dream On
Fly Away From Here (mają talent do pisania ballad)
Rag Doll
Dude (looks like a lady)
Kiedyś grali w W-wie,ale szkoda że byłem za młody żeby pójść wtedy.Został mi tylko koncert na VHS nagrywany z tvp, jakieś 40 min.
ladna lista dodalabym do niej jeszcze Angel :D
Train Kept A Rollin jest cudowne hehe ulubiony kawalek mojego brata :D:D:D:D
-
Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)
A czy to aby nie jest piosenka legendarnego zespolu The Yardbirds ?
-
Mafioso41 napisal: "'Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)"
Piosenka jest extraaaaaaaaaaa naprawde jedna z moich ulubionych goraco polecam!!! (swietny riff, super solo, o glosie Tylera nei wspominajac :D)
Nie znam :ph34r: Jakby to Steven powiedział: "Shame, shame, shame" :lol: Dobra, muszę ściągnąć :D
-
Dżiz katarynka ty tego nie znasz :D? IMPOSSIBLE! Btw wersja studyjna jest dosc 'dziwna' polecam wersje koncertowa (swietna) tradycyjnie ----> youtube wpisywac 'aerosmith train', nawet jest z tego samego koncertu jak grali mama kin z gunsami :D
-
Train Kept A Rollin' (dziwne że nikt o tym wcześniej nie wspomniał bo to fajna piosenka - kiedyś ją nawet zagrali z GN'R na koncercie)
A czy to aby nie jest piosenka legendarnego zespolu The Yardbirds ?
Tak to ich piosenka :)
-
Kurde mam to "Train Kept A Rollin'" na płycie a nie zczailam. Ale mam usprawiedliwienie - żadko słucham "Get Your Wings", a jak już to tylko piosenki "Seasons Of Wither" :rolleyes:
Tak sobie słucham Honkin On Bobo i mam pytanie - kto śpiewa piosenkę "Back back train" (chodzi mi o kobiecy głos). Jest to jakaś znana wokalistka czy po prostu ktoś "przypadkowy"? A tak w ogóle to męski głos należy do Stevena? Bo baaardzo dziwnie brzmi...
-
świetne permament vacation i pump ....fajne toys in attic,get a grip ....reszta całkiem dobra
-
taaaaaa... ;) my, my baby blue :P Aerosmith są genialni, ale kiedyś byli o wiele lepsi... bardziej "hardkorowi" B) teraz trochę zmiękli...
-
teraz trochę zmiękli...
Mnie się wydaje, że czas podziałał na ich korzyść. Jak słucham utworów z lat 70. to często(jeżeli się nie wsłuc**ję i wykonuję więcej czynności na raz) te piosenki wydają mi się bardzo podobne. Jeżeli natomiast chodzi o nowsze, to każdy kawałek ma swój własny, niepowtarzalny charakter. Mi to odpowiada B)
drugi post:
Planowana na jesień 2006r. płyta Aerosmith nie ukaże się w tym roku ze względu na operację Stevena. Na razie grupa ma 15 utworów w różnym stopniu ukończenia. Perry zapewnia, że krążek ukaże się wiosną/latem 2007r. Dodaje, że głos Stevena brzmi teraz dużo lepiej niż przed wyżej wymienionym zabiegiem :rolleyes: Ponoć niektóre kawałki bedą przypominac dokonania The White Stripes B) inne będą w stylu piosenek...Sheryl Crow :huh: - To taka informacja dla zainteresowanych :rolleyes: Ale Steven, Sheryl Crow :blink: Oh pleaseeee <_<
Proszę nie pisać posta pod postem. Zapoznaj się z regulaminem:
http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?a...?act=boardrules (http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?act=boardrules) Zmęczony Mod
-
Świetny zespół ze świetnymi balladami przede wszystkim; ale nie moge powiedzieć, ze jest to zespół hard rockowy. muzyka przez nich grana to rock z różnymi elementami bardziej lub mniej trafionymi. Na razie moje ulubione piosenki to: Kings & Queens i Draw The Line. Tę drugą piosenkę świetnie zagrał Adler's Appetite na swojej płycie, a może nawet i lepiej
-
teraz trochę zmiękli...
Mnie się wydaje, że czas podziałał na ich korzyść. Jak słucham utworów z lat 70. to często(jeżeli się nie wsłuc**ję i wykonuję więcej czynności na raz) te piosenki wydają mi się bardzo podobne. Jeżeli natomiast chodzi o nowsze, to każdy kawałek ma swój własny, niepowtarzalny charakter. Mi to odpowiada B)
O fuck. Mam identyczne odczucie. Kiedy się nie wsłuc**ję, to czasem te albumy brzmią jak jeden utwór. Najbardziej lubię styl pomiędzy Parament Vacation a Nine Lives.
ps. jak mi ocenzurowało wsłuchiwanie :lol: :lol: :lol:
-
no to cenzurowanie to lipa jakaś :]
-
To ja znowu z serii "Co nowego u Aerosmith" :P :
Grupa przygotowała dla swych fanów składanke hitów, album "Devil's Got A New Disguise" ukaże się 9 października. Na płycie ma się znaleść 16 utworów w tym dwa nowe. Co więcej chłopaki pracuja nad nowym krążkiem i w lutym przyszłego roku mają wchodzić do studia.
Zaczynam watpic czy sie uwina do wiosny skoro chca zaczac dopiero w lutym :unsure:
Tom Hamilton, basista grupy, walczy z rakiem gardła. Aktualnie zakoniczył siedmiotygodniową radioterapie i ma wrócić do domu by odpoczywać wśród rodziny. grupa jest w trasie więc Toma będzie zastępować David Hull, długoletni przyjaciel grupy.
Co oni maja z tymi gardlami? Najpierw Steven, teraz Tom :o
-
Ehh...no Aerosmith mają klase..żeby tak Gunsi w końcu coś wydali :)
A co do tego raka gardła Hamiltona to nie wiedziałem nawet
-
Moja ulubiona płyta Aerosmith to PUMP z rewelacyjnym kawałkiem "What it takes".
Byłam na ich koncercie w Wawie w 94 roku, przed nimi grali: IRA i Extreme ze świetnym gitarzystą Nuno Bettencourt'em (BTW co się dzieje z tym zespołem ?).
Jedyna płyta jaka nie przypadła mi do gustu to Nine Lives.
-
Jedyna płyta jaka nie przypadła mi do gustu to Nine Lives.
Jak dla mnie jest to znakomita płyta, bardzo, bardzo mi się podoba :P
-
Dla tych co byli i dla tych co nie byli w Warszawie na live. Niestety tylko audio.
http://rapidshare.de/files/34799637/Aerosm...Polska.rar.html (http://rapidshare.de/files/34799637/Aerosmith_-_1994_-_Live_in_Warszawa__Polska.rar.html)]
http://rapidshare.de/files/34793539/Aerosm...reszta.rar.html (http://rapidshare.de/files/34793539/Aerosmith_-_1994_-_Live_in_Warszawa__Polska_-_reszta.rar.html)
Tyle, że w dwóch częściach.
-
Wielkie dzięki Bizkit ;* :D
-
Czy ktoś mógłby wrzucić to jeszcze raz ??
-
ale najpierw wrzucic setliste...poprosze
-
Pod koniec października do sklepów trafił krążek z największymi hitami Aerosmith: "The Very Best Of: Devil's Got A New Disguised". Płyta zawiera 18 utworów :)
-
Czy ktoś mógłby wrzucić to jeszcze raz ??
Przyłączam się do prośby.
-
Ja też bym prosił o ponowny upload B)
-
W wywiadzie dla ultimate-guitar.com, gitarzysta Aerosmith, Joe Perry, powiedział, że jego zespół planuje tym roku zagrać dużą trasę koncertową i wydać nową płytę.
"Mamy zamiar zagrać w miejscach, w których dawno nie byliśmy i w tych, do których nigdy nie dojechaliśmy. Minęło osiem lat, od kiedy graliśmy w Europie, a nie mam pojęcia, kiedy ostatnio byliśmy w Australii" - powiedział Perry.
Na trasie, obok Aerosmith, można też będzie zobaczyć Velvet Revolver. W kwietniu grupy odwiedzą Amerykę Południową. Później prawdopodobnie muzycy przyjadą z koncertami do Europy.
W połowie roku ma mieć premierę nowa studyjna płyta Aerosmith.
:D
-
no ja myśle że trasa europejska obejmie także polan państwo :D
-
to wówczas na 100% pojawię się na koncercie ;)
-
Ja również :D Koncert VR i Aerosmith to po prostu coś niesamowitego :)
-
niezły rok koncertowy się szykuje w Polsce ;)
żeby jeszcze Gn'R wydali płytę i ponownie koncertowali w Europie i przyjechali też do nas ;)
-
Ale jazda, ja tam bede nieważne gdzie :D
-
No dobra. Bo juz mnie na pm molestują. :P
http://www.sendspace.com/file/zp5ury (http://www.sendspace.com/file/zp5ury) - Aerosmith w Warszawie 1994 - audio.
Setlista:
01 - Eat The Rich
02 - Train Kept A-Rollin'
03 - Get A Grip
04 - Fever
05 - Rag Doll
06 - Interlude
07 - Cryin'
08 - Draw The Line
09 - Amazing
10 - Flesh
11 - Amazing Grace & Boogie Man
12 - Shut Up And Dance
13 - Drum Solo
14 - Mannish Boy (I'm A Man)
15 - Walk On Down
16 - Janie's Got A Gun
17 - Love In An Elevator
18 - Sweet Emotion & Dazed And Confused & Peter Gunn Theme
19 - Dude (Looks Like A Lady)
20 - Dream On
21 - Livin' On The Edge
22 - Walk This Way
W środku niespodzianka dla miłośników Tylera i marchewki z groszkiem. :D
I od razu mówię, że poprzednio to nie był mój up - żeby nie wyszło, że jakimś uploaderem jestem. :P
Tylko tak patrze teraz to taka padaka tam transfer jest...
Sorry
-
A jaka jakosc tego?
-
Bardzo dobra moim zdaniem, może nawet soundboardowa.
-
aleeeee fajnieeeeeee :D zaraz ściągnę z wielką chęcią! dzięki :P
-
Do usług.:D
-
jakość pierwszorzędna, dzięki :D
właśnie słucham...to jest uczta muzyczna ; )
-
Jakosc kozacka.. pewnie tak samo jak i caly koncert.... właśnie slucham :)
-
Bizkit, wielki żeś ;)
-
Super jakość, wielkie dzięki !!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D
-
Trasa rozpocznie się 6 czerwca w Danii. Dalej muzycy rockowej kapeli odwiedzą m.in. Szwecję, Niemcy, Włochy, Francję, Wielką Brytanię, Litwę, Estonię i Rosję. - Zdecydowanie za długo tu nie graliśmy - kajał się gitarzysta, Joe Perry. - Niektóre z najwspanialszych występów, jakie daliśmy odbyły się właśnie w Europie.
Fani powinni spodziewać się w repertuarze zestawu hitów począwszy od "Toys In the Attic" przez "Walk This Way" po ballady "Cryin'" czy "I Don't Want To Miss A Thing".
A gdzie my...? :(
-
No właśnie.... jejku jak bardzo bym chciał byc na ich koncercie :D Aerosmith stawiam na drugim miejscu zaraz po Gunsach :) A koncert z warszawy `94 genialny. Wymarzona setlista :D
-
A gdzie my...? :(
Czy już jest jasno ustalone,że nie zagrają w Polsce? Być może plany koncertowe się zmienią. Więcej wiary ;)
-
http://www.aeroforceone.com/index.cfm?pk=v...d=MAE&pid=10784 (http://www.aeroforceone.com/index.cfm?pk=viewall&cd=MAE&pid=10784) niestety nie ma nas w planach
-
No właśnie.... jejku jak bardzo bym chciał byc na ich koncercie :D Aerosmith stawiam na drugim miejscu zaraz po Gunsach :) A koncert z warszawy `94 genialny. Wymarzona setlista :D
Brakuje Pink i Cryin' :/
-
hehehe ja moze sie zalapie - nie na koncert w Polsce, ale:
Sun 06.24.07 Hyde Park Calling London, England Wed, 02.21.07 10:00 AM EST
to tylko 30min lotu samolotem ode mnie ;P zobaczymy co z biletami..
co do Polski, to fajnie by bylo jakby wpadli... maialam nadzieje, ze moze wleca, ale teraz powoli zaczynam ja tracic
-
Jechalby ktos do Monachium na panow z aerosmith?
-
Lubię Aerosmith fajnie grają w kawałku Walk This Way
-
Jesli sie okaże, że Velveci będą supportować, to bankowo jestem na koncercie w Kolonii, w czerwcu.
To kuzyna planowalem wyjazd, a teraz jeszcze z takim bonusem...
A w ogóle to kto i gdzie wspominał o supportowaniu Aerosmith przez VR?
-
VR jest na saporcie ale chyba tylko w Ameryce poludniowej a nie w europie !!!
-
Zespół po raz pierwszy wystąpi w Indiach. Koncert odbędzie się w Bombaju.
Legenda rocka wystąpi także w Europie oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Koncert w Bombaju zaplanowano na 2 czerwca.
Ostatnią pozycją w dotychczasowej dyskografii grupy jest bluesowy album "Honkin' On Bobo", który ukazał się na rynku w 2004 roku.
Fajnie, do Bombaju popylają a do nas to już nie :P
-
hehehe ja moze sie zalapie - nie na koncert w Polsce, ale:
Sun 06.24.07 Hyde Park Calling London, England Wed, 02.21.07 10:00 AM EST
to tylko 30min lotu samolotem ode mnie ;P zobaczymy co z biletami..
co do Polski, to fajnie by bylo jakby wpadli... maialam nadzieje, ze moze wleca, ale teraz powoli zaczynam ja tracic
niezła okazja na minizlot :>
-
Zastanawiam się nad wyjazdem na jeden z koncertów Aerosmith do Niemiec. Zagrają m.in w Kolonii, Frankfurcie, Monachium i Dortmundzie. Bilety po ok 250 zł. A jeśli będę miał kasę to wybiorę się na Sweden Rock Festival, gdzie oprócz Aerosmith, Heaven & Hell, Scorpions, Meat Loaf, Motorhead, Iced Earth, Symphony X, UDO, Quiet Riot, Skid Row, Amon Amarth, Tyr, Crashdiet. Najtańsze bilety to ok 600zł :ph34r:
-
600 zł to dużo ale fajny koncert, w szczególności Skidów i Aerowców by sobie zobaczyła :D
Kurcze ja widzę że Ty z moich okolic jesteś, chodziłam do gim w Policach :D
-
Ja chodziłem do gim 2 na starych Policach niealeko koscioła. Heh to były fajne czasy...
-
A ja do białej :D Też były fajne czasy integracja z Niemcami :D
Co do koncertu to fajnie było by to połączyć z VR w NIemczech :D Ale kasa :(
-
24 czerwca grają w Londynie - jacyś chętni?
-
24 czerwca grają w Londynie - jacyś chętni?
ja na 99% :]
-
Mają parę przewspaniałych utworów. Moim ukochanym jest "Kings And Queens", ktoś zna?
Nie znalazłam tego utworu na "wrzucie", ale są inne genialne, choć troszkę mniej. ;)
http://www.wrzuta.pl/audio/o4KyVjN72e/aerosmith_-_jenny_got_a_gun
http://www.wrzuta.pl/audio/cB8BhI0ytE/aerosmith_-_dream_on
http://nici.wrzuta.pl/audio/ccKMWCTS5K/aerosmith_-_living_on_the_edge
-
ja też najbardziej kocham "kings & Queens" :D cała płyta "Draw the Line" jest genialna ;) drugim moim ukochanym utworem jest "Hangman Jury", prawdziwy rock, blues i country w jednym :)
no i "Sweet Emotion" z "Toys in the Attic" :D
http://natt.wrzuta.pl/audio/eBBYu2IuZN/aerosmith_-_sweet_emotions
prawidłowo powinno być "emotion", nie liczba mnoga ;)
-
Co to był za teledysk Aerosmith z takimi manekinami w sklepie z bielizną,co jak sie taki facet odwrócił,to one tańczyły? :D
Bardzo mi się podobał,a te manekiny najbardziej zapamiętałam :P
(http://img520.imageshack.us/img520/2241/lovemx8.th.jpg) (http://img520.imageshack.us/my.php?image=lovemx8.jpg)
EDIT:dobra,już wiem ;)
-
Miłe dyskotekowe granie. ;)
http://dans84.wrzuta.pl/audio/tnYhe3zS9y/aerosmith_-_dude_looks_like_a_lady
-
dla mnie zbyt przeslodzone...
-
Koncert w Kolonii już na mnie czeka !!!
...i może jeszcze Graspop ?? :P
-
chwila, chwila...którego Aerosmith grają w Kolonii??? ;)
całkiem możliwe, że pójdę ( a raczej pojadę ) na swój czwarty koncert w tym roku :D...
-
W Kolonii grają 28.06. Został niecały miesiąc :o
-
Z informacji, które wyszukałam w sieci wynika, że najtańszy bilet kosztuje 95 euro <wcale nie mało jak na polskie warunki ;)> ...
Ponadto szkoda, że nie zagrają na stadionie...
Z prozaicznego powodu braku środków finansowych niestety nie pojadę do Kolonii... :(
Czy Wam też podoba się tak niesamowicie wykonanie Amazing z koncertu w Wawie??? Od miesiąca jestem ewidentnie uzależniona od tej piosenki :wub:...
-
Najtańszy bilet...50 EURO >>> http://www.gt-ticketservice.de/ ;)
-
Jakby ktoś jeszcze nie zdążył ściągnąć to linki są świeżutkie.
Przypominam, koncert z Warszawy ze stadionu Gwardii z 1994 roku.
Setlist:
01 - Eat The Rich
02 - Train Kept A-Rollin'
03 - Get A Grip
04 - Fever
05 - Rag Doll
06 - Interlude
07 - Cryin'
08 - Draw The Line
09 - Amazing
10 - Flesh
11 - Amazing Grace & Boogie Man
12 - Shut Up And Dance
13 - Drum Solo
14 - Mannish Boy (I'm A Man)
15 - Walk On Down
16 - Janie's Got A Gun
17 - Love In An Elevator
18 - Sweet Emotion & Dazed And Confused & Peter Gunn Theme
19 - Dude (Looks Like A Lady)
20 - Dream On
21 - Livin' On The Edge
22 - Walk This Way
http://rapidshare.com/files/35348144/Aerosmith_-_Warsaw__Gwardia_Stadium_1994.part1.rar.html
http://rapidshare.com/files/35348607/Aerosmith_-_Warsaw__Gwardia_Stadium_1994.part2.rar.html
Miłego słuchania :)
-
Kochani, jeśli ktoś nie zna, polecam ;):
świetny cover piosenki gigantów rocka (chyba nie trzeba pisać o kogo chodzi ;) )
http://www.youtube.com/watch?v=Ub-D_bDJGLk:
enjoy :)
-
Kochani, jeśli ktoś nie zna, polecam ;):
świetny cover piosenki gigantów rocka (chyba nie trzeba pisać o kogo chodzi ;) )
[url]http://www.youtube.com/watch?v=Ub-D_bDJGLk:[/url]
enjoy :)
Chyba jednak wersja Led Zeppelin mi się bardziej podoba.
-
nie da się ukryć, że wersja Zeppków jest o wiele lepsza... ;)
mimo wszystko miło, że zagrali ten kawałek...
Czy ktoś jest w posiadaniu jakiś bootlegów Aerosmith? Jeśli "tak", to podzielcie się proszę :).
-
Rose84 ja mam kilka koncercików :D
Jesli chcesz to podesle Ci plytke
-
ja myśle że nie tylko Rose by sobie posłuchała jakiegoś innego koncerciku Aerosmith.
Maro a nie dałbyś rady wrzucić na forum ?! ::)
-
Mniemam, iż jest to bardzo dobry pomysł :D Ja miałem kiedyś koncert Aerosmith z Woodstock `94. Świetny był :D Eat the Rich wyszło genialnie :D
-
moge wrzucić coś z tej listy (tylko nie za dużo :P)
AREOSMITH:
Koncerty:
Rock Am Ring '97
Texxas Jam 1978
Video Scrapbook (1987)
Woodstock '94
Klipy:
Baby Please Don't Go (Rockin Eve 2004).mpg 30 MB
Crazy (live Argentina 2007).avi 74 MB
Dream On (Live - Argentina 2007).avi 77 MB
VH1 Behind The Music.avi 698 MB
Aerosmith - Walk This Way (live Warszawa '94).avi 31 MB
Future Villians Band (Aerosmith) - Come Together.avi 37 MB
AC DC & Steven Tyler - You Shook Me All Night Long (live Rock N' Roll Hall Of Fame).avi 26 MB
Aerosmith - Amazing.mpg 68 MB
Aerosmith - Angel.avi 58 MB
Aerosmith - Baby, Please Don't Go.mpg 35 MB
Aerosmith - Big Ten Inch Record (Live SNL).mpg 39 MB
Aerosmith - Blind Man (alternate ending with Pamela Anerson).mpg 43 MB
Aerosmith - Blind Man.avi 39
Aerosmith - Chip Away The Stone.mpg
Aerosmith - Chiquita.mpg
Aerosmith - Come Together (live).mpg
Aerosmith - Crazy.avi
Aerosmith - Cryin'.mpg
Aerosmith - Dream On.avi
Aerosmith - Dude (Looks Like A Lady).avi
Aerosmith - Eat The Rich.mpg
Aerosmith - Falling In Love.mpg
Aerosmith - Fly Away From Here.avi
Aerosmith - Full Circle.avi
Aerosmith - Girls Of Summer.mpg
Aerosmith - Hole In My Soul.avi
Aerosmith - I Don't Want To Miss A Thing.mpg
Aerosmith - Jaded & Train (live Rock N' Roll Hall of Fame).mpg
Aerosmith - Jaded.avi
Aerosmith - Janie's Got A Gun.avi
Aerosmith - Let The Music, Do The Talking.mpeg
Aerosmith - Lightning Strikes.avi
Aerosmith - Livin' On The Edge (live VMA 1993).mpg
Aerosmith - Livin' On The Edge.avi
Aerosmith - Lizard Love.avi
Aerosmith - Love In An Elevator (uncensored).mpg
Aerosmith - No Surprize.mpeg
Aerosmith - Pink.avi
Aerosmith - Rag Doll.mpg
Aerosmith - Sunshine.mpg
Aerosmith - Superbowl 2001.mpg
Aerosmith - Sweet Emotion.mpg
Aerosmith - The Other Side.mpg
Aerosmith - United We Stand (live 21-10-2001).mpg
Aerosmith - Walk On Water.avi
Aerosmith - What It Takes (recording of).mpg
Aerosmith - What It Takes.avi
Aerosmith & M.Kamen Orchestra - Dream On (live MTV 10 Performance).mpg
-
Fajnie by było mieć Woodstock 94 i Rock Am Ring 97.
-
Ja mam :
Aerosmith - Live in Japan ( z trasy promującej Just Push Play )
Aersomith - You Gotta Move ( z wywiadami i filmikami ze studia )
Aerosmith - Rock am ring
-
Rose84 ja mam kilka koncercików :D
Jesli chcesz to podesle Ci plytke
Maro, będę wdzięczna :D.
Oczywiście nadal apeluję o podzielenie się swoimi zbiorami z resztą forumowiczów.
Może ktoś jest w posiadaniu jakiś "perełek"? ;)
Woodstock`94 - to byłoby niezłe !
-
niezly zbior :D ja mam jedynie pelna dyskografie, a fajnie by bylo miec jakies koncerty video :D
rowniez prosze o Woodstock :D
-
Ja mam sylwestrowy koncert z Osaki z 1999r. Postaram się wrzucic ;)
No chyba, że nie chcecie :P
-
Właśnie wróciłem z koncertu Aerosmith w Kolonii. Wogóle co tam się działo ..rewelacja!! Był to najlepszy koncert w moim życiu. Muzycy bili na wyciągnięcie ręki, a Steven biegał przez połowę koncertu z polską flagą. It's AMAZING !!
-
Właśnie wróciłem z koncertu Aerosmith w Kolonii. Wogóle co tam się działo ..rewelacja!! Był to najlepszy koncert w moim życiu. Muzycy bili na wyciągnięcie ręki, a Steven biegał przez połowę koncertu z polską flagą. It's AMAZING !!
Pamiętasz może setlistę?
W jakich okolicznościach Steven wziął polską flagę, była Twoja? :D
Grali Amazing? :D
Mółbyś obszerniej zrelacjonować koncert?
Masz foto ? :D
Może jakiś filimik...?
Jak długo trwał koncert...?:D
-
:D Wszystko po kolei :P
Oto set:
Love in a Elevator
Fallin In Love
Cryin
Eat The RIch
I Dont want to Miss A Thing
Jaded
Rag Doll
What It Takes
Baby Please dont go
Seasons of winter
Dream On
SOS Too Bad
Livin on the Edge
Stop Messin
Sweet Emotion
Draw The Line
Encore
Walk This Way
Koncert trwał grubo ponad półtora godziny, także nieźle. Zaczął się zajebistym intro, na telebimach pokazywały się wówczas stare zdjęcia z tras koncertowych zespołu. Gdy wyszedł Tyler cała hala zaczęła szaleć i wszyscy spiewali razem Love in a elevator. Było niesamowicie. Dalej pamietam Cryin' :DD Od sceny był taki wybieg (zobaczycie na zdjęciach) obracam się i widzę jak z 2 osoby ronią łzy, to samo było przy I dont want to miss a thing. Steven wziął polską flagę zaraz po pierwszej piosence. Niestety nie była to moja mimo że stałem w pierwszym rzędzie, a scena była na wyciągnięcie reki :( Jakoś w połowie koncertu odrzucił flagę swojej asystentce i pożyczył sobie flage włoska, ale tyko w kawałku Dream On. Koncert zakończył się wspaniałą przemową Steva i Joego :D Łącznie w Koln było ok 10 -13 fanów z Polski. Potem spotkali się wszyscy w Hard Rock Cafe, gdzie było wiele pamiatek Aerosmith, ale także bęben GUNS N" ROSES z trasy z 1992 roku!! Dużo filmików jest na youtube a tu macie linka do zdjęć: http://www.megaupload.com/?d=BDHJO6R8 :D :D :D
-
Gdyby Velveci tam supportowali to bym był. W HRC też bym sie poświęcił. :D
-
Ja mam sylwestrowy koncert z Osaki z 1999r. Postaram się wrzucic ;)
No chyba, że nie chcecie :P
No to nie czekaj tylko wrzucaj ;)
-
Czekałem czy zgłoszą się jacyś chętni :P Dostęp do swojego kompa powinienem mieć w przyszłym tyg. (przeprowadzka, remont...wrrr..) więc jak tylko będę mógł to zacznę wrzucać ;)
-
oki w takim razie czekamy z niecierpliwością ;)
-
Ostatnio mam na nich fazę,nawet sobie avatar z Joe'm zrobiłam ::) :wub: :wub: :wub:
-
Ostatnio mam na nich fazę,nawet sobie avatar z Joe'm zrobiłam ::) :wub: :wub: :wub:
Joe i jego dżezi szczęka : ))
nie no, żeby nie było, że się nabijam, po prostu źle mi się kojarzy : )) z pewnym dżentelmenem - ekspertem od piłki nożnej rysowanej :D - Mr Jack'iem Gmoch'em : )))
a Aerosmith kopie w zad, właśnie ostatnio mam jazdę na Stop Messin' Around, w wykonaniu Joe :]
a w Hyde Parku ich nie widziałem niestety, deszcz padał cały dzień festiwalu i wybrałem parę drinków zamiast moczenia się :D ale później jak przestało padać to ich poszedłem podejrzeć trochę ;-)
-
Ostatnio mam na nich fazę,nawet sobie avatar z Joe'm zrobiłam ::) :wub: :wub: :wub:
Joe i jego dżezi szczęka : ))
Proszę sie nie czepiać,Joe jest(był :P ) sexy!
:D
-
najbardziej sexy to on jest z tymi wąsikami xD
http://www.aerosmith.com/road_scenes/GOSTourEnd/Shirtless%20Joe%20Perry%20with%20Roger%20Clemens.JPG
-
Przestań,ja mówię o jego wcieleniu z 1980 :P
-
jak Ci sie podoba to powinien zawsze sie podobać, a nie na lata temu :P
-
Ależ przecież teraz też mi sie...no nie podoba,ale gdybym miała sie z nim przespać,to bym nie odmówiła xD :P serio!
-zawsze to gwiazda rocka jest :D
jak sie kobiety chciwe umią żenić ze starszymi od niego dziadkami,to mnie też by sie nic nie stało ;)
-
jak sie kobiety chciwe umią żenić ze starszymi od niego dziadkami
59 lat to jeszcze taki dziadkiem nie jest, pozostał mu jeszcze rok ;P
ostatnio mam fazę na Aerosmith. nie zapoznałam się jeszcze tak dokładnie z całą dyskografią, ale się zapoznam :P uwielbiam ten wokal Stevena. "you like the way i hold the microphone" : )
-
urodził się w 1950,więc ma 57 lat ;)
-
ja przeczytałam, że w '48. a dokładniej to 26 marca 1948 w Yonkers.
-
a ja czytałam że w 1950....
http://pl.wikipedia.org/wiki/Joe_Perry_(gitarzysta) ;) ;)
-
chyba jestem lekko rozkojarzona. Ty piszesz o Joe'm a ja tu gadam o Stevenie. sorki :]
-
nic się nie stało :P xD
-
Ale jestem mało rozmyślna :P
założyłam nowy wątek, Aerosmith, bo nie zauważyłam, że już jest...
-
Gitarzysta Aerosmith pomaga synom
Joe Perry zamierza wesprzeć muzyczną karierę swoich dwóch synów występując z ich zespołem Tab The Band.
Gitarzysta formacji Aerosmith dołączy do Adriana i Tony'ego Perrych podczas koncertu, który odbędzie się 8 lutego w Fox Theatre w mieście Ledyard. Legendarny rockman ma jeszcze jednego syna - 16-letniego Romana, który zaśpiewał w chórku na jednej z płyt swojego sławnego taty.
Joe wraz z kolegami z Aerosmith pracuje już nad nową płytą studyjną zespołu. Ostatni longplay w dorobku bostońskiego zespołu to bluesowy "Honkin' On Bobo" z 2004 roku. Później na rynek trafiły jeszcze m.in. koncertowe DVD i składanka "The Very Best Of: Devil's Got A New Disguise".
źródło - Onet
Zdjęcia plus playlista z 14.06.br z Monachium w Niemczech
http://aerosmith.gangsta.pl/main.htm (http://aerosmith.gangsta.pl/main.htm)
-
Jakie ich DVD warto sobie kupić? Ma ktoścoś do polecenia?
-
Jaka jest ich najlepsza płyta? Dajta no jakieś powody, którą warto przesłuchać :)
-
"Get A Grip" - same hity,a poza tym "Permanent Vacation", "Rocks", "Pump" i wiele wiele innych. Ja polecam zaczęcie od składanek największych przebojów (np. "O Yeah, Ultimate Aerosmith Hits"), a potem zagłębianie się w ich twórczość.
-
kurde no wszystkie płyty warto przesłuchac. no i przy okazji wysłuchac Mama Kin w oryginale, no nie??
-
Ostatnio powoli odkrywam :P i myślę,że naprawdę warto. Zacznij od najbardziej "ogranego" Get a grip,a potem nie mniej świetne Permanent Vacation i Pump. To tyle ode mnie,nie jestem <jeszcze> ekspertem ;)
-
jeżeli chcesz jakichs fajnych ballad to sa one na big ones, ale mówię Ci zacznij od początku,czyli od albumu pt "Aerosmith". wtedy zobaczysz jak kapela się rozwijała. a jak zobaczysz jakis koncert z lat 70, to szczęka Ci opadnie - istny szał.
-
Ja właśnie przymierzam się do zakupu jakiegoś DVD, zespół to już historia! Ach Steven Tyler!! Cudo! Inspiracja dla boskich zespołów w tym Gunsów ^^ Ale Mama Kin też wolę w wykonaniu Gn'R :P
Moja przyjaciółka słysząc ,,Cryin',, była pewna, że to Ricky Martin... :???:
-
no to wybij tej swojej kolezance takie pomysły z głowy i puść jej jakies inne balladki. no chyba, ze lubi tez jakies szybkie rock'n'rollowe kawałki.
-
Grupa Aerosmith doczekała się swojej własnej gry wideo
Gra "Guitar Hero: Aerosmith", która ukaże się latem, ilustruje 35-letnią historię legendarnej formacji i zawiera aż 30 przebojów Aerosmith.
Członkowie zespołu uczestniczyli w specjalnych sesjach rejestracji ruchu, dzięki którym ich wirtualne postacie będą się zachowywać bardziej realistycznie. Inspiracją gry był gitarzysta Joe Perry, który dwa lata temu zobaczył, jak jego nastoletni syn Roman grał w "Guitar Hero" z przyjaciółmi.
- Trochę z nimi pograłem i stwierdziłem, że to fantastyczna gra. Zapytałem, czy są w niej jakieś piosenki Aerosmith i było mi bardzo przykro, że ich nie znalazłem - wspomina rockman.
"Guitar Hero: Aerosmith" jest pierwszą wersją popularnej gry zainspirowaną twórczością jednego zespołu, chociaż pojawiają się na niej również grupy supportujące oraz artyści występujący gościnnie.
Steven Tyler zarobił 50 milionów dolarów na sprzedaniu praw autorskich do swoich piosenek.
Katalog wokalisty zawierał 160 piosenek, w tym takie klasyki jak: "Dude Looks Like A Lady", "Janie's Got A Gun" czy "Walk This Way". Utwory trafiły w ręce Primary Wave Music Publishing, które wcześniej zdobyło prawa do twórczości m.in. Kurta Cobaina, duetu Hall & Oates i Steve'a Earle'a.
Swoją decyzję wokalista tłumaczy, potrzebą zachowania tych utworów żywymi w przyszłości. "Doświadczenie Primary Wave, zabezpieczy moją twórczość dla potrzeb nowych rockowych pokoleń" – powiedział Tyler dziennikowi "New York Post".
źródło - Onet
-
"Doświadczenie Primary Wave, zabezpieczy moją twórczość dla potrzeb nowych rockowych pokoleń" – powiedział Tyler dziennikowi "New York Post".
taaa, a te 50 milionów to na waciki ? ;-)
-
Aero - Guitar Hero,czytałem gdzieś o tym,ale zapomniałem napisać :) Fajnie,że to już potwierdzone. Zasługują. :)
-
To wrzuć coś. Ja mam tylko audio z Warszawy, a chętnie bym posłuchał i pooglądał :)
-
jak ci mam wrzucic?
wez sobie wpisz w google ; big 10 inch forum , potem wpisz w drugim okienku google megaupload sx 3.2 3.2 i sciagnij, zainstaluj i zarejestruj sie na tym forum i sciagaj wszystko co popdane, al oni tam maja tylko w megaupload wszyskto
ej Qrwa gdzie sa moje ZAKLADKI OSOBISTE ????? skasowaly mi sie
-
Ja mam z megaupload złe wspomnienia (wirusy,robaki itd.) więc se daruje. Wrzuć coś na rapida albo podaj jakieś inne źródła skąd można ściągnąć aeroshow :)
-
no bo sluchaj , normalnie na czysto ni mozesz sciagac z megaupload bo nie ma slotow ,
oni tam chca zebys sobie zainstalowac tego ich toolbara- no ale to jest gowno , tego nie instaluj
(mozna u was mowic gowno czy jestesmy sztywni?)
jest taka wtyczka specjalna do firefoxa , nazywa sie SX 3.2 , instaluje sie sekunde i nie masz zadnych toolbarow ani nic , jedyne co ta wtyczka robi to wrzuca sie na wolny slot z innego panstwa , zero robakow zero tałatajstwa .
no jak chcesz, ja tak robie , bo bym ich ścierwa toolbaru nie zainstalowal tez nigdy , ale tak mam tę wtyczke i smigało mi ze 100 koncertow w 3 tygodnie sciagnalem z portugalskich slotów , a system czysty jak zła .
ja powiem tak, bootlegow Aerosmith jest bardzo malo w necie, dopoki nie znalazlem tego forum to mialem moze 6 koncertow w 6 lat ;/
tak czy siak, ja cie do niczego nie namawiam , zadnej odpowiedzialnosci nie biore , jestme po prostu po bozemu pomocny ;]
jak chcsz rapida na sile to tu masz :
http://theultimatebootlegexperience.blogspot.com/search/label/Aerosmith
ale pewnie i tak juz wszystko wyglaslo.
-
Ok dzięki - nie wiedziałem o żadnej wtyczce, jakbyś dał linka (skąd można zainstalować tą wtyczkę) to się z tym pobawię :)
-
no google , megaupload sx 3.2 ;]
-
a jak mam znaleźć na megauploadzie jakies koncerty video Aerosmith??
-
nie znajdujesz na megauploadzie koncertow aerosmith ... ;d ;]
instalujesz tylko wtyczke "megaupload sx 3.2" ktora pozwala ci sciagac z megauploadu bez instalowania tych gownianych toolbarow z wirusami . wtyczka działa tak że wrzuca cie na jakiś wolny slot z innego kraju. w polsce jest chyba 350 wolnych slotów, a przecież jest nas w polsce 40 milionów.
linki to juz musisz sobie sama wykołowac ;d
tylko ze bez tej wtyczki nawet jak znajdziesz linki to i tak nie sciagniesz
no ale teraz do rzeczy , jak mowilem , tu jest to forum z linkami do koncertow aerosmith w megaupload : http://z7.invisionfree.com/THE_BIG_10_INCH/index.php
to forum jest glupie bo musisz sie zarejestrowac zeby w ogole na nie wejsc, a potem w kazdym temacie musisz napisac "thank you" zeby w ogole dostac linka do koncertu . I ja tak zrobilem , pierwszego dnia jak sie zarejestrowalem , wpisalem "thank you " w kazdym temacie - i mnie zbanowali ;/;/
podu pceni oni są, bo w regulaminie nic nie pisali o limicie postów, poza tym to był ich wlasny pomysl zeby pisac zeby dostac linka ;/
na szczescie zdazylem skopiowac te wszyskti linki zanim mnie zbanowali i sciagnaem 100 koncertow ;d
wszystkie koncerty oni mają w audio !! audio only !!
a jesli ktos chce koncert video w rapidzie to ;;; abra - kadabra ;;; (hehehe ;d) wujcio wam da :
http://lix.in/62173459
(hasło : wegom )
ja sie domyslam ze to jest 19 stycznia 1990 philadelphia , ale nie sciagnelm jeszcze wiec nie wiem
-
http://gry.onet.pl/3954,,Guitar_Hero_Aerosmith,galeria.html
-
http://www.sklep.psxextreme.pl/product_info.php?products_id=3902&osCsid=33f5b40452537d1b6efd620eb2abba56
preorder jak ktos chce, imo pomysl padaczny zeby robic gh z samym aerosmith no ale spoko
-
Aerosmith - Walk This Way - Live at The MTV Video Music Awards 1994
http://rapidshare.de/files/38805167/Aerosmith-walk_this_way__94_VMA_.mpg.html
http://rapidshare.de/files/38788617/aerosmith_-_dude_looks_like_a_lady__mtvvma__-_videopimp.mpg.html
polecam ;)
-
thx big time
-
http://www.gram.pl/news_8gviGOu1_Lista_utworow_z_Guitar_Hero_Aerosmith_znana.html
-
Mam wszystkie albumy Aerosmith i jest to jedna z moich ulubionych kapel. Moje ulubione płyty to: Permanent Vacation, Pump, Get A Grip i Nine Lives. Reszta jest bardzo dobra albo przynajmniej dobra, ale za najsłabsze ich dokonanie uważam chyba album Rock In A Hard Place. A co do piosenek to jest ich cała masa, żeby wymienić tylko ballady: Dream On, You See Me Cryin' , Angel, Crazy, Cryin', Hole In My Soul, Jaded, I Don't Want To Miss A Thing, Amazing i wiele innych.
-
Zgadzam się, że "Rock In A Hard Place" to ich najsłabsza płyta.
Wogóle koniec lat 70. i początek lat 80. to był kryzys twórczy dla wielu kapel, nie tylko dla Aerosmith, ale i np. dla The Rolling Stones, którzy swoje najlepsze krążki wydali na przełomie lat 60. i 70., a potem dopiero w 1989 (Steel Wheels).
Tak samo Aero powrócili do dobrej formy płytą "Permanent Vacation", zaraz potem były "Pump" i "Get A Grip". Ciekawe czy doczekamy się ich jeszcze kiedyś na koncercie w PL :rolleyes:
-
Może i najsłabsza, ale jest tam jeden kawałek który ubóstwiam - Push Comes to Shove :wub: gra na harmonijce - rewelacja :)
-
Taaa, harmonijka to jest coś co mi się bardzo podoba w takim zespole, niby nic, a dzięki temu kawałek może brzmieć naprawdę rewelacyjnie. Tak jak klawisze w GN'R, bez których ciężko by mi było wyobrazić sobie takie kawałki jak np. Civil War, Estranged czy So Fine (i wiele innych).
-
Zespół świetnie wplata motywy z harmonijką w rockowe utwory, dzięki czemu wypracowali sobie niepowtarzalny styl. Często kawałki mają zabarwienie bluesowe, lubię zarówno rocka jak i bluesa, a Aero daje mi połączenie obu tych gatunków, jak jeszcze dodać do tego wokal Stevena to achh :wub: dlatego jak dla mnie to znakomity zespół :)
-
chyba sie nie wypowiadalam w tym temacie jeszcze :D więc:
Aerosmith to suuuuper zespół. kocham ich :wub:
super teledyski, takie ciekawe, cos przekazują
Steven :wub: kocham gościa. głos, image
i piosenki takie jak jaded, livin on the edge, crazy, cryin, i don't want to miss a thing, love in an elevator.... cuda, przeboje ktorych sie nei zapomina :wub: :wub: :wub:
-
super teledyski, takie ciekawe, cos przekazują
Z czystej ciekawości zapytam: co przekazują?
-
fajne dupy przekazują czasem 8)
-
super teledyski, takie ciekawe, cos przekazują
Z czystej ciekawości zapytam: co przekazują?
tak, fajne dupy zdecydowanie tez, owsik.
wiesz co Hubik, tak czasm zastanawiam sie czy dyskusje z wami mają jakikolwiek sens...
-
super teledyski, takie ciekawe, cos przekazują
Z czystej ciekawości zapytam: co przekazują?
tak, fajne dupy zdecydowanie tez, owsik.
wiesz co Hubik, tak czasm zastanawiam sie czy dyskusje z wami mają jakikolwiek sens...
Nie denerwuj się tylko jak Hubik spytał to możesz odpowiedzieć... :P jak to wygląda z Twojej strony... :>
-
tak. odpowiem oczywiscie.
chodzilo mi o to ze to nie są teledyski jakie teraz najczesciej sie nagrywa, np caly czas dyskteka, albo koncert albo same gołe baby i do tego podkład muzyczny. tledyski aerosmith podobaja mi sie bo wiekszosc z nich przekazuje cos, posiada jakąs tresc, jest jakąś zwięzłą opowieścia., np, cryin. i don't want to miss a thing, crazy.. omg, obejzy sobie teledyski hubik to moze chociaz w jakims stopniu zrozumiesz co mialam na mysli. tak to wygląda z mojej strony
-
Ale ja znam ich teledyski. Skoro napisałaś, że "coś przekazują", to po prostu byłem ciekaw jaką treść przenoszą według Ciebie. Dziękuję za odpowiedź.
-
prosze bardzo.
-
Coś nowego:
Wokalista Aerosmith opowie o narkotykach
Wydawnictwo Harper Collins zdobyło prawa do publikacji autobiografii Stevena Tylera.
Wokalista grupy Aerosmith zamierza opowiedzieć w swojej książce o dawnych uzależnieniach od narkotyków i problemach, które w maju zmusiły go do powrotu na kurację odwykową w jednej z kalifornijskich klinik.
Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy ukaże się tom wspomnień rockmana.
W ostatnim czasie zmarła także matka Stevena.
wiadomości zaczerpnięte z Onetu
-
Szkoda, że nie Mick Jagger to byśmy mieli książke telefoniczną :lol:
-
Aerosmith
+ za inspiracje dla GNR, za Mame Kin i Train Kept A Rollin z Paryza 92
+ za swietne hity z Get A Grip - przy Cryin, Crazy, Amazing - tanczylem swoje pierwsze tance-przytulance
+ za Dream On, Janie's Got A Gun, I Don't Wanna Miss a Thing
Tylerowi gratuluje coreczki (cale szczescie ze nie podobnej do taty) i wsadzonego do geby w poprzek calego banana
-
dream on z guitar hero to nowa wersja?
i czy perry naprawde ma takie zjebane wzorki na gryfie?
-
Czyzby wielki rok 2008 :D? Byla Metallica z Death Magnetic, teraz Ac/Dc z Black Ice, niebawem Gunsi fuckersi z Ruską, czy tam chińską demokracja:D i niebawem też Aerosmith :
http://www.plejada.pl/4,11597,news,1,1,nowa_plyta_aerosmith,artykul.html
:D:D:D
No nieźle, 4 płyty na 2008, brzmi nieźle :D
-
:radocha: dawać płytę bo nie mam czego słuchać :D Bomba :radocha:
-
Yeaaah
-
No to się nazywa kolejna dobra wiadomość. chociaż troszkę się obawiam o kondycję wokalna Tylera, ale to się jeszcze zobaczy i usłyszy, no nie??
jestem dobrej myśli
8)
-
ja rowinez. chcialabym nowa plyte Aerosmith :) i moze by do nas wpadli przy okazjiii ;)
-
chociaż troszkę się obawiam o kondycję wokalna Tylera
A jest jakiś powód?
Również czekam. :)
-
W 2006 Steven przeszedł operację gardła ;)
-
w gitar hirol spiewal dobrze
-
Aerozmith to świetni zamiatacze. Nie imponują szybkością, ani ciężarem, ale jak zioną ogniem z Marshalli to nic się temu nie oprze.
Najlepsza płyta - Pump
-
http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1068342/pid/302766 (http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1068342/pid/302766)
-
Dobre :) Niby tylko cover,a jednak powinien się spodobać. Ma w sobie coś z brzmienia Keitha Richardsa,a głos podobny do Stradlina.
-
mam pyatnie. Ktoś wie, skąd można dostać/pobrać/itd. koncert Aerosmith, który zagrali w Polsce?
-
też szukam, podobno jest zrobione dvd tylko ma je garstka osób które nie chcą sie podzielić :/ i jeszcze nieliczni na vhs'ach mają
-
a jakby tak zrobić jakiś atak na tvp, żeby go np. wyemitowali w tvp kultura?
-
http://forum.tvp.pl/index.php?topic=6709.45 (http://forum.tvp.pl/index.php?topic=6709.45)
-
no i znowu moja hierarchia wartości poszła w pizdu... ;P
Widocznie dane nam jest tylko zadowalać się kilkoma kawałkami na youtubie.
-
Chodzi wam konkretnie o dvd czy o piosenki z tego koncertu?
-
obojętnie... byleby był cały koncert... bo na youtubie są pojedyczne kawałki.
-
http://www.megaupload.com/pl/?d=QZSL3OU7 (http://www.megaupload.com/pl/?d=QZSL3OU7)
To nie video, tylko mp3, ale zawsze coś, 22 kawałki z Warszawy :) Miłego słuchania :)
-
dzięki :) :kwiatek:
-
:kwiatek: :radocha: Dzięęękii!
-
[url]http://rapidshare.com/files/180407922/Aerosmith_-_1994_-_Live_in_Warszawa__Polska.rar.html[/url] ([url]http://rapidshare.com/files/180407922/Aerosmith_-_1994_-_Live_in_Warszawa__Polska.rar.html[/url])
To nie video, tylko mp3, ale zawsze coś, 22 kawałki z Warszawy :) Miłego słuchania :)
popraw proszę linka albo upload, bo wyskakuje ERROR :(
-
owsik: link już nieaktywny, bo tylko 10 osób mogło ściągnąć
żeby mogło więcej trzeba sobie zrobić konto i z niego wrzucać pliki :]
a tak btw to bardzo fajny koncert, mam gdzieś na cd :)
-
To kto teraz odciąży katarynkę,z tych osób,którym udało się ściągnąć ?:)
Ja podziękowałem,ale zostawiłem sobie na dziś ściąganie,no i już nie wyszło...
-
no mi się ściągnęło do 42%, po czym musiałem wyłączyć neta i jak spróbowałem drugi raz to już nie dało rady :P
Pech to pech...
(może łatwiej wrzucić np. na odsiebie w dwóch częściach albo megaupload?)
-
Czyli reasumując nikomu się nie udało i trzeba jeszcze raz, tak? :D Dzisiaj po południu postaram się wrzucić raz jeszcze ;)
-
Ano trzeba,trzeba :) dzięki :kwiatek:
Swoją drogą - 10 osób jednak ściągnęło chyba :P ,a skoro tak,to czemu nikt się nie podzieli ? ;)
-
Link zmieniony, powinno działać :)
-
Dzięki :) Kwiatka Ci już nie dam,bo mi się nie chce,ale dzięki :D
Pytałem szwagra o ten koncert,niestety nie ma,a ja miałem na kasecie video,tyle,że jakiś barbarzyńca skasował...
No,ale z drugiej strony co się dziwić,koncert był "parę" lat temu,a ja zawsze wolałem Gunsów ;)
-
Po rocznym urlopie dla podratowania zdrowia członkowie grupy Aerosmith są gotowi do kontynuowania pracy nad nowym albumem.
Perkusista Joey Kramer przyznaje, że w najbliższym czasie wejdzie z kolegami do studia, aby powrócić do przerwanej przed rokiem pracy nad nowym krążkiem.
- Dzisiaj po raz pierwszy spotkałem się z Tomem (basistą Tomem Hamiltonem). Graliśmy przez dwie godziny i czujemy się rewelacyjnie! Nie możemy się już doczekać, kiedy znowu wejdziemy do studia i wrócimy na trasę, żeby robić to, co potrafimy najlepiej - napisał muzyk na stronie zespołu.
źródło: Onet
reakcja: :radocha: :D
Grupa Aerosmith zawiesiła prace nad nowym albumem, aby rozpocząć przygotowania do wspólnej wakacyjnej trasy koncertowej z zespołem ZZ Top.
Muzycy, którzy w ubiegłym roku musieli odwołać zaplanowane sesje nagraniowe z powodu problemów zdrowotnych, mają nadzieję, że powrócą do studia natychmiast po zakończeniu trasy.
- Uświadomiliśmy sobie, że nie ma możliwości, abyśmy nagrali płytę przed letnią trasą - tłumaczy gitarzysta Joe Perry.
Zaplanowana na 40 koncertów trasa obu zespołów po Ameryce Północnej rozpocznie się w czerwcu, zaś muzycy rozważają jeszcze występy w Ameryce Południowej oraz Europie. (Onet)
I tym sposobem moje marzenia co do płyty legły w gruzach :'( By przynajmniej do Polski przyjechali :P
-
O, bardzo fajnie :) mam nadzieję że facet będzie to rozwijał i nie przejdzie mu po kilku miesiącach :)
-
kurde a taka miałem nadzieję, że ta płyta szybko wyjdzie. a ktoś wie czy oni będą w europie???
-
http://www.lastfm.pl/music/Aerosmith/+events (http://www.lastfm.pl/music/Aerosmith/+events) jeśli wierzyć last fm to tylko USA i Kanada :( Może w ramach promocji płyty, ale to już nie w tym roku :(
http://www.elle.com/Entertainment/Men-We-Love/Livin-on-the-Edge (http://www.elle.com/Entertainment/Men-We-Love/Livin-on-the-Edge) całkiem ciekawy wywiad ze Stevenem z początku tego roku :)
http://muzyka.onet.pl/10174,2022217,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2022217,newsy.html)
-
Mia Tyler? Onet coś pokręcił,czy jest też taka córka? O Liv :wub: wiem ;) Mam nadzieję,że Steven szybko wróci do zdrowia :)
-
Mia to ta brzydsza o której nikt nie wie :P
-
(http://film.onet.pl/_i/plotki/duze/m/mia_tyler_1.jpg) Jak dla mnie Liv bez makijażu wyglądałaby podobnie :D
-
Steven ma 3 córki i syna :P
Liv
(http://celebpulp.com/wp-content/uploads/2008/05/liv_tyler.jpg)
Mia
(http://www.freewebs.com/princess_liv/mia1.jpg)
Chelsea
(http://www.voote.com/images/00024/Reg.2461.7.jpg)
Taj
(http://www.aeroworld.com.br/section_taj.jpg)
Wszyscy z różnych związków :P
-
Ułożyłaś ich wg wieku? Chelsea taka młoda jakaś ;) A jak tam plany płytowe Aero?:)
-
Tak, wg wieku :) Taj ma dopiero 17 lat ;) Praca nad płytą została na razie zawieszona, Aero koncertuje z ZZ Top :'(
-
Mogliby się pojawić w Polsce... Płyta nie zając,skoro mają siłę,żeby koncertować ;)
-
Chelsea ma zgryz i usta jak tatuś
-
Tak, wg wieku :) Taj ma dopiero 17 lat ;)
Pomyliły mi się podpisy pod zdjęciami,o Chelsea mi chodziło :D
-
Kurde niech oni nagraja płytę, wydadzą ja, a potem niech przyjadą z koncertem od Polski. Czy to takie trudne??
-
Chelsea ma 20 lat ;)
Owsik - jestem tego samego zdania ;) Oby nie pominęli Polski podczas promowania płyty :rolleyes:
-
Bodajże w 94 podczas koncertu w Polsce w czasie Dream on Steven zaśpiewal Warsaw/Poland comeback to you...
Ma ktoś maila tego skubańca ? :D Wysłałbym mu ten fragment :P
-
Gdybym ja miała maila, ochhh gdybym miała... :wub: :D Ekhm, a tak wracając do sprawy - muszę przesłuchać ten fragment bo coś mi się nie wydaje że coś takiego tam było :P
-
Grozisz mi ? :P Ty możesz nie pamiętać,bo Cię jeszcze na świecie nie było ;),albo na chlyb godałaś byb :P,ale takie zgredy jak ja pamiętają;choć nie powiem,że dokładnie :P Przesłuchaj :P
-
Oto kolejny muzyczny gwałt dokonany na klasyce rocka... :ph34r:
http://www.youtube.com/watch?v=EWY0030g68s&feature=PlayList&p=BA630A59ED63AE23&index=0 (http://www.youtube.com/watch?v=EWY0030g68s&feature=PlayList&p=BA630A59ED63AE23&index=0)
-
Toć to porażka jest :ph34r:
-
Stare, ale przynajmniej dupy fajne.
-
wyłączcie głośniki - wtedy sie dobrze ogląda.
-
Głośniki mi się zje...znaczy zepsuły? :D 100 lat cięzkich robót w kamieniołomach na Alasce - to mało.
-
k***a, jak można coś takiego wypuścić na rynek. A potem te biedne dzieciaki myślą, że jest nowiutka produkcja tych wykonawców.
Jak będę ministrem kultury, to się k***a za takich wezmę. OBIECUJĘ !!!!
-
Czyli kiedy ? :P
-
No jeszcze nie mam planu dokładnego, ale Aerosmith będą mi dziękować, bo ten kawałek w tym wykonaniu zostanie zakazany w Polsce.
offtop: poza tym będę potrzebował sztabu. Kto się pisze???
-
ja chętnie ;) (tak to megaa offtop :P )
-
Sean Dog & Jo Perry na jednej scenie? Perry się zbłaźnił,już nie jest rockowcem ;) :P
-
Sprzedał się :/
-
Jak on mógł. :/ Był ostatnią prawdziwą gwiazdą rocka... taki wstyd :_:
:megafon: Już go nie lubię.
Jeszcze tylko brakuje,żeby Slash z nimi nad piosenkami pracował :_:
-
Wielka mi rzecz, Aerosmith to jeden z moich ukochany zespołów ale nie mam wątpliwości ze się sprzedał dawno temu, podobnie jak Kiss ( chociaż Simmonsa nikt nie pobije pod tym względem) co do Aerosmith to najpierw pisanie płyt z zewnętrznymi muzykami (m.in Desmond Child) chłam w postaci "I Don't Wanna Miss A Thing" itd najlepiej podsumował to Zakk Wylde :
"All the bands and musicians I grew up on and loved, like Led Zeppelin and Jimi Hendrix … it’s their names that are on their songs. That’s the beauty of buying a record by a real artist. Guns N’ Roses’ Appetite for Destruction was written by Guns N’ Roses, not some weak-asses like those lame songwriters for Aerosmith.
Aerosmith wrote great songs like ‘Dream On’ and ‘Back in the Saddle’ when they were on booze and drugs. Next thing you know, they get sober and bring songwriters in and then it’s the most watered down s***.
If you can’t write songs you’re just a puppet as phony as Britney Spears and all those boy bands. If you can’t sit behind a piano or pick up a guitar and write a song, then you don’t have any business making records.”
-
Chłam,czy nie,ale popularny i lubiany :) Oczywiście nie przeze mnie :P Trochę ciężko mając 50 lat pisać teksty o nastolatkach i dla nastolatków :P
-
Dlatego niech nie piszą, z tego co wiem ich niektóre piosenki są całkiem dobre i poważne ( Janie Got A Gun)
a właśnie stare Aerosmith sprzed rozpadu i 2-3 płycie (do "Pump") były świetne - piękne ballady, dobre teksty o imprezach ale dosyc poważne i nie dla małych dziewczynek gdyż były przesycone seksem, alkoholem itd i właśnie dziwne że 50faceci zaczęli pisac muzyke na poziomie Britney czy Boys Bandów , cukierkową i mdłą (Crazy, Cryin', I Don't Wanna Miss a Thing, Just Push Play itd).
-
właśnie dziwne że 50faceci zaczęli pisac muzyke na poziomie Britney czy Boys Bandów
no comments :P Poza tym nie rozumiem czego chcesz od Britney ;)
Jeśli mówisz,że nie piszą,a potem oburzasz się,że napisali,to jak to jest? ;)
Poza tym czym tak strasznie różni się np. I don't wanna miss a thing,czy Cryin od Don't Cry,czy Think about you? ;)
-
piszą to był błąd, gdyż teraz piszą z nimi inni kompozytorzy i ich wkład widac w osłodzenie piosenek Aerosmith. Poza tym w tej chwili nic nie piszą , razem nie napisali kawałka od 10lat
Britney podaje jako przenośnie popowych, ckliwych piosenek.
Różni się to tak jakby powiedziec, że Seasons of Wither czy Dream się nie różnią , zarówno te dwa jak i Don't Cry czy Think About You to ballady hard rockowe z dobrym tekstem, świetna sekcją instrumentalną itd, I Don't Wanna Miss A Thing tego nie ma , Cryin' trochę więcej, poza tym różnią się tekstem, można powiedziec że Don't Cry ma cukierkowy tekst ale np, nie dla mnie jest prosty i silny, a teksty z I Don't Wanna Miss a Thing i Cryin' są strasznie kiepskie.
-
można powiedziec że Don't Cry ma cukierkowy tekst ale np, nie dla mnie jest prosty i silny, a teksty z I Don't Wanna Miss a Thing i Cryin' są strasznie kiepskie.
Porównajmy:
Think about you : " Ooh it was the best time I can remember
Ooh and the love we shared - is lovin' that'll
last forever"
Don't Cry:
"But you'll be alright now sugar
You'll feel better tomorrow
Come the morning light now baby "
Cryin
"I was cryin' when I met you
Now I'm tryin' to forget you
Love is sweet misery
I was cryin' just to get you
Now I'm dyin' cause I let you"
I don't wanna miss a thing
"I could stay awake just to hear you breathing
Watch you smile while you are sleeping
While you're far away and dreaming
I could spend my life in this sweet surrender
I could stay lost in this moment forever
Well, every moment spent with you
Is a moment I treasure"
Można oczywiście porównywać inne fragmenty i robić to w nieskończoność,ale wydaje mi się,że tekst piosenki to nie poemat pisany trzynastozgłoskowcem traktujący o braku pokoju na świecie tylko o rzeczach,które często są banalne i które się dobrze śpiewa. I Gunsi i Aerosmith piszą teksty o uczuciach,z tą różnicą,że Gunsi zasadniczo piszą je sami. Mówisz o Dream on i porównujesz je do Cryin. Takie piosenki jak Dream on,czy November Rain są jedyne w swoim rodzaju,stanowią pewien niedościgniony wzorzec,który świadczy o wielkości zespołu. To,że tak wiele innych zespołów przepada mówi nam jasno,że nie każdemu jest dany dar stworzenia tego rodzaju hitu,który będzie "trwał przez pokolenia" ;)
Jak dla mnie Think about you czy Don't Cry to tekstowo ten sam kaliber co właśnie Cryin,czy I don't wanna miss a thing,rzekłbym nawet,że gdybym miał mówić jakiejś kobiecie o swoich uczuciach wobec niej i miałbym wybrać słowa którejś z tych piosenek, to wybrałbym tę ostatnią. I jestem jakoś dziwnie spokojny,że przyjęłaby je z głębokim wzruszeniem. Na tym właśnie polega "czar".
Na temat walorów muzycznych się nie wypowiadam,bo jestem tylko słuchaczem ;)
-
piszą to był błąd, gdyż teraz piszą z nimi inni kompozytorzy i ich wkład widac w osłodzenie piosenek Aerosmith. Poza tym w tej chwili nic nie piszą , razem nie napisali kawałka od 10lat
2001 - Just Push Play
2004 - Honkin' on Bobo (wśród tych świetnych coverów jest "The Grind" - wcale nie gorsza ballada)
2006 - składanka Devil's Got A New Disguise, która zawierała dwa nowe utwory.
przypominam, że panowie już od jakiegoś czasu nagrywają płytę.
-
Ja cytuje to Joe, powiedział w wywaidzie że od 10 lat nie napisał razem z Stevenem żadnej piosenki, może to były piosenki napisane wcześniej, może chodziło mu o pisanie bez zewnętrznych kompozytorów.
Zqyx, problem z tym jest taki że Gunsi tak pisali sami, a Aerosmith ktoś powiedział że to się sprzeda, takie ckliwe ballady, wcześniejsze ballady Aerosmith były znakomite ale inne , miały wokół siebie pewien klimat, nie były pompatyczne ( Home Tonight, Seasons of Wither, Dream On), a tutaj ktoś im to napisal Steven zaśpiewał a reszta drużyny coś tam poszarpała, bo I Don't Wanna Miss A Thing to tam prawie instrumentów nie ma. Aerosmith zdziecinniali trochę
-
Ckliwe ballady sprzedają się zawsze. Nie posądzam Aerosmith o to,że tego nie wiedzą ;)
Co do pompatyczności - hm... mówisz to jako fan Gunsów? :???: Nie wierzę...
Z nowszych rzeczy jedynie I don't wanna miss a thing może być uznane za pompatyczne,jeśli tak samo rozumiemy to słowo ;) Ale nie zmienia to w niczym faktu,że słowa śpiewane przez Stevena niejedna kobieta ( i to wcale nie nastoletnia) chciałaby pewnie usłyszeć.
-
Dream on też jest pompatyczne. :sorcerer:
-
g_i_t_r : Chcąc nie chcąc muszę przyznać Ci rację ;)
-
Ale widzę, że się nie rozumiemy.
Guns N' Roses zawsze pisało takie kawałki, Aerosmith pisało klimatyczne ballady , a piosenki w stylistyce cukierkowych zaczęli im pisac inni i mi się to nie podoba i widzę w tym dążenie do $$$$, zresztą Joe Perry ostatnio powiedział, że nie chcą już pisac z zewnętrznymi kompozytorami ale z drugiej stronie stwierdził że na nowej płycie jest KILKA świetnych ballad, ja myślę że 1-2 wystarczą jak kiedyś ale jak będzie ich więcej to trochę przesada.
Ale Gn'R zawsze było pompatyczne, i nie mówię że to złe, Queen też i uwielbiam te kapele, po prostu Aerosmith miało mroczny, dorosły styl i nagle ich piosenki są piosenkami dla nastolatek nie ma ani tego brudu, ani tej ciemnej otoczki tylko po kilkanaście ballad na każdym krążku.
-
No cóż, mi te "cukierkowe" ballady Aerosmith mi się podobają, więc zwisa mi to czy nagrali je dla kasy czy nie, ważne że to fajne utwory :sorcerer:
-
Loremaster : Rozumiem Twój punkt widzenia,gdy porównam choćby Pump z Get a grip. Jest tych ballad duuuuużo. Ale może to kwestia wieku. Popatrz na nowy krążek Gunsów,tam też proporcje są nieco zachwiane.
Inna sprawa,że obecnie w rocku sprzedają się zasadniczo tylko ballady,więc nic dziwnego,że zespół poszedł tym torem. Fajnie,jakby pisali sami swoje kawałki ,ale cóż. Don't get mad,get even ,czy jakośtak.
-
Tak ale Axl zawsze pisał masę ballad, na UYI jest ich też mnóstwo , porównanie trochę nie trafione, gdyż Axl napisał co chciał napisac, i to jego dziecko.
Mi nie chodzi o same ballady, tylko przed rozpadem i 3 pierwsze płyty po powrocie , Aerosmith miało taką mroczną otoczkę wokół siebie, śpiewali o imprezach, narkotykach, seksie itd ale jednak było coś w tym, to nie była muzyka dla 15-16 letnich dziewczynek. potem się wszystko cukierkowe zrobiło o aż mdłe, i Meximax ja też lubie czasem posłuchac tych piosenek, bo nie są złe, problem w tym że Aerosmith ich nie napisało, wydało dla kasy i tyle i to nie jest styl Aerosmith za który pokochałem tą kapelę.
Zqyx rozumiem Twój argument, ale nie sądzę aby ballady się tylko sprzedawały jest wiele kapel jak AC/DC, Buckcherry, Hinder, Shinedown, które mają platynowe lub multiplatynowe płyty bez zastraszającej liczby ballad, zresztą żeby album się sprzedawał wystarczy 1-2 ballady jeżeli są dobre.
-
Cóż, Gunsów też pokochaliśmy za stary skład, ale i tak większość z nas słucha też nowych. Dlatego nieważne, jaki styl, dlaczego taki utwór a nie inny, czy dla kasy czy nie. Po prostu cieszmy się muzyką :sorcerer:
-
BTW. ktoś zna datę premiery nowego krążka Aerosmith?
-
Loremaster: Ja też cieszyłbym się bardziej,gdyby Aerosmith sami komponowali i pisali teksty. Na Get a grip było rzeczywiście szokująco dużo ballad w porównaniu z tym,co kiedyś grali. Tyle,że przestali już być Toxic Twins,więc mroczna otoczka zniknęła. Mimo to jestem zdania,że są w stanie napisać jeszcze parę rozsądnych,mocnych kawałków i nie będą nas zarzucać balladami. No,ale czas pokaże.
owsik: Z tego,co czytałem chcieli ją wydać przed trasą w 2009,ale okazało się to niemożliwe,bo nie była skończona,a teraz trasa jest zakończona z racji urazu Tylera.
-
Właśnie wróciłem z kina z tego koncertu Aerosmith - CZAD!!!
-
Właśnie wróciłem z kina z tego koncertu Aerosmith - CZAD!!!
Jaki koncert w jakim kinie. O czymś nie wiem ??
-
http://www.gugago.pl/week/news/Aerosmith-w-kinie,1,1,1,2967,67.htm (http://www.gugago.pl/week/news/Aerosmith-w-kinie,1,1,1,2967,67.htm) Tutaj masz wszystko napisane
-
No to ja nic nie wiedziałem, al ei tak bym ni eposzedł, bo w Zielonej mamy tylko Cinema City, czyli lipa Panie, lipa.
-
http://muzyka.onet.pl/0,2073404,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2073404,newsy.html) mam nadzieję że to tylko plotki :o
-
No chyba ich pojebało. k***a... za dużo słońca i odwyków... :_:
-
Pewnie będzie New Aerosmith.Informacja jest zaskakująca.Myślałem,''że co jak co'',ale w przypadku tej grupy nie dojdzie do czegoś takiego...
-
Jak widać mogłeś się mylić (ja najwyraźniej też), ale na razie ma to status plotki, więc nie ma się czym przejmować dopóki na ich stronie nie będzie komunikatu o odejściu Tyler'a.
-
Ja w to nie wierzę. Poza tym jeśli nawet wykopali by Stevena, to przecież strasznie na tym stracą. Prawie zawsze zespół = wokalista, ludzie tak sobie to kojarzą czy chcemy czy nie, no i wokalisty, szczególnie z tak charakterystycznym głosem, nie da się zastąpić, więc w efekcie fani "pójdą" za Steviem. Chyba że zacznie tworzyć jakąś pop papkę. Tak czy siak ja w to nie wierzę - przecież ma być płyta, mają być koncerty,a na oficjalnej stronie Aero która uaktualniana jest na bieżąco nie ma o tym najmniejszej wzmianki.
-
Bardzo lubie ten zespol....legenda, uwielbieniem ktorej zarazil mnie ojciec ;-) Kiedy mialam jakies 13 lat i bylam bardzo "tróó" (kostka z naszywkami, koszulki, 3 pary glanow itp.), wybralam sie z kolezanka do salonu muzycznego. Ona kupowala naszywki Kultu, ja zapytalam o dostepnosc emblematow Aerosów. Pan ekspedient zapytal: -To ktos tego jeszcze slucha?
Wiem, ze wtedy to pytanie mnie zdenerwowalo (musialam miec niezlego bzika na punkcie tych akcesoriow...). No bo jak mozna lekcewazyc wyjacego Tylera i spolke? :???:
-
http://muzyka.onet.pl/0,2074638,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2074638,newsy.html) nie uwierzę, dopóki nie będzie newsa na ich oficjalnej stronie...
-
to by było gorsze niż apokalipsa. :o
takiego przewrotu chyba nie było od rozpadu GN'R :o
-
to koniec. majowie to przepowiadali.
-
ale generalnie o co chodzi?
- Z tego co wiem, Steven odszedł - wyjawił na łamach "Las Vegas Sun" gitarzysta, Joe Perry. - Nic więcej jednak nie wiem. Z internetu dowiedziałem się, że zrezygnował. Nie jestem pewien jednak, na ile to poważna i czy ostateczna decyzja.
zespół sam nie wie czy Tyler odszedł? Jeśli reszta zespołu czytała tylko plotki w internecie - bez wątpienia nie jest to prawdą. Ale sam fakt, że chłopcy nie rozmawiają ze sobą i mają zły kontakt - jakoś świadczy.
-
to już brzmi dziwnie. Żeby się nie skończyło jakimiś niezdrowymi relacjami w obrębie zespołu.
-
Wpis Perry'ego na twiterze:
Inthe meantime aerosmith is positivly looking for a new singer to work with. You just can't take 40 years of expiriance and throwitinthebin!
-
No to lipa. Według mnie Aerosmith powinni zwinąć sklepik i zawinąć się w ciepły kocyk.
-
kuźwa, jak to się nazywa "demencja starcza"? :???:
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!! Odbiło im jak cholera. Gdzie ja taki drugi zespół znajdę?
-
A myślałem, że już taki znalazłeś. :???:
Pewnie się o coś pokłócili, trochę jednego poniosło, coś tam skrobnął, a za jakiś czas wróci do normy. Nie słucham ich, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić ich z nowym wokalistą.
-
ja slyszalem, ze wczoraj na koncercie perryego Steven zdementowal plotki i nawet zagrali walk this way
-
No to ja już nic nie wiem i chyba poczekam na bieg wydarzeń.
-
http://www.youtube.com/watch?v=IsS6kxUXkeA (http://www.youtube.com/watch?v=IsS6kxUXkeA)
-
No właśnie :radocha: Loko mnie ubiegł ;)
-
Świetna wiadomość :radocha:
-
No to zajebiście. Teraz mogę odetchnąć z ulgą. no to kiedy nowa płyta?
-
A myślałem, że już taki znalazłeś. :???:
przepraszam Hubik, masz rację, nagły przypływ emocji. :ph34r:
W każdym razie, super nowina, miałem nadzieję, że tak się skończy cała 'awantura' pewnie rozjuchana przez serwisy plotkarskie. :)
-
Uff, też się ciesze ;D
Teraz tylko czekać na nowy LP Aero :)
-
Nie cieszcie sie za bardzo. Dzisiaj czytalem gdzies na onecie lub innym "wiarygodnym" zrodle ze to ze powiedzial ze nie odchodzi to znaczy ze odchodzi. :ph34r:
dokladnie tutaj http://muzyka.onet.pl/10174,2077202,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2077202,newsy.html)
-
Ja w to nie wierzę, a jak Perry uważa że jest "zbyt dobry", to niech nagra kolejną solową płytkę.
-
Kurde to są chyba kolejne plotki.
-
http://muzyka.onet.pl/10174,2082228,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2082228,newsy.html) było by wielkim ku******m jakby znaleźli se nowego wokalistę.
-
k***a jeżeli znajda sobie innego wokalistę, to niech o mnie zapomną.
-
Ja tam myślę że mają wszystko poukładane, ustalone, on wypocznie i wróci :D Może trochę naiwne ale nie węszę tu żadnej tragedii :) No a poza tym cieszmy się - będziemy mieli autobiografię :sorcerer: a potem płytę i koncert w Polsce, amen ;)
-
płytę i koncert w Polsce, amen ;)
obyś miała rację... :rolleyes:
-
W czerwcu 2007 byłem na koncercie w Kolonii, opisywanym tu już przez Pacyfik67 (Pozdro!!!). Flaga Polski była moja (no i trochę mojego brata ;) ) Podczas Cryin, Tyler do nas podszedł i krzyknął: "Give me that flag!" Trochę nią pomachał, po czym zamontował na pasku z tyłu.
Tutaj filmik z przejęcia flagi
http://www.youtube.com/watch?v=fOm4AyrtIrQ (http://www.youtube.com/watch?v=fOm4AyrtIrQ)
Tu już jedno z nagrań mojego autorstwa
http://www.youtube.com/watch?v=JCBlI9bH8aI (http://www.youtube.com/watch?v=JCBlI9bH8aI)
A tu całe "I don't want to miss a thing" nagrywane przez kogoś z drugiej strony wybiegu.
http://www.youtube.com/watch?v=5pqemNmP8mY (http://www.youtube.com/watch?v=5pqemNmP8mY)
(http://img710.imageshack.us/img710/5793/3089a16c1e.jpg)
-
Wow :D Gratuluje :) fotki z polską flagą :)!
-
Ależ Ci zazdroszczę! :wub: :wub: :wub: Gdyby mnie się coś takiego przytrafiło to mogłabym tam umrzeć, już nic by mi nie było do życia potrzebne :wub: ;) Kiedy artysta bierze flagę, chodzi z nią, to aż człowieka przepełnia taka błogość a jednocześnie niepohamowana radość :sorcerer: Steven, do Polski przyjedź, do Polski! <macha flagą> :D ;)
-
Jakbyś Ty machała flagą to Steven już by mieszkanie w Katowicach kupował :D :P
P.S. W ogóle nie myślisz o Mexim :o Shame on you ;)
-
ciekawe, jaka była reakcja Niemców na tą flagę :D
-
Na całą halę wypełnioną po brzegi nie widziałem ani jednej niemieckiej flagi. Były chyba 3 polskie i jedna włoska.
A tu kolejna ciekawostka, jakby ktoś chciał posłuchać jak Aerosmith brzmieli w 1994 roku na stadionie Gwardii w Warszawie:)
http://www.youtube.com/watch?v=fyYLkBd0Hag (http://www.youtube.com/watch?v=fyYLkBd0Hag)
-
Tyler na 99% myslał ze to jest flaga kraju w którym występują :D Ale przezycie wspaniałe.
-
Czy mnie sie tylko wydaje, czy ten koncert w Polsce byl transmitowany? Tak mi sie wydaje, ze zerkalem na to jako dzieciak. Kiedys szukalem info na ten temat ale jakos bez skutku.
-
Była kiedyś 40-minutowa relacja w TVP2, ale to po kilku dniach, na pewno nie na żywo.
http://www.youtube.com/watch?v=2WAdNRLSZYU (http://www.youtube.com/watch?v=2WAdNRLSZYU)
-
Dokładnie tylko 40 min. Na YT jest prawie całość (Dream On chyba tylko usunęli) czyli kilka utworów, wywiad z zespołem i parę migawek z konferencji prasowej i przygotowań do koncertu. Ja mam cały na MP3. Co ciekawe nigdzie nie można znaleźć żadnych zdjęć z tego koncertu.
-
http://muzyka.onet.pl/0,2120932,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2120932,newsy.html)
dlaczemu VR nie moze sobie takiego wokalisty zwerbowac...?
-
Mówię już o nim drugi rok, ale Slash mnie nie słucha :D
-
Steven wracaj
-
etam, oni już chyba nic nie wydadzą. Obym się mylił, ale wydaje mi się, że jak takie rzeczy się dzieja, to coś musi być nie tak.
-
Kogo nie zwerbowaliby - to juz nie bedzie Aerosmith.
W 75% ten zespol jest kojarzony z Tylerem
-
A nie z Run DMC?
-
Znakiem rozpoznawczym Aerosow byl glos wokalisty.
Wiekszosc ludzi, ktorzy sluchali tej kapeli w czasach jej mlodosci mogla nie kojarzyc calego zespolu tak,
jak szerokowargowego Stevena.
-
No to Steven zareagował:
http://muzyka.onet.pl/10174,2122122,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2122122,newsy.html)
-
Heh, fajne relacje między muzykami panują w tym zespole, prawnik żąda spotkania wokalisty z muzykami, grożą procesem, spoko...
-
Hmmm sytuacja trochę znajoma ;) :D
-
RNR umarł,,,,
-
Póki AC/DC graja to jeszcze nie umarł, ale k***a jeżeli tak sie nadal będzie działo, że kasa przesłania wszystko, to faktycznie r 'n' r umiera. Bo tutaj ewidentnie o kasę chodzi. chłopaki chcą jak najszybciej wyjechać w trasę, żeby zarobić na koncertach, żal dupę ściska.
-
Chcemy jedynie, aby grupa Aerosmith ze Stevenem Tylerem w roli wokalisty zagrała trasy koncertowe w Europie i Ameryce Łacińskiej oraz nagrała nową płytę. To zaskakujące, że obecni menadżerowie zespołu rozważają inne rozwiązanie
Dokładnie, ja też chcę :D A to, że rozważają inne rozwiązania to akurat nie dziwi - kasa potrzebna od zaraz ;) Tylko czy wyjdzie im to na dobre? I tak stracą na popularności bez Stevena. Dla mnie bez niego ten zespół nie istnieje niestety.
-
http://www.classicrockmagazine.com/news/rumour-of-the-week-sammy-hagar-to-join-aerosmith/ (http://www.classicrockmagazine.com/news/rumour-of-the-week-sammy-hagar-to-join-aerosmith/)
-
http://muzyka.onet.pl/0,2128970,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2128970,newsy.html) i takie newsy mnie cieszą :sorcerer:
-
No to swietne wiadomość. Swoja drogą Aerosmith, ac/dc, them crocked... na jednej scenie to niezła impreza będzie. eh ile ja bym dał, żeby tam być.
-
Dobra wiadomość :)
http://muzyka.onet.pl/0,2133981,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2133981,newsy.html)
-
Nawet będą blisko nas.
Czech Republic – Prague 02 Arena - July 1st
-
O k***a !!! Zrobimy z żoną wszystko, żeby tam być.
xxxxxxx
A tak swoja drogą, to troszku wkurwiony jestem na to, że znowu pomija się Polskę. Że też nikt nie zadba o to, by w Polsce odbywały się koncerty przy okazji światowych tras legend. Wyjątek - AC/DC.
-
Ale przecież to nie do końca zależy od zespołu. Co po tym, że oni, nawet bardzo, będą chcieli zagrać w Polsce, jak nie znajdzie się nikt kto im za to zapłaci. A nie podejrzewam ich, że tak kochają polskich fanów, że zagrają u nas za darmo. Moim zdaniem to wina agencji zajmujących się koncertami i sprowadzaniem gwiazd muzyki do Polski.
-
No tak masz rację, ale ja wcale nie oskarżam o to zespołów tylko właśnie agencje w Polsce, które nie widzą potencjału w dużych koncertach. A przecież taki koncert ja Aerosmith sprzeda się na pewno.
-
Wydaję mi się, że może to być kwestia tego, że Aeorsmith troszkę "wycofało się" ze świata muzycznego. Chodzi mi o to, że ich piosenki nie lecą już wszędzie, tak jak to miało miejsce chociażby w latach 90-tych. Może takie agencje koncertowe boją się po prostu zaryzykować ściągając ich do Polski.
-
No to są frajerami.
-
(http://www.flashpointsocialmedia.com/Area51/Orion/Images/o_rly.jpg)
-
Nie rozumiem Twojej wypowiedzi el_loko, zwłaszcza, że na zdjęciu nie ma orła tylko sowa.
-
Owsik tu nie chodzi o orła :D
"O RLY?, skrót z angielskiego "Oh, really?" (pol. "serio?", "doprawdy?") - popularne wyrażenie internetowe, zwykle przedstawiane w formie miniatury prezentującej sowę śnieżną. Zwrot ten ma charakter sarkastyczny. "
źródło: wikipedia
Widać, że nie odwiedzasz 4chana :>
-
Aha. czyli chodzi o wyraz twarzy tej sowy?? Teraz to leżę i kwiczę.
-
Hej wszystkim, chciałbym wybrać się na koncert Aerosmith do Pragi i mam pytanko, a mianowicie gdzie i jak zakupić bilet na praski koncert? Pytam bo nigdy dotąd nie kupowałem żadnych biletów na koncerty poza naszymi granicami, dlatego nie wiem jak wygląda sprawa z takimi zakupami. Dzięki za pomoc!
-
Jeżeli mieszkasz w dużym mieście, to pewnie za pośrednictwem jakiegoś sklepu muzycznego możesz nabyć bilet z czeskiego livenation. U mnie w zielonej górze robię to małym sklepiku. najlepszym w mieście. :) Albo zarejestruj się na czeskim livenation i kup u nich bilet
Oto link: http://www.livenation.cz/ (http://www.livenation.cz/) 8)
A tak w ogóle to skąd byś jechał? Bo ja bym z żonką chętnie pojechał, bo moja zona uwielbia Aerosmith 8) Może byśmy razem się zorganizowali. Zawsze to raźniej w kupie, no nie???
-
Wow no to ja jadę - chociaż drogo :P chwilowo jestem spłukany po zakupieniu biletów na Mete i AC/DC plus chciałbym na Muse - ale Aerosmith trzeba zobaczyć :)
-
O kurde. No to gościu nieźle posłuchasz sobie i zobaczysz w tym roku troszku koncertów na najwyższym poziomie. a skąd będziesz jechał na aerosmith???
-
z Wrocka - tylko najpierw muszę zebrać ekipę ale na Aerosmith raczej nie będzie problemu :)
a koncertowo ten rok zapowiada się świetnie - spokojnie przebija poprzedni ( Motorhead, Whitesnake, Alice Cooper, Deep Purple)
-
A byleś na motorhead?? To ja bym się prawdopodobnie prawdopodobnie zabrał z Tobą , co?? no i moja żonka też. :)
-
A byleś na motorhead?? To ja bym się prawdopodobnie prawdopodobnie zabrał z Tobą , co?? no i moja żonka też. :)
Pewnie, że byłem :) Ok - jeżeli ekipa się uzbiera to dam znać, ale na razie priorytet to Muse więc co do Aero nic nie mogę obiecać - jak będę miał bilety w łapce to dam znać :)
-
Się Kraków melduję! bilety zarezerwowane na Sazka tickets, kwestia zapłacenia! Ktoś wie jak najlepiej zrobić przlew do Czech? My napierniczamy do Pragi w 5 osób więc auto mamy zapkowane ale możemy się zgadać przed albo po koncercie w Pradze ;) Zostajemy tam do niedzieli więc jest czas! Gdyby ktoś szukał tanich noclegów w Pradze to dajcie znać mam namiary na fajne akademiki praktycznie w samym centrum Pragi! :)
-
Jeżeli chodzi o przelewy do Czech albo gdziekolwiek za granicę to najtaniej wychodzi PayPal reszta to złodziejaszki.
offtop: smakol to jak jechałeś z Wrocka na motorhead, to może jechaliśmy razem, co???
-
Jeżeli chodzi o przelewy do Czech albo gdziekolwiek za granicę to najtaniej wychodzi PayPal reszta to złodziejaszki.
offtop: smakol to jak jechałeś z Wrocka na motorhead, to może jechaliśmy razem, co???
na motorhead jechaliśmy autem w 3 osoby więc raczej nie ;) A co do Aerosmith to pytanko mam - na stronie nie można zamawiać biletów pod scenę tzn na ten sektor bliżej wie ktoś o co kaman ? A Ty Garfield jakie zamówiłeś ? :)
-
Na SazkaTicket raczej nie będzie biletów "stani u podia".. Są one dostępne w AeroForceOne ;) Dowiedziałem się też że shortcut.pl będzie miał jakieś bilety do Pragi.
Po koncercie W Cologne z 2007 muszę obowiązkowo być w Pradze!! xD
-
Panowie cos tutaj macicie ;) Po pierwsze bilety "stani u podia" czyli zaraz pod scena byly na Sazka tickets! Wiem, bo sam takie zamowilem i bez problemu przyszlo mi potwierdzenie rezerwacji na takowe! Obecnie ich faktycznie ich nie widac, moze po prostu juz wszsytkie poszly hehe Ja rezerwowalem je zaraz gdy trafily do sprzedazy tj. w nocy z czwartku na piatek. Potwierdzenie dostalem zaraz w piatek z samego rana, wiec jesli ktos zarezerwowal to spokojnie poczekajcie, przyjdzie potwierdzenie. Rezerwacja jest wazna przez tydzien i w tym czasie nalezy dokonac przelewu na wskazane konto. Pisalicie ze najlepiej za pomoca Paypala, ale jak to zrobic? Da sie wpisac gdzies w opcjach na paypal numer konta itp.? Kolejnym problem to jak przeliczyc kwote podana w czeskich koronach na zlotowki albo euro?
Czy moze ktos mial podobne problemy co ja? :)
-
a jeżeli chodzi o paypal, to pewnie gdzieś jest taka opcjaWpisz w google kalkulator walutowy, to Ci taki fajny przelicznik wyskoczy :) a jeżeli chodzi o paypal, to poszukaj na stronie sazkiej czy jest możliwość płacenia przez paypal.
-
Na SazkaTicket raczej nie będzie biletów "stani u podia".. Są one dostępne w AeroForceOne ;) Dowiedziałem się też że shortcut.pl będzie miał jakieś bilety do Pragi.
Po koncercie W Cologne z 2007 muszę obowiązkowo być w Pradze!! xD
A to z shortcut.pl pewne ? pisałeś coś do nich - bo jeżeli będą to poczekam zamiast przelewy do Czech robić :P
-
Tak, pisałem do nich w poprzednim tygodniu. Powiedzieli, że na pewno bilety będą. Ale bez konkretów co do daty i sektorów.
-
w ogole na koncerty mozna brac lornetki ?
luz, ja miałem parę razy, na Śląskim np
-
No lornetkę chyba można wnieść. Nie wiem jak w Czechach do tego podchodzą, ale jeżeli ktoś planuje aparaty itp, to nie radzę, bo na Ac/Dc jak byłem, to widziałem kilku kolesi, którzy zostali cofnięci sprzed samej bramki, bo wykrywacze zdały egzamin w 100%.
-
Ja na razie zbieram na drugi bilet, więc się tym nie martwię, ale ja pójde do jakiegos dobrego sklepu muzycznego. niechaj oni mi kupią bilety, a ja im zapłacę :) jestem zbyt leniwy na takie rzeczy. Ja chce mieć bilety i koniec.
-
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5043
(http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5043)
PODPISUJCIE, JEŚLI CHCECIE ABY WYSTĄPILI [ AEROSMITH ] W POLSCE! :lol:
-
podpisałem, ale ja i tak nie poszedłbym an koncert w Polsce skoro mam okazje zobaczyć ich w Czechach. Przede wszystkim dlatego, ze w Czechach jest inna kultura uczestniczenia w takich koncertach. W Polsce krzywo tylko spojrzysz na kogoś i już zadyma gotowa. No i piwko można w Czechach strzelić na koncercie. W Polsce Cię nie wpuszcza choćby z jedna puszką.
a tak poza tym to mam już kasę na dwa bilety. Niestety te najtańsze siedzące, ale kurde warto zobaczyć Aerosów na żywo. Już mi się bilety załatwiają 8)
-
ja bym wolał w Polsce - w Czechach jest zawsze drętwo jak cholera, nikt się nie rusza, nie śpiewa, nie skacze...
-
Jak to nie. Polacy skaczą i śpiewają. A do Pragi prócz Polaków i Czechów przyjeżdżają Niemcy, Austriacy a na Ac/DC widziałem też ludzi z Norwegii, więc nie bałbym się o atmosferę.
-
No ja mam kiepskie doświadczenia - dawno temu na Manowarze :P było drętwo jak cholera, zero zabawy czy śpiewania (na całe szczęście spotkaliśmy jakichś Angoli i darliśmy się w 8 osób) a na Słowacji na Cooperze też słabo strasznie było... więc może źle się nastawiam ale wolałbym w Polsce. Co innego, że nie będę czekał aż się zlitują i ogłoszą termin u nas, wole kupić bilet do Pragi jak zanim wszystkie sprzedadzą :P
-
.....
Kurde skoro jest nas kilkoro, to może zorganizujemy sobie jakiegoś busa. Złożymy się na niego i pojedziemy bezpiecznie do Pragi i z powrotem. Proponuje Wrocław. Każdy kto chce pojechać, kupi, bilet i chce jechać zorganizowana ekipą, to niech da znać. Załóżmy, że trzeba się zobligować do 15 maja. Wtedy zobaczymy ilu nas jest i jaki bus jest potrzebny. Wtedy poszuka się we Wrocławiu firmy przewozowej i koniec.
-
ja już mam zamówione bilety 8)
-
A ja się Wam pochwalę, że wczoraj dostałem potwierdzenie od Sazka Arena, że kasa za bilety do nich dotarła i wysyłają bileciki zaraz pod samą scenę, pozostaje tylko czekać.... Ale będzie zajebiaszczo! :vampire:
-
Garfield skąd będziesz jechał??
-
Bilecik zamówiony xD do odbioru przed koncertem ;)
-
A Ty pacyfik67 skąd jedziesz?? bo jakby co, to ja mam transport z wrocławia, więc myślę, że dałoby radę jeszcze Cie zmieścić.
-
ze Szczecina ;p ale spotykam się gdzieś w polsce jeszcze z dwoma osobami z trójmiasta, chyba nie masz tylu miejsc ;) Mimo wszystko dzięki wielkie za informacje, napewno spotkamy się gdzieś w Pradze ;))
-
No możliwe. Ja cały czas czekam na bilety.
-
Będzie trzeba zorganizować jakieś małe spotkanie fanów przed lub/i po koncercie ;)
-
Garfield skąd będziesz jechał??
Ja wraz ze znajomymi wyruszam z Krakowa na podbój Pragi :D Bileciki dotarły bezproblemowo, zasuwamy pod sama scenę!
-
No to masz zajebiście. JA z zielonej do Wrocławia, a z Wrocławia z jakimś gościem... nie znam go, ale może być fajnie, bo słucha ac/dc.
EDIT:
No to w końcu kto jedzie?? Ja już bilety mam i z żonką czekamy na lipiec. 8)
Jakby co, to jest autokar z Wrocławia. Przejazd w dwie strony kosztuje 80 zł/os. Po koncercie od razu jest powrót.
EDIT:
Oto set list z pierwszego koncertu Aerosmith w tym roku:
Saddle
Elevator
Fallin' In Love
Walkin' The Dog
Pink
Chip Away
Dream On
Edge
Crazy
Cryin'
Joey Drum Solo
Ragdoll
Miss A Thing
Sweet Emotion
Stop Messin'
Last Child
Baby Please
Draw the Line
Encore
Walk This Way
Train
Zapowiada się ZA***STY koncert 8)
-
Witam! Mam pytanko do osób, które maja bileciki na Aerosmith.
Jak i gdzie zamawialiscie ile Was to kosztowało? czy wogole sa jeszcze dostepne bilety? czy mozna kupić w Polsce w empikach itd?
Z góry dzieki za odp:)
-
Ja kupiłem bilet w sklepie muzycznym, ale nie żadnym empiku tylko w zwyczajnym sklepie z klimatem.
Na allegro widziałem kilka biletów na ten koncert. Zobacz też na livenation.cz tam pewnie będzie od razu przekierowanie na stronę praskiej Arena o2, ale ktoś tu chyb au nich kupował bilety, więc może CI pomoże i poinstruuje.
powodzenia.
-
Wysłałem maila do grupy SKAW-TOUR z prośbą o wyjazd na Aerosmith do Pragi z Katowic - zobaczymy co odpiszą.
Pozdrawiam,
-
Jakby co, to to z Wrocławia jest wyjazd autokarem. Organizuje go firma www.pwevents.pl (http://www.pwevents.pl) możesz do nich zadzwonić/napisać i zapytać przez jakie miasta jadą, to pewnie będziesz mógł się dosiąść gdzieś w trasie. Ja z Wrocławia do Pragi i z powrotem płacę 80 zł za głowę, więc opłaca się.
-
Napisałem również do nich, ale od trzech dni cisza :). Pewnie przez weekend nie pracują.
-
A tak właściwie to ile zapłaciliście za bilety? Pytam bo wszędzie spotykam różne ceny ;)
-
Ja jeszcze nawet nie kupiłem :lol: :lol:
Ale zamierzam w tym tygodniu na pierwszą płytę, na Allegro (widziałem za 320 zł)
-
http://www.allegro.pl/item1054501023_transport_aerosmith_1_lipca2010_w_o2_arena_autokar.html (http://www.allegro.pl/item1054501023_transport_aerosmith_1_lipca2010_w_o2_arena_autokar.html) tu coś macie. Cholera, też chciałbym pojechać...
-
Ja dałem za dwa bilety(wliczając w to kuriera z Czech) 390 zł. Do tego dodaję 160 zł za dojazd i 100 do Wrocławia i z powrotem, no i jakieś piwko w Pradze, więc no to jakieś 700 zł mnie wyniesie cała impreza. Opłaca się 8)
-
SKAW-TOUR odpisali, że "rozważają taki wyjazd". Jeżeli są tu jacyś chętni z Katowic to wpisywać się!!! :megafon:
-
Owsik mozesz dać namiary na ten sklep??
-
hehe. jest to sklep muz-art w zielonej górze, ale to są moi znajomi, którzy mi to załatwili i trwało to troszkę. Ale jak chcesz to spróbuj. Myślę, że mogą się zgodzić.
Oto ich strona: http://muzart.pl/ (http://muzart.pl/)
Tam gdzies jest kontakt.
Powodzenia :)
-
Ich najlepsze to:
Dude (Looks Like a Lady)
Dream on
I don t wanna miss a thing
Amazing
Angel
Walk on water
Let the music talking
Love in elevator
Livin on the egde
Janies got a gun
craing
sweet emotion
pink
Crazy
To chyba wszystkie najlepsze.... :)
-
Wiecie czy jest zorganizowany jakiś wyjazd z Krakowa na koncert Aerosmith ???
-
Nie wiem. Poszukaj w internecie 8)
-
Czesc :)
Zarejestrowalam sie tu na forum, bo wybieram sie na koncert do Pragi - niestety nie w takim skladzie osobowym, w jakim planowalam :'( Moj tata i jego kolega musieli zrezygnowac z wyjazdu, dlatego dysponuje teraz 2-ma zbednymi biletami. W ostatecznosci bede je probowala zwrocic w Pradze, ale jeszcze nie wiem, czy bedzie to mozliwe, dlatego poki co szukam, czy ktos nie bylby nimi zainteresowany - to sa miejsca siedzace w sektorze 425,rzad 2, miejsca: 1 i 2. Zaplacilam za nie w sumie 357 zl (czyli wychodzi po 178,5 zl za jeden) i zalezaloby mi, by za taka kwote je odsprzedac. Jesli ktos z Was bylby chetny, albo mogl przekazac te wiadomosc dalej, bede wdzieczna :) Mieszkam w okolicy Katowic, wiec z osobami z tych stron chetnie umowie sie na odbior osobisty, a z tymi, co dojechac mieliby za daleko, mozemy pomyslec o jakiejs przesylce albo np. przekazaniu biletow bezposrednio w Pradze.
Pozdrawiam!
-
wklej tego posta na forum fanów Aerosmith, tam będziesz miała większe szanse na sprzedaż, chociaż wątpię, żeby ktoś w tak krótkim czasie chciał je odkupić zwłaszcza, że są jeszcze wolne miejsca i bilety można kupić bez żadnego ryzyka na miejscu. Poza tym możesz spróbować sprzedać je na miejscu i tutaj niestety kiepska wiadomość na miejscu będziesz je mogła sprzedać, ale za niższą cenę niż nominalna. Nie wiem ja ze zwrotem biletów w kasie, ale mimo wszystko życzę Ci powodzenia.
To już za 4 dni. Będzie zajebiście 8)
-
Pozostało już tylko odliczać godziny do koncertu ;D
-
My już dzisiaj wyjeżdzamy do Pragi... wieczorem już będziemy pili sobie czeskie piwko odliczając godziny do koncertu! 8) Do zobaczenia pod sceną, wiadomo stani u podia! A tak przy okazji ciekawe ile będzie Polaków pod sceną, bo z tego co słyszałem całkiem spora grupa się szykuje! :D
A przy okazji czy ktoś słyszał czy będzie jakiś support przed Aerosmith?
-
No pewnie będzie, tylko nie wiadomo jaki.
Ja wyjeżdżam jutro o 6 rano. Nie wiem, o której będę, ale nie przepuszczę okazji napicia się czeskiego primatora. ehhh
ślinka cieknie.
-
ech, też tam bym był jakby nie Pearl Jam.
Niezapomnianych wrażeń :)
-
cześć. zacznę tak:
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Ja p******e. Zakurwisty koncert. Chłopaki w wyśmienitej formie (Pery się postarzał, ale i tak porozpierdzielał dwie gitary).
Zagrali:
pierwsze było
Love in elevetor (najpierw na scenie pojawiła się zasłona z logo Aerosmith i po intrze do tego kawałka spadła i się zaczęło. nie do opisania)
potem już kolejności nie pamiętam, ale zagrali jeszcze:
Mama Kin (myslałem, że oszaleję)
regdoll
back in the saddle
baby please don't go
Falling In Love
what it takes ( S.Tyler zaśpiewał pierwszą zwrotke acapella - razem z publicznością)
Pink (ja ******ę!!! harmonica w rękach Tylera to coś cudownego)
missa thing (laski ryczały, a ja zaśpiewałem cały kawałek z Tylerem, jak wszyscy zresztą)
cryin (szaleństwo)
Toys... (wypas)
potem Perry zagrał i zaspiewał Stop Messin' Around, i zakończyli to przejściem w kawałek Hendriksa
drumm solo (najpierw pałeczkami a potem koles n********ał nadgarstkami; a potem pomógł mu na bębnach... S. Tyler)
sweet emotion (basista jest ZA***STY)
dream on
walk this way ( cała sala oszalała)
livin on the edge (Perry zagrał to na dwógryfowej gitarze, nie wiem czy to był Gibson, ale brzmiało zakurwiście)
http://www.youtube.com/watch?v=Z3JnzRmqsw4 (http://www.youtube.com/watch?v=Z3JnzRmqsw4)
eat the rich
Tyler po prostu rozpierdalał energia. wyciągał wszystkie "góry" bez najmniejszego problemu. Grali przez równiutkie dwie godziny. Tyler miał na sobie zajebiste, złote spodnie. Perry troszku stary już jest, ale tez dawał radę. Najbardziej staro wyglądał bębniarz, ale... napierdzielał jak cholera. No koleś jest ZA***STY. Najwięcej kontaktu Tyler łapał właśnie z bębniarzem. Cały czas się wygłupiali i śmiali się. Tyler pluł wodą na publiczność. Coś wspaniałego... Nie do opisania...
-
Owsik, no kuźna zazdroszcze jak... nie wiem co. Ale jestem poślad, że nie pojechałem. Bałem się, że kapela jest tak wyniszczona i sztuczna (uzależnienie Tylera od leków, zadyma z nowym wokalistą), że nie będzie magii. I po cichu na to liczyłem, a tu masz babo placek, pozazdrościć. Dużo luda?
-
no prawie cała sala. mysle, że z 15 tys było.
Magii było od cholery. Po prostu każdy kawałek to było szaleństwo jakieś. nie do opisania. Żałuj i poluj na ich koncerty, bo jeżeli Tyler jest uzależniony od leków, to mówię CI: one naprawdę muszą mu pomagać 8)
-
Kurde ja też zazdroszczę :) Aero to obok Pearl Jam jedyny zespół który chcę jeszcze zobaczyć na żywo. Mam nadzieję, że będzie mi to dane ;)
-
No zazdroszczę:)
-
Ojjj przyznaje, było świetnie! Zespół daje rady! Wiek i wygląd nie mają znaczenia, nadal to stare, dobre Aerosmith! A oglądanie ich koncertu z jakieś 2 metry od wybiegu bezcenne! Warto było się wybrać na ten koncert! Ehhh co ja gadam nadal tutaj balujemy z ekipą! No to Wasze zdrowie, niech się czeskie piwo leje litrami! Cheers!
ps.
Nie ma to jak czeskie Prażynki! Jakie one śliczne! Było na czym i na kim oko zawiesić hehe ale to taki dodatek do samego koncertu ;)
-
heheh. Garfied a czym jechałeś? może jechaliśmy razem autokarem z Wrocka?
-
to byl jeden z najlepszych koncertow jakie w zyciu widzialem jesli nie najlepszy, wszyscy zajebiscie zagrali, Steven jest bogiem, glos nieziemski!
siema owsik! widzielismy sie rano po powrocie we wro :)
-
To Ty? Ten w długich włosach w samochodzie? Cały w naszywkach Guns n' Roses ?
Miło, że zaglądasz na forum. hehe Zaglądaj częściej może3 Ci się tu spodoba.
-
Ech ... żałuję, że nie dałem rady :'(
I przy okazji wspomnienie z 94
http://www.youtube.com/watch?v=TunFVxiII48 (http://www.youtube.com/watch?v=TunFVxiII48)
http://www.youtube.com/watch?v=CC73Tg8ntWo (http://www.youtube.com/watch?v=CC73Tg8ntWo)
-
No w Pradze prawie w ogóle nie gadał. Ale i tak było zajebiście.
warto obejrzeć cały filmik, bo potem napierdziela nadgarstkami
http://www.youtube.com/watch?v=3bXR8MHHlD8 (http://www.youtube.com/watch?v=3bXR8MHHlD8)
-
heheh. Garfied a czym jechałeś? może jechaliśmy razem autokarem z Wrocka?
Nie, autem pojechaliśmy do Pragi. Teraz powoli zaczynamy się zastanawiać, że chyba powoli należałoby się zbierać do domu ;)
A przy okazji ciekawostka, wczoraj bylismy w praskiej Hard Rock Cafe i całkiem niezłe zbiory mają. Jest motor Stevena i jego ciuchy, a ponadto gitara Joe Perryego. Co więcej jest też gitara i koszulka Slasha, gary Matta, ciuchy Duffa. Jak będziecie kiedyś w Pradze to wpadnijcie oglądnąć bo warto!!!
-
No na pewno wpadniemy. Dzięki za cynk.
Aha i jeszcze jedno. Joe Perry rozjebał dwie gitary na tym koncercie 8)
a oto dokładna setlista:
1. Love in an Elevator
2. Back in the Saddle
3. Falling in Love (is Hard on the Knees)
4. Eat The Rich
5. Pink
6. Livin' on the Edge
7. What It Takes (First Verse Accapella)
8. Mama Kin
9. Cryin'
10. Joey Kramer Drum Solo (Steven Tyler Joins in on Drums)
11. Rag Doll
12. Stop Messin' Around
13. I Don't Want To Miss a Thing
14. Sweet Emotion
15. Baby, Please Don't Go
16. Draw the Line
Encore:
17. Dream On
18. Walk This Way
19. Toys in the Attic
I znalazłem na youtubie jak zagrali What it Takes
http://www.youtube.com/watch?v=9eouwY1UlBs (http://www.youtube.com/watch?v=9eouwY1UlBs)
-
Ta zwrotka a capella w WIT - genialne!
-
No genialne, genialne. tutaj najbardziej słychać jakim czystym wokalem operuje Tyler. MegaMoc
-
heheh. Garfied a czym jechałeś? może jechaliśmy razem autokarem z Wrocka?
Nie, autem pojechaliśmy do Pragi. Teraz powoli zaczynamy się zastanawiać, że chyba powoli należałoby się zbierać do domu ;)
A przy okazji ciekawostka, wczoraj bylismy w praskiej Hard Rock Cafe i całkiem niezłe zbiory mają. Jest motor Stevena i jego ciuchy, a ponadto gitara Joe Perryego. Co więcej jest też gitara i koszulka Slasha, gary Matta, ciuchy Duffa. Jak będziecie kiedyś w Pradze to wpadnijcie oglądnąć bo warto!!!
fajnie by bylo to zobaczyc na zywo samemu
-
kurde teraz to na pewno muszę tam pojechać. dobrze, że ta Praga jest tak blisko. Niech no ja tylko kupię samochód, to w Pradze będę kilka razy w roku.
-
Jak zwykle chłopaki dali czadu. Lecz po koncercie w Kolonii z 2007 czegoś mi tu brakowało, Tyler nie emanował taką energią ja wtedy i to mnie troche rozczarowało.
-
gdzie to bylo ? tez tam bylem ale widzialem tylko motor Stevena. W srodku chodzilem, patrzylem na sciany i widzialem beatlesow, zeppow, hendrixa, poison, zlote plyty na schodach , i bylem nawet z ochroniarzem na dole w piwnicy, ale nic wiecej nie widzialem o Aero i GNR :( :( :(
Ile piw wypiłeś, że tego nie zauważyłeś? ;) Ciuchy Stevena i wiosło Joe Perryego były w gablotach zaraz koło motoru, w tej samej sali. Zresztą zaraz koło ciuchów Duffa. W sklepie koszulkami stała statua z okładki płyty Just Push Play. A koszulka Slasha jak i jego gitara, gary Matta itp. była na 1wszym piętrze. na prosto od schodów :D Jak się ogarnę to postaram się wkrótce powrzucać kilka fotek to sobie zobaczycie!
Hehe po piwnicach też mnie oprowadzali, a przy okazji natrafiliśmy na promocję, że w czasie trwania meczu piwo jest po 25 KC a nie po 50KC. A że był były karne to trochę tam posiedzieliśmy hehe
-
To gdzie Ty to piwo piłeś? Ja piłem zajebistego Staroparmena za 27 koron i to była normalna cena w knajpie z jedzeniem tyle , że nie w centrum. swoją drogą ciekawe ile czeskiego piwa opili się chłopacy z Aerosmith.
-
To gdzie Ty to piwo piłeś? Ja piłem zajebistego Staroparmena za 27 koron i to była normalna cena w knajpie z jedzeniem tyle , że nie w centrum. swoją drogą ciekawe ile czeskiego piwa opili się chłopacy z Aerosmith.
Chodziło mi tylko i wyłącznie o Hard Rock Cafe, że cena jak na to miejsce fajna. Wiadomo, że normalnie na Pradze na mieście browarki po jakieś 30 KC są, takież też piliśmy :) Mój faworyt cerny Kozel!
-
Patrzcie co znalazłem. Jakaś oficjalna galeria z tego koncertu. Świetne zdjęcia:
http://musicserver.cz/clanek/30627/Aerosmith-O2-Arena-Praha-1-7-2010-fotogalerie/# (http://musicserver.cz/clanek/30627/Aerosmith-O2-Arena-Praha-1-7-2010-fotogalerie/#)
-
Wow świetne foty! W idealny sposób oddają to co działo się 1 lipca w O2 Arena! Aż się łezka w oku kręci! Ja chcę jeszcze raz!
-
Ja też chce jeszcze raz, albo dwa, albo... sto razy.
-
Ale zajebiste foty. Szkoda, że mnie tam nie było.
-
Magia... :sorcerer: Cudowne zdjęcia, diabelnie zazdroszczę! :wub:
http://www.youtube.com/watch?v=a15VVudCxJw (http://www.youtube.com/watch?v=a15VVudCxJw) Przez przypadek znalazłam, to wrzucam :)
-
o, i spotkanie z zespołem było w nieistniejącym już warszawskim Digitalu, tam kupiłem swoje Use your illusiuon II, tak że mam sentyment do tego miejsca
-
Onet.pl
Joe Perry zirytowany decyzją Stevena Tylera
Gitarzysta Joe Perry jest zbulwersowany pomysłem Stevena Tylera na objęcie funkcji jurora w programie "American Idol".
Wokalista Aerosmith rozważa podobno zajęcie miejsca Simona Cowella w jury popularnego programu telewizyjnego, jednak jego koledzy są zaskoczeni i oburzeni tym pomysłem, ponieważ rockman nie zadał sobie trudu, aby go z nimi przedyskutować. Perry nie ukrywa, że czarno widzi przyszłość zespołu, jeżeli Tyler rzeczywiście zdecyduje się dołączyć do jury programu.
- Dowiedziałem się o tym z internetu, jak wszyscy inni, chociaż to naprawdę nie jest drobnostka. Pracujemy razem od 40 lat, a on nie mógł mi o tym powiedzieć? Po co te tajemnice? Podobno wszystko jest już załatwione, a przecież jeżeli Steven ma związać się z produkcją programu telewizyjnego, to jego decyzja wpłynie na nas wszystkich, a my również lubimy planować własne życie - mówi zirytowany rockman w wywiadzie dla gazety "Boston Herald".
W ubiegłym roku Tyler bez uprzedzenia opuścił zespół, a kiedy pozostali muzycy ogłosili casting na nowego wokalistę, z którym zamierzali koncertować i nagrywać następny album, jego prawnicy zablokowali poszukiwania, a piosenkarz powrócił do śpiewania.
http://muzyka.onet.pl/10174,2206485,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/10174,2206485,newsy.html)
-
k***a o co chodzi? Nie rozumiem. Na koncercie w Pradze wyglądali na zgranych i zadowolonych z tego, że razem grają. Może to była ostatnia okazja zobaczenia ich na żywo w oryginalnym składzie?
Uff, cieszę się, że mogę wspominać ten koncert.
-
W ubiegłym roku Tyler bez uprzedzenia opuścił zespół, a kiedy pozostali muzycy ogłosili casting na nowego wokalistę, z którym zamierzali koncertować i nagrywać następny album, jego prawnicy zablokowali poszukiwania, a piosenkarz powrócił do śpiewania.
Troszkę to mało obiektywnie napisane, wychodzi na to, że Steven jest "zły, niedobry" i w ogóle czarna owca w zespole.
-
No zazwyczaj tak jest, że to ta jedna osoba, która chce sie wyłamać, albo robi coś nieprzewidywalnego, jest zła, a reszta to pokrzywdzone sierotki, ale jak uczy historia, to obydwie strony mają coś na sumieniu.
-
http://muzyka.onet.pl/0,2207279,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2207279,newsy.html) Ja już nic nie kumam :???:
-
Pewnie usiedli sobie przy whiskaczu i wyjaśnili nieporozumienia. Zapowiedź nowej płyty to dobra informacja. Tak jak biografia Stevena - mam nadzieję, że doczekamy się przekładu na polski.
-
Ta płyta to już miała być na wiosnę ze 2 lata temu chyba :P Więc lepiej, żeby mówili prawdę, bo jak się tam przejadę... ;) Tak czy siak bardzo dobra wiadomość, zarówno o płycie, jak i o autobiografii :sorcerer:
-
No zajebiście się cieszę, jeżeli to prawda.
-
http://muzyka.onet.pl/0,2211771,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2211771,newsy.html)
A tutaj video z incydentu:
http://www.youtube.com/watch?v=F98Ini0purM (http://www.youtube.com/watch?v=F98Ini0purM)
-
Oj widać ze napięcie miedzy Tylerem i Perrym chyba coraz bardziej rośnie. Zajebiscie to wyglada jak Tyler leci w tłum - popłakałem się ze smiechu :)
-
Ale drętwa publiczność :D
-
Dla mnie to on go dla jaj zrzucił, ale Onet oczywiście musiał sensację z tego uczynić. :facepalm: A publiczność - masakra...
-
"Joe nigdy w życiu nie zepchnąłby Stevena ze sceny"
http://muzyka.onet.pl/0,2212685,newsy.html (http://muzyka.onet.pl/0,2212685,newsy.html)
-
Ja już jak przeczytałam nagłówek, to nie chciało mi się w to wierzyć...Ludzie, nie widzicie, że to było w formie żartu? :D Poza tym zaraz poleciał wciągać Stevena :D I te szturchnięcie pod koniec :D Chłopcy się podroczyli a ludzie piszący dla Onetu są jacyś średnio inteligentni, skoro uznali to za oznakę niechęci :facepalm: Litości no ;)
-
Aerosmith. Z przyczyny że moja siostra jest maniakiem tego zespołu też go słucham. Ale nie narzekam. Takie przyjemne kawałki mają i nie słyszałam jeszcze takiego, który by mi się nie podobał. A właśnie! Slash bardzo ich lubi.
-
Slash najbardziej lubi płytę Rocks z 1976. Ja też ją polecam...
-
Wczoraj w radiu taką oto zapowiedź usłyszłam: "Aerosmith i Feel, dwa rockowe zespoły, dla porównania..." i puścili "Crazy",a potem jakąś piosenkę fila. Jako, że dość nałogowo słucham Aerosmith, powiem szczerze, zmroziło mnie. Jednak komercyjne stacje muzyczne to hołota :facepalm:
-
a co to było za radio?? trzeba do nich napisać. Ja to zrobię tylko podaj mi nazwę tego radia.... to się nazywa ignorancja a tego "dziennikarzom muzycznym" nie można wybaczać...
-
RMF lub ZET -- w sumie obie te stacje to jedno wielkie ZŁO. Nie bawię się już nawet w pisanie do nich (choć kiedyś tak robiłam). Teraz po prostu przestawiłam się na inne stacje, gdzie nie liczy się tylko mamona, ale wartościowa muzyka.
-
Porównywać Aerosmith i Feel... :facepalm:
Niestety, RMF FM i Radio Zet dawno straciły na wartości. Jedyne czego da się tam słuchać to wiadomości. Ja słucham PR "Trójka". Zróżnicowana muzyka, ale nie walą kichy.
-
A tak jeśli chodzi o stacje radiowe to jak będę duża będę miała swoją! Jeszcze nie wiem jak to zrobię ale kiedyś kiedy będzie to już faktem dam Wam namiary. To będzie COŚ! Łiii!
-
Młody Tyler :D
(http://izismile.com/img/img3/20101028/640/rare_photographs_of_640_60.jpg)
-
k***a wygląda jak ten:
(http://parallax-view.org/wp-content/uploads/2010/04/FringeJohn064.jpg)
-
ktoś się orientuje czemu Tyler ma taki y... dziwny wyraz twarzy?
-
On ogólnie ma dziwną twarz, ale przez to jest taki piękny. Wyobraźcie sobie Stevena z inną twarzą. Ja nie umiem. Myślę, że to ten krawat go tak dusi! :P
-
a to nie też czasem przez amfe/koke/herę? bo któryś z tych tez podobno tak wpływa, ze zmienia rysy twarzy, jak np Duff.
-
Tyler był (jest?) uzależniony od leków przeciwbólowych, co do narkotyków, to nie wiem, co brał i ile brał, ale wydaje mi się, że nie trzeba brać jakiś konkretnych narkotyków, które "zmieniają" twarz, po prostu intensywne rock n' rollowe życie, alkohol, leki, narkotyki, to wszystko odbija się na wyglądzie ;) A może to tylko kwestia starzenia się, każdy starzeje się w inny sposób, jedni są do siebie podobni, inni nie. Poza tym Tyler za młodu miał pełniejszą twarz, co też sporo zmienia jeśli chodzi o rysy twarzy. Tak czy siak jest cudownym brzydalem, i bądź co bądź, dla mnie pociągającym :D
-
Bym miał tyle kasy co on, to chociaż zęby bym sobie 'wycofał' :P
-
Tyler był (jest?) uzależniony od leków przeciwbólowych, co do narkotyków, to nie wiem, co brał i ile brał, ale wydaje mi się, że nie trzeba brać jakiś konkretnych narkotyków, które "zmieniają" twarz, po prostu intensywne rock n' rollowe życie, alkohol, leki, narkotyki, to wszystko odbija się na wyglądzie ;) A może to tylko kwestia starzenia się, każdy starzeje się w inny sposób, jedni są do siebie podobni, inni nie. Poza tym Tyler za młodu miał pełniejszą twarz, co też sporo zmienia jeśli chodzi o rysy twarzy. Tak czy siak jest cudownym brzydalem, i bądź co bądź, dla mnie pociągającym :D
Co do tego ile brał to napewno dużo, w końcu nie bez przyczyny nazywani byli razem z Perrym - Toksyczni bracia :D
-
No to prawda. Perry i Tyler zostali nazwani Toxic Twins a Hamilton, Whitford i Kramer Less Interesting Three. Choć czy ja wiem czy Hamilton taki mniej interesujący... Nie wiem dlaczego, ale strasznie lubię tego gościa :D
-
Steven Tyler został jurorem w amerykańskiej edycji Idola :facepalm:
-
Szybki jesteś :D
Chłopaki zapowiadają nową płytę.
-
A niech sobie jest jurorem :D Jak płyta wyjdzie w terminie to może nawet oceniać wygibasy na lodzie :D
-
Witam , mam to Was pytanie.
Chciałbym sobie kupić jakąś płyte Aerosmith , problem w tym , że nie wiem jaką... :P
Wśród Was jest sporo osób sympatyzujących z tym zespołem i chciałbym abyście mi polecili dobre ostre Aerosmith :)
Dodam , że bardziej wole te "surowe klimaty" lat 70tych ale ogólnie uwielbiam ten zespół więc album może być z dowolnego roku , ważne aby był dobry ;)
Tak więc co mi polecacie ;] ??
-
greatest hits :P
-
Ta, gdzie jest You See Me Cryin' :P
-
Jak wolisz stare kawałki to polecam ten trzy-płytowy zestaw: http://en.wikipedia.org/wiki/Pandora%27s_Box_%28album%29 (http://en.wikipedia.org/wiki/Pandora%27s_Box_%28album%29)
A jeżeli chcesz same hity to jest inna składanka: http://en.wikipedia.org/wiki/O,_Yeah (http://en.wikipedia.org/wiki/O,_Yeah)!_Ultimate_Aerosmith_Hits
-
Connor - ja polecam Ci płytkę live - A little south of sanity.
gniecie system, od tego zaczynałem... choć to tylko album koncertowy, jest tam wszystko, co szary człowiek o Aero wiedzieć powinien!
-
Stare płytki Aero mają moc :) Czasem człowiek nie może uwierzyć, że to ten sam zespół co teraz ;) Ze starszych polecam "Toys in the Attic", zdecydowanie najlepsza płyta z lat 70. :) "Pandora's Box" to Aero w pigułce, jeśli nie chce Ci się słuchać każdej z płyt to jest to bardzo dobre wyjście, praktycznie same najlepsze kawałki zebrane do kupy :) Na "A Little South of Sanity" znajdują się już nowsze kawałki, jednak trzeba przyznać, że miażdży :) Tak więc:
1. "Toys in the Attic" do przesłuchania w hołdzie latom 70.
2. "Pandora's Box" - jak poznać twórczość Aero - wersja dla leniwych ;)
3." A Little South of Sanity" - żeby poczuć się choć w kilku procentach jak na koncercie, zaczerpnąć troszkę z energii Stevena ;)
-
A słyszałam, że płyta Aerosmith, którą mają teraz zrobić będzie w stylu tych z lat 80. :lol: Przynajmniej coś takiego Steven mówił.
-
Pożyjemy, zobaczymy :) Mówić to oni mówią dużo ;)
-
3." A Little South of Sanity" - żeby poczuć się choć w kilku procentach jak na koncercie, zaczerpnąć troszkę z energii Stevena ;)
Żeby to poczuć najlepiej pojechać na ich koncert. Ja tak zrobiłem :P
A tak naprawdę to posłuchaj sobie po kolei wszystkich płyt i wtedy dopiero zobaczysz jak potrafią być różnorodni 8)
-
Nie wszyscy mają to szczęście, że mogą jechać na koncert ;)
-
Dzięki za Wasze odpowiedzi ;)
Na pewno sobie coś z tego wybiorę :)
-
Aerosmith! Świetna kapela, żałuję trochę, że dopiero nie dawno zacząłem ich słuchać. Naprawdę mają świetne rock n roll'owe kawałki. Uwielbiam Janie's Got a Gun, Crazy, Dude(Looks Like a Lady) i w ogóle wszystkie kawałki, które są na Big Ones (na razie tylko tą płyte mam :D). Świetne są też utwory z lat 70-tych np. Walk This Way, Back in the Saddle...
-
Aerosmith to jeden z moich ulubionych zespołów, razem z AC/DC wprowadzili mnie w świat rockowej muzyki. Najulubieńsza ich moja płyta to zdecydowanie Pump - mam nawet vinyla i koszulkę z okładką ;] Poza tym oczywiście Toys in the Attic, Get a Grip, Rocks i Pernament Vacation. Jeszcze debiut całkiem fajny jest, szczególnie Mama Kin.
-
Aerosmith przyjedzie do Polski! :wub: :lol: :D :radocha: :sorcerer: ;] :)
-
:o
Kiedy? Gdzie?
-
No właśnie. Kiedy? Gdzie? Jakieś źródła?
-
źródło: cherry mix i sen
-
SOSNA! - Patrząc na te emotki to w sumie za bardzo by mnie to nie zdziwiło :P
Mimo wszystko mam nadzieję, że coś w tym jest.
-
kurde chciałbym, żeby to była prawda, ale na stronie ^A^ nic nie ma. Tam nie ma żadnej daty, więc proszę o potwierdzenie tej wiadomości, bo ja nie wytrzymam w niepewności.
-
http://klub.fm/blog/2010/12/jakie-koncerty-beda-w-polsce-w-2011-roku/ (http://klub.fm/blog/2010/12/jakie-koncerty-beda-w-polsce-w-2011-roku/) z tego co tu pisze, to jak na razie plotki.
-
Oczywiście byłoby świetnie. Tylko, że to na razie plotki...
-
Czekamy z niecierpliwością na potwierdzenie ;)
-
Aerosmith przyjedzie do Polski! :wub: :lol: :D :radocha: :sorcerer: ;] :)
Kurde! Trochę przesadzamy. Bo robimy sobie nadzieję z powodu (tylko tej jednej) plotki. To jest niczym niepotwierdzone. To tak samo jakbym ja wskoczył do tematu o Guns n' roses i napisał: Gunsi zagrają cztery koncerty w Polsce. Nic więcej, więc proponuję ustalić pewną (niepisaną) zasadę, że bez choćby najmniejszego potwierdzenia nie pisać takich rzeczy, bo nie ma to sensu.
-
Na oficjalnej stronie o Aerosmith została zamieszczona taka karteczka z napisem "Welcome Poland" czy coś w tym stylu. Była to odpowiedź do fanów z polskiej strony o Aerosmith na pytania-prośby o koncert w Polsce. Ma on promować nową płytę, która ma być w stylu ich pierwszych płyt. Jeszcze nie wiadomo kiedy i gdzie. Naprawdę wierzę im i ufam, że to nie był tylko taki napis. Myślę, że nie zrobiliby czegoś takiego wiedząc jak bardzo my ich kochamy i jak ważny byłby dla nas ich koncert. Zwłaszcza, że byli u nas tylko raz.
-
Ooooooożeeeeeeesz !@#$%^&* :D :D :D
Hmmm...ale ej...kurcze...nie róbcie mi w jednym roku koncertu Aero i Ozzy'rgo... :P Bo pójdę kraść... ;)
-
No ja coś czuję, że będę musiał zacząć kraść, bo mi się uzbierały 4 koncerty, a jeżeli dojdzie Aerosmith (a tego z żonką nie odpuścimy), to chyba bank obrobię.
-
No to macie tak samo ;) Aero nie da się odpuścić
-
Owsiku, zakładamy gang? ;)
Nie no, biorąc pod uwagę, że Aero znajduje się w moim TOP 3, a Ozzy nieco dalej, to już wiem, na co pójdę, jeśli oczywiście oba koncerty się odbędą :)
-
Jak będę cokolwiek więcej wiedzieć to będę Was informować na bieżąco :D bo tak mi to zawróciło w głowie, że nie mogę spać w nocy :P.
-
Nie miałbym nic a nic przeciwko jakby zagrali.. w jednej z opcji: Ergo Arena, otwarcie PGE Arena, Open'er (Coldplay moglby im wtedy possac paleczki perkusyjne):p Ale w kazde inne miejsce w Polsce tez bym pojechal:D
Podstawa to zeby organizatorom sie chcialo zorgaznizowac koncert ^A^, bo chyba w nie ma przekonania u nas, ze na gwiazdach starej szkoly Rock n' fuckin' Rolla najwiekszego formatu da sie zarobic :facepalm:
http://www.youtube.com/watch?v=9VDEPZooUXs&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=9VDEPZooUXs&feature=player_embedded)
Taka swiezynka z Tylerem i Mattem:)
-
No to wykonanie miażdży klatę... ale czego się spodziewać po takim gigancie jak Tyler.
-
A ja się przed chwilą dowiedziałem, że mam urodziny w ten sam dzień, co Joe Perry. :radocha: 8) :sorcerer: :P
-
No to wykonanie miażdży klatę... ale czego się spodziewać po takim gigancie jak Tyler.
Całkowicie się z tym zgadzam.
Facet ma już tyle lat na karku , tak wiele przeszedł a śpiewa w taki sposób jakby miał w d.pie prawa natury ;]
-
hmm, jeszcze w sprawie tego koncertu teoretycznego, niby gdzie na stronie ^A^ jest napisane 'Welcome Poland'? Szukam i szukam i nie mogę znaleźć i już coś mnie bierze...Zaraz dostanę zawału i tyle z tego będzie:P
-
Powiedzcie mi ktore piosenki Aerosmith nie sa spiewane przez Tylera?
-
Z tego co wiem to na pewno "Walk On Down" i "Back, Back Train", śpiewa je Perry :)
Swoją drogą Perry ma całkiem dobry wokal moim zdaniem, o prezencji nie wspominając :wub:
-
Na koncertach Perry wykonuje jeszcze cover Stop messin' around Gerry'ego Moore'a - zarówno gitarowo jak i wokalnie. Znaczy wykonał na tym DVD co mam z koncertu w Japonii. Czy teraz wciąż to robi to nie wiem :P W każdym razie polecam poszukać tego na YT bo Joe daje radę w tym kawałku.
-
Na koncercie w Nowym Jorku z 2007 też wykonywał i na Honkin' On Bobo też ;) Zapomniałam o tym :)
-
No w Pradze tez to grał i śpiewał i zajebiści emu to wychodziło.
-
Zajebiście że ten numer wszedł na stałe do koncertowego seta Aero. Może za jakiś czas i ja będę miał okazję usłyszeć Perry'ego na żywo 8) O ile w końcu przyjadą na największe zadupie Europy którym jest Polska :rolleyes:
-
Też na to liczę :)
-
A kto śpiewa piosenke Mama kin? Bo ten głos nie brzmi jak Steven ;P
-
To jest Steven... On po prostu kiedyś miał troszkę inny głos. Posłuchaj sobie pierwszych płyt. Steven tam brzmi całkiem nie jak Steven znany z piosenek typu Crazy.
-
Debiutancki album Aerosmith a takie albumy jak Pump czy Get A Grip dzieli około 20 lat, więc nic dziwnego, że Steven ma zmienioną barwę głosu.
-
Ja jak oglądam koncertowe wykonania Mam Kin to mam wrażenie, że Steven próbuje choć trochę powrócić do tego starego głosu. Nie do końca to mu niestety wychodzi ale i tak jest super :P
-
Z tym głosem to prawda :) Jak puściłam tacie kawałki z pierwszej płyty to nie wierzył, że to Aero ;) Zarówno głos Tylera z przeszłości, jak i z teraźniejszości jest ciekawy, ja ubóstwiam obie jego wersje ;)
-
http://www.deathmagnetic.pl/trash-metal/steven-tyler-o-swojej-autobiografii/ (http://www.deathmagnetic.pl/trash-metal/steven-tyler-o-swojej-autobiografii/)
-
A ta autobiografia to wiadomo kiedy ma się pojawić? :)
-
Jak sobie przypomni co robił między 1970-1980 rokiem :D
-
http://muzyka.onet.pl/10174,1640384,wywiady.html (http://muzyka.onet.pl/10174,1640384,wywiady.html)
-
Nowy zestaw hitów:
Tough Love: Best Of The Ballads (http://www.amazon.com/gp/product/B004RKC4PI/ref=as_li_qf_sp_asin_il_tl?ie=UTF8&tag=aeroforceone-20&linkCode=as2&camp=1789&creative=9325&creativeASIN=B004RKC4PI)
-
to jest oficjalne wydawnictwo?
-
hmm... od kiedy Love in an Elevator jest balladą??? :???: :D
-
No właśnie i ta okładka jest jakaś dziwna. Eee to chyba jakaś lipa jest.
-
Skoro piszą o tym na ich oficjalnej stronie, to raczej jest to prawda. ;)
-
No to może podeszli do tego w ten sposób, że "Love in Elevator", to tez jest piosenka o miłości i wtedy się wszystko zgadza.
-
Takie Sweet Child na wikipedii także jest określane mianem ballady ;)
-
Myślę, że, patrząc przez pryzmat całego AFD, można się z tym zgodzić nawet :)
-
No ja tez tak myślę.
-
Ooo.. temat w sam raz dla mnie :P
Aerosmith to najlepszy zespół na świecie (razem z GN'R oczywiście :P)
Co ja najbardziej lubię..
Amazing, Angel, Angel's Eye, Janie's Got A Gun, Dude (Looks Like A Lady), Pink, Dream On, Ain't That A Bitch... nie no skończę, bo mogłabym wszystkie wymienić xD
-
What it takes jest fajne :D . takie balladowe :)
-
To prawda... a na koncercie zaśpiewał pierwszą zwrotkę a capella 8)
-
http://www.eskarock.pl/index.php?page=wazzzup_old_eska_rock&ph_tresc_glowna_start=fullview&cmn_id=46834 (http://www.eskarock.pl/index.php?page=wazzzup_old_eska_rock&ph_tresc_glowna_start=fullview&cmn_id=46834)
-
Heheheh, fajnie :) chętnie bym posłuchała, co tam panowie razem spłodzili ;) Swoją drogą, oglądał ktoś tego Idola, jak tam Steven wypada? :)
-
Z Johnnym Deppem? :o :lol: No też jestem ciekawy...
-
Mama Kin to fajna piosenka, ale i tak Gunsom wyszła lepiej (z resztą jak wszystkie covery).
-
Tutaj podzielam zdanie, Mama Kin w wykonaniu Gunsów jest o wiele bardziej dynamiczna, żywa, a u Aero takie flaki z olejem trochę, zawsze ją mijam jak mam gdzieś na playliście ;)
http://www.pudelek.pl/artykul/32059/wciagnalem_nosem_moje_porsche_moj_samolot_i_moj_dom/ (http://www.pudelek.pl/artykul/32059/wciagnalem_nosem_moje_porsche_moj_samolot_i_moj_dom/)
-
Też uważam, że Mama Kin Gunsów brzmi lepiej - ale u mnie to może wynika z tego, że zazwyczaj bardziej podobają mi się wersje, które usłyszę jako pierwsze. W tym wypadku wersja Gunsów była pierwsza ;)
-
[url]http://www.pudelek.pl[/url] ([url]http://www.pudelek.pl[/url])
a w fakcie pisali że w Polsce grasuje grasuje stado niebezpiecznych zmutowanych ślimaków z ogromnymi zębami :D
-
I kotojeleń w Łodzi 8)
-
No koń by się uśmiał z Waszego poczucia humoru ;) wrzucam to, co znalazłam, nie mówię, że to prawda bądź nie, po prostu trafiłam na notatkę dotyczącą danego tematu to wrzucam. To, czy ona się sprawdzi okaże się później lub nie okaże się w ogóle. Ciekawe, że jak było milion plotek i przypuszczeń dot. Ch.D. przed jej wydaniem to każdy się ekscytował każdym medialnym pierdnięciem i nikogo to nie bawiło tylko wszyscy się jarali. No ale cóż zrobić... ;)
-
Chodzi mi bardziej o samego pudelka, nie chciałem nikogo wyśmiać ani obrazić :'(
A co do ślimaków, to w Fakcie naprawdę tak napisali :P
-
Ja też nie miałam zamiaru nikomu dopiec czy urazić... mój post był odpowiedzią na post Nieuchwytnego
Swoją drogą ekscytacja "medialnym pierdnięciem" na temat ChD jest chyba całkowicie usprawiedliwiona, zwłaszcza wśród nas i na tym forum :D
-
Luzik :)
-
katarynka się wkurzyła :D katarynka się wkurzyła :sorcerer: katarynka się wkurzyła :vampire: katarynka się wkurzyła :lol: katarynka się wkurzyła :wub: katarynka się wkurzyła :o katarynka się wkurzyła ;) katarynka się wkurzyła :kwiatek:
-
A temat jest o Aerosmith
-
Aerosmith to jedna z moich ulubionych kapel. Najbardziej lubię PUMP, ponieważ są na nie ładne piosenki. Są szybkie i troszkę wolniejszych też jest. :D
Drugą najlepszą płytą jest Big Ones, ze swoimi perełkami: Blind Man, Livin' On The Edge :radocha:
Kocham Toys In The Attic, Rocks, Get Your Wings oraz tytułową z One Way Street na czele :sorcerer:
Dziękuję.
-
katarynka się wkurzyła :D katarynka się wkurzyła :sorcerer: katarynka się wkurzyła :vampire: katarynka się wkurzyła :lol: katarynka się wkurzyła :wub: katarynka się wkurzyła :o katarynka się wkurzyła ;) katarynka się wkurzyła :kwiatek:
:lol: Wojo, you've made my day :D
A słuchał ktoś singla Stevena? http://www.youtube.com/watch?v=Og9EGtRJlNI (http://www.youtube.com/watch?v=Og9EGtRJlNI)
Jak dla mnie to takie trochę flaki z olejem, ciekawa jestem, co usłyszę 9 maja ;)
-
Tak, słuchałam tego już jakiś czas temu. Fakt, że trochę takie "nie wiadomo co".
Piosenka była nagrywana specjalnie na potrzeby jakiegoś japońskiego filmu (chyba to było science-fiction?). Może się specjalnie nie starał? ;)
-
a co dzieje się jutro? [9 maja]?
-
Jutro 8 jest...
On March 20, 2011, Aerosmith announced a new greatest hits album, Tough Love: Best Of The Ballads, to be released on May 10, 2011. ( Może w Polsce premiera jest 9 maja, a może katarynce o coś innego chodziło )
-
Może to: http://en.wikipedia.org/wiki/%28It%29_Feels_So_Good (http://en.wikipedia.org/wiki/%28It%29_Feels_So_Good)
-
a no tak, faktycznie, 9 dopiero w pon. przez te matury wszystko mi się pomieszało. no dzieki dzieki chłopaki
-
Tyler z Nicole ? :P Sprzedał się :P ;)
-
No i jest nowy singiel Tylera. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=K9h6Ug6snVE&feature=player_embedded#at=192 (http://www.youtube.com/watch?v=K9h6Ug6snVE&feature=player_embedded#at=192)
Ale tej Nicole na szczęście zbytnio nie słychać. ;]
W sumie całkiem fajne. 12 maja Steven ma zaprezentować do tego teledysk w American Idol.
-
Takie sobie to, niby fajnie się słucha bo Tyler, ale szału ni ma wielkiego :)
-
Nooo mam to samo, troszkę się zawiodłam, ale teledysk mi się podoba ;) Może jak się więcej razy przesłucha, to będzie lepiej ;)
-
Mnie jakoś ten utwór do siebie nie przekonał ;)
-
Osobiście, to niezbyt podchodzi mi ta piosenka... Nie ma to jak stare Aerosmith :)
-
Za mną ta piosenka przez jakiś czas chodziła, teraz mi już przeszło. Aczkolwiek nadal uważam, że nie jest taka zła. ;)
Na szczęście niedługo mają zacząć pracę nad nową płytą w stylu 'starego' Aerosmith. :sorcerer: No mam nadzieję, że się nie zawiodę! :D
-
http://muzyka.onet.pl/newsy/aerosmith-juz-w-studiu,1,4786158,wiadomosc.html (http://muzyka.onet.pl/newsy/aerosmith-juz-w-studiu,1,4786158,wiadomosc.html)
-
Dobra wiadomość :)
-
Czyli jak na razie wszystko idzie tak, jak planowali :)
Nie wiecie może co się stało z polską stroną o Aerosmith? (aerosmith.com.pl) Została zablokowana nagle, nie wiem czemu. :???:
-
może nie zapłacili za serwer.
-
Joe Perry i Steven Tyler w studiu:
http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1445803/pid/1085355 (http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1445803/pid/1085355)
http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1445898/pid/10798 (http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1445898/pid/10798)
-
http://www.tvn24.pl/-1,1722417,0,1,zemdlilo-mnie--upadlem-i-stracilem-przytomnosc,wiadomosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1722417,0,1,zemdlilo-mnie--upadlem-i-stracilem-przytomnosc,wiadomosc.html)
-
Jak zobaczyłam zdjęcie w necie po raz pierwszy, to myślałam, że to jakaś charakteryzacja z okazji Halloween :P
-
(http://e1.pudelek.pl/p1946/bedbbf580000c39d4eab0bc8)
-
Wygląda jakby dostał niezły wpierdziel, a nie upadł pod prysznicem...
-
Hehehe... ale szacun, że dał sobie zrobić zdjęcie. Nie każdy "gwiazdor" dałby się sfotografować w takim stanie... wygląda masakrycznie śmiesznie
-
Wygląda jakby dostał niezły wpierdziel, a nie upadł pod prysznicem...
O tak, zgadzam się . Jak dla mnie to po prostu dostał po mordce i żeby przymknąć ludziom jadaczki i żeby nie było zbyt wielu spekulacji to coś takiego wymyślili ;)
-
W stanach afera większa niż naga pierś Janet Jackson bo Tyler zaśpiewał hymn:
http://youtu.be/YtqD5pXJHyg (http://youtu.be/YtqD5pXJHyg)
Ale czego się ludzie spodziewali, Tyler brzmi jak zwykle :P tylk, że gitar nie ma.
-
Najzabawniejsze, że to nie pierwszy raz gdy tak własnie go spiewa... amerykance nigdy sie nie nauczą.
http://www.youtube.com/watch?v=nlK6VfnWH34&feature=results_video&playnext=1&list=PL2C45E4BF4C5D876F (http://www.youtube.com/watch?v=nlK6VfnWH34&feature=results_video&playnext=1&list=PL2C45E4BF4C5D876F)
-
i tak słynnego wykonania ulubieńca Kayah nie przebije ;)
http://www.youtube.com/watch?v=NffaWYnxQUs (http://www.youtube.com/watch?v=NffaWYnxQUs)
-
http://deser.pl/deser/1,111858,11015742,Amerykanie_oburzeni__Steven_Tyler_zmasakrowal_hymn.html (http://deser.pl/deser/1,111858,11015742,Amerykanie_oburzeni__Steven_Tyler_zmasakrowal_hymn.html)
-
No już niech nie przesadzają..
Troszkę "podrasował" na swój sposób, ale został przy melodii, a nie, jak pewna nasza znana piosenkarka..
-
Nasza pewna piosenkarka również "podrasowała" na swój sposób, więc ja tu nie widzę kompletnie różnicy, a śmiem twierdzić, że jej to lepiej wyszło, bo przynajmniej nie było jakiegoś skrzeku, jakiego on wydawał.
-
Z całym szacunkiem dla pewnej polskiej wokalistki... ;) :lol: :lol: :lol:
Steven raczej nie wystąpiłby w programie Jaki to hymn ;), bo mimo skrzeku hymn jest rozpoznawalny :)
Zresztą jakby Steven nie skrzeczał nie byłby Stevenem. To tak, jakby wymagać od Axla, żeby śpiewał jak np. Andrea Bocelli ;)
-
Nie powinno się w ogóle zatrudniać ludzi, którzy za bardzo się bawią hymnami, Tyler jest kolejnym przykładem :)
Nasza pewna piosenkarka również "podrasowała" na swój sposób, więc ja tu nie widzę kompletnie różnicy, a śmiem twierdzić, że jej to lepiej wyszło, bo przynajmniej nie było jakiegoś skrzeku, jakiego on wydawał.
Też tak sądzę :)
-
Z całym szacunkiem dla pewnej polskiej wokalistki... ;) :lol: :lol: :lol:
Steven raczej nie wystąpiłby w programie Jaki to hymn ;), bo mimo skrzeku hymn jest rozpoznawalny :)
Zresztą jakby Steven nie skrzeczał nie byłby Stevenem. To tak, jakby wymagać od Axla, żeby śpiewał jak np. Andrea Bocelli ;)
Dokładnie. Steven to Steven, a więc skrzeczy, bo już tak ma. :D Aczkolwiek trzymał się melodii. I tu jest ta subtelna różnica między nim, a naszą gwiazdą. ;)
-
Aczkolwiek swego rodzaju znieważanie hymnu narodowego nie jest chyba dobrym pomysłem ;)
-
Zniewazyl?
-
Moim zdaniem samo wystawianie gwiazd do śpiewania, czy grania hymnów (Slash, Ashba itp.) to już znieważenie symbolu narodowego ;)
Ale to tylko moje poglądy ;)
-
Amerykanie mają trochę luźniejsze podejście do hymnu
-
Dyskutowałbym.
-
Objawia się to chociażby w graniu hymnu na imprezach przez gitarzystów, śpiewaniu przez celebrytów, dzieci i inne takie, otwieranie każdej imprezy hymnem, w Polsce chociażby hymn jest zarezerwowany na jakieś ważniejsze okazje, a wykonuje go przeważnie orkiestra, lub jest odtwarzany w wykonaniu orkiestrowym.
-
Nie nazwalbym tego luzniejszym traktowaniem, spróbuj w Stanach podmienić słowa hymnu w sposób humorystyczny to zbierzesz cięgi jakbyś wymordował wszystkich indian.
-
(http://www.websophist.com/Gun_TotingBibleThumperMO.jpg) powiedz to jemu że jest luźniejsze podejście do hymnu
-
Wiem, wiem, może źle dobrałem słowo, jest dla nich bardzo ważny i jest elementem tożsamości, ale jest traktowany trochę odmiennie, jeżeli chodzi o wykonania publiczne, jest więcej miejsca na interpretację
-
Hm, trudno żeby nie skrzeczał, Steven ma po prostu taki skrzeczący głos, głos, który nie nadaje się do hymnów, po prostu ;) Nie uważam tego wykonania za totalną masakrę, tak jak już ktoś wcześniej napisał, trzymał się melodii, tylko trochę podrasował. Tacy już są artyści, mają swoją interpretację i starają się ją wcielać w życie podczas wykonywania utworów, szkoda tylko, że nie pamiętają o tym, że w hymnie interpretacja jest zbędna, najważniejsze, żeby był on odśpiewany "schludnie" i czysto :) Swoją drogą, dlaczego nie dali mu podkładu? Na pewno lepiej by wyszło :)
-
Oglądałam ostatnio Crazy w tv i był tam kadr z koncertu (3.15). Wie ktoś może co to za koncert? :> :> :> :>
-
To świetny zespół,lubię wszystkie wymienione wcześniej utwory :D A może by tak ktoś zorganizował ich koncert w Polsce :)
-
Jak była ta afera wokół 30 czerwca związana z koncertem Gunsów to brano Aero pod uwagę :lol: :lol: :lol:
-
Kto wie, może Aerosmith przyjedzie do Rybnika w przyszłym roku :) Wiem, też wydaje się niewiarygodne, ale... :)
-
Szczególnie że:
http://muzyka.onet.pl/newsy/rock/aerosmith-ma-nowe-przeboje,1,4995773,wiadomosc.html (http://muzyka.onet.pl/newsy/rock/aerosmith-ma-nowe-przeboje,1,4995773,wiadomosc.html)
;)
-
Już tak od kilku lat mają te przeboje a o płycie ani widu ani słychu.
-
Nie muszą mieć nowej, jeśli tylko ruszyliby do Polski. Byłbym na koncercie na pewno :)
-
No i właśnie nie wiem, z jakiego powodu się tak ociągają...Bo pierwsza wiadomość o płycie, jaką odnotowałam, mówiła, że płyta pojawi się na wiosnę 2008. Chyba, że coś przeoczyłam ;)
-
Biorą przykład z kolegi po fachu :D
-
Nadzieja zawsze umiera ostatnia :D
-
Ja na pewno pojadę jeszcze raz na ich koncert. To jedna z tych kapel, która na koncertach gra swoje przeboje.
-
Fajnie jakby jeszcze raz przyjechali do Polski... byli tu tylko raz :o powinni częściej
-
To jedna z tych kapel, która na koncertach gra swoje przeboje.
A która kapela nie gra swoich przebojów ?
-
owsik rozwiń myśl bo nie wiem co o tym zdaniu myśleć :D
-
Ja też jestem ciekawy :D aczkolwiek mam kandydata do Naja 2012 :)
-
Hm... no to powtórzę swoje pytanie. Czy ktoś się tutaj orientuje w koncertach Aerosmith? :> :>
-
http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1410865/pid/302766 (http://www.aeroforceone.com/index.cfm/pk/view/cd/NAA/cdid/1410865/pid/302766)
-
Dodam jeszcze, że chodzi mi o pewien koncertowy moment z Crazy :lol: a konkretnie 3.15. Ktoś wie co to
-
http://zloteprzeboje.tuba.pl/zloteprzeboje/1,101972,11113818,Stephen_King_ma_zainspirowac_Aerosmith.html (http://zloteprzeboje.tuba.pl/zloteprzeboje/1,101972,11113818,Stephen_King_ma_zainspirowac_Aerosmith.html)
-
Hmmm, dosyć dziwaczny pomysł, nawet za bardzo nie rozumiem, w jaki sposób King miałby Stevena natchnąć? Poza tym, nie wybiera się natchnienia, ono pojawia się przypadkowo, jak pan producent sobie to wyobraża, że postawi przed Tylerem Kinga, ogrom jego twórczości i powie "Inspiruj się, stary!"? Inspiracja to pewien impuls, przychodzi i jest, sam z siebie, nie dziwię się, że zespół popatrzył na gościa jak na idiotę ;)
-
owsik rozwiń myśl bo nie wiem co o tym zdaniu myśleć :D
chodziło mi o to, że na koncercie legendarnych kapel można usłyszeć w większości przeboje, czyli wszystko co leciało w radio i tv. Inne zespoły grają kilka przebojów i reszta to kawałki, które są wartościowe artystycznie (przeboje są również wartościowe artystycznie) i nie dostały się na listy przebojów itp. JU NOŁ ŁOT AJ MIN ???
-
Niektóre kapele nie mają tylu przebojów radiowo-telewizyjnych więc to naturalne, że pozostałą część koncertu wypełniają innymi kawałkami. Nie przekonałeś mnie ;)
-
chyba Ty
-
Liv Tyler w piosence "Need You Tonight" INXS na potrzeby reklamy zapachu od Givenchy
http://www.youtube.com/watch?v=z1sN2kiFuMQ&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=z1sN2kiFuMQ&feature=player_embedded)
-
W Dude Looks Like A Lady taniec Stevena mnie rozwala :D
-
Co ja pacze :o
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jAodgZ0VykQ (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jAodgZ0VykQ)
-
Yeah! Rock and Roll !!! Widać, że Tyler ma raczej zamiar się zawsze świetnie bawić. Uwielbiam tego kolesia.
-
http://www.deathmagnetic.pl/trash-metal/aerosmith-nowy-singiel-do-odsluchu-oraz-szczegoly-nadchodzacego-albumu/ (http://www.deathmagnetic.pl/trash-metal/aerosmith-nowy-singiel-do-odsluchu-oraz-szczegoly-nadchodzacego-albumu/)
Stare dobre Aerosmith po pierwszych przesłuchaniach.
-
Dużo bardziej rockowe niż "Angel" czy "I don't want to miss a thing", czyli największe hity Tylera. Tęskniłem za takim Aerosmith.
-
A dla mnie jakieś pokombinowane, jakoś po jednym przesłuchaniu mnie nie zachwyciło :P
-
Pierwsze co mi się nasunęło to jakby wyciągnięte z Rocks - ten refren w ogóle.
No, ale faktycznie dużo tych bajerów, może trochę przekombinowane, mimo wszystko przyjemnie się tego słucha. :D
-
No faktycznie tego pogłosu mogłoby być o wiele mniej, ale ogólnie to Aerosmith jakie lubię. Rockowe granie... ciekawe jak cała płyta się będzie prezentowała?
-
wyszedł teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=4iXNwEaQoJU (http://www.youtube.com/watch?v=4iXNwEaQoJU)
-
Piosenkę jakoś zaakceptowałam. Przeszła bez większych rewelacji ;) ale teledysk według mnie pogorszył trochę sytuację ;) pewnie zaraz ktoś się do mnie przyczepi... no, ale...
-
Mi też się teledysk nie podoba. Przesadzili. Trochę taka szopka :/
-
Nijakie niestety :(
-
piosenka bez rewelacji, teledysk też nie zachwyca, ale tragicznie nie jest ;)
-
fajne...
-
Na szczęście często to, co jest promowane, nie jest najmocniejszym kawałkiem na płycie :)
-
Teledysk w ogóle do mnie nie przemawia(może dlatego, że nie do końca rozumiem o co w nim chodzi ;)), piosenka mi się podoba, ale mam nadzieje, że masz rację katarynka i to nie jest najmocniejszy numer na płycie.
-
Teledysk nic specjalnego :P utwór dobry ale mam nadzieję,że na płycie będą lepsze utwory :)
-
Piosenka może być, ale teledysk dziwny jakiś jak dla mnie...
-
"Legendary Child" to podobno nic nowego, tylko odrzut z sesji nagraniowej na "Get A Grip" czyli z początku lat 90.
-
A skąd ta informacja?
-
Z "Teraz Rocka"
-
a mi się numer nawet podoba... wydaje się oklepany w sumie, taki typowo Aerosmithowy, bez rewelacji, ale czuć fajny klimat :)
-
Kawałek bez rewelacji, ale nie jest najgorzej. Czyli identyczna sytuacja jak z nowym Motley Crue ;) Trochę słabe intro... A teledysk średnio mi się podoba.
-
Właściwie ta informacja mnie nie zdziwiła, bo kawałek rzeczywiście brzmi podobnie do dokonań Aerosmith z początku lat 90tych. Ale szczerze mówiąc, dla mnie nowa płyta jest po to, żeby za jakiś czas cieszyć się z koncertu w Polsce.
... bardzo bym prosił - zapomniałem dodać ;)
-
W przypadku Motley Crue myślę, że jest całkiem ok. Chyba jest to lepszy utwór niż w większości z ich ostatniej płyty.
A 'Legendary Child" przypomina mi za bardzo 'Eat the rich', mimo to można znieść.
-
Aerosmith wydało kolejny singiel z nadchodzącej płyty :
http://www.eska.pl/news/aerosmith_zaprezentowali_kolejny_singiel_z_plyty_music_from_another_dimension_posluchaj_na_eska_pl_lover_alot_audio/36017 (http://www.eska.pl/news/aerosmith_zaprezentowali_kolejny_singiel_z_plyty_music_from_another_dimension_posluchaj_na_eska_pl_lover_alot_audio/36017)
-
Utwór o wiele lepszy od Legendary Child.
-
Po pierwszym przesłuchaniu nie byłam przekonana, ale po drugim spodobał mi się bardziej.
-
Zbyt dużo filtrów na wokalu Stevena słyszę. I to na obu singlach. Ktoś tu chyba postanowił pobawić się techniką, mimo że jej nie potrzebuje. Po co poprawiać głos Tylera, skoro akurat on, w porównaniu do rówieśników, niewiele ze swej skali stracił?
-
No i takie Aerosmith to ja rozumiem!
-
normalny wokal lol. wokal a raczej w ustach tylera to jest filtr ale chyba papierosowy :lol:
całkiem fajny kawałek btw !
-
No dobra trzeba będzie tą płytę przesłuchać...
-
Typowa muzyczka dla Aero. Trzymają się swojego stylu więc płyta nie powinna być żadnym zaskoczeniem. Znana jest już tracklista:
01. Luv XXX
02. Oh Yeah
03. Beautiful
04. Tell Me
05. Out Go The Lights
06. Legendary Child
07. What Could Have Been Love
08. Street Jesus
09. Can't Stop Loving You
10. Lover A Lot
11. We All Fall Down
12. Freedom Fighter
13. Closer
14. Something
15. Another Last Goodbye
-
Chyba jednak wolę Motley Crue i "Sex"
-
Wczoraj czyli 10 -tego września Joe Perry miał urodziny 62 lata :D Wszystkiego najlepszego :kwiatek:
-
Nie pozostaje nic innego jak życzyć mu wszystkiego najlepszego i zadowolenia z tej najnowszej płyty :)
-
Czy mi się wydaje czy Hamilton debiutuje na tej płycie w roli głównego wokalisty? (oczywiście w jednym utworze)
Tracklista trzy płytowej edycji albumu (2CD+DVD)
1CD:
1.Luv XXX
2.Oh Yeah
3.Beautiful
4.Tell Me
5.Out Go The Lights
6.Legendary Child
7.What Could Have Been Love
8.Street Jesus
9.Can't Stop Loving You
10.Lover A Lot
11.We All Fall Down
12.Freedom Fighter
13.Closer
14.Something
15.Another Last Goodbye
2CD
1.Up On A Mountain
2.Oasis
3.Sunny Side Of Love
DVD
1.Same Old Song and Dance (live concert performance from Tacoma)
2.Oh Yeah (live concert performance from Tacoma)
3.Rats in the Cellar (live concert performance from Tacoma)
4.Train Kept A Rollin (live concert performance from Hollywood with Johnny Depp)
5.A Conversation with Steven Tyler and Joe Perry
6.Brad Whitford Interview
7.Joe Perry Interview
8.Joey Kramer Interview
9.Steven Tyler Interview
10.Tom Hamilton Interview
-
Mnie troszkę drażni to, że jest tam 15 utworów. Boję się wypełniaczy, czyli kawałków przeciętnych i poniżej przeciętnych.
-
http://www.youtube.com/watch?v=1pFqnlSYbyE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=1pFqnlSYbyE&feature=related)
-
Stare :) Ale fajne ;)
-
Mnie ominęło, dla mnie to nowość :D dobre otwarcie płyty :)
-
No... ballady to ich mocna strona. Refren tego kawałka jest ZA***STY.
-
Typowe Aerosmith. Muszę kiedyś na dłużej przysiąść przy ich dyskografii...
-
Jak jakiś czas temu usłyszałam ten kawałek w radiu od razu mi się spodobał. Nie ukrywam, że balladki Aero uwielbiam, refren genialny.
-
Pojawił się nowy klip od Aerosmith :)
http://link.brightcove.com/services/player/bcpid1490276379001?bckey=AQ~~%2CAAABAY6g5IE~%2Cg0_gr83Y4h2gsONEuiYgmhMw_6Z52KwP&bctid=1910481493001 (http://link.brightcove.com/services/player/bcpid1490276379001?bckey=AQ~~%2CAAABAY6g5IE~%2Cg0_gr83Y4h2gsONEuiYgmhMw_6Z52KwP&bctid=1910481493001)
Ja jestem jak najbardziej na tak dla tej piosenki jak i dla klipu.
-
Wersja youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=d7lCZ0rpH3o (http://www.youtube.com/watch?v=d7lCZ0rpH3o)
Jak dla mnie fajna balladka na doła, dobrze że te czasy rozpaczy chyba minęły:D
Ale zgadzam się z komentarzem z YT w 100%: "they've gone from writing rock masterpieces like rats in the cellar to THIS? it amazes me how much they've changed. I do like this but prefer the hard rock classics that got them recognition in the first place."
-
Klip fajny, podoba mi się o wiele bardziej niż do Legendary Child.
-
Wlasnie odsłuchalem nowa płytke Aerosmith,wiem wyda sie to dziwne,mnie tez to zdziwiło, myslalem ze zart,a tu jednak muzyka pojawila sie na moim dysku :)słuchajac tak na szybko stwierdzam ze wrocilem to wspanialych lat 90 dobrego rockowego grania,szczegolnie ballady, dla mnie numer jeden "Another last goodbye",głos stevena i ten fortepian w tle :)to tak na szybko PS. z szybkich zajefajna jazda rockowa to Street Jesus :)
-
Trzeba do empiku skoczyć :)
-
Ja już nie mogę się doczekać, aż będę mogła przesłuchać tej płyty tak na spokojnie. :) Jestem bardzo ciekawa co nowego nam zaprezentują i czy rzeczywiście jest to powrót do początków. :)
-
Na razie wszystko mi się podoba, czuję emocje związane ze słuchaniem muzyki, a ostatnio rzadko mnie coś 'ruszało' :)
-
Witku dokladnie tak, ja dodam ze tu słychac podstawowa roznice w nagrywaniu kiedy caly zespol jest w studio i nagrywa a nie jak w przypadku zespolu na G kazdy nagrywa w innym stanie po czym laczy to komputer w jedna wielka papke :) :D
-
Kurde. Słucham dopiero czwartego kawałka na tej płycie i jestem pod wrażeniem... o zaczyna się 5 utwór... jest ten blues i jest ten rock and roll. Świetna płyta. Ryj mi się uśmiecha i nie wiem czemu. To pewnie przez rock and roll... YEAH !!! Chłopaki w świetnej formie.
-
Z czystym sumieniem daje 5/5, przesłuchalem i bardzo mi sie podoba, chyba sie pokusze o zakup oryginału nawet jak wyjdzie :) mam nadzieje ze Rybnik zorganizuje koncert w czerwcu,a w necie wyczytałem ze miedzy innymi Wrocław dostal obok koncertu U2 i Bon Jovi mozliwosc organizacji koncertu Aerosmith :)czas pokaze,ale jak finanse pozwola to nie odpuszcze :)
-
No ja na pewno kupię oryginał, a jak będzie koncert w Polsce, to raczej się wybiorę.
-
Szukałem dziś w sklepie nowego krążka ale jeszcze nie znalazłem :(
-
Przesłuchałem nowy album i nic mi się nie spodobało... Ale trzeba dać mu drugą szansę ;)
-
W pobliskim Empiku widziałem tę płytę. Cena przyzwoita, więc możliwe, że jak znajdę jakąś luźną walutę to zakupię ten album :)
-
Mnie się krążek spodobał, czuję w nim dobre rock n' rollowego granie lat 90. W najbliższym czasie przesłucham go drugi raz :)
-
Przesłuchałem dzisiaj podczas popołudniowego biegania. Materiał ten mną nie wstrząsnął. Dam mu drugą szansę ale jakoś tego nie widzę w tak kolorowych barwach jak kilkoro z Was...
-
Przesłuchałem płytkę - muzycznie super, naprawdę dobre kawałki, słucha się z przyjemnością i dostaje solidną dawkę dobrej rockowej energii. Ale głos Tylera... Coś z nim nie tak. Jeszcze nie wiem, co, zobaczymy, jak te numery będą brzmiały na żywo. W niektórych kawałkach ktoś się dorwał do jego wokalu i spieprzył robotę, tak w skrócie. A biorąc pod uwagę formę Stevena, nie trzeba było tam za wiele kombinować.
-
płytka przeciętna i to bardzo. Brakuje hitów.
Zresztą jest to zarzut do wszystkich dziadków wydających po latach nowe płyty.
Po pierwszym odsłuchaniu i w opozycji do poprzednich legendarnych płyt 3/10 (może będzie lepiej)
-
Nie porwała mnie ta płyta. Ogólnie przypadł mi do gustu kawałek What Could Have Been Love. Reszty jakoś nie chce mi się słuchać drugi raz :/
-
a mówiłem, że będzie lepiej?
Po 5 przesłuchaniu daje 5/10. Płytka dobra, ale raczej nie zagrzeje u mnie długo miejsca.
Wokal fantastyczny- jak dla mnie nic do zarzucenia. Jedynie brakuje mi w kompozycjach jakieś przewodniej gitarki konstruującej utwór- jakiegoś charakterystycznego motywu, takiego jak ten. banalny, a fantastyczny:
http://www.youtube.com/watch?v=huPwgjOI48k (http://www.youtube.com/watch?v=huPwgjOI48k)
-
Uwielbiam "Hole in my soul", kto wie, może to jest właśnie moja ulubiona piosenka tego zespołu ;)
-
A ja drugi raz przesłuchałem... i dalej mnie nie przyciąga. Faktycznie - Steven daje radę, wokalnie zawsze się go milej słucha i jest jedną z tych osób, które z wiekiem śpiewają ciekawiej i z ładniejszą barwą (vide posłuchajcie sobie oryginalne Dream On).
Jednakże zgodzę się z Pomponem, że brakuje tutaj trochę może pomysłu na kawałki, ale mi bardziej brakuje... brzmienia gitary. Takiego dosadnego, porządnego kopnięcia. Cała płyta najeżona jest wypełniaczami dźwiękowymi, a kilka głównych riffów jest zagrane na bardzo małym przesterze, przez co kawałki nie mają nośności, a brzmią jak takie "pierdnięcia" z gitary.... Dam im jeszcze jednak kolejną szansę...
-
Aerosmith i GNR to moje dwa ulubione zespoly, od 1993 roku. i powiem tak - jak sluchalem poraz pierwszy tej plyty , jak jeszcze wydawali kawałki osobno, zanim płyta wyszła - to bylem zawiedziony. Spodziewalem sie ze kazda nowa piosenka będzie jak nowy najwiekszy hit w historii.
Ale teraz przesluchalem płytke z 4 razy w 2 dni i mi sie bardzo podoba. Tak samo bylo szczerze mowiac z Chinese Democracy. Jak wyszła to bylem zawiedziony. Tyle lat czekania, taki balon napompowany a tu zwykła płyta, zbiór piosenek bez poczatku i konca. Ale teraz juz tak nie mysle. Ekipa pojechała w trase, pokazali piosenki na żywo, Shackler, TILove, IRS, nowy image, super.
I tak samo z nowa plyta Aerosmith. Nie ma co jej porownywac do poprzednich. Ja sie raczej wierutnie napalam na to jak nowe piosenki wkomponują sie w setliste koncertową. Kto jak kto, Aerosmith to jest koncertowa maszyna, ktora w 40 latach swojej działanosci nie grała koncertow tylko w 1981 (Tyler w szpitalu), 91-92 (nagrywanie albumu), 96 (nagrywanie albumu, depresja Kramera, zwolnienie managera) i 2008 (żółtaczka Tylera).
Juz zacieram ręce na setki bootlegów, a jak zawitają do Europy to i na kolejny ich koncert.
Album ten to swietny przekrój calej kariery ^A^.
Moja ulubiona plyta to Nine Lives, ale z niej nigdy nic nie grają. Ale to nic - zarzucą Beautiful i bede w "dziewiątym" niebie.
LUV XXX - te motywy z "Hello , Hello" brzmi mi jak Nirvana, ale Aerosmith nigdy wczesniej z grunge'm nie flirtowali (to chyba ostatni gatunek muzyki do ktorego sie nie pchali, bo na b-side'ach dawali nawet techno remixy). Gitarka mogla by być bardziej gitarowa, ze tak powiem, ale spoko maroko - na koncertach będzie wokal zepchniety do tyłu, gitara będzie wylewna jak Cygan którego oszukali Decydenci (tacy jak tu chodza, nie?) , co tylko sprawi ze Tyler bedzie wiecej dawał czadu wokalnie zeby zwrocic cala uwage jak zwykle na siebie. I nie mowicie, że nie, bo jak pojdziecie na koncert ^A^ to bedziecie sie moglic zeby zagrali ten song i zebyscie mieli argument do....... heh :rolleyes:
Out Go The Lights to piosenka ktora fani ^A^ znają od lat, bo krazy na bootlegach jako "Guilty Kilt" od 20 lat. Zagorzali fani sie cieszą ze wreszcie została ona sfinalizowana.
Co do Legendary Child to mamy tutaj klimat z Get A Grip. I super, bo od tego albumu zaczalem swoja przygode z zespolem. Tylko sobie wyobraze jak Tyler wyciaga na koncercie harmonijke, band gra Fever, a zaraz potem Legendary Child!
What Could Have Been Love to układ w poczatek 21 wieku, gdzie Tyler uznał ze najlepiej sie czuje wokalnie w takich balladach, i takie wtedy forsował. Text bardzo osobisty z ktorym sie mozna utorżsamić bo kazdy ma jakas niespełnioną milosc, i juz popowa tromba jest po naszej stronie. Bardziej by mi sie podobała w 2002 ta piosenka, albo 2001, ale wtedy też bylem zdziwiony lekkością Just Push Play, a dzis jak znam ten album na pamiec to sie bardzo ciesze że został wydany. To cenie w Aerosmith, i zawsze to powtarzam jak sie ktos dziwi czemu akurat Aerosmith to moj ulubiony zespol - w 40 lat swojej kariery zrobili tyle, że nacokolwiek bym nie miał ochoty - moge to zrobic w rytmie Aerosmith. Heavy metal, hard rock, pop rock, rap, blues, blues rock, soundtrack, unplugged, nawet instrumentals czy gry video
Street Jesus - czasami , a wlasciwie często, są takie dni ze nie chce mi sie w ogole wstać. Budze sie i juz jestem zmęczony i chce mi sie wyć do ksiezyca. Mysl o kawie przyprawia o wymioty. Brak sensu paraliżuje od rana moje konczyny. Ale dotychczas byla jedna piosenka ktora mi od razu pomagała - Hendrixa Crosstown Traffic. W polaczeniu z teledyskiem. Od razu chce sie wyjsc z domu, z oczami otwartymi szeroko zeby szukać tych dziwaków. Teraz mam nową piosenke i nie musze zażynać teledysku jak krowy na haku w egipicie. Tymbardizej ze gdize sie nie rusze to musze przejsc przez zgraje ulicznych "E! Panie Kierowniku! Kupisz Pan radio?" , "Szefie! Masz Pan złom?", "Kto Cie dymo jak mie ni mo?".
Can't Stop Lovin You - troche tak jak powyzej, jesli sie jest zadedykowanym fanem ^A^ to w tej plycie sie podoba to ze kazdy z 5 gości napisał cos od siebie, swoje piosenki. Tu sie dowiadujemy jakie melodie graja w duszy Tylera. Moze nie takie jak w 70s, ale gimme a break - facet ma 65 lat, i przez cale zycie dawał wiekszego czadu niz ktokolwiek inny - sex, drugs, rock n roll, nigdy nie sciał wlosow, tylko raz przybrał na wadze i to nie dawno i juz nie aktualne, cale zycie na trasie, od tańczenia i fikołków na scenie ma zdeformowane ciało a nawet jakby go wsadzili na wózek to by sie kręcił w koło na scenie - a spojrzcie na co poniektorych starszych "idoli", co tylko stoją i machają rękami w lewo i prawo na koncertach. Szkoda troche że ta piosenka to kolejny mid-tempo, bo mid-tempa są najgorsze,ale ten album ma 20 piosenek (licząc 4 bonusy), i naprawde jest w tym miejsce na te piosenke
Lover A Lot - come on, juz wiemy czym powinni zaczynac koncerty na European Leg 2013. Wszyscy sie poszczamy. A jako drugi kawalek - Elevator. Come on!
Freedom Fighter - zwierze sie wam. Mam prawie 26 lat i przechodze lekki kryzys ideologiczny bo gdy bylem mały i wchodzilem w muzyke rockową to poznawałem wszystkich moich idoli i mowilem sobie : to są goscie. oni cos soba reprezentują. wierza w cos i dążą do celu. ja tez taki będe
potem ja doroslem, i jestem w wieku w ktorym moi idole byli wtedy - Axl w moim wieku mial SCOM na #1 a bez muzyki Tylera nie było w USA ani jednej imprezy. A teraz patrze na nich i nie za bardzo rozumiem o co im wszystkim chodzi. Po co oni jeszcze grają. Wielu moich idoli jest grubych, wypadły im włosy i nie pokazuja sie publicznie bez czapki i okularów. Maja wiecej kasy niz im potrzeba do siódmego pokolenia, a i tak w kolko robią dalej to samo, nie reprezuntajac sobą nic wiecej niż jakis alkoholik - który tez zyje w takim błędnym kole ktore do niczego nie prowadzi, nigdy sie nie kończy. Ale tu pojawia sie Perry, który akurat na szczescie od zawsze pokazuje konsystencje i cos co amerykanie okreslają jako "integrity". Zawsze po swojemu, zawsze na opak, zawsze musi byc dla niego miejsce na płycie na jego wlasne piosenki. I oto jest kolejna. Która cos sobą reprenzetuje.
Another Last Goodbye - mowilem ze ten album to przejazd przez calą dyskografie Aerosmith. I tu kolejny dowod. Powrót do 70s. Wtedy konczyli albumy balladami z pianiniem (Mia, Home Tonight, You See Me Crying, etc). Na moj osobisty gust cudowna ballada. Mam to szczescie, jak wielu z Was zapewne, ze slucham tez duzo Queen. Te haromonie wokalne i chórki są jakby ukradzione z pamietnika Freddiego. Posluchajcie np You Take My Breath Away (by Queen). Najlepsza piosenka Queen 70s od czasow lat 70s :) no i nie powiem, text tez dla wielu osob zapewne na czasie.
Shakey Ground - uwielbiam Mother Popcorn w wykonaniu ^A^. Ta perka, taniec bioder Tylera. Szczegolnie z tych koncertow gdzie grali do 4 minut. Trzymam kciuki ze przed Walk This Way wrzucą wlasnie ten kawałek. No nie umiem przejsc spokojnie obok tego. Komu sie podoba to odsyłam od razu do Tylerowego wykonania "Thank You For Letting Me Be Myself" Sly Stone'a.
I'm Not Talking - powrot do Honkin on Bobo. Swietny cover, swietnej piosenki. Oni lubią coverowac, ale przynajmniej robią to na tyle mądrze, ze o ile nie wiedza encyklopedyczna to by sie nie poznało ktore piosenki mają porzyczone, aktore sa ich wlasne. I'm not talkin - that's what I gotta say!
-
Przesłuchałam płytę jak na razie raz i mogę stwierdzić, że absolutnym hitem i numerem jeden dla mnie jest Beautiful :sorcerer: I zupełnie nie rozumiem, dlaczego na forum Aero Force One tak się na nią oburzyli :P "Rapującemu" Tylerowi mówię zdecydowanie tak! Piosenka ciekawa, inna, zaskakująca, porywająca. Nie będę rozpisywać się o każdej piosence bo nie lubię tego robić no i nie znam się aż tak od strony muzyczno - instrumentalnej, ale mogę powiedzieć, że płyta jest tak zróżnicowana, że jej tytuł - Music From Another Dimension - jest jak najbardziej adekwatny. Jest to podróż po całej twóczości Aero, przekrój, nic, tylko zapiąć pasy i udać się w inny wymiar :) Po przeczytaniu opinii bałam się, co zastanę na krążku, ale teraz jestem spokojna i na pewno nie spisuję tej płyty na straty :)
PLUS jeszcze brawa dla Stevena, który jest jak wino - im starszy, tym lepszy, głos ostry jak brzytwa :wub:
P.S. Zgadzam się z whatashame co do Legendary Child - piosenka bardzo podobna do Shut up and Dance z Get a Grip :)
-------------------------------------------------------------------------------
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=41181&b=1#koment (http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=41181&b=1#koment) :wub:
-
Ach ten Steven to zabawny koleś :) Jak tu go nie lubić.
-
Dokładnie Wagon, zabawny i z dystansem do siebie :)
-
I za to go podziwiam :) Szkoda, że są ludzie co oceniają go nie przez pryzmat tego jaki jest tylko jak wygląda... Ostatnio rozbiło mnie totalnie jak znajoma mi powiedziała, że kiedyś słuchała Aerosmith ale przestała jak zobaczyła jak wygląda Steven :/ Ludzie na jakim ja świecie żyję?!
-
Ja tam lubię jego wygląd rasowego Neandertalczyka :D
-
Płytka bez rewelacji. Najlepsze "What Could Have Been Love" i "Another Last Goodbye". No i single dają radę, ale ogólnie to trochę mało rockowego pazura w całości.
-
Dziwne, Steven prezentuje się jak prezentuje, a nie przeszkodziło mu to w zaliczeniu ze dwustu lasek... Chyba jednak akurat jego nikt nie ocenia przez pryzmat wyglądu.
-
CC proszę Cię czytaj uważnie. Czy ja gdzieś napisałem, że wszyscy go tak oceniają? :)
-
Pan Tallarico bardzo popularny ostatnio na kozaczku :lol:
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=41220 (http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=41220)
-
I za to go podziwiam :) Szkoda, że są ludzie co oceniają go nie przez pryzmat tego jaki jest tylko jak wygląda... Ostatnio rozbiło mnie totalnie jak znajoma mi powiedziała, że kiedyś słuchała Aerosmith ale przestała jak zobaczyła jak wygląda Steven :/ Ludzie na jakim ja świecie żyję?!
Ja znam dziewczynę, ktora zaczęła słuchać The Doors tylko dlatego, że Jim jej się podoba. No ale ludzie mają różne powody :P
Akurat mnie wygląd Stevena nigdy nie przeszkadzał. Nawet w pewnym stopniu mnie fascynuje :>
-
Ja znów słyszałem (z minimum dwóch źródeł), że jest uznawany za bardzo męsko wyglądającego gościa i to się podoba, różne są gusta :)
-
http://aerosmith.jackeill.net/tyler.html (http://aerosmith.jackeill.net/tyler.html) - bardzo fajne, dużo ciekawch rzeczy można się dowiedzieć o Stevenie :)
-
I za to go podziwiam :) Szkoda, że są ludzie co oceniają go nie przez pryzmat tego jaki jest tylko jak wygląda... Ostatnio rozbiło mnie totalnie jak znajoma mi powiedziała, że kiedyś słuchała Aerosmith ale przestała jak zobaczyła jak wygląda Steven :/ Ludzie na jakim ja świecie żyję?!
Ja znam dziewczynę, ktora zaczęła słuchać The Doors tylko dlatego, że Jim jej się podoba.
to jak 99% kobiet na tym forum o GNR i Axlu lol
-
Ja bym nie przesadzała że to aż 99%
-
no dobra, 99 % dziewczyn , i powiedzmy X procent kobiet
-
Tak sobie myślę, kogo ja bym musiał słuchać gdybym brał pod uwagę tylko to, że mi się ktoś podoba ....no chociaż Gabriella Cilmi i Norah Jones fajne mają wokale 8)
-
haha ! rzeczywiście często jest tak, że kobiety sluchaja muzyki bo ktos im sie podoba,,sama znam parę przypadków;d Ja z kolei mam tak, że najpierw slucham zespołu a potem zaczynam sie zakochiwać haha;d ale to nie szkodzi ;d
-
Po osłuchaniu się troszkę ostatniej płyty póki co moimi faworytami są "Out Go the Lights", "Legendary Child", "Street Jesus" i "Freedom Fighter"
-
Ja z kolei mam tak, że najpierw slucham zespołu a potem zaczynam sie zakochiwać haha;d ale to nie szkodzi ;d
:wub: :wub: to podstawa!
-
Bawił się chłop na bogato. 5 mln $ na samą kokę :D
http://www.pudelek.pl/artykul/53012/steven_tyler_wydalem_miliony_na_kokaine/ (http://www.pudelek.pl/artykul/53012/steven_tyler_wydalem_miliony_na_kokaine/)
-
,,(...) że wciągnąłem pół Peru. Ale tak rzeczywiście było, tak się bawiliśmy" :lol:
Przynajmniej szczery chłopak ;)
-
Ech, mafi źle się dzieje skoro już mnie wyprzedzasz w czytaniu newsów na pudelku :o :D
-
Z życiem celebrytów zawsze jestem na bieżąco :D
-
Steven Tyler obchodzi dzisiaj 65. urodziny :) Sto lat Steven, dużo zdrowia, pamiętaj, że zawsze będę Cię kochać <chlip chlip> :wub: :D
-
Wszystkiego najlepszego , dużo zdrówka !!! Sto Lat :)
-
Steven! oby żył nam jak najdłużej! :wub:
szkoda że nie można jakoś mu zastopować czasu albo jakoś spowolnić ^^
-
Steven, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :D
-
Wszystkiego najlepszego, dla faceta z największymi ustami w przemyśle muzycznym :wub:
-
Aż mi się nie chce wierzyć że 65 ;) obyś śpiewał jak najdłużej, zawsze był młody duchem, Happy Birthday :)
-
Jak odbieracie, rozumiecie tekst "Dream On"?
-
nie przestawaj marzyc,
dopoki twoj sen sie spelni
-
^ właśnie. tekst piękny, acz prosty, nie ma co tu dużo interpretować :)
-
No to tak, wiem ten refren ale chodzi mi o te zwrotki ;)
-
Every time that I look in the mirror
All these lines on my face getting clearer
The past is gone
It went by like dusk to dawn
Isn't that the way
Everybody's got their dues in life to pay
Yeah, I know nobody knows
Where it comes and where it goes
I know it's everybody's sin
You got to lose to know how to win
Wg mnie to takie refleksje na temat życia; "podmiot liryczny" (:P) myśli o swojej przeszłości, wyciąga pewne wnioski ("każdy ma swoje długi do spłacenia", "musisz przegrać by wiedzieć, jak wygrać").
"Live and learn from fools and from sages" - od każdego, kogo spotkasz na swojej drodze, można się czegoś nauczyć ;)
-
DREAM ON
AEROSMITH
1973
"NIE PRZESTAWAJ MARZYC"
info;
Steven napisal melodie na pianinie oraz slowa do tej piosenki w roku 1965-1966, bedac w wieku 17-18 lat. Inspiaracja byla samotnosc, smutek spowodowany koncem lata i wakacji, oraz marzenia mienia swojego zespolu rockowego, gangu przyjaciol na dobre i na zle
text opowiada o tym zeby nigdy sie nie poddawac, nie przestawac dozyc do spelnienia marzen, a jednoczesnie by czerpac z kazdej chwili bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie koniec tego co dobre.
za kazdym razem gdy patrze w lustro
wszystkie rysy na mojej twarzy staja sie wyrazniejsze
fffffffff .... przeszlosc odeszla *
przeminela jak od zmierchu do switu
czyż nie tak powinno byc?
kazdy ma w zyciu do spelnienia swoje obowiazki
wiem ze nikt nie wie
skad to przychodzi i gdzie to idzie
wiem ze jest to grzech wszystkch
musisz przegrac by wiedziec jak wygrac
polowa mojego zycia zapisana na stronach ksiazek
zyj i ucz sie od glupcow i od mędrców
wiesz ze to prawda
wszystko powraca do ciebie
spiewaj ze mna, zaspiewaj dla roku
zaspiewaj dla smiechu i zaspiewaj dla łzy
zaspiewaj ze mna, nawet jesli tylko dzisiaj
moze jutro dobry Bóg zabierze cie daleko
nie przestawaj marzyc,
nie przestawaj marzyc,
dopoki twoj sen sie spelni
spiewaj ze mna, zaspiewaj dla roku
zaspiewaj dla smiechu i zaspiewaj dla łzy
zaspiewaj ze mna, nawet jesli tylko dzisiaj
moze jutro dobry Bóg zabierze cie daleko
* ten fragment na podwojne znaczenie. w oryginalne " every time that I look in the mirror, all these lines on my face are getting clearer" mozna przetlumaczyc jako "lustro" i "rysy", jesli mowimy o budowie twarzy, ale takze jako "lustro" i "kreski" gdy mowimy o narkotykach, a dokladniej wciaganiu kokainy do nosa.
-
Słodko - gorzki utwór jak dla mnie. Z jednej strony wzbudza strach, z drugiej przynosi nadzieję. Czas biegnie nieubłaganie, każdy z nas musi spłacić swoje długi. Nie wiemy, dokąd zmierza świat, czasem musimy dosięgnąć dna, żeby móc się od niego odbić. Wszystko, co nas spotyka w życiu należy traktować jako naukę na przyszłość.
Sing with me, sing for the years
Sing for the laughter and sing for the tears
Sing with me, if it's just for today
Maybe tomorrow the good Lord will take you away
Ten fragment to wg mnie wezwanie do tego, żeby wszystko w życiu przeżywać intensywnie, na maksa, bo nigdy nie wiemy, kiedy to wszystko może się skończyć. Trzeba marzyć, dopóki nasze marzenia nie staną się rzeczywistością.
Swoją drogą fajny temat poruszyłeś Maciek :) Interpretacje tekstów mogłyby być całkiem ciekawe :)
-
No niech wreszcie przybędą i do naszego kraju!!!
https://twitter.com/JoePerry/status/336764242906734592
-
A dzisiaj przypadkiem natknęłam się na 18-letniego Stevena zatrzymanego za posiadanie marihuany ;)
(http://vader.joemonster.org/upload/qev/104684046b1b25d01.jpg)
-
Na tym zdjęciu ma zadatki na rasowego przestępcę :P.
-
W ogóle wydaje się tutaj być taki solidny dosyć, mocno zbudowany, później nagle się "zasuszył", wina narkotyków i rock n' rollowego życia? ;)
-
Ciekawostka:
http://www.rockinandroastin.com/ (http://www.rockinandroastin.com/)
-
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Steven-Tyler-_Aerosmith_-bedzie-mial-operacje.html (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Steven-Tyler-_Aerosmith_-bedzie-mial-operacje.html)
-
No tak, Steven chciałby zawsze wykonywać szalone ruchy na scenie, a niestety sprawność już nie taka jak kiedyś.. ;) Ale i tak podziwiam jego werwę, niesamowity gość :D
-
Pod koniec lipca Aerosmith wyda na rynek swój koncert z Tokio 2011 na DVD i Blu-Ray.
(http://www.terazrock.pl/upload/editor/images/Aerosmith%20-%20Rock%20for%20the%20Rising%20Sun.jpg)
-
Czemu oni wszyscy wydają DVD od Japońców ? Przecież tam publika drętwa jakby wszyscy połknęli kij od szczotki.
Tyle tylko że mają dużo dolarów w portfelu.
-
To ma niby akurat głębszy aspekt:
http://terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Japonia-uratowala-Aerosmith.html#more (http://terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Japonia-uratowala-Aerosmith.html#more)
-
a kto im rejestruje te koncerty? Mają własną ekipę, która to robi, czy po prostu wynajmują? Bo jeżeli wynajmują to być może uznali, że Japońcy zrobią im to najbardziej profesjonalnie ;)
Taka jeszcze mała ciekawostka pod koniec lipca ukaże się również najnowsza płyta Buddy Guy'a na której w jednym utworze gościnnie wystąpią Steven Tyler, Joe Perry i Brad Whitford.
-
^ Jakoś wątpię aby to była wynajmowana ekipa filmowa z Japonii. Tam po prostu postanowili nagrać DVD ;).
-
W pracy ostatnio przerzuciliśmy się z disco polo na Eskę Rock (Antyradio nie łapie zasięgu) i czasami da się tam usłyszeć Aerosmith.
Powiem tak - ten zespół zaczyna mnie urzekać. Oczywiście znałem ich już wcześniej, ale szczególnie do mnie nie przemawiali. Może teraz ta odmiana wynika z tego względu że jak na Esce ciągle słyszę indie rock to hard rockowa klasyka działa na mnie oczyszczająco.
Przed chwilą odkurzyłem przywiezioną wieki temu ze Stanów przez siostrę Big Ones. No i zajebiście mi się podoba :)
Pytanie do Was - na której płycie Tyler zaczął śpiewać tak jak śpiewa teraz :D ? Bo z tego co pamiętam to na pierwszej czy jeszcze nawet na drugiej płycie miał trochę inną barwę głosu.
-
Dlaczego Japonia? Japoński rynek muzyczny pod wzgledem sprzedazy zajmuje chyba drugie (zaraz po amerykańskim) miejsce, kupują płyty, a szczególnie wszystko co limitowane/z dopiskiem "special for Japan" itd. Wydając na DVD koncert w ich kraju można sobie dopisać pewne zera na koncie, bo na 100% sprzeda się bardzo dobrze :)
-
na której płycie Tyler zaczął śpiewać tak jak śpiewa teraz :D ?
Na Toys in the attic, czyli trzeciej płycie, zaczął już spiewać trochę innym głosem :)
-
Natknęłam się na coś takiego:
http://www.empik.com/wkurza-was-halas-w-mojej-glowi-tyler-steven-dalton-david,p1080432732,ksiazka-p (http://www.empik.com/wkurza-was-halas-w-mojej-glowi-tyler-steven-dalton-david,p1080432732,ksiazka-p) :radocha:
Czyli 23.10 po raz kolejny wyruszę na Empik :D
-
Bardzo chętnie przeczytam, bo w sumie o Aerosmith bardzo mało wiem.
-
Uhuhuhu! :D
Nooo to nie ma bata, kupuję jak tylko się pojawi! :radocha:
-
http://multikino.pl/pl/wydarzenia/music/aerosmith-rock-for-the-rising-sun/ (http://multikino.pl/pl/wydarzenia/music/aerosmith-rock-for-the-rising-sun/)
-
Trzeba iść! :)
-
Też planuję się wybrać :) Ciekawe kiedy wprowadzą bilety do sprzedaży.
-
Trzeba obejrzeć i ocenić czy warto zakupić do domowej kolekcji :)
-
To jakas kpina. Czemu oni dają takie wydarzenia w tygodniu a nie w weekendy?
-
Super! Ale dlaczego nie ma niczego w Katowicach =.=
-
Jest w Zabrzu - rzut beretem :)
-
Albo i Rybnik :P to tylko trochę dalszy rzut beretem ;)
Szkoda tylko, że koncerty w Multikinie są w czwartki . :'(
-
Popularne są takie koncerty? Był ktoś z Was na takim seansie?
-
http://www.kpopstarz.com/articles/44858/20131011/psy-reveals-to-have-collaborated-with-aerosmith-steven-tyler.htm (http://www.kpopstarz.com/articles/44858/20131011/psy-reveals-to-have-collaborated-with-aerosmith-steven-tyler.htm)
jupi
-
ekstra! Czekałem na ten duet od dawna!
-
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=48302 (http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=48302)
-
Świat schodzi na psy :P
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Wokalista-Aerosmith-i-PSY-nagrali-utwor.html (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Wokalista-Aerosmith-i-PSY-nagrali-utwor.html)
-
ZzZzZzzZzZzZzZzZ
§ 5. Należy pisać na temat. "Offtopicowanie" będzie karane.
Nie spać! Zwiedzać. Najlepiej regulamin.
/ Canis
Odniosłem się do tego, że już podesłałem linka post wyżej :P
-
Oj faktycznie, przegapiłam :D
-
Nie wiem jak Wy, ale ja wczoraj byłem w Multikinie na Rock For The Rising Sun. Właściwie to nie planowałem iść, ale moje tegoroczne szczęście do wygrywania biletów na koncerty przełożyło się również na wirtualny koncert :P Koleżanka miała darmowe wejściówki a do tego również miała Aerosmith głęboko w dupie, więc wybrałem się nań z moim dwupakiem (żona + córa w brzuchu).
Kiedy dwa tygodnie temu zdecydowałem się, że pójdę na Metallicę a nie na Aerosmith - wiedziałem co robię. Różnica w poziomie wykonania obu tych koncertów jest kolosalna. I nie mówię tutaj o samej scenie, wizualizacjach itp, ale o czysto technicznej kwestii jakości koncertu. Statyczne kamery, ciągły brak ostrości filmowanych przedmiotów (no chyba, że to taki zabieg artystyczny) to dwa główne argumenty, które negatywnie wpłynęły na mój odbiór koncertu. Tak naprawdę to Aerosmith cierpi na totalny brak porządnego wideo koncertowego. Wszystkie, które do tej pory widziałem mają beznadziejną jakość. Muszę chyba poszukać coś z ery lat 90tych - z tym, że tam zapewne także nie znajdę HQ.
Rock For The Rising Sun to teoretycznie dokument, w którym oprócz koncertu (notabene poskładanego z różnych wykonań a także "ło matko" z fragmentów całych utworów) widzimy przerywniki z trasy koncertowej po Japonii w 2011 roku, która niby scaliła zespół na nowo. W momencie, kiedy ogląda się całość z tą wiedzą o "wspaniałym przyjęciu w Japonii" widać jak olbrzymie "problemy" mają obywatele krajów pierwszego świata :P Zespół jest wulkanem energii jedynie na scenie i to jedynie w ok 50%. Kiedy oglądałem grę Brada W. miałem ochotę wysłać go już do domu starców. Kiedy słuchałem jak mówił coś do kamery w pozostałych fragmentach - tym bardziej. Nie odmawiam mu zdolności, facet jest ZA***STY w graniu świetnych popisów z "wyrazem parzenia herbaty na twarzy". Szał widać jedynie w twarzach i zachowaniu Stevena i Joego. Nie wiem, może za dużo wymagam, a może po prostu zapomniałem, że oni są już tacy starzy.
Cała ta otoczka z Japonią... żygam. Przecież wszyscy wiemy, dlaczego najczęściej wydaje się koncerty z tego rejonu: tam się po prostu na takich rzeczach niesamowicie zarabia. Tym samym - nie wierzę w bajeczki o wielkich emocjach w związku z graniem dla ludzi, których dotknął chwilę wcześniej wielki kataklizm...
Ciekawostki: scena w której Joe i Steven udzielają wywiadu japońskiej prasie. Jedno ujęcie pokazuje ponaklejane na ścianę naprzeciwko nich karteczki z informacjami typu: ostatnio graliśmy w Japonii - wtedy i wtedy itp. 8) pamięć zawodzi... Dodatkowo dla tych co nie wiedzieli: Steven, tak samo jak pewien Rudy Koleś używa na scenie monitorów z tekstami piosenek. 8)
Mam nadzieję, że jeśli Ci panowie jeszcze kiedykolwiek zdecydują się odwiedzić kraj nad Wisłą, to zrobią to stosunkowo niedługo - wiek robi swoje...
PS.
Dość mam oglądania koncertów w Pasażu Grunwaldzkim we Wrocku. Podczas Led Zeppelin w zeszłym roku pierwsze dwa utwory były ciszej niż koleś, który obok mnie wpierdzielał tacosy. Wczoraj nie było głośno, nie było też cicho. I nagle w ostatnim kawałku wpada koleś z obsługi i podkręca głośność na maksa, tak że aż mi córa zaczęła robić pogo w brzuchu. To ma być poważne kino, czy filmik z youtuba?... :ph34r:
-
znasz zapewne stare porzekadło - twoja opinia niczym odbyt - każdy ma swój
swoja drogą, kazda jedna opinia stamtąd pochodzi.
tym bardziej, jak mowisz ze ci aerosmith zwisa, a thru the whatever cie urzeklo
ja tez bylem na obu koncertach w kinie - i mam opinie o 100% odmienną od twojej na temat obu filmów.
schowaj swoje narzekania na tablice swojego facebooka, gdzie mozesz prowadzic swoj wlasny kącik przeglądu muzycznego.
ale propo bólu du py , to faktycznie, jest jeden - w gdansku w kinie na aerosmith bylo max 15 osob, a na metallice był tzw las rąk. nie wiem czy taki kontrast frekwencji miedzy obyma eventami swiadczy o jakosci filmu (albo jak kolega mówi, ostrości obrazu), skoro ludzie przyszli " w ciemno" na premiere . czy moze raczej swiadczył o audiencji, profilu czy przekroju "społecznym" fanów.
koncert aerosmith byl w moim mniemaniu swietny, gdyz to moj ulubiony zespol. kowbojki stukały, a wóda pękla szybko. takie koncerty najlepiej sie oglada przy zawalonej sali, albo całkiem pustej. wtedy nie do konca wiadomo czy to z toba jest cos nie tak, czy caly swiat stanął na głowie.
a propo brada whitforda - moj ulubiony fragment to jego popisy na last child.
-
koncert aerosmith byl w moim mniemaniu swietny, gdyz to moj ulubiony zespol
To wiadomo skąd ta agresja w całej wypowiedzi :rolleyes:
-
a tam agresja od razu. szukam obiektywizmu w wypowiedzi. dlatego wsadzilem miedzy przecinki, ze to moj ulubiony zespol , wiec mi sie podobalo - a tym samym jest to moj ulubiony zespol BO mi sie podobało
jak czytasz taka wypowiedz to wiesz, ze jestem w swoim temacie.
a nie tak jak wchodzi tu pan, robi swoj wlasny kącik muzyczny i mowi ze aerosmith jest do bani bo ON tak twierdzi - i w ogole jak oni śmiali zniszczyć mu 90 minut życia, na ktore sie wybrał za darmo.
jestem wyczulony na takie "babskie" opinie , na kazdy temat.
"każdy był - każdy widział
- czyli kto?
- no każdy
- no kto?
- no ja , nawet moj brat"
albo jeszcze inny intenretowy klasyk - jeden debil czyta komentarz innego (obcego mu) kretyna "nie byłem więc było do dupy" i pisze "podobno było do dupy"
-
Panie poprzedzający wypowiedź - g***o mnie obchodzi twoje paplanie i szczerze mówiąc nawet nie chce mi się zastanawiać nad twoimi wypocinami. forum jest od tego żeby wyrażać swoje opinie. forma zależy już od piszącego. więc zajmij się może swoimi postami i swoim życiem. i czytaj ze zrozumieniem...
-
śpiochu napisał dobrą relacje i jego odczucia, miał takie prawo ;)
-
byłem na obu koncertach w kinie (Metallica, Aerosmith). Na obu wybawiłem się jak dzieciak.
Z uwagi na powyższe komentarze, chciałem zaznaczyć, że moim natomiast ulubionym zespołem są... (werble)... Gunsi (szok, niedowierzanie) i pomimo mojej fanatycznej miłości do zespołu i każdego z członków muszę z przykrością stwierdzić, że nikt z obecnie grających nie ma takiej nastoletniej energii jak członkowie Aerosmith (no może faktyczne poza Bradem).
Solówka Joey'go była o niebo lepsza niż Matta z 92 (porównanie stosowne- w końcu podobny gatunek muzyczny i nawet ten sam obiekt w Tokio).
Spontaniczność na scenie, oraz poza nią, kiedy panowie dopracowywali jeszcze set listę niczym nie może dorównać stałym tekstom takich wokalistów jak np.Hetfield, bądź całkowitemu braku kontaktu z publiką (patrz Axl).
Atutem koncerto-dokumentu był brak radiowych hiciorów- odważne i fajne posunięcie.
Dodatkowo szaleństwo w tańcu i przepięknie zmieniający się wokal Stevena utwierdził mnie w przekonaniu, że koniecznie muszę się na nich wybrać jak będą w Polsce (lub w pobliżu).
-
Steven potwierdza, że jego solowej płyty możemy spodziewać się w styczniu, lutym lub marcu :) :radocha:
http://ultimateclassicrock.com/steven-tyler-solo-album/ (http://ultimateclassicrock.com/steven-tyler-solo-album/)
-
Mimo wszystko, bardziej ucieszyłaby mnie wiadomość "Steven potwierdził, że niedługo ogłoszą europejską trasę Aerosmith" :P
-
No wiadomo :) Ja tam dalej wierzę, w końcu muszą przyjechać, Zqyx mi to obiecał ;) Ale oczekiwanie na koncert przy dźwiękach płyty Stevena z pewnością będzie przyjemniejsze niż oczekiwanie w ciszy ;)
-
Dla osób wybierających się na koncert ;)
https://www.facebook.com/events/270360233112090/271684006313046/?ref=notif¬if_t=plan_mall_activity (https://www.facebook.com/events/270360233112090/271684006313046/?ref=notif¬if_t=plan_mall_activity)
-
a to nie można już pójść na koncert bez atrakcji fanowskich :P
-
I jak czytał ktoś autobiografię Stevena? Co sądzicie? :D
-
Mam już na czytniku, czeka grzecznie w kolejce, jak dla mnie pozycja obowiązkowa przed koncertem :)
-
Ja dostanę pod choinkę :P
-
Właśnie chyba za chwilę się przy niej zacznę usypiać. Jestem gdzieś w połowie i muszę powiedzieć, że dużo w niej dragów i seksu... o wiele więcej niż w "Życiu" Richardsa czy nawet w Slashu..
-
A ogólnie ciekawa? Zdążyłem tylko trochę przeczytać w empiku...
-
Właśnie chyba za chwilę się przy niej zacznę usypiać. Jestem gdzieś w połowie i muszę powiedzieć, że dużo w niej dragów i seksu... o wiele więcej niż w "Życiu" Richardsa czy nawet w Slashu..
no to faktycznie, skandal. taka nuda. nie to co wstawanie o 5 rano 8 dni w tygodniu na trening szermierki i relaks przy szydełkowaniu - czego chyba sie spodziewales po jego biografii. moze taka utrzymala by twe powieki rozwarte jak nogi nastoletnich fanek czekajacych na kazdego pierda swojego idola
-
Hah, chyba nie chodziło mu o nudę w książce :P
-
Właśnie chyba za chwilę się przy niej zacznę usypiać. Jestem gdzieś w połowie i muszę powiedzieć, że dużo w niej dragów i seksu... o wiele więcej niż w "Życiu" Richardsa czy nawet w Slashu..
no to faktycznie, skandal. taka nuda. nie to co wstawanie o 5 rano 8 dni w tygodniu na trening szermierki i relaks przy szydełkowaniu - czego chyba sie spodziewales po jego biografii. moze taka utrzymala by twe powieki rozwarte jak nogi nastoletnich fanek czekajacych na kazdego pierda swojego idola
Nie umiesz czytać to spierd...
Spokojniej. Po co nerwy? Lepiej olać.
W razie czego odsyłam do regulaminu i tak dalej.
/ Canis
---------------------------------
Sprawdźcie temat "Ciekawostki" w sekcji gunsowej. Wrzuciłem Wam tam mały fragmencik z książki Tylera.
-
Odkupię jeden bilet na płytę gdyby ktoś chciał odsprzedać.
-
Ja też z chęcią odkupię bilet na płytę, gdyby ktoś się chciał go pozbyć :p
ktoś w ogóle z Was kupił Golden?
-
ja mam golden ;)
-
Kupował ktoś bilety przez tą stronę?
http://www.biletybs.pl/Bilet-Aerosmith-P-yta-d4.htm?tab=download (http://www.biletybs.pl/Bilet-Aerosmith-P-yta-d4.htm?tab=download)
Czy to nie jest jakaś lewizna ?
-
Nie kupowałam, ale trochę nie ogarniam na jakiej zasadzie to działa oO Bo jeśli legalnie sprzedają, to czemu cena jest wyższa? O ile dobrze pamiętam to płyta była po 220 nie 240zł?
ja mam golden ;)
o, widzisz, bo znając siebie, to pewnie jak w ciągu najbliższego czasu nie znajdę biletu na płytę to wezmę golden, choć miałam tego nie robić :P A zwykły czy EE?
-
Nie rób tego :P Poczekaj na drugą pulę biletów na płytę :P
-
voyteq Ty coś wiesz :P
Emma 240 zł to z wliczonym kosztem kuriera.
-
Hmmm... tylko dlaczego kurier raz kosztuje 20zł, raz 30, a raz 40zł (bilety na Black Sabbath)?
Nie rób tego :P Poczekaj na drugą pulę biletów na płytę :P
Tylko gorzej jak nie będzie tej drugiej puli, a w tym czasie mi goldeny też wykupią :P
-
To wtedy dam Ci mój a ja pójdę tam gdzie będą :v
-
o, widzisz, bo znając siebie, to pewnie jak w ciągu najbliższego czasu nie znajdę biletu na płytę to wezmę golden, choć miałam tego nie robić :P A zwykły czy EE?
zwykłe GC ;)
-
O widzisz, to jakby co, to się do Ciebie podczepię (czy tego chcesz czy nie xD), jeśli kupię GC i zrobią podział przy wejściach na płytę i GC, żeby w kolejce samej nie być ;p
To wtedy dam Ci mój a ja pójdę tam gdzie będą :v
haha, taaa :D
-
Zaczęłam autobiografię Stevena i tak sobie myślę, że po wrażeniach związanych z książką Ozzy'ego opowieść Tylera tyłka nie urwie...Obym się myliła :)
-
Autobiografia Stevena znakomita, obawiam się że może co nieco urwać :)
-
Autobiografia Stevena...powiem tak: jest napisana w specyficzny sposób, miejscami chaotyczna i zakręcona (bardzo zakręcona, w sumie jak sam autor ;)), ale jak najbardziej warta przeczytania.
-
Taak, bardzo oryginalnie napisana, ale jest to chyba najlepsze źródło, z którego można dowiedzieć się o wczesny i późnym Aerosmith. Jak sama nazwa wskazuje jest też dużo wątków z młodości Stevena, aż do prawie teraz. Opisane jest też jak powstawały niektóre piosenki, co jest również świetne :D
Steven nie stroni też od bardzo osobistych opowiadań, jednak ma dystans do siebie, co człowiek od razu zauważa. Ogólnie polecam wszystkim :D
-
Alter Bridge zagra support przed Aerosmith w Łodzi co wy ma to? Osobiście jaram się tą informacją :radocha:
-
o k***a ... muszę tam być !
-
z jednej strony super, z drugiej szkoda, że tylko 45 min, a nie pełny set.
-
Tyle szczęścia naraz :radocha:
-
ciekawe kto się okaże gościem specjalnym Aerosmith :) np. Cooper będzie w Kristiansand
-
Może Axl? :lol:
-
z jednej strony super, z drugiej szkoda, że tylko 45 min, a nie pełny set.
A nie godzinka? ;)
-
Gdyby jakimś cudem ktoś z was chciał (znał kogoś kto chce) odsprzedać bilet na płytę to chętnie odkupie :)
-
Steven w Honolulu
(https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1/1010396_10152011788579285_1139250179_n.jpg)
Trochę zapachniało żulem :P Ten wąsik jest okropny :???:
-
Moda na wąsa przyszła od Piotrka Roguckiego :P Zobaczycie, że teraz wszystkie gwiazdy będą tak się nosić :lol:
-
Steven ma faze na piratow z karaibów , i to widac po jego stroju , bizuterii , dodatkach. Mozenie koniecznie na tej focie , ale na galach bardzo
-
Steven dziwaczeje
#nowafota #dziwak #tyler #aerosmith
https://pbs.twimg.com/media/Bie_sGZCcAAvjZw.jpg
-
Tak. wydaje mi się, że Steven ma tendencje do bycia dziwakiem, ale to dobrze, bo tak naprawdę to kazdy z Nas na swój sposób jest dziwakiem.
-
Steven Tyler to nie dziwak. Steven Tyler to osobny typ człowieka :P Niech będzie dziwakiem, ale niech zgoli ten wąsik, bo wygląda trochę jak bezdomny ;p
-
Witam wszystkich,
zapraszam gorąco na moją stronę poświęconą rzetelnym tłumaczeniom tekstów piosenek Aerosmith na język polski.
Jest już kilka wpisów dotyczących piosenek pierwszego albumu, włączając najważniejszy - Dream On.
Obiecuję, że nowe wpisy będą pojawiały się regularnie.
Proszę o pomoc w promocji,
Pozdrawiam gorąco i odsyłam na : http://aerosmithtexty.blog.onet.pl/ (http://aerosmithtexty.blog.onet.pl/)
-
Jestem pod wrażeniem, czegoś takiego właśnie szukałam. Ba, nawet pamiętam, że strona o tekstach Aerosmith istniała i bardzo dobrze się to czytało, jednak kiedy chciałam ją po latach odkopać - nie byłam w stanie. Bardzo podoba mi się, że piszesz profesjonalnie i znasz się na rzeczy, nie wystarczy piosenki przetłumaczyć, trzeba znać kontekst, żeby nabrała ona sensu. Cieszę się więc, że tworzysz coś takiego, ponieważ ja za dużo kontekstów nie znam, mimo, że muzykę Aero samą w sobie uwielbiam. Nieraz szukałam w internecie informacji, jak dana piosenka powstawała, co było inspiracją, jakie emocje towarzyszyły zespołowi - nigdy nie mogłam tego znaleźć. Stronę dodaję do ulubionych, jestem bardzo ciekawa i trzymam kciuki! :)
EDIT: Teraz doszłam do pierwszego posta na Twoim blogu i widzę, że strona, o której piszę powyżej należała do Ciebie ;)
-
Super - na pewno przed koncertem się zapoznam :)
-
(https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10171003_10152125639698691_2563369158407536881_n.jpg)
:D
-
Kapitalne zdjęcie :lol:
-
Steven i broda :???:
Ja dziś takie coś wyczytałem Weź polską flagę na koncert Aerosmith (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Akcja-fanow_-wez-polska-flage-na-koncert-Aerosmith.html)
-
a ja to bym kiedyś sobie poszedł na koncert bez flagi :P
-
wtedy bez sensu jest taki koncert
-
wiadomo w końcu na koncert się idzie, żeby wnieść flagę a nie posłuchać ;)
Tak a propo, który z Aero jest Polakiem, że ktoś wpadł na pomysł, żeby brać polskie flagi? :???: ....no chyba, że ten zabieg ma na celu przypominać Aero w jakim kraju akurat są, żeby wiedzieć gdzie później mają poleć, w każdym bądź razie dla mnie to trochę bez sensu.
-
Słyszałeś pompon Bluebirda? Twoje flagi były bez sensu :P
-
No jak bez sensu, gdyby nawigacja się zepsuła bandom Slasha albo Axla to przynajmniej by wiedzieli gdzie akurat grają koncert :P
...chociaż z drugiej strony przyznaję nie doczytałem wszystkiego i myślałem, że to ma się odbywać na takiej samej zasadzie jak wymachiwanie chorągiewkami podczas pochodów pierwszomajowych :D
-
Kupiłem bilety na GC i mam do sprzedania jeden bilet na płytę na Impact Fest. w Łodzi 12/06.
Gdyby był ktoś zainteresowany to proszę o wiadomość.
-
Niezła ekipa się zbiera z NTSu :))
-
Ktoś bierze flagę na koncert? :P
-
Nah, mam zamiar się bawić, a nie paradować z flagą :P
-
Ja bym na serio wzięła, ale że jestem na płycie to bez sensu, nie dorzucę ;p
-
Ale oni ich chyba nie rzucaja tylko maja podnosic :P
-
Bierz flagę Emma ! Później członkowie NTS złożą na niej swoje autografy :P
Będzie pamiątka ;)
-
ja też biorę flagę- będzie pamiątka po koncercie :D
-
Ale oni ich chyba nie rzucaja tylko maja podnosic :P
Ale mi nie chodzi o akcję, tylko tak generalnie, branie flagi na koncert, rzucanie jej na scenę, nadzieja, że owinie się nią wokalista itp. ;p
-
To by dopiero było piękne przeżycie :D
-
Kto jedzie do Łodzi pociągiem z Wrocławia o 5:42? :D
-
Strasznie wcześnie masz ten pociąg :P
-
Kto jedzie do Łodzi pociągiem z Wrocławia o 5:42? :D
OMG, Cravenciak nie śpi, bo łapie pociąg. Podziwiam Cię. Trzymaj miejsce pod Areną ekipie z NTSu :lol:
-
OKEJKA!
A tak na serio, to pewnie koło 13 będę dopiero pod AA.
-
To i tak szybciej niż ja, więc wiesz :P
-
ja tez biore flage pod scene. fajnie pokazac zespołowi, ze koncert wyczekany.
-
Ja wyjeżdżam z Krakowa o 2;38 więc mogę Wam trzymać od 7 :D
-
wybierających się na koncert Aerosmith zapraszam na mój blog, ponownie, na którym udalo mi się przetlumaczyć całe trzy pierwsze albumy (czyli ponad połowe repertuary na koncert). Pozdrawiam
aerosmithtexty.blog.onet.pl
-
Będę jutro ok 14:00 na miejscu - jak Bóg da :D widzimy się :D
-
Udanej zabawy dla wszystkich, którzy tam jutro będą oraz udanego setu z "Rats In The Cellar", "Nobody's Fault", "Reefer Head Woman", "Bone To Bone (Coney Island White Fish Boy)" i "Dude (Looks Like A Lady)" włącznie ;)
-
Zazdroszczę Wam i życzę udanego koncertu.
-
Koncert prześwietny!:) Głos Tylera jak za najlepszych lat, ogólnie pozazdrościć takiej formy w wieku 66 lat... Cały czas szalał i ganiał po scenie. Co on wciąga?:)
Jakbym miał się czegoś czepić to tylko setlisty, bo wolałbym w paru miejscach więcej rock n' rolla, np. F.I.N.E., Young Lust, Back In The Saddle, czy Somethings Gotta Give... Ale wszystkiego mieć nie można.
Klasa sama w sobie. Przykład i wzór zachowania scenicznego, ekspresji, luzu, och, ach - wszelkie inne pozytywne epitety jak najbardziej na miejscu.
Ogólnie świetne koncerty:)
-
To trochę jest tak, że wiedziałem na co idę, wiedziałem co będzie i się pod tym względem nie zawiodłem. Aerosmith to dobrze naoliwiona maszyna, która od wielu lat jedzie i robi ciągle to samo i robi to dalej dobrze. Oczywiście są minusy ale o nich może potem... :P na razie powiem tylko o tym, że strasznie dużo wczoraj nas tam było - Nightrainowców... :P
-
No to może jakas fotorelacja, albo cuś???
-
Koncert rewelka, ale tego akurat można było się spodziewać :) Wielki plus za efekty, za motyw z backstage'm i fanami, za Home Tonight :wub: Szkoda, że zagrali "I Don't Want to Miss a Thing", wolałabym inną balladę, żałuję, że nie było mi dane usłyszeć na żywo "Seasons of Wither". Wydaje mi się też, że "Eat the Rich" wyszło słabo, nie słyszałam dobrze wokalu, ponadto wydaje mi się, że był trochę opóźniony. Steven wokalnie w bardzo dobrej formie, ale śledząc poprzednie koncerty nie jest to zaskoczeniem :) Słyszałam zarzuty dotyczące słabego kontaktu z publiką, ale wydaje mi się, że fani spisali się rewelacyjnie i nie było konieczności żeby ich rozruszać i motywować do czegokolwiek. W ogóle odniosłam wrażenie, że Steven na żywo na scenie wygląda młodziej, gładziej i sprężyściej :D A patrzenie na jego ruchy to czysta przyjemność, jedyne w swoim rodzaju :)
P.S. Nie wiem czy Witek będzie się tutaj wypowiadał, więc na wszelki wypadek chciałam przeprosić wszystkich, którzy się z nim kontaktowali i poczuli się olani - niestety w drodze do Łodzi nawigacja wykończyła mu baterię w telefonie, tak więc byliśmy totalnie odcięci od wszystkich Was. Wielka szkoda :(
-
Słyszałam zarzuty dotyczące słabego kontaktu z publiką, ale wydaje mi się, że fani spisali się rewelacyjnie i nie było konieczności żeby ich rozruszać i motywować do czegokolwiek.
Kontakt z publiką mieli świetny, tylko publika drętwa. Z góry spod zegara - gdzie przeniosłem się po Alter Bridge (na płycie nic nie było widać) - ludzie stali jak kołki (poza Wojem bo był rozpoznawalny po czerwonej koszulce :D) i rozruszali się dopiero przy Dude Looks Like A Lady. Steven to zwierzę sceniczne. Na plus Joey Kramer - chyba najlepszy perkusista, którego widziałem dotąd na żywo.
Reszta w relacji, ale to za 1,5 tygodnia bo teraz jadę się urlopować.
-
ludzie stali jak kołki (poza Wojem bo był rozpoznawalny po czerwonej koszulce :D)
O, psiasiam. To stado rozbrykanych małpiszonów koło Woja to była część naprawdę świetnie się bawiącego NTSu :P
Na razie nie mam sił nic więcej napisać (bo cały dzień mi się oczy zamykają, mimo iż przespałam już jakieś 5 godzin :P ot starość), poza tym, że było przecudownie, choć trochę raził mnie brak "Crazy" i "What it takes". Zwłaszcza na to drugie miałam wielką nadzieję. A tak to zagrali chyba wszystko, co człowiek chciałby usłyszeć na żywo, będąc na Aerosmith. Wielki plus dla "Janie's got a gun", bo z setlist które śledziłam wynikało, że chyba tego nie grają, (ale mogę się mylić).
Katarynka, nagłośnienie tam w AA w ogóle było słabe. Przy koncercie Alter Bridge w ogóle nie rozumiałam Mylesa.
Dzięki wszystkim, z którymi udało mi się zobaczyć. NTS rządzi ;) :sorcerer: Wrzućcie fotkę spod Areny :D
-
było przepięknie!
Czułem się chwilami jak na Legii w 2006 roku i to wystarczy za cały mój komentarz.
Co do fotek i mini zlotu to prezentuje taką z godz. 3:00
(http://images65.fotosik.pl/1075/75202f47bc9f36f8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Koncert był MEGA !!! Co prawda po WP i AB modliłem się o to żeby akustycy nie dali dupy tak jak podczas supportow, po prostu tragedia ! No ale obawy były nie zbędne :) No i jestem mega pozytywnie zaskoczony kontaktem Stevena i Joe z fanami. Schodzenie do nich, przybijanie piątek czy nawet dziewczyna która zbytnio nie wiedziała co ma robić ;) O wokalu i ruchach już zostało wszystko powiedziane. Mnie bardzo zaskoczyło tępo samego koncertu, z tego co pamiętam to żadnych dłuższych przerw nie było, jeden kawałek się kończy a drugi zaczyna, no i brak zmęczenia na twarzy Stevena ... Publika drętwa ?? Ja tego nie zauważyłem :) Przynajmniej obok mnie Śpiochu z rodzinką i Emmą nie wprowadzali drętwości, wręcz przeciwnie ... Do tej pory mnie prawe ucho boli :P Jedynie co mnie trochę zasmuciło to z tego co pamiętam to chyba tylko jeden kawałek z ich ostatniej płyty, Freedom Fighter.
No i dwa zloty NTS, before ,after party :) Fajnie było odświeżyć stare znajomości i nawiązać nowe :D
No to jeszcze raz:
https://www.youtube.com/watch?v=jzr6PkNaevw (https://www.youtube.com/watch?v=jzr6PkNaevw)
i pozdro dla Woja za koszulkę FCL :P
-
No właśnie, szkoda, że zabrakło "Legendary child" :(
-
Koncert jak dla mnie świetny! Steven to wulkan energii i zaraził tym publiczność, która wcześniej przymulała na supportach :_: Na szczęście tam gdzie stałam, czyli koło Śpiocha, Emmy i reszty przez cały koncert i supporty było żywo :)
Zajebistym pomysłem było rozpoczęcie koncertu filmikiem z backstage'u, potem ujęcia na publiczność. Oprawa całego koncertu wg mnie perfekcyjna i na najwyższym stopniu. Na scenie dobra energia, kontakt z publiką z tego co widziałam fajny. Głos Stevena jak marzenie :wub:
-
Po pierwsze - DZIĘKUJĘ Wam wszystkim za towarzystwo. Jesteście cudowni i bardzo się cieszę, że mogłam Was w końcu poznać! :wub: Sprawiliście, że ten dzień, wieczór i koncert był jeszcze lepszy!
Po drugie - PRZEPRASZAM, zwłaszcza voytqa i Śpiocha, którzy stali najbliżej, za moje krzyki, piski i rozhisteryzowane wyznanie miłości do Joe na końcu :D (swoją drogą, znalazłam nagranie kręcone na goldenie, z lewej strony, gdzie mnie słychać, a biorąc pod uwagę, że na płycie byliśmy z prawej, to wiele wyjaśnia, dlaczego krzycząc czułam się jakbym wypluwała migdały :lol: ) oraz jęczenie, że "Duff właśnie rzucił w tłum swoją frotkę, a mnie tam nie ma" ;p Przepraszam!
Po trzecie - KONCERT. Marzyłam o zobaczeniu Aerosmith od wielu lat. To był jeden z pierwszych zespołów, które poznałam odkrywając coś takiego jak ROCK. Joe jest jednym z moim idoli i bogów gitary, Steven to STEVEN, więc cały koncert miałam w głowie myśl "nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. W KOŃCU." Zawsze sobie powtarzałam, że jest kilka takich utworów Aero, przy których nigdy nie będę oszczędzać gardła. Nie wszystkie z nich zagrali (może to i lepiej xD), ale "Cryin'", zagrane jako trzecie wczoraj, było pierwszą z TYCH piosenek, więc się zdecydowanie nie oszczędzałam i... wtedy straciłam głos :P Od tego momentu każda moja próba śpiewu, krzyku czy czegokolwiek przybierała formę bliżej nieokreślonego zachrypniętego bełkotu i pisku na rejestrach, których nawet nie wiedziałam, że mogę osiągnąć :P Są takie utwory, różnych zespołów, które coś dla mnie znaczą na tyle mocno, że potem to nawet nie jest krzyk dla krzyku, ale to takie wyrzucanie z siebie ogromnego ładunku emocji. Moim zdaniem chłopaki mieli świetny kontakt z publiką. Przybijanie piątek, śpiewanie do nich, podchodzenie do każdej strony sceny, no i możliwość pobrzdąkania sobie na gitarze Joe :wub: Swoją drogą, nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale w pewnym momencie Steven pytał po polsku "Jak się bawicie?" ;p Było świetnie. Owszem, nigdy setlista nie będzie idealna, ale moim zdaniem i tak wybrali tak, żeby każdy był zadowolony. Mój pierwszy w życiu koncert, gdzie nie byłam pod sceną, ale dzięki Wam nie żałuję! Nagłośnienie mogłoby być lepsze, na WP i AB prawie w ogóle nie szło zrozumieć słów, na Aero już trochę lepiej, choć też ideał to to nie był. Podsumowując - mogę skreślić kolejne punkty z mojej listy rzeczy, które sprawią, że umrę szczęśliwa, czyli zobaczenie/usłyszenie Duffa na żywo, bycie na koncercie Aerosmith, zobaczenie/usłyszenie Joe Perry'ego i oczywiście zobaczenie/usłyszenie Stevena, jego ruchów, wokalu, ubioru i tych wszystkich rzeczy, które sprawiają, że wiesz, że to Steven Tyler. Przy okazji udało mi się uszczęśliwić koleżankę, bo zadzwoniłam do niej przy dwóch utworach, co mnie bardzo cieszy, bo jak ludzie się cieszą, to ja też ;p
ps.: sylvik, dziękuję, że dotrzymałaś mi towarzystwa na dworcu! :wub:
ps. 2: voyteq, dziękuję, że złapałeś dla mnie konfetti :wub:
ps. 3: fotki wstawiać! :P
-
Czas na moich słów kilka odnośnie całego czwartkowego dnia, który tak to się uczyniło – stał się bardzo ciekawym dniem w całej historii moich czwartkowych dniów, przynamniej tych, które dane mi było pamiętać. Co ciekawe osobiście zawsze bardzo lubiłem czwartki. Bo to taki mały piątek. Do rzeczy…
Szykowała się nam duża reprezentacja z forum, ale na końcu okazało się, że była ona jeszcze większa niż się to mogło pierwotnie wydawać. Co tu się dziwić, w końcu w jakimś stopniu nasze GN’R wykluło się z również z fascynacji Aerosmithem, które jednak po latach funkcjonuje od bardzo długiego czasu jako okręgowy „Best american rock n’ roll band”. I nawet mam takie nieodparte wrażenie, że gdyby Rudy z Kudłatym byli trochę mniej nastawieni na „Fight” to Gunsi byliby teraz tym, czym jest Aerosmith. A nie zapominajmy, że jest to zespół na końcu swej działalności estradowej. Od dziesięciu lat nagrali raptem jedną płytę, w ostatnim czasie jak już coś wypuszczali to raczej były to kolejne grejtest hity i ballady. Nie wierzę także, że jeszcze kiedyś wrócą do Polandii. Na mojej liście „must see before zje mnie wielki nietoperz” wykreśliłem właśnie Aerosmith z listy marzeń. Czy pognałbym na nich, gdyby za chwilę ogłosili koncert pod moim domem? Pewnie tak, ale jakby mieli grać na drugim końcu Polski to bym sobie odpuścił…
Oczywiście przy okazji tego wywodu nie będę pisał tylko o zespole i koncercie, bo to była dopiero druga część dnia. Po wielu ustaleniach z wyjazdem, w końcu wszystkie je szlag trafił, ale udało nam się dojechać do Łodzi po godzinie 14:00. Tutaj brawa dla mojej żony, która tym wypadem po drugi w życiu rozstała się z naszą półroczną córeczką :] Córka po dniu bez mamy żyje, mama po dniu bez córki żyje, choć początkowo myślałem, że każe mi wracać do domu po kilku godzinach bez młodej :P Na szczęście Crav był na miejscu wcześniej i mógł mi nadawać przez telefon, że „nie ma ludzi”. I faktycznie – cały ten festiwal był o kant dupy rozbić. Jak wchodziliśmy, to już chyba drugi zespół grał na scenie B – dla całych 4/5 osób. I to nie, żeby przy stoiskach z piwami było ich więcej – tych osób oczywiście. Po tempie zapełniania się hali także było widać, że generalnie olbrzymia większość ludzi ma głęboko poniżej pleców, co się będzie działo przed 21:30. Jest to moje pierwsze uderzenie w stronę Live Nation – weźcie się walnijcie w łeb barany. Festiwal to festiwal. No sorry ale pomimo całej mojej sympatii do dwóch supportujących Aero bandów – kto jeszcze z publiki je znał – ręka w górę?!
Chciałem przy tej okazji powiedzieć, że Emma nie wygląda tak jak na zdjęciach. Więc jeśli macie podejrzenia, że Wasza sąsiadka z bloku to Emma to je obalę. Albo widziałem jakieś inne Twoje zdjęcia, albo robiłaś zdjęcia koleżankom :P
Wielkie dziękuję w stronę Crava, Voytqa i Emmy, że mogłem się z całym moim zestawem ludzkim bezczelnie wpierniczyć pomiędzy nich a początek kolejki przy bardzo cichym sprzeciwie całej tej grupki osób za Wami. Chyba byliśmy za głośni, żeby ktoś nam mógł zgłosić uwagę i przywołać do porządku. Dzięki temu, o szczęście, wielkie szczęście mogłem stać przy barierkach pomiędzy płyta a „tak zwanym” Golden Circle. I tutaj drugi mój wypad w stronę Live Nation. Pomimo ich bezczelnych prób wyprzedania wszystkiego co się da, jako „erly entrenc” podczas samego Aero w Goldenie było bardzo luźno. Chyba ktoś tam się przeliczył z możliwościami zarobienia na koncercie. Płyta zaczynała się za połową areny. Tutaj pozdrawiam Live Nation ciepłym „walcie się”.
Walking Papers wyszli o czasie z fajnym i sympatycznym show o długości 40min. Zagrali kilka kawałków z debiutu plus kilka kawałków nie-z-debiutu. Duff sobie śmigał po tych małych wybiegach po prawej i lewej stronie sceny, Jeff tyłka już tam nie ruszył. Z mojej perspektywy fajnie oglądało się ich perkusistę: porządnie walił w gary i do tego z bardzo sympatycznym feelingiem. No i coś mi się wydawało, że z dźwiękiem jest coś nie tak. A może tylko mi się wydawało?
Jak Alter Bridge zaatakowało scenę, to już wiedziałem, że mi się nic nie wydawało. Dźwięk w Atlas Arenie w dniu 12 czerwca – to była tragedia. Stałem przy samej konsolecie, gdzie w teorii wszystko powinno brzmieć idealnie. A tu klops. Fragmenty, które brzmiały dobrze, były spokojniejsze. W momencie kiedy Tremonti wchodził w ostrzejszy ryk słychać było już tylko jazgot. Myles gdzieś tam ginął w tle. Tragedia. Może w innych miejscach było ok, ale ja miałem przez to spieprzony wieczór. Co zapamiętałem z Alter Bridge? Blackbirda, który był dla mnie najlepszym ich numerem tego wieczoru i to, że próbowałem się drzeć do piosenek, przy których znałem tekst. Szkoda, że nie pojawiło się podwójne solo gitarowe Marka i Mylesa, które chłopaki grają czasem na żywo, ale przy tym nagłośnieniu pewnie słyszałbym tylko coś w stylu „suoffhoFDJIADJFIofoajdoajffodiaS”. Szkoda. Wielka szkoda.
Podejrzewam, że sprzęt był już ustawiony pod gwiazdę wieczoru, ale Aerosmith również brzmiało z mojej perspektywy… źle. Gdybym był ślepcem i poszedł na Aero tylko dla muzyki – to bym się ostro wku…
Całe show zaczęło się bardzo interesująco od kamery z backstage’u, gdzie odwiedzaliśmy wszystkich członków zespołu po kolei, by następnie organizator zaczął nam pokazywać publiczność. Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
Dobra, ale odłóżmy na bok agresję i może wyłączmy uszy by zająć się samym koncertem. W zeszłym roku byłem w kinie na koncercie Aero z 2011 roku więc ogląd sytuacji w zespole miałem. I pod tym względem było idealnie tak, jak się tego spodziewałem. Sercem jest Steven, Joe bez niego nigdy daleko by nie zaszedł i tutaj absolutnie zgadzam się z tym co Tyler pisał w swojej biografii. Osią całego show jest relacja pomiędzy tymi dwoma Panami, wszystko kręci się wokół nich, z bezczelnym wskazaniem (jednak) w stronę Stevena. Jego zachowanie na scenie to coś nie z tego świata i z tym musza się zgodzić wszyscy. Przy okazji „Living on the edge” dorwał jakiegoś biednego technika kącie sceny i kazał mu śpiewać. Ale technik ten miał go w dupie, jakby sobie myślał „nie no, znowu się do mnie dowalił ten stary cap z wąsem”. Światła świetne, zestaw utworów to przekrój wszystkich hitów plus jeden „Freedom Fighter” zaśpiewany przez Joego. Ale, żeby nie było, że nikt tego nie zna to na ekranie pojawiało się karaoke :P Szkoda, że tekst pojawiał się nad głową Perrego dopiero po jego wyśpiewaniu… :P Wszystko ładnie, wszystko pięknie ale…
…ale publiczność ruszyła dupska dopiero przy „Dude (looks like a lady)”, co ponownie potwierdza fakt, że w kraju nad Wisłą wygrana kobiety z brodą na Eurowizji nie powinna dziwić :P Polacy mają tendencję do… no właśnie, czego ? :P
…ale niestety jakość dźwięku nie pozwoliła mi się naprawdę dobrze bawić.
Ciekawostka: gadałem z jednym z fotografów, który strzelał foty zespołowi przez pierwsze trzy kawałki z przestrzeni pomiędzy Goldenem a Płytą. Management zespołu nie zgodził się na robienie zdjęć z fosy pod sceną. Chłopaki boją się już o swój wygląd na fotkach czy też miało to związek z tym, że Steven i Joe już od razu w pierwszym utworze pojawili się na wybiegu w połowie Goldena?
Dla mnie najważniejszymi punktami wieczoru były Elevator, Oh Yeah, Walk This Way i sama końcówka, czyli Sweet Emotion z wyciągającym ostatnie dźwięki Joem…
• Eat the Rich
• Love in an Elevator
• Cryin'
• Oh Yeah
• Jaded
• Livin' on the Edge
• Last Child
• Rag Doll
• Freedom Fighter
• Same Old Song and Dance
• Toys in the Attic
• Janie's Got a Gun
• I Don't Want to Miss a Thing
• No More No More
• Come Together (The Beatles cover)
• Dude (Looks Like a Lady)
• Walk This Way
• Encore:
• Dream On (with snippet of "Home Tonight")
• Sweet Emotion
Od razu po koncercie musieliśmy uciekać, bo wszyscy się spieszyli, choć ja to bym i pewnie został na afterparty :P Pozdrawiam wszystkich których miałem okazję ponownie, bądź pierwszy raz w życiu zobaczyć i nie będę wymieniał po ksywach, bo mi ktoś potem walnie fochem, że go nie wymieniłem. Aha… i chciałbym jeszcze dodać, że to piwo co tam sprzedawali było dziwne, bo mi się sikać po nim nie chciało. I pewnie miało ze 2 %...
Do zobaczenia na Sonisphere… z niektórymi… :P Kończę, bo się zaraz moja młoda obudzi i będzie chciała jeść :P
PS.
Zdjęcia z przed wejścia wrzucę jak je dorwę od brata :P
-
Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
i w tym momencie podziękowałeś samej Pani Dodzie
-
o :P łe. A już myślałem, że normalne kobiety w PL są także skłonne do takich poświęceń :P
-
Chciałem przy tej okazji powiedzieć, że Emma nie wygląda tak jak na zdjęciach. Więc jeśli macie podejrzenia, że Wasza sąsiadka z bloku to Emma to je obalę. Albo widziałem jakieś inne Twoje zdjęcia, albo robiłaś zdjęcia koleżankom :P
Hahahaha, nie jesteś pierwszą osobą, która mi to mówi przy okazji spotkania na jakimś koncercie. Wynika to z kilku rzeczy:
1. na koncertach nigdy nie mam okularów
2. zawsze mam związane włosy (na dodatek tutaj jeszcze niedawno je ścięłam, a z tego co pamiętam na fotkach w galerii na NTS mam długie i rozpuszczone ;p)
3. nie mam tapety na ryju, "bo słońce" :D
Co do fotografów - wydaje mi się, że chodzi przede wszystkim o to, że ich fotograf ma mieć najlepsze fotki. Pozbywają się konkurencji dla "swojego" człowieka.
-
Swojego człowieka czyli tak naprawdę syna Brada :P
-
A widzisz, to nawet nie zwróciłam uwagi kto im te fotki cyka :P Ale przy którejś trasie mieli Kat Benzovą i okazuje się, że też tylko ona mogła latać obok sceny.
-
macie tu profil tego syna Brada :D
https://www.facebook.com/zwhitford?ref=profile (https://www.facebook.com/zwhitford?ref=profile)
-
Wiem, wiem, stronę znam, bo udostępniają jego zdjęcia, po prostu nigdy nie zwróciłam uwagi na nazwisko :p
-
mi w koncercie jedyne co sie nie podobalo, to ze u mnie pod scena byly prawie same 13tki , ktore spiewaly ballady glosniej niz steven. az mi troche wstyd, ze bylem pod scena bo jeszcze gotowi pomyslec, ze sie z nimi identyfikuje :(
-
Ale co złego w tym, ile miały lat?
-
To mniej więcej, tak jakby ktoś powiedział denerwują mnie te rozwydrzone dzieci, a Ty byś zapytała, ale co złego w tym, że są dziećmi, przechodząc do meritum przedmówcy nie przeszkadzało to, że mają 13 lat, tylko to, że przez nich nie mógł słuchać muzyki ...w każdym bądź razie tak mi się wydaje
-
Tak na szybko? Koncert ZA***STY, super było zobaczyć piątkę z Bostonu w takiej formie. Jedyne co mnie irytowało to to, że Steven czasem skupiał się bardziej na kamerze niż na widowni. Obserniejsza relacja na dniach ;)
-
Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
i w tym momencie podziękowałeś samej Pani Dodzie
poważnie? a tak mi się wydawało, że to jakiś silikon ;)
-
co prawda z profilu ale podobieństwo jest
(http://ocdn.eu/images/pulscms/NDU7MDMsMmU0LDAsMSwx/e76ce3486d57b332d1867cd40dcbd061.jpg)
-
Według gazeta. pl to rzeczywiście była Doda.
-
Ja w sumie jestem zdziwiona jeśli chodzi o spostrzeżenia dotyczące tego, że ludzie się nie bawili :???: Na tyle, na ile się rozglądałam podczas koncertu to wydawało mi się, że właśnie super się bawili, nawet mówiłam Witkowi, że w sumie zespół nie musi "zachęcać", bo samo wszystko się dzieje. Najbardziej według mnie słychać było śpiew. Sporo osób tańczyło, na trybunach ludzie stali, klaskali, nie jakoś strasznie dużo, ale jednak takie sytuacje miały miejsce. Poza tym nie można mieć pretensji do ludzi na trybunach o to, że nie stali i nie tańczyli - w końcu po coś te trybuny wybrali ;) Kolejną sprawą jest to, że dla każdego słowo "zabawa" znaczy co innego: dla jednego są to dzikie tańce, dla drugiego śpiew i "dreptanie", dla jeszcze innych skakanie lub po prostu skupianie się na dźwiękach, wokalu, na delektowaniu się tym. Nie można więc zarzucić komuś, że się nie bawił ;) Myślę, że sama z perspektywy kogoś z zewnątrz nie byłabym oceniona jako osoba super się bawiąca - rzaaaadko skaczę, nie tańczę, raczej drepczę, sporo śpiewam, klaszczę. Uwielbiam wsłuchiwać się w piosenki i szukać emocji, które zawsze mi towarzyszyły przy danych utworach, odtwarzać jakieś zdarzenia związane z konkretnymi melodiami. I bawię się super :)
-
Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
i w tym momencie podziękowałeś samej Pani Dodzie
poważnie? a tak mi się wydawało, że to jakiś silikon ;)
A kim jest niby Doda? ;) :P
Zgadzam się z Katarynką. W miejscu, w którym stałam sporo osób skakało i tańczyło, ale wielu było takich zwyczajnie stojących czy "dreptających" w miejscu, a nie mogłabym powiedzieć, że ludzie się nie bawili. Każdy przeżywa koncert inaczej.
-
skoro jesteśmy w takim temacie, to muszę również i opisać drugą stronę medalu.
Niedaleko mnie (lewa strona goldena) znalazło się kilku wiejskich głupków dających upust swoim emocjom poprzez tzw. kocioł i mających w dupie osoby znajdujące się w ich sąsiedztwie.
Jak akurat któryś się napatoczył na moją osobę, to go z miłą chęcią odprawiłem łokciem w miejsce, z którego przybył, ale duża część płci pięknej musiała patrzeć w ich stronę i się pilnować zamiast przeżywać koncert.
Rozumiem kocioł na Slipknocie, ale podczas Jaded Aero?
-
To jeszcze dodam na szybko, że z NTS udało mi się tylko spotkać Pompona i dało się zauważyć, iż ze stoickim spokojem przyglądał się tym skaczącym dzieciom, które ledwo mu do pasa sięgały,ale za nim fala popchneła mnie do przodu to udało się przybić pionę :D
-
Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
i w tym momencie podziękowałeś samej Pani Dodzie
I mnie tam nie było? Ehhhh...
-
Śpiochu, Śpiochu ! jak tam zdjęcia ? :P
-
Moje serdeczne podziękowania wysyłam w stronę Pani na widowni, która pokazała cycki. Miło z jej strony.
i w tym momencie podziękowałeś samej Pani Dodzie
I mnie tam nie było? Ehhhh...
http://www.se.pl/multimedia/galeria/140304/314857/doda-pokazaa-piersi-na-koncercie-aerosmith/ (http://www.se.pl/multimedia/galeria/140304/314857/doda-pokazaa-piersi-na-koncercie-aerosmith/)
-
Ciekawe czy Doda też musiała polować na bilety czy miała jakiś specjalny pakiet dla polskich VIPów :P nie wiem jaka jest polityka Live Nation w stosunku do celebrytów i wpuszczania ich na koncert :P
-
Michaś Szpaq co stał obok mnie podobno kupił sam!
-
skoro jesteśmy w takim temacie, to muszę również i opisać drugą stronę medalu.
Niedaleko mnie (lewa strona goldena) znalazło się kilku wiejskich głupków dających upust swoim emocjom poprzez tzw. kocioł i mających w dupie osoby znajdujące się w ich sąsiedztwie.
Jak akurat któryś się napatoczył na moją osobę, to go z miłą chęcią odprawiłem łokciem w miejsce, z którego przybył, ale duża część płci pięknej musiała patrzeć w ich stronę i się pilnować zamiast przeżywać koncert.
Rozumiem kocioł na Slipknocie, ale podczas Jaded Aero?
Jeżeli mówisz o tym wysokim w kurtce i reszcie to sama się obawiałam, że mnie zmiażdżą jak się zacznie AB, ale na szczęście udało mi się pójść bardziej w prawo, nawet jeden koleś wziął mnie na barana, więc mogłam dobrze się przyjrzeć Myles'owi. :D A koncert Aerosmith był po prostu mega. :D Przez chwilę nawet miałam Stevena metr od siebie. :radocha: No i pozdrawiam wszystkich, którzy wzięli ode mnie ulotki. :)
-
Doda zawaliła swojego insta fociami z koncertu, była zajęta głównie lansowaniem się ;)
Nie rozumiem tego pociągu do pogo na każdym możliwym koncercie. Serio? Jeszcze trochę to tacy nawet na Monice Brodce będą pogo robić... -,- Czekam na dzień, w którym reakcją gimbazy (stan umysłu, nie wiek, nie hejcić ;p) na ogłoszenie koncertu nie będzie "ale zrobimy pogo!", a po koncercie nie będzie komentarzy w stylu "ludzie przyszli na koncert rockowy i tylko się bujają, zamiast porządne pogo robić. Tacy tylko na trybunach powinni być".
-
Michaś Szpaq co stał obok mnie podobno kupił sam!
Ten pedał cały czas chodził w galerii łódzkiej z błyszczykiem :D
A koncert super, jak dla mnie zaraz po Gunsach w Pradze i Wawie :)
-
Nigdy nie wybaczę sobie, że zdecydowałam się na płytę, a nie goldena....
Chociaż nie, wait. Zrekompensuję to sobie kolejnym koncertem Aero - koniecznie. Tym razem przy samej scenie. Dorwę ich.
-
A jak wyszła akcja z flagami? Bo z tyłu płyty nic nie było widać, a biorąc pod uwagę, że drugi utwór to było LIAE to ludzie się rozszaleli i nawet nie wiem czy akcja się udała :P
-
Przy wejściu rekwirowali flagi zgodnie z decyzją managementu zespołu, więc nie wyszła :P
-
To nie była decyzja menagementu zespołu, organizator zawinił.
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10427275_656754327750330_3137518910632068878_n.jpg)
-
A widzisz, ochrona twierdziła, że wyszło to od zespołu w dniu koncertu :P
-
tutaj zawiniła albo ochrona albo organizator (chociaż mój kolega rozmawiał z kobietą z LN o zabieraniu tych flag i powiedziała, że jeżeli nie są one na kiju to można wnosić ).
Do zespołu akcja flagowa i tak dotarła.
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10356690_657351331023963_3673479052501950976_n.jpg)
-
Tweeta widziałam, fajnie, że zauważył :)
-
Straszna lipa. W sumie porozumienie się wcześniej z organizatorem też by nic nie dało, bo Live Nation słynie ze swego "znakomitego" kontaktu z "konsumentami" :P
-
co ciekawsze Live Nation poparło akcję... :/
-
Teraz wszyscy będą się wypierać i nigdy się nie dowiemy kogo to tak naprawdę był pomysł. Bo z całą miłością do zespołu, oni też nie wiedzą o 987654321345678 sprawach, które wymyśla ich ekipa, więc też nie można być pewnym, czy aby na pewno to nie wyszło od kogoś od nich... Może doczepili się jakichś wieloformatówek, a ktoś "od nas" źle zrozumiał i dał inne dyspozycje... W każdym razie, szkoda, że nie wyszło. I szkoda, że ludzie się nie zczaili i np. nie pochowali flag, nie owinęli się nimi, nawet pod koszulką czy coś. Przecież nie "trzepali" na wejściu, spokojnie mogliby wnieść... A ochrona już przed rozpoczęciem wpuszczania krzyczała, że "flagi nie wejdą"... Nawet polskie fanki 1D w Berlinie się zorientowały w podobnej sytuacji i potem na koncercie było pełno polskich flag, a żadnej niemieckiej :P
-
Następnym razem przy podobnych akcjach trzeba będzie szmuglować te flagi ;) to dopiero będzie ubaw :D
-
Teraz wszyscy będą się wypierać i nigdy się nie dowiemy kogo to tak naprawdę był pomysł. Bo z całą miłością do zespołu, oni też nie wiedzą o 987654321345678 sprawach, które wymyśla ich ekipa,
A to prawda. A później i tak zespół jest winny i wychodzą takie kwiatki jak twierdzenie, że to Axl zabrania wchodzenia w koszulkach ze Slashem :P
Ja przeszmuglowałam zakrętkę od butelki, z flagą też na pewno by się dało :P
-
ja przemyciłam dwie flagi. Tylko szkoda, że po 2-3 sekundach od rozłożenia ochrona mi ją zabrała, walnęła na ziemię i zdeptała.
-
A nie ma czasem jakiegoś paragrafu na deptanie flagi i podobne rzeczy? Tak mi się kojarzy coś.
-
Na pewno jest. Jak wychodziliśmy z Areny mój kolega chciał zabrać leżące, flagi, jak je dotknął to ochrona tak na niego naskoczyła, że aż się przestraszyłam. Już nie mówiąc o tym, że używali wulgaryzmów :_:
-
Ja bym napisał o tym nie tylko do organizatora, poruszyłbym tę sprawę szerzej. W końcu to barwy narodowe, a nie jakieś szmaty. Nie zostawiłbym tak tego. Szkoda, że nikt nie nagrał tego, co się działo z flagami. Na pewno byłoby to bulwersujące i dałoby do myślenia organizatorom.
-
Art. 137. § 1. Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Do dzieła, ludzie ;)
-
Takich ochroniarzy powinno się od razu z roboty wyrzucać ;)
-
Poszły maile do LN, ale prawda jest taka, że na olali. Wszystkim odpisali to samo:
"Witamy,
Dziękujemy za wszelkie uwagi oraz sugestie. Możecie Państwo być pewni, że wszystkie zostaną uwzględnione i przekazane do odpowiednich osób. Jeszcze raz bardzo dziękujemy.
Pozdrawiamy serdecznie,
Zespół Live Nation"
Też żałuję, że nikt tego nie nagrał. Jest tylko jedno zdjęcie.
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t1.0-9/10377029_654395381319558_7919144985918762465_n.jpg)
Jednak widziałam bardzo dużo takich właśnie flag na terenie całej Atlas Areny. Moją na szczęście odzyskałam, ale inni swoje flagi stracili.
-
Nie żeby coś, ale jakiekolwiek napisy na fladze, to również bezczeszczenie symboli narodowych :)
-
Co się dziwić - wszyscy ochroniarze to małpoludy rodem z filmu "Poranek Kojota".
-
Nie żeby coś, ale jakiekolwiek napisy na fladze, to również bezczeszczenie symboli narodowych :)
Ale chyba w mniejszym stopniu niż ich deptanie? ;)
-
Pytanie tylko czy w prawie Polskim jest uregulowane prawnie, co jest flagą a co nie, bo jeżeli nie to można interpretować to w ten sposób, że to jest materiał, który ma taką samą wartość, jak zszyte ze sobą dwa materiały o prostokątnych, z których jeden jest np. koloru niebieskiego, a drugi koloru szarego.
-
Doda o koncercie :D
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Doda-o-pokazaniu-piersi-na-koncercie-Aerosmith_-_To-dla-mnie-norma_.html (http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Doda-o-pokazaniu-piersi-na-koncercie-Aerosmith_-_To-dla-mnie-norma_.html)
-
Doniesienie można złożyć, tylko, że sąd będzie potrzebował konkretnych osób, które owe flagi deptały/rzucały na ziemię, a tego chyba nikt nie jest w stanie ogarnąć. No chyba, że świadkowie pytali o nazwiska ochroniarzy... W tym momencie prokuratura mogłaby co najwyżej toczyć śledztwo "w sprawie", a nie "przeciwko". Wątpię, żeby komuś się chciało aż tak w to bawić i ewentualnie ściągać monitoring wokół Atlas Areny, zakładając, że taki jest i że uchwycił ten moment. Gdyby istniał filmik na którym widać konkretne osoby, to byłoby łatwiej. W tej chwili ewentualnie mógłby oberwać organizator za brak reakcji, ale myślę, że bez problemu by się wybronił, więc szanse marne.
-
https://www.youtube.com/watch?v=jzbRBoj022A&feature=youtu.be (https://www.youtube.com/watch?v=jzbRBoj022A&feature=youtu.be) Fajny motyw, Steven w czasie koncertu szedł za scenę, aby pośpiewać sobie z chłopakami z Extreme :D
-
Zapytam tylko raz:
Kto chce zobaczyć kompromitujące zdjęcia ekipy NTS z Łodzi?
8)
jak ktoś nie chce to proszę mi powiedzieć. Raz proszę :P
-
Dawaj lepiej taśmy z podsłuchów !
-
Ja poproszę kompromitujące zdjęcia :D
-
Dawaj, w końcu każde zdjęcie na którym jestem jest zawsze kompromitujące, więc co się będziemy pierdzielić xD
-
Ja takie mam ale nie dam :P
-
O właśnie, Ty Wojciechu na przykład nie pokazuj tych co masz :lol:
-
A więc....:
1. Ekipa NTSowa, czyli od lewej:
Pan Crav, Pan Voyteq, Panna Emma, Pan Śpioch i Panna Canis. Tego dryblasa z tyłu nie znam. Przybłąkał się i nie chciał odejść :P
(http://s3.ifotos.pl/img/ajpg_ewhpqps.jpg)
2. Moja sławetna koszulka z Warszawy 2006. Już dawno wyblakła i siara w niej chodzić ale co tam...
(http://s3.ifotos.pl/img/bjpg_ewhpqpa.jpg)
3. Moja bratowa i ja oraz Crav i jego niebieska koszula :P
(http://s3.ifotos.pl/img/cjpg_ewhpqhh.jpg)
4. Tym autobusem przyjechał ktoś znany. Z pewnością. 8)
(http://s3.ifotos.pl/img/djpg_ewhpqhn.jpg)
5. Ululany Pompon w towarzystwie mojego brata i Voytqa.
(http://s6.ifotos.pl/img/ejpg_ewhpqhw.jpg)
6. Voyteq chwali się brakiem dwóch palców
(http://s6.ifotos.pl/img/fjpg_ewhpqha.jpg)
7. Perry gra solówkę w koncercie z okazji mojego przyjazdu do Łodzi.
(http://s6.ifotos.pl/img/gjpg_ewhpqrp.jpg)
-
No i co, żadnych sweet komci o tych pięknych sweet fociach? :P
Miło popatrzeć, aż wspomnienia wracają! :D Trochę mnie to wprowadza w pokoncertową depresję, ale to co :P
-
No to ja pierwsza. A wiec oczywiscie bardzo zaluje, ze nie moglam tam z wami byc. Niestety pokonuje mnie w tym roku moja rzeczywistosc. Po wnikliwej obserwacji zdjec dochodze do wniosku, ze zabawa byla niezla, konwersacja najwyzszych lotow ;) muzyka to tylko tak przy okazji byla w deche ;)
Wszyscy jestescie sliczni, niektorym ktorych znam juz to mowilam, niktorym ktorych nie znam mowie, ze bardzo macie mile facjaty i chetnie spotkalabym sie z kazdym z was na piwie. Jakos ta Zielona taka zarobiona dla mnie, ze do Wroclawia mam nawet ostatnio za daleko, o Poznaniu juz nie wspomne :)
-
Jeśli chodzi o tę koszulkę to przypomniało mi się jak Śpiochowi powiedziałam: "Ty w tej samej koszulce byłeś na Bon Jovi?" xD
To pierwsze zdjęcie jest cudowne, aż się chce wrzucić na fejsa :P A ten co się przyplątał tam z tyłu ma taką szatańską minę... :P chyba jakieś mordercze myśli mu chodziły po głowie.
Post Merge: Czerwca 26, 2014, 11:10:01 am
Inna sprawa, że szkoda, że cała ekipa NTSu nie zmieściła się na zdjęciu, bo to zaledwie kropla w morzu :P
-
To pierwsze zdjęcie jest cudowne, aż się chce wrzucić na fejsa :P
Liczymy na Ciebie Śpiochu ;) :P
Fakt wspomnienia wracają, aczkolwiek zdjęcia oddają tylko część atmosfery jaka tam panowała przez te kilka godzin wspólnego pobytu. :P Trzeba to kiedyś powtórzyć. Może w listopadzie ? 8)
PS
Śpiochu kłamie, mam wszystkie palce :v
-
A Wojciech popyla w koszulce Luxtorpedy :P trzy razy "tak", przechodzisz :D
-
Tak w ogóle to Śpiochu bądź świadom tego, że kradnę do swoich zasobów zdjęcie Perry'ego, bo jest genialne, a jak miałeś okazję się przekonać, kocham Joe :lol:
-
Cytując klasyka: "bierzcie i jedzcie z tego wszyscy" :)
-
nie mam pojęcia co myślałem jak robili nam fotkę, ale jedno jest pewne-
poranne espresso w Offie, Johny w południe, doborowe towarzystwo przed i po koncercie, dźwięki Aero na żywo z lekką całodzienną bombką- bezcenne.
Zapisałem ten dzień jako jeden z najbardziej udanych.
P.S. Śpiochu liczę na Ciebie i Twoją koszulkę 11 lipca
-
A ja w tym miejscu pragnę wszystkich przeprosić za to, że wybrałam barierki nad Wasze towarzystwo :(. Kurcze, no! Zmarnowałam szansę na poznanie tylu fajnych ludzi, bo mi kondycja siadła? Też mi powód :angry:. Obiecuję się poprawić do następnego wspólnego koncertu :wub:
Przynajmniej z Emmą trochę pogadałam - dzięki za te wpólne chwile na dworcu! :D
-
Ja dziękuję, że ze mną posiedziałaś! Nawet nie wiem kiedy to zleciało! Dzięki temu nie byłam aż taka senna i nie zasnęłam w autobusie, czego się zawsze przy tym kursie obawiam, bo czasem mogłabym się obudzić w Berlinie :lol:
-
To i ode mnie trochę wspomnień i dłuższa relacja:
http://as85.ubf.pl/viewpage.php?page_id=78 (http://as85.ubf.pl/viewpage.php?page_id=78)
-
To i ja dorzucę moją relację z drugiego dnia Impactu, niestety nie mam strony internetowej, gdzie mógłbym się dzielić moimi przemysleniami z większym gronem :(
P.S. Zdaję sobie sprawę, że niektóre rzeczy są zbyt szczegółowo opisane jak dla was (np.: kim jest Duff, lub wspołpracaMylesa ze Slashem), jednak moi bliscy, którzy to czasem czytają nie wiedzą, więc proszę o wyrozumiałość :P
Impact Festival 2014 – Dzień 2
Aerosmith, Alter Bridge, Walking Papers - Łódź @Atlas Arena.
Trzy zespoły, które mocno chciałem u nas zobaczyć ogłoszono, że zagrają jednego dnia i na jednym festiwalu. Ciężko w to uwierzyć, jak marzenia koncertowe się spełniają.
Zarówno zespół Walking Papers jak i Alter Bridge są powiązane z GN’R i każdy fan projektów solowych chciałby ich zobaczyć, ale chyba nie każdy ma szansę jednego dnia. I to jako supporty Aerosmith! A mówi się, że nie można mieć i zjeść ciasteczka. Mi się udało.
Walking Papers:
Walking Papers to zespół pochodzący z Seattle, czyli rodzimego miasta ex-basisty Guns N’ Roses – Duffa McKagana, legenda sama w sobie. Jeden z niewielu członków klasycznego składu, który ma dobre relacje po obu stronach barykady i tak też występuje. Z dobre dwa lata śledziłem trasy WP po Europie i doszukiwałem się polski, jednak na marne, aż w tym roku Live Nation ogłosił ich ogłosił ich jako jedną z gwiazd Impactu i support Piątki z Bostonu.
W dniu koncertu wokół Atlas Areny można było zaobserwować mnóstwo ludzi w koszulkach GN’R, w tym mnie. Jestem ciekaw ile osób zdawało sobie spraw, że to na scenie jest TEN Duff, a ile olało ten zespół czekając po prostu na gwiazdę wieczoru. Zjawiliśmy się z Anią wcześniej w Arenie, aby zająć stosowne miejsce, aby podczas koncertu widzieć odrosty Duffa, jego zmarszczki i bicepsy. Kwartet wyszedł o czasie, perkusista, basista, klawiszowiec i wokalista pełniący również rolę gitarzysty, a za ich plecami na telebimie rozświetliło się logo zespołu i księżyc w postaci rogala. Chłopaki mieli tylko 45 minut i zagrali raptem 8 utworów, w których zawarte kawałki z ich debiutu jak i nowe nieznane publice.
Jeff był bardzo roztańczonym wokalistą, który czasem coś pobrzdąkał na gitarze, a czasem machał mikrofonem, a czasem za pomocą nogi przechylał statyw. W ciągu swojego występu zszedł pod scenę do publiki i odśpiewał w śród nich nieznany mi kawałek podając równocześnie ręce. Klawiszowiec Benjamin trzymał się na uboczu. Perkusista Benjamin grał bardzo precyzyjnie i czysto, co jakiś czas podrzucał swoje pałeczki w powietrzu, a na koniec zrobił publice zdjęcie zza podestu. No i basista Duff! Facet jest chyba świadomy swojej legendy, gdyż był najbardziej ruchliwym członkiem zespołu na scenie, chodził od prawej do lewej, machał głową i pokazywał, że dajemy radę.
Alter Bridge:
Drugim suportem był zespół Alter Bridge, z wokalistą i gitarzystą Mylesem Kennedy, który od 4 lat intensywnie współpracuje ze Slashem. Mylesa miałem już przyjemność spotkać w katowickim Spodku w zeszłym roku, jednak na tym koncercie poznałem jego inne oblicze – głównego showmana.
Zespół prezentował głównie swój nowy materiał z Fortress, który za bardzo nie przypadł mi do gustu, ani studyjnie, ani na żywo. Czekałem bardziej na kawałki trzech pozostałych wydawnictw. Między suportami udało mi się wyemigrować do przodu, gdzie czasem od Mylesa dzieliły mnie jakieś dwa metry. W tym czasie spotkałem też Pompona i zanim fala nie poniosła mnie do przodu to udało się przybić pionę.
Podczas koncertu doszedłem do wniosku, że zdecydowanie wolę Mylesa u boku Slash, gdy śpiewa Gunsowe hity, bo w AB grają bardziej ballady z ostrym gitarowym brzmieniem, co czasem mnie irytuje. No ale fajnie, że miałem okazję zobaczyć, Mylesa, Marka, Scotta i Briana. Bardzo ich doceniam za rockowe granie. Najbardziej tego wieczoru podobało się Ghost of Days Gone Bye z debiutu, Isolation z trójki, oraz Rise Today na zakończenie oraz Blackbird z intrem piosenki The Beatles również o nazwie Blackbird, które zagrał Myles.
Aerosmith:
Już podczas koncertu Alter Bridge ludzie pod sceną zaczęli się zagęszczać, a były to jeszcze trzy godziny do występu. Już wtedy było wiadomo, że między zespołami nie można pójść kupić piwa lub skorzystać z toalety, bo grozi to utratą idealnego miejsca tuż pod sceną. Jeśli już jesteśmy przy scenie to warto wspomnieć, że była całkiem inna niż dzień wcześniej na Sabbathcie – wyklejono logo zespołu Aerosmith oraz dodano długi cat walk, po którym paradowali Toksyczni Bliźniacy.
Można stwierdzić, że odbyło się od spóźnień – po 20.30 na telebimie ukazał się filmik pokazujący Aerosmith na scenie z różnych koncertów, a później szliśmy śladami kamerzysty, który przechadzał się po garderobach Stevena, Joego, Brada, Toma i Joeya. Najbardziej rozbawił mnie fragment, kiedy Perry pytał się publiki, czy pasuje mu ten szalik, a tłum zgodnie krzyknął „yeah!”. Później kamery rozlokowane po Atlas Arenie filmowały publikę i pokazywały na żywo na telebimie, w tym czasie Doda pokazał swoje sterczące silikony. Cóż. Inni ludzie okazali się bardziej zdolni grając na przykład na niewidzialnej gitarze.
Później zrobił się ciemno, a na telebimie powstał czerwony wybuch i rozbrzmiało intro znane z płyty Music From Another Dimension, po czym pokazano zdjęcia zespołu z różnych etapów kariery i na końcu przy wybuchu zamieniło się w logo zespołu. Zapalają się światła, wszyscy na swoim miejscu, Steven krzyczy do publiki „Whaaat!”.
Zespołowi towarzyszy dwóch kamerzystów uwieczniające show i przekazujące na żywo na telebimy. Jako pierwsze leci Eat The Rich Steven paraduje przed kameą, macha psychodelicznie rękami, a kamera wypuszcza z jego rąk zielone światła. Od początku koncertu można było zauważyć, że show należy do duetu wokalista-gitarzytsa prowadzący, pozostała trójka jest tłem trzymającym się na uboczu.
Drugim utworem bez chwili wytchnienia jest Love in an Elevator, które jeszcze bardziej nakręca publikę, wszyscy skaczą i dopatrują się Stevena, który najwięcej czasu spędza na wybiegu. Następny leci mój ukochany Cryin’, gdzie można zauważyć, że Tyler zmienił nieco konstrukcję utwory, już nie przeciąga w słowach cryyyyin’, tylko zwięźle śpiewa cryin’. Tego wieczoru można było zaobserwować taki zabieg również przy innych utworach. Jednak to dobrze tak skrócić słowa, niż fałszować.
Później zagrano Oh Yeah z nowej płyty, która średnio przypadła mi do gustu i średnio przyjąłem utwór, a następnie Jaded, gdzie rozpoczęła się walka o miejsce, bo gimbaza postanowiła sobie pogować. Kolejnym utworem była hitowa ballada Livin' on the Edge, gdzie Steven w końcu przyszedł na lewy bok sceny i w końcu mogłem go dobrze zobaczyć, w tym jego wąs, co jest nowością w jego aparycji oraz zrobić zdjęcie. Wracał tu jeszcze później, aby poprzytulać się do Brada, gdy ten grał bluesa na gitarze i pomruczeć bluesowo. Podczas Livin’ Tyler ponownie szybko śpiewał słowa i nie przeciągał, a przy momencie wyciszenia i tupania sapał budując napięcie i pokazał swoje krocze do kamery. Tu mogę się na chwilę zatrzymać i ponarzekać, że mimo, iż kamery na scenie to dobre rozwiązanie, ażeby zobaczyć członków zespołu na dużym telebimie w zakamarkach Atlas Areny, jednak uważam, że Steven czasem z bardzo skupiał się obiektywie, przez co zaniedbywał publikę.
Po Last Child zagrano Rag Doll, które bardzo mi się spodobało w wykonaniu na żywo i w końcu Perry również zaczął odwiedzać ”nasz” bok sceny. Po czym główny gitarzysta dostał swój statyw z mikrofonem i odśpiewał Freedom Fighter, a na telebimie za nim pojawiały się słowa piosenki niczym karaoke, jednak świeciły się ze spóźnieniem po tym jak Joe wymówił dany wyraz.
Wraca Tyler na scenę i jak dla mnie przez chwilę zaczyna być mało hitowo, a pewnie gratkę mają ci więksi fani Aerosmith. Kolejno zespół prezentuje utwory zatytułowane: Same Old Song and Dance i Toys in the Attic. I nadchodzi Janie's Got a Gun. Ach ta Janie. Wszyscy w Arenie ją znają i wszyscy zaśpiewali co złego zrobiła. Zostaje przedstawiony koncertowy klawiszowiec zespołu przez frontmana, ale chyba tylko po to, aby reszta zespołu mogła zagrać I Don't Want to Miss a Thing, gdzie Tyler znów nie przeciągał słów, ale chwycił wszystkich zgromadzonych za serca.
Przy No More No More nie byliśmy już w stanie wytrzymać ścisku, smrodu i dzieci przepychających się do przodu. Wyszliśmy na tyły i o dziwo tam też dobrze wszystko widać! Jednak w tym czasie skoczyliśmy do toalety i kupiliśmy nowe piwo, bo pod sceną koczowaliśmy od 18, a było już dobrze po 22.30. wróciliśmy na Come Together, czyli drugi beatlesowski akcent tego wieczoru, co mnie niezmiernie ucieszyło, gdyż Beatlesi pasują wszędzie. Dude (Looks Like a Lady) ponownie rozruszało całą publikę, a widząc co się dzieje pod sceną cieszyłem się że jestem na końcu Golden Circle. Podczas Walk This Way Tyler wyciągnął z tłumu pewną dziewczynę do siebie na scenę, z którą zaczął tańczyć, później ją wycałował w usta, piersi i brzuch, po czym ona wryta nie wiedziała co ma tam zrobić i którędy zejść. Szczęściara. W sensie, że miała taką szansę, został zauważona przez Stevena i wyróżniona, nie jeden fan by tak chciał, nie miałem na myśli wycałowania przez dziadka.
Na bisy wyjęto fortepian na wybieg, do którego zasiadł Steven i wpierw zagrał intro Home Tonight, po czym przeszedł w Dream On. Coś po prostu pięknego i niesamowitego zarazem. Aby zagrać solo na gitarze Joe wszedł na fortepian, co też miało swój Gunsowy akcent. Po bardzo długich owacjach, przy których wybieg znowu został pusty Tyler przedstawił basistę Toma, który zagrał cichy wstęp do ostatniego już utworu Sweet Emotion. Tu najbardziej zaskoczył mnie Perry, kiedy chciałem sfilmować ostatnią solówkę on przy głośniku zaczął szarpać(wyrywać) strunę, aby nadać bardziej zgrzytliwego brzmienia co spotęgowało efekt i wtedy nadeszła dopiero pora na solo, a po bokach sceny wystrzeliła serpentyna. Na koniec cały zespół, czyli Piątka z Bostonu + muzycy koncertowi wyszli na wybieg, wokalista ich kolejno w owacjach przedstawił, po czym ci się wspólnie ukłonili i zeszli ze sceny. Mam tylko nadzieję, ze zawitają tutaj szybciej niż za kolejne 20 lat.
Podsumowując atmosfera super, mimo, iż parę osób miałem ochotę udusić gołymi rękoma, Joe zachwycił mnie swoimi solówkami, a Steven udowodnił, że jest urodzonym showmanem i, że potrafi zawładnąć publiką. po koncercie przechadzaliśmy się po Atlas Arenie czekając na muzyków wszystkich trzech zespołów, jedynie udało się załapać jeden. Aaa! Podczas koncertu w lewym boku backstage’u można było zauważyć członków WP i AB, którzy również podziwiali swoich idoli.
Po koncercie stosunkowo długo nie trzeba było czekać na chłopaków. Zdążyłem sobie odśpiewać Amazing, którego zabrakło i było widać Duffa, mała grupka fanów go wołała, ale on zanim wsiadł do autobusu to tylko pomachał, po chwili z AA wyszedł Jeff z technicznym i zawołał 'Hi guys' i on się ugiął i przyszedł do nas, wpierw zrobił swoim telefonem nam zdjęcie, później przeszedł przez barierkę i techniczny zrobił mu z nami. Później krótka rozmowa, zapytano go o Duffa czy przyjdzie, on na to, że nie liczy na to, bo rozmawia w busie ze swoimi dziećmi, to poprosiliśmy Jeffa, aby go namówił, a on powiedział, że nie może, bo ciągle to robi.
Jeff w ogóle człowiek mega pozytywny, powiedział, że po nowym nagraniu znowu przyjadą do nas, rozdał autografy, pozował do zdjęć i rozdawał swój kapelusz do zdjęć oraz powiedział, iż miał go na scenie, bo to był jego 'bad hair day'. I poszedł, a po chwili przyszedł... DUFF! Niestety nie przekroczył barierki ale rozdawał autografy i podpisał mi się na mojej koszulce GN'R!!! Zajebista sprawa. Jednak innych zespołów nie upolowałem. W sumie wątpiłem czy Aerosmith wyjdą do ludzi tak po prostu, gdy niektórzy płacili krocie za wejściówki Meet & Greet.
Ukochany zespół, z którym rozpocząłem przygodę ze światem rocka na całe życie pozostanie pamięci jako jeden z tych najlepszych.
-
Steven opowiada o uzależnieniu i odwykach.
cz. 1. http://www.doctoroz.com/episode/steven-tyler-record (http://www.doctoroz.com/episode/steven-tyler-record)
Pod video jest kolejnych 5 części.
-
(https://pbs.twimg.com/media/Bt2A9D1CcAIJ3Q5.jpg)
Fajna ekipa :D
-
Z celebrytami? Prawdziwy rockman nie robi sobie fotek z celebrytami. Sprzedał się ;) :D
-
Nieeee przecież Steven objęty jest tylko z Johnnym C.Deep, a to przecież też rockmen ;) :D
-
Błędnie pojmujecie całą sytuację. To oni zrobili sobie zdjęcie ze Stevenem.
-
http://youtu.be/SkjZzFjaXeQ?t=19s (http://youtu.be/SkjZzFjaXeQ?t=19s)
-
Nieeee przecież Steven objęty jest tylko z Johnnym C.Deep, a to przecież też rockmen ;) :D
Racja, resztę zignorował ;)
-
Steven Tyler mówi o planach swoich i zespołu.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że trwająca już od 45 lat historia Aerosmith wkrótce dobiegnie końca. W wywiadzie do Rolling Stone'a wokalista zespołu Steven Tyler, który promuje obecnie solowy album, powiedział: Między majem a sierpniem zagram 30 solowych koncertów. W 2017 ruszymy w trasę z Aerosmith. Prawdopodobnie to będzie nasze pożegnalne tournée. Bez względu na to, czy zagramy pożegnalną trasę, czy wejdziemy do studia nagrać płytę, jestem tym podekscytowany.
Artysta nie zamierza rezygnować z kariery solowej, podobnie jak drugi z "toksycznych bliźniaków", czyli gitarzysta grupy Joe Perry, który oprócz deklaracji chęci nagrania solowej płyty sporo czasu spędza ostatnio z Alice'em Cooperem i Johnnym Deppem, z którymi współtworzy The Hollywood Vampires.
W 2014 Aerosmith gościli w Polsce jako jedna z gwiazd Impact Festivalu. Po porywającym koncercie w Łodzi trzymamy kciuki, aby również pożegnalna trasa znalazła polski przystanek.
Źródło (http://www.cgm.pl/aktualnosci,44085,aerosmith_rusza_w_trase_prawdopodobnie_to_bedzie_nasze_pozegnalne_tourn_e,news.html)
-
Scalam wątki. Aerosmith to Aerosmith - nie róbmy z forum Gunsów, forum Aero.
-
Taka pożegnalna trasa może trochę potrwać. ;) Fajnie by było gdyby zagrali też w Polsce.
-
Mam dużą nadzieję, że u nas zagrają, wtedy będzie trzeba pojechać. :)
Porobiło się ostatnio tych tras pożegnalnych, w tym roku Black Sabbath, w przyszłym Aero... Oby Gunsi się jeszcze trochę ostali.
-
a Stonesi po 70tce i dopiero co zagrali na Kubie
-
a Stonesi po 70tce i dopiero co zagrali na Kubie
I nagrywają nowy album.
Co do Aero to może być trochę jak ze Scorpionsami - zrobili trasę pożegnalną a potem się rozmyślili. ;)
-
tylko, że Scorpionsi się trochę bardziej lubią niż Aero :P
Aerosmith o tej trasie mówi już od dłuższego czasu. I z jednej strony rozumiem, bo najmłodsi nie są, rzeczywiście "coś może się stać", ale z drugiej strony nie dopuszczam do siebie myśli, że kiedyś tego zespołu zabraknie. W ostatnich latach coraz brutalniej uświadamiam sobie, że żaden człowiek nie może wiecznie żyć (nawet jeśli przez lata zakonserwował się dużą ilością narkotyków :lol: ) a zespoły też kiedyś kończą swoje granie, ale jednocześnie doceniam też to, jak wiele z nich mogłam zobaczyć na żywo i jakie mam szczęście żyć w czasach, gdy takie klasyki jeszcze potrafią dać czadu na scenie i nagrywać płyty :)
-
"pozegnalna trasa" to dobry wyciagacz kasy, nie jeden zespol/wykonawca po takiej "pozegnalnej" gral jeszcze przez wiele lat
czesc z nich robila tak na pewno ze wzgledow wylacznie marketingowych, wiedzac ze zegnaja sie co najwyzej na jakis czas a nie na zawsze
-
owszem, ale trudno nie odnieść wrażenia, że w przypadku Motley Crue czy Aerosmith taka "pożegnalna trasa", to także próba zejścia ze sceny, póki jeszcze darzą się resztkami sympatii i nie rzucają na siebie fochów na scenie. Myślę, że jeśli Aerosmith ogłosi, że kończą działalność, a podejrzewam, że tak, to po trasie rzeczywiście każdy rozejdzie się w swoja stronę. Na brak zajęć czy pieniędzy narzekać nie będą. Mają swoje projekty poboczne, mają pełne konta, które na bieżąco są uzupełniane. Ale wątpię też, żeby to było coś w stylu Motley, z podpisywaniem jakichś papierów, zarzekaniem się, że nigdy już razem jak MC nie wystąpią. Myślę, że Aero zostawi sobie tego typu furtkę na pojedyncze występy, ale nie spodziewam się 25 "pożegnalnych" tras niczym Black Sabbath, Scorpions czy Cher xD
-
Budka Suflera skończyła raz a dobrze!
-
(http://files.tinypic.pl/i/00836/fkxh7uc5gk6l_t.jpg) (http://www.tinypic.pl/fkxh7uc5gk6l)
-
Wybiera się ktoś na Aerosmith? :wub: :wub:
Wydzieliłem z tematu o koncercie Gunsów. Zqyx
-
Ja jadę na Aerosmith 😀
-
Ja się właśnie zastanawiam. Tyle legend w jednym roku w Polsce... Gunsi, Aerosmith, Deep Purple, Red Hot Chilli Peppers :wub: :wub:
-
Idzie zbankrutować 😊 Ja tylko Gunsow i Aerosmith
-
Dokładnie :wub:
-
Ja nie bo byłem w 2014 w Łodzi za to polecam tym co nie byli - świetne show, świetny koncert chłopaki mimo wieku dają radę.
-
Polecam wszystkim razem i każdemu z osobna przyszłoroczny koncert Aerosmith, show niesamowite :) chociaż 2014 nie przebiją - na supporcie Duff z Walking Papers i Alter Bridge + gwiazda wieczoru, czyli tak naprawdę trzy zespoły powiązane z GN'R :D
-
Widziałem w Łodzi, mam zaliczone. Jak ktoś widział ich koncerty w necie to powinien wiedzieć czego się spodziewać :) Było ok, ale na pewno nie cieknie mi po nogach jak wspominam ten czerwcowy dzień :P
-
ja jade. to moj ulubiony zespol (a nabije se posta, co mi tam)
-
A jak pod kątem akustycznym spisuje się Tauron Arena w Krakowie?
-
jak dla mnie całkiem spoko
byłem na Budce Suflera na trybunach, na Perfekcie na płycie i dało radę przeżyć.
Na siatkówce też ok ;p
-
Na Black Sabbath też było ok - siedzieliśmy na trybunach :)
-
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedź.
Mnie interesują właśnie trybuny.
Super, choć "dało radę przeżyć" nie tchnie jakimś powalającym optymizmem. :P
O, na Black Sabbath chętnie bym się wybrała.
Na siatkówkę też. ;)
-
Na Slashu na trybunach słychać było wyśmienicie.
-
Jak będziesz darła twarz przez cały koncert do wszystkich kawałków i mocno nastawisz się na bliskie obcowanie z zespołem, to niedociągnięcia akustyczne nie będą Ci przeskadzały. Ja jadę na koncert po to, by przeżywać obecność moich idoli w tym samym pomieszczeniu co ja i tyle.
-
Pytałam, bo po prostu byłam ciekawa, a nie dlatego, że to sprawa kluczowej wagi. ;)
Co do przeżywania bliskości zespołu, który się kocha, masz rację, rzecz jasna.
-
Na eventim koncert wyprzedany.
-
Myślicie, że ta trasa faktycznie i nieodwołalnie jest pożegnalna?
-
To zależy wyłącznie od nich. Zespół Scorpions jeździ w ostatnią trasę chyba od 10 lat.
-
Zrobią pożegnalną trasę, potem rok lub dwa przerwy i może wrócą na jakieś pojedyncze koncerty. Tak przewiduje. ;)
-
Tego bym sobie szczerze życzyła.
-
w wywiadach Aerosmith komentuje, ze NIE jest to definitywna pozegnalna trasa, a jedynie
"zaklepanie oficjalnego pozegnania poki kazdy z nas zyje. Jesli dokonczymy trase i nikt nie umrze to po prostu zwolnimy tempo, ale dalej bedziemy grac" [parafraza]
bylo w wywiadach 10 razy, wiec zaden przeciek albo domysł
-
Tyler 68 lat, Perry 66 lat, Tom 65 lat, Brad 64 lata, Joey 66 lat.
Jak im się poszczęści to kilka lat jeszcze pograją. Kto by się spodziewał, że Black Ice będzie ostatnią trasą AC/DC w klasycznym składzie.
-
Są bilety na GC!!!!!!!!!!! zamówiłem przed chwilą 2 :)
-
I co my kurna zrobimy jak Oni Wszyscy poumierają?
-
Kupisz sobie fotel bujany, ciepłe kapcie i będziesz opowiadał wnukom co widziałeś.
-
http://www.antyradio.pl/Muzyka/Rock-News/Aerosmith-planuje-wejscie-do-studia-jesienia-2017-14026 (http://www.antyradio.pl/Muzyka/Rock-News/Aerosmith-planuje-wejscie-do-studia-jesienia-2017-14026)
Miało być pożegnanie, a jest szansa, że będzie nowy album. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Trzymam kciuki.
-
https://twitter.com/Aerosmith/status/1089392177610964994
Aero w studio.
-
Hajs się nie zgadza?
-
Mogą to robić dla kasy byle płyta była zajebistą.
-
moze kasy na bajpasy?
https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/steven-tyler-mial-zawal-oficjalne-oswiadczenie-wokalisty-aerosmith.html (https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/steven-tyler-mial-zawal-oficjalne-oswiadczenie-wokalisty-aerosmith.html)
https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/Koledzy-Joe-Perry_ego-z-Aerosmith-zycza-mu-zdrowia.html (https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/Koledzy-Joe-Perry_ego-z-Aerosmith-zycza-mu-zdrowia.html)
-
To raczej stare informacje.
-
Oczywiście bo 70 letni panowie są co raz młodsi i zdrowsi z każdym dniem 😌
-
Cieszę się, że się rozumiemy.
-
Pamiętam, że kiedyś mocno wziął mnie ten kawałek:
Reefer Head Woman (https://www.youtube.com/watch?v=2jDsMwOXbvo#)
później się dowiedziałem, że to nie ich utwór tylko jakiś odgrzebany bardzo stary blues. Było to jedno z ostatnich nagrań z Joe Perym na gitarze, który w 2004 fajnie wykonał utwór McDowella kiedy ponownie wróciła do Aerosmith
Back Back Train (https://www.youtube.com/watch?v=w6Wv4y0tiOE#)
-
pewnie wiele osob nie widzialo
AEROSMITH - MAMA KIN W/ IZZY STRADLIN HD @STAPLES LOS ANGELES 03 DEC 2012
1:08
https://youtu.be/aE8KFiGilLI
tu jak chcecie bardziej obczajac Iza
https://youtu.be/A5qpoxCnR8I
-
Ooo baaardzo Ci dziękuję za to video susnetstrip. Bardzo mnie cieszą takie widoki. Wszyscy się dobrze trzymają, a Steve jak zwykle myli się w tym samym miejscu w tym samym numerze 8)
-
Jako ciekawostkę wam powiem, że przebój Aerosmith - I Don't Want to Miss a Thing miał być dla Celine Dion, ale nie chciała go.
-
Warto sobie przypomnieć ich dyskografię i odkopać ten topic... :rolleyes:
-
No i mamy 12 lipca Kraków 8)
-
nie to ze sie wybieram, ale te ich sety, to raczej dla koneserow, po tytulach to znam z 6 kawalkow
https://www.setlist.fm/setlist/aerosmith/2019/park-theater-at-park-mgm-las-vegas-nv-239a0003.html (https://www.setlist.fm/setlist/aerosmith/2019/park-theater-at-park-mgm-las-vegas-nv-239a0003.html)
-
Ciesze sie, że uda mi sie być na ich koncercie. Wcześniej nie dałem rady, ale teraz musze sie wybrać.
-
Według przecieków ceny podobno zaczynać mają się do 400zł :rolleyes:
-
Jadę. :)
-
Widze, że poszły wszyskie jakotakie najtańsze biety, i zostały te najdroższe... Mam nadzieje, że dodadzą jeszcze jakąś pulę tych do 450 zł, bo musze tam być, a nie będe płacił 600 zł. Tyle to vipy powinny kosztować.
-
Niestety panowie zdają sobie sprawę, że to pewnie ostatnia trasa albo przedostatnia i kasy zarobić mogą od cholery, więc wszyscy to wykorzystują. Smutne to, ale prawdziwe i najgorsze, że wszyscy tak robią.
-
Od samego początku, czyli od przedsprzedaży prawie połowa hali jest wolna (a druga zablokowana), i wszystkie bilety za 6 stów. Co to LN odpieprza, to ja nie wiem... Co z resztą, przecież wątpie, żeby wszystkie tanie bilety poszły od razu. Człowiek prawie codziennie wchodzi na tm, i widzi to samo. A jak przyjdzie co do czego i dadzą bilety za normalną kasę, to pewnie przegapie.
Rzadko chodze na koncerty, zawsze tak jest?
-
Ja chcę kupić ale 600 zł nie dam
Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
550 za GN'R EE to też dużo za dużo. Teraz albo Aerosmith sie nie wyprzeda i LN zobaczy cenową granicę, albo z roku na rok ceny będą rosły, jak EE, które kosztowało kolejno 100, 150, a teraz 200.
-
Chętnie zakupie GA1 :P (2 sztuki)
-
Dodali dzisiaj bilety za 700 :lol:
Chętnie zakupie GA1 :P (2 sztuki)
Podobno bilety są imienne, więc trudno będzie kupić je od kogoś.
-
To nie jest jakiś bilet cyrograf, że już nic z imiennym biletem nie zrobisz. Można go przepisać na inną osobę, tylko trzeba oczywiście zapłacić.
-
ja tez jade. Aerosmith to moj ulubiony zespol
-
Gdyby ktoś szukał, to bilety GA1 i GA2 dostępne są dzisiaj na ebilet. Na ticketmaster jest GA1 EE i GA2.
-
Gdyby ktoś szukał, to bilety GA1 i GA2 dostępne są dzisiaj na ebilet. Na ticketmaster jest GA1 EE i GA2.
Wielkie dzięki za cynk :) właśnie zakupiłem 2 na GA1 !!!!! Idę na Aerosmith, mam tylko nadzieję że się zejdą z Kramerem do tego czasu.
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
-
Ceny biletów na trybuny spadły. Teraz zamiast 600 kosztują 450 i 350 zł.
-
Jadę, ale po tej szopce z Kramerem moja sympatia wobec Aerosmith gwałtownie spadła. Nie rozumiem sytuacji, nie akceptuję takiego podejścia do wieloletniego członka zespołu. Co o tym myślicie?
-
Hehe, bębniarz musiał udowadniać że jest zdrowy np. facetowi którego nieprzytomnego wynoszono ze sceny albo garderoby (2016/2018)
-
Dziwna akcja.
-
https://youtu.be/Y9SiTej69DY (https://youtu.be/Y9SiTej69DY) ;)
-
Denerwuje mnie już układanie coverów o koronawirusie.
-
Ludzie się nudzą, w tym muzycy, więc chyba lepsza taka aktywność, nawet bazująca na czymś ogranym, niż żadna, jak w przypadku pewnego zespołu na literę G. :D
-
Hehheehee, ale "prztyczek" w nos ;)
-
Joe Perry nt. koncertowania:
Jeśli koncerty powrócą – a wątpię w to – nie będziemy ryzykować. Nie chcemy brać na siebie odpowiedzialności i być tymi, którzy będą mówić ludziom: „Możecie przyjść, zaryzykujcie, załóżcie maski i bawcie się dobrze”.
Nie wyobrażam sobie pięciu tysięcy ludzi w hali czy teatrze. Wirus może się zbyt łatwo rozprzestrzenić. Jest zbyt wiele niewiadomych. Gdyby zaczęli otwierać [hale koncertowe] bardzo bym się zdziwił. Nie ma sensu zamykać wszystkiego, ale ludzie muszą się dystansować społecznie, nosić rękawiczki i maski. Uważam, że ludzie powinni korzystać ze zdrowego rozsądku.
-
No to o koncercie w lipcu mogę zapomnieć. Oficjalnej informacji nie ma, ale czasu do tego koncertu sporo, więc cierpliwie poczekam.
-
Teoretycznie jest "oficjalna" informacja - Tauron Arena już kilka tygodni temu na pytania o koncert odpowiadała, że "nie ma żadnej imprezy w tym terminie", a na stwierdzenie, że koncert nie został odwołany odpowiadają/odpowiadali, że "u nas go na pewno nie będzie w tym terminie, na pewno nie w lipcu"... Więc teoretycznie wszyscy wiedzą, ale LN ani zespół nie chce powiedzieć tego na głos...
-
To taka nowa moda... jakby co to sąd uzna nieważność koncertu :ph34r:
-
5 lipca 2021 - nowa data Aerosmith w Krakowie
-
No to se jeszcze poczekam ;)
Post Merge: Czerwca 08, 2020, 09:42:49 am
-
Koncert Aerosmith w Krakowie przełożony na 13.07.2022
-
Masakra.
dzisiaj w antyradio gadali, że w planach zespołu jest płyta z nowymi utworami :)
Byłoby miło.
-
Jak to ma być płyta pokroju Music from Another Dimension! to lepiej niech sobie odpuszczą.
-
a ze swoim perkusista sie juz dogadali czy wysądzili, czy jeszcze?
-
Z oficjalnej strony nie zniknął , nawet o jakiś solowych aktywnościach są informacje więc chyba dalej jest w zespole.