Frank Ferrer żegna się z fanami i zespołem frankferrer

[sunsetstrip]

Były perkusista GNR opublikował na swoim Instagramie następującą pożegnalną wiadomość w związku z końcem przygody z zespołem:

Potok uczuć, którego doświadczyłem w ciągu ostatnich 24 godzin, od niesamowitych fanów GNR oraz kolegów po fachu, był gigantyczny.

Zawsze będę czuł ogromną wdzięczność i miłość do Axla i zespołu, choć jednocześnie, też rozczarowanie, że ten rozdział dobiegł końca.

To było nieprawdopodobne 19 lat, a Gunsi zapewnili mi doświadczenia i wspomnienia zmieniające życie.

Wielkie dzięki dla managementu, ekipy oraz fanów za te wszystkie wspomnienia, które będę pielęgnował na zawsze.

Do zobaczenia.

[Ivellios]

Czyli to zespół pożegnał się z nim a nie on z zespołem.

[mafioso]

Też mam takie wrażenie, sądzę, że użył słowa "rozczarowanie" z pełną premedytacją.

[Luk]

Mogła też być inna kwestia niezależna od nich, może choroba albo cokolwiek.

[Hubik]

Ja odbieram to oświadczenie jako, że coś musiało się zadziać "na dniach" i na razie bym się skłaniał do opcji problemy zdrowotne, prywatne. Pewnie prawdy się nie dowiemy.