Autor Wątek: Wasi rodzice vs muzyka rockowa  (Przeczytany 18578 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline katarynka

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3036
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +192
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 10, 2010, 04:25:41 pm »
0
Mnie to ojciec zaraził muzyką rockową. Cały czas gadał i słuchał Led Zeppelin, Deep Purple, Queen. Matka wolała klimaty Czerwonych Gitar i Maryli Rodowicz.

Ojciec słucha takiej muzy do tej pory, ostatnio go zmusiłem żeby posłuchał więcej Gunsowych numerów niż Don't Cry i November Rain, stwierdził że szkoda że nie słyszał tego wcześniej, chociaż wiem że za skrzeczeniem Axla nigdy nie przepadał.

To u mnie bardzo podobnie :) Nie mam pojęcia, jak moi rodzice wytrzymali ze sobą tyle lat, ba, jak w ogóle doszło do tego, że się pobrali, skoro moja mama nie toleruje zupełnie klasycznego rocka a tata nie potrafi bez niego żyć ;) W moim domu rock był obecny od zawsze, jedna ze scenek z mojego dzieciństwa to tata oglądający video z Woodstocku, albo przegrywający coś z jakiś niemieckich kanałów, na których często emitowano jakieś koncerty, wywiady itp :) Początkowo nie robiło to na mnie wrażenia, dopiero w gimnazjum poczułam, że rock to jest to ;) Do dzisiaj oglądamy sobie z tatą różne koncerty na dvd, czy jak on coś znajdzie, czy ja, jak wracam na weekendy ze studiów to jest wymiana wrażeń, "zdobyczy" i wielkie, weekendowe oglądanie :) Oczywiście jak mamy nie ma w domu, bo jak jest, to nie ma szans na cokolwiek,szczególnie, że my lubimy słuchać naprawdę głośno, a moja mama na dźwięki muzyki, szczególnie Deep Purple, Hendrixa i LZ i Sabbathów reaguje hasłem: "Ściszcie to! Czy ja we własnym domu muszę słuchać czegoś takiego i męczyć się? Bo dostanę palpitacji serca!" Motyw z palpitacjami to nie żart, nie mogę tego pojąć, ale faktycznie, moja mama, która ma problemy z sercem na tle nerwowym, od muzyki wyżej wymienionych ma potem problemy z pracą serca i opanowaniem tego :o

Co do reakcji moich rodziców na rockowy wizerunek - ani z jednej, ani z drugiej strony nigdy nie było z tym kłopotów :) Ja wprawdzie nie miałam jakiś większych "jazd" jeśli chodzi o wygląd, ale moja siostra bawiła się kiedyś w rockowo - punkowe klimaty, rodzicom to nie przeszkadzało :)

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +974
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 12, 2010, 04:15:10 pm »
0
mój Tata generalnie zawsze lubił rocka, ale starszej generacji - The Eagles, hipisi, te sprawy. Gunsów średnio, do Pearl Jamu bardziej się przekonał. I nie dziwię mu się, mamy to w genach :P

Offline Naszkicowana

  • Patience
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Kobieta
  • Seems like a touch, a touch too much!
  • Respect: 0
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #17 dnia: Września 24, 2010, 02:44:32 pm »
0
Moi rodzice kochają Genesis. Często jeżdżą  na koncerty rockowe. Ale mnie nigdy nie zabierają.  :_: Ostatnio byli na Dżemie i Philu Collinsie, zdrajcy.  :_:
Oprócz tego, moja mama słucha Deep Purple, co mi bardzo na rękę, bo przyjemnie się jedzie samochodem, gdy ona przejmuje kontrolę nad odtwarzaczem do płyt.  :P

Offline muller

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 228
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 31, 2011, 03:13:07 pm »
0
mój tata kocham erica claptona i dzem a mama kult i hey. nie powiem żeby jechali na mój gust muzyczny, nawet go popierają :D jedyne co im nie pasuje to pearl jam. a tata do teraz nie chce sie przyznac że lubo gunsów, a ma nawet koszulke z nimi i graja knocka  :D
Duff: "Did I say bananas?"
Slash: "Yeah hahaha"
Duff: "I did?? No...!!"

Offline Lexi

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 272
  • Płeć: Kobieta
  • Back Off Bitch!
  • Respect: +11
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 31, 2011, 04:35:44 pm »
0
Ech, moja mama nie toleruje tego jakiej muzyki  słucham (a także tego jak się ubieram). Twierdzi, że przez to nie będę miała  przyjaciół, że zamknę się w sobie i takie inne pierdoły.
A tacie to nie przeszkadza. On wie jakie zespoły lubię, sam kiedyś słuchał niektórych z nich. Zawsze jak sami jedziemy samochodem to puszcza płytkę Beatlesów (którą dostał na swoje osiemnaste urodziny od mojej mamy. :D), czasem Slayera albo Vadera. Tata raczej słucha metalu, rocka mniej. Ale on przynajmniej nie czepia się tego, czego słucham. Gunsi są mu obojętni, raczej ich nie słuchał i nie słucha. Jedynie W.A.S.P i Black Sabbath słuchał jak był młody. Reszta zespołów które ja lubię, go jakoś mniej interesują.
Na starym komputerze są dyskografie różnych zespołów (rock i metal oczywiście), bardzo tego dużo jest.  Ostatnio nawet przesłuchiwałam sobie coś. :)

Too bad you're fucked up.

Offline RagDoll

  • Nieoficjalna żona Axla;)
  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 421
  • Płeć: Kobieta
  • I might be a little young, but honey I ain't naive
  • Respect: +42
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 31, 2011, 05:57:36 pm »
0
Moi rodzice nie interesują się muzyką jakoś szczególnie. Kojarzą kilka zespołów, ale nigdy nie wciągało ich to aż tak, żeby kupować płyty, słuchać na okrągło itd.. Więc ja musiałam sama odkryć rocka ;)  Nikt z mojej rodziny nie słucha takiej muzyki (oprócz Dodo, mojego nowego 'wujka', który jest świetny tak na marginesie xD)
Mimo to rodzice tolerują to, że słucham rocka i to, jak się od jakiegoś czasu ubieram. Nawet im się podoba ta muzyka. Nie mają z tym problemu i chwała im za to :D
Ostatnio na wakacjach z MM oglądałyśmy teledysk "Dude (Looks Like A Lady)" i akurat moja mama weszła po coś do pokoju. Miała już wychodzić, ale zatrzymała się i zaczęła oglądać z nami, a potem komentarz "Rzeczywiście oni mają taką energię..Fajne" :)
https://www.facebook.com/DeltasticFantastic
komiksowooo :)

"Life sucks, but in a beautiful kind of way" - W. Axl Rose

Zapraszam do oglądnięcia moich wypocin: http://themannylala.deviantart.com/ :)

Offline muller

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 228
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 31, 2011, 07:20:06 pm »
0
Ech, moja mama nie toleruje tego jakiej muzyki  słucham (a także tego jak się ubieram). Twierdzi, że przez to nie będę miała  przyjaciół, że zamknę się w sobie i takie inne pierdoły.


to jest największa głupota. ja np właśnie spotkałam się ze swoimi znajomymi  dzięki muzyce. a to że możesz zostać małym samotnym emo to raczej niemożliwe :) ale łączę się z Tb w bólu jesli chodzi o ubiór. jak się ubiore jak duff to się drą że satanista ze mnie xD ale co bym zrobiła bez muzyki to nie wiem :?
Duff: "Did I say bananas?"
Slash: "Yeah hahaha"
Duff: "I did?? No...!!"

Offline Kokish

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 238
  • Płeć: Kobieta
  • But love like time's got its own plans...
  • Respect: +6
    • Mój blog
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 31, 2011, 07:31:52 pm »
0
Moi rodzice nie kupują plyt, i tak tam, słuchają czasem opery, ja zresztą też.
Tacie się bardzo podoba SCOM (cała moja rodzina lubi ten riff na początku), mama czasem zanuci KOHD czy WTTJ.
Dwóch kuzynów już nieoc wciągnęłam, lubią SCOM, WTTJ i NR.
"A tout le monde
A tout mes amis
Je vous aime
Je dois partir
These are the last words
I'll ever speak And they'll set me free..."
 

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 31, 2011, 08:02:47 pm »
0
Co prawda nie mieszczę się już w przedziale wiekowym wymienionym w pierwszym poście, ale jeśli nie jestem an studiach to mieszkam z rodzicami, więc "problem" w jakims stopniu mnie dotyczy.
Rocka słucham od dziecka. Mój kuzyn jak byłam mała puszczał mi w ramach kołysanki kasety Metallicy. Polski rock był w mojej rodzinie obecny, jeśli nie od zawsze to na pewno słuchała go moja mama i ciocia i jakoś we mnie wsiąkł. Okres bardziej intensywnego słuchania rocka zaczął się u mnie od pierwszej gimnazjum, wtedy zaczęłam się wyróżniać od ludzi stylem i ubiorem (w moim gimnazjum przeważali hip hopowcy) i zaczęłam mieć problemy z księdzem katechetą (głupie docinki typu "czy nie masz w szafie innych ubrań?", "masz żałobę?", "dziewczynkom nie przystoi słuchać rocka, to muzyka dla chłopców", "szerzysz poganizm" i obniżanie ocen). Mama nigdy nie miała problemu z tym czego słucham. Czasami tylko złościła się, że za głośno, ale szybko nauczyłam się zamykać drzwi od pokoju ;) teraz nie wyobrażam sobie siedzenia w nim przy otwartych drzwiach :P Gunsów samych w sobie zna i lubi, czasami tylko, żeby na żarty podziałać mi na nerwy mówi: "zaś oni" albo "znowu ten wyjec". Tata też nigdy się nie wtrącał do moich muzycznych preferencji, choć pieszczochy na rękach niebardzo mu się podobały. Pamiętam też, że kiedyś wszedł do pokoju, kiedy akurat leciał KoRn i jęknął: "Boże, dziecko, czego ty słuchasz". Ale innym razem, słysząc dobiegające z mojego pokoju dźwieki "House of a rising sun" powiedział: "Cieszę się, że słuchasz takiej muzyki", więc chyba nie sprawiłam rodzicom zawodu swoją miłością do rocka ;) aczkolwiek cieżko mi przy tacie oglądać programy muzyczne na vh1, bo biedak po prostu się nudzi :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Agness

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 548
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +16
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 31, 2011, 09:12:56 pm »
0
hm...mój tata ma parę ulubionych piosenek rockowych. głównie są to ballady. u mnie w domu głównie,jeśli już,to leci polski rock. po prostu oni się na tym wychowali i tak zostało. nie czepiają się tak bardzo,gdy słucham głośniej muzyki,więc chyba to akceptują. ostatnio tylko,gdy tata zaoferował zawieźć mnie i koleżankę na koncert,to zobaczywszy mój strój (głównie chodziło o glany) powiedział coś w stylu: 'czego to ja doczekałem,że tak ciepło a moja córka tak ubrana..' :D

WindOfChange

  • Gość
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 31, 2011, 09:36:39 pm »
0
u mnie jest w porządku w tej kwestii, bo to głównie rodzice mnie zarazili taką muzyką  :P pamiętam - ledwo co, ale pamiętam - że tata miał kilka płyt Queen, których lubiłam słuchać jak byłam małym dzieciakiem ;) kilka lat później - miałam może 10-11 lat? - słuchałam z nim razem Niemena i Lady Pank ze starych winyli, no i tak zostało ;P mama jest fanką Beatlesów, ale ogólnie chyba jej się podoba, że słucham rocka - są tylko bitwy o ściszanie...  :P

Offline shiris

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 982
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +180
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #26 dnia: Września 01, 2011, 02:04:07 pm »
0
Moja mama raczej gustuje w muzyce pokroju Krawczyka, Rodowicz i Czerwonych Gitar !! Za Gunsami nigdy nie przepadał chociaż umiał oddać bogu (Slashowi) to co boskie :) Zawsze twierdził że to największy z żyjących wirtuozów gitary. Strasznie lubi nową płytę Slasha i zazdrości mi że znam Slasha i z nim gadałem.
Podobnie u mnie mama to raczej Krawczyk, Czerwone Gitary, Niebiesko- Czerni, Elvis Presley...Tata to raczej The Beatles,  Smokie. A ja swoją ukochaną muzykę odkryłam słuchając Listy Przebojów Programu 3 i odkryłam mój ukochany zespół  Def Leppard, potem Gunsi.... No i podobają Mi się niektóre ich piosenki, ale stanowczo nie uważam, aby Slash był Bogiem gitary. Wirtuoz?? No być może, ale chyba jest więcej dobrych gitarzystów żyjących. A co do tematu, nigdy nie było problemu ze słuchaniem. Mama  niestety bardziej Gunsów niż moją ukochaną kapelkę, bo mówi, że Paradise City się Jej podoba, co do innych, kojarzy nazwę, ale nie wie kto tam gra, chyba kojarzy tylko Axla... No i zna mojego ukochanego gitarzystę... I nie, nie jest nim Slash...

Ps. off top przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać... Jakie to uczucie znać Slasha i z nim gadać...Powiem, że zazdroszczę gadania z człowiekiem, który jakoś jest dla Ciebie ważny... Za moich czasów nie było netu, więc i pogadać się nie dało..., ale wiele bym za to dała... nie spełnione...
Muzyka to całe moje życie.

Offline goldie

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #27 dnia: Września 01, 2011, 03:28:30 pm »
0
Mama toleruje moją muzykę, a tata słucha o wiele cięższej niż ja  :P
we are the youth gone wild.

Offline insomnia

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Płeć: Kobieta
  • The lost member of Led Zeppelin
  • Respect: +291
    • moja twórczość
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #28 dnia: Września 01, 2011, 03:44:01 pm »
0
gdyby moi rodzice wiedzieli, czego słucham to by mnie wyrzucili z domu :D

a tak całkowicie serio - mama raczej akceptuje wszystko uśmiechem. czasami coś jej się spodoba, ale to raczej bardzo rzadko. ona preferuje inne podejście do muzyki - ma być miło i przyjemnie. wszystko, co ma związek z wrzaskami lub głośniejszym graniem jest nie do słuchania. tata za to nie interesuje się muzyką wcale, nad czym ubolewam.

Offline rosiie

  • Patience
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Wasi rodzice vs muzyka rockowa
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 02, 2012, 09:37:57 am »
0
moi rodzice praktycznie wszystko mi pokazali i od małego puszczali utwory guns n roses, deep purple, queen i wiele wiele innych.
mój tata jest fanem Dream Theater. Mama w moim wieku też była wielką fanką gunsów, a teraz to słucha wszystkiego. ;D

 

Religia vs Muzyka Rockowa i Metalowa

Zaczęty przez Karmel

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 12265
Ostatnia wiadomość Grudnia 29, 2010, 08:50:49 pm
wysłana przez Springsteen