Autor Wątek: Uzależnienia  (Przeczytany 17835 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 29, 2013, 02:41:21 pm »
0
Internet.

Offline Sendro

  • Patience
  • Wiadomości: 15
  • Respect: +1
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 29, 2013, 02:56:11 pm »
0
Fajki, swojego czasu jeszcze MJ ale to już przeszłość :P

Offline Disease

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
  • Little Grace
  • Respect: +352
    • Fanpejdż.
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 29, 2013, 05:07:14 pm »
0
Słodycze, internet, muzyka..
Z internetem największy problem, jak nie ma mnie długo na fb to najprawdopodobniej jestem nietrzeźwa albo martwa.

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 29, 2013, 05:20:53 pm »
+5
Lub jesteś na randce z Panem z sygnaturki ;)

Offline Kortina98

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1613
  • Płeć: Kobieta
  • See, the sea wants to take me
  • Respect: +969
    • NTSowa galeria ;)
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 29, 2013, 05:42:08 pm »
0
U mnie tylko muzyka, dzień bez muzyki dniem straconym  :P
Ale ze ''zwykłych'' nałogów to nic, wręcz przeciwnie, ''nie truję'' się niczym, nawet kawy nie piję  :D I jestem z tego zadowolona  :P

Offline krelke

  • Szara Eminecja | Wodopój
  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 9214
  • Płeć: Mężczyzna
  • !!! GN'R: Don't you try to stop us now !!!
  • Respect: +250
    • Tomasz Krela
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 30, 2013, 11:35:39 pm »
0
Wyobrażacie żyć bez internetu? Nie pytam tylko osób przyznających się do uzależnienia...rok temu znany redaktor największego serwisu poświęconemu internetowi, nowym technologią itd. postanowił opuścić internet...
2012: http://www.theverge.com/2012/4/30/2988798/paul-miller-year-without-internet
2013: http://www.theverge.com/2013/4/29/4282088/special-vergecast-paul-returns-to-the-web
Teraz powraca...ciekawy eksperyment, doświadczenie...wyzwanie.
Takie współczesne Into the wild...jeżeli ktoś zna film to zrozumie :)
Zdecydowalibyście się na taki krok?

Offline Mrs. Brownston

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +236
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 01, 2013, 12:01:53 am »
0
Bez facebooka, wszystkich stron społecznościowych etc. da się żyć  ;), ale internet to też o wiele szybsze źródło informacji niż encyklopedia czy gazeta. Przy pisaniu prac i różnych artykułów łatwiej robić kopiuj - wklej niż przepisywać informacje z książki. Robienie zakupów przez internet, szukanie opinii na temat jakiegoś przedmiotu. Życie bez internetu przyniosłoby więcej trudności niż pożytku  ;) Chociaż rok bez tego wynalazku mógłby być ciekawym doświadczeniem...

"Ulu­bieńcy bogów umierają młodo, lecz poźniej żyją wie­cznie w ich to­warzys­twie..." - Fryderyk Nietzsche

Offline Korso

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +367
    • Korso on FB!
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #22 dnia: Maja 01, 2013, 09:50:20 am »
0
Po kolejnej próbiemuszę stwierdzić, że fajki to syf, z którym poradzić sobie nie mozna. I to jest coś co mnie przeraża, bo nie potrafię powiedzieć sobie NIE, a jestem gówniarzem. Całe życie przede mną, a ja teraz nie umiem doprowadzić tego do porządku. Zdecydowanie nie polecam palenia nawet okazjonalnie dla towarzystwa, czy na 'odstresowanie'. Nie pomaga, a szkodzi...

Wczoraj rozmawiałem na ten temat z psychologiem, który powiedział bardzo mądre słowa, przez które wreszcie do mnie dotarło, że jestem w czarnej dupie nałogu. Parafrazując: "Lubisz palic? Nie. Nie lubisz niepalić." I to jest prawda...innymi słowy przyznałem się do swojejsłabości. Palę bo muszę...niestety... :'(

Offline Tymeg

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +138
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #23 dnia: Maja 02, 2013, 10:24:02 am »
+2
Chyba nigdy nie zrozumiem palaczy. Mimo kilku wypalonych paczek nie znalazłem w tym nic przyjemnego, wręcz przeciwnie, lepiej się czułem przed papierosem niż po nim, a jeszcze truje się ludzi wokół. Palenie mnie denerwuje delikatnie mówiąc.
Jakiś czas temu zauważyłem, że szukam okazji do sięgnięcia po alkohol, byle mieć pretekst. Stwierdziłem, że pora to skończyć i od listopada dwa razy miałem w ustach szampana, w Sylwestra i na ślubie siostry.
A uzależniony jestem od muzyki i książek. Zazwyczaj dopiero w nocy mam czas nimi się zająć, więć niedosypiam, co też za zdrowe nie jest.

Offline Lorelei

  • Patience
  • Wiadomości: 19
  • Płeć: Kobieta
  • Happiness is just a lie..
  • Respect: +7
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #24 dnia: Maja 02, 2013, 01:12:35 pm »
0
od mleka w kawie  :D Bez mleka nie wypije, chocby nie wiem co  :lol: a co do komputera to nie wiem czy można to nazwać uzależnieniem.
Mogę siedzieć po 9 H dziennie jak mam jakieś twórcze zajęcie, ale gdyby ktoś zabrał mi komputer nie będę rozpaczać i zajmę się czymś innym  ;)

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6429
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +866
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #25 dnia: Maja 02, 2013, 06:49:18 pm »
0
jestem uzalezniony od kilku rzeczy, ale sex wygrywa...
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline bezia

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 121
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +54
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #26 dnia: Maja 02, 2013, 07:17:49 pm »
0
Uzależnienie? Lody i mleko. A szczególnie mleko. Dzień bez tych rzeczy nie ma racji bytu.

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #27 dnia: Maja 05, 2013, 03:55:38 pm »
0
Zdecydowalibyście się na taki krok?

Tak.

Swoją drogą, ten koleś, o którym piszesz zrezygnował z netu i chciał, żeb jego życie zmieniło się na lepsze. Ale jak wynika z http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,13844463,Przezyl_rok_bez_internetu__Teraz_wraca.html#BoxTechTxt - nolajf nolajfem zostanie. Jak ktoś nie ma pomysłu na siebie, to czy to będzie net, czy tv, czy coś innego - uzależnienie zawsze się znajdzie. Jak ktoś ma pomysł na siebie to nie ma czasu na nałogi ;)
Nałogi biorą się przecież z potrzeby urozmaicenia życia. Jeśli jest szare i jednostajne szukasz czegoś, co to zmieni. Net jest łatwą opcją, bo ma się "tysiące znajomych", jesteś zasypywany tysiącem newsów, zawsze jest coś ciekawego;), takie samo zachłyśnięcie się nowością ;) dotyczyło kiedyś tv, gdy nagle z dwóch programów ( pamięta ktoś jeszcze te czasy? ;p ) zrobiło się ich naście, czy kilkadziesiąt. Gdy czegoś w życiu brakuje można uzależnić się od wszystkiego. Jedni sobie z tym radzą, inni jak wdepną to raz, a porządnie.
« Ostatnia zmiana: Maja 05, 2013, 04:02:44 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Lamai_Ferdinand

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 814
  • Płeć: Kobieta
  • Other girls are just postmix lemonade
  • Respect: +390
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 13, 2013, 12:33:22 pm »
0
jestem uzależniona od kontaktów międzyludzkich. I nie chodzi tylko o to, że musze z kimś rozmawiać. Po prostu musze byc w grupie. Kiedy znalazłabym sie sama na olbrzymiej, pustej przestrzeni- wpadłabym w panikę.

Offline Marmetal

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 851
  • Płeć: Mężczyzna
  • Own worst enemy.
  • Respect: +412
    • Facebook
Odp: Uzależnienia
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 13, 2013, 04:39:31 pm »
+2
^ To zabawne, bo ja mam całkowicie na odwrót :D.