NighTrain Station Guns N' Roses

ale ja wcale nie napisałem o tym, że facet szuka w swojej kobiecie mamy tylko o tym, żebyscie nie próbowały byc lepsze od mam swoich facetów. To chyba jest różnica, no nie?? ( bo równiez moim zdaniem facet szukający matki, to chyba nie moze być w związku )

A o wadach napisałem dlatego, że gdybyście miały ten swój ideał, to Wasz swiat rozpadłby sie na kawałki, bo kogo byście naprawiały jak nie tych trudnych, zatwardziałych z głupimi przyzwyczajeniami??

Moonsun, proszę czytaj dokładnie posty, które masz zamiar komentować

ja nie mam wad...

Co robicie,jak trafiacie na egzemplarz bez wad ?

Zqyx - takich egzemplarzy w realnym świecie nie ma Istnieją tylko w naszych marzeniach i bardzo dobrze, niech sobie tam zostaną - świat zapełniony ideałami byłby chyba strasznie nudny
Ale co do poprawiania/naprawiania facetów zupełnie się nie zgodzę - osobiście wyznaję zasadę "take it or leave it". Jeżeli wiem, jaki ktoś jest, jakie ma wady, nawyki czy przyzwyczajenia, to albo akceptuję go takim jakim jest, albo mówię papa Nie uznaję zmieniania kogoś na siłę, może dlatego, że absolutnie nie życzę sobie tego w stosunku do samej siebie - mam głęboką zakorzenioną niezwykle silną potrzebę wolności jednostki

jedno jest pewne: ( a przynajmniej tak mi się wydaje ) nie próbujcie być lepsze od mamy swojego faceta. To szkodzi

"Poznałem wspaniała kobietę.Była taka jak moja mama.Tak samo sie zachowywała,tak samo ubierała.Przyprowadziłem ja do domu.Nie spodobała sie ojcu"  

Na siłe zmienic kogos nie mozna.Mozna najwyżej ":uspić".Ale to i tak kiedys wyjdzie.Dlatego trzeba akceptowac ludzi takimi,jakim są.

Ideały maja chyba wszyscy,ale w zyciu często bywa tak,ze zakochujemy sie w kimś  ,kto jest   zaprzeczeniem  naszego ideału

Tak jak już wspomnieliście wyżej, ideały są zarezerwowane dla sfery naszych marzeń i szukanie ich w rzeczywistości mija się z celem  . Większość z nas mimo wszystko konfrontuje pewien obraz stworzony w wyobraźni z tym rzeczywistym. Kiedy nie znamy umiaru w tym ciągłym porównywaniu, zestawianiu i oczekujemy od losu niemożliwego, rozczarowanie może być ogromne  . Na szczęście ten etap w swoim życiu mam już za sobą  . Wiem, że nikt nie jest idealny i właśnie to w ludziach najbardziej mnie fascynuje. Ponadto docieranie do drugiej osoby, poznawanie jej różnych reakcji oraz wad, potrafi zacieśnić istniejące więzi  . Cholernie trudno zaakceptować kogoś takim jakim jest, ale chyba na tym polega miłość oraz partnerstwo. Nie mogłabym być z kimś, kto usiłowałby zmienić mnie na "swój obraz i podobieństwo"  ...Każdemu z nas potrzebna jest wolność, oczywiście w granicach rozsądku  .

aaa....synalki mamusi odpadają...( mimo mojej facynacji Włochami itd. ) 

Cytat: rose84 w Marca 12, 2008, 09:13:25 pm

aaa....synalki mamusi odpadają...( mimo mojej facynacji Włochami itd. ) 

ja tylko chcialem powiedziec ze Włosi bardzo brudzą, wszystko niszczą i nie umieją nic naprawic tyle z moich doswiadczen wiec ostrzegam
(to nie offtop, mowie o facetach )

to można zrozumieć dwuznacznie chodziłeś z jakimś Włochem ??      czy tylko obserwujesz 

A zgadzacie się ze stwierdzeniem, że kobiety dobierają sobie mężczyzn podobnych do swoich ojców (mówię o charakterze) ?

Cytat: rose84 w Marca 12, 2008, 09:13:25 pm

aaa....synalki mamusi odpadają...( mimo mojej facynacji Włochami itd. ) 

ja tylko chcialem powiedziec ze Włosi bardzo brudzą, wszystko niszczą i nie umieją nic naprawic tyle z moich doswiadczen wiec ostrzegam
(to nie offtop, mowie o facetach )

ekhm... znowu pomyliłeś Włochów z Turkami 

a co do kwestii szukania u faceta cech swojego ojca...ja jestem na nie  przy całej sympatii do mojego taty, zawsze zwracałam uwagę na różniących się w jakiś sposób od niego...chociaż...mój tata jest fanem Zeppelinów....no nie wiem...muszę to chyba raz jeszcze przemyśleć