NighTrain Station Guns N' Roses

Ja wole facetów szczupłych
http://adorocinema.cidadeinternet.com.br/p...hnny-depp01.jpg
maluuutki
A z kolei on jest słodki Giovanni Ribisi
http://www.annsumma.com/celeb/Giovanni_Ribisi.jpg
http://members.aol.com/oneill21rf/RABISI.gif
poproszę takiego po choinką

Nie mam nic przeciwko facetom szczupłym czy lekko przy kości. To jest mi obojętne.
Dla mnie ważne, żeby muzyki normalnej słuchał, bo nie wyobrażam sobie siebie u boku technomana czy zwolennika disco polo.

 

Cytuj

Nie mam nic przeciwko facetom szczupłym czy lekko przy kości. To jest mi obojętne.
Dla mnie ważne, żeby muzyki normalnej słuchał, bo nie wyobrażam sobie siebie u boku technomana czy zwolennika disco polo.

Ja też sobie nie wyobrażam choć mam wielu kolegów którzy słuchają techno. Wszystko zależy od charakteru. Techniaże zazwyczaj nie są szurnięci a ja jestem i to nie pasi   U  nich ważne jest żeby komuś łomot spuścić a ja wariactwo trochę inaczej pojmuję. Poza tym nie są tolerancyjni a tego bardzo nie lubię. (Na szczęście koledzy są w tym wyjątkami )

Mnie nawet nie chodzi o to - muzyka w moim życiu jest bardzo ważna i nie wiem, o czym ja bym z "takim" rozmawiała. Dwa kompletnie różne światy i nawet pogląd, że "przeciwieństwa się przyciągają" tu nie jest prawdziwy.  

Dla mnie ważne, żeby muzyki normalnej słuchał, bo nie wyobrażam sobie siebie u boku technomana czy zwolennika disco polo.

Ja lubię disco polo i się do tego absolutnie przyznaję

Cytuj

Cytuj

Nie mam nic przeciwko facetom szczupłym czy lekko przy kości. To jest mi obojętne.
Dla mnie ważne, żeby muzyki normalnej słuchał, bo nie wyobrażam sobie siebie u boku technomana czy zwolennika disco polo.

Ja też sobie nie wyobrażam choć mam wielu kolegów którzy słuchają techno. Wszystko zależy od charakteru. Techniaże zazwyczaj nie są szurnięci a ja jestem i to nie pasi   U  nich ważne jest żeby komuś łomot spuścić a ja wariactwo trochę inaczej pojmuję. Poza tym nie są tolerancyjni a tego bardzo nie lubię. (Na szczęście koledzy są w tym wyjątkami )

Mnie nawet nie chodzi o to - muzyka w moim życiu jest bardzo ważna i nie wiem, o czym ja bym z "takim" rozmawiała. Dwa kompletnie różne światy i nawet pogląd, że "przeciwieństwa się przyciągają" tu nie jest prawdziwy.

Dla mnie muzyka jest bardzo ważna sam gram na gitarzę. Jednakże świat nie kończy się na muzyce i są również inne tematy do rozmowy Muzyka zawsze niesie za sobą odmienny światopogląd ale nie powinna dzielić. Myślę że nawet inny sposób postrzegania świata nie musiał by tak dzielić. Zawsze można rozmawiać o tej właśnie odmienności. Sama jednak nie próbowałam swoich sił w związku z techniażem i jakoś nie zamierzam  

Ja lubię disco polo i się do tego absolutnie przyznaję

<joke>
To by wyjaśniało dlaczego tak lubisz VR
</joke>

Cytuj

Cytuj

Dla mnie ważne, żeby muzyki normalnej słuchał, bo nie wyobrażam sobie siebie u boku technomana czy zwolennika disco polo.

Ja lubię disco polo i się do tego absolutnie przyznaję

Ja też się otwarcie przyznaję do słuchania i czczenia polskiej sceny chodnikowej. Zenek Martyniuk na prezydenta. Dziwią mnie komentarze niektórych użytkowniczek. Klasyfikowanie ludzi w oparciu o rodzaj muzyki jakiej słuchają to strasznie zaściankowe zachowanie... Skład płytoteki nie świadczy o światopoglądzie właściciela. Tyle mam do powiedzenia na ten temat.

Strasznie nie lubię stereotypów jednakże ze słuchaną muzyką wiąże się światopogląd. Dlatego napisałam że nie na muzyce świat się kończy jednakże jest ona dla mnie niezmiernie ważna.  

A mi się jakoś pan  Nicolas  nie podoba i bardzo nie lubie filmów z jego udziałem , omijam je szerokim łukiem