ach... jak tak wspominam stare odcinki... tak mi utkwiło w pamięci np. gdy mr. Burns się kąpie (w cylindrze rzecz jasna

), znaczy właściwie Smitters go kąpie, i dzwoni telefon czy coś, Smitters kładzie gąbke na cylindrze Burnsa a ten zaczyna sie osuwac aż w końcu osuwa się pod wode

to było boskie

albo tekst Homera do Flandersa po zwinięciu mu klimatyzatora "No wiesz Ned, ale szłysałes takie przysłowie, kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem??" i w tym momencie dzieciak Flandersa rzuca w Homera kamieniem

kurde, takich przykładów mozna by mnożyć... genialna kreskówka...