0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
tzn skapstwo to sztuka skapi CI "poznaniacy" ja sie boje ze gdybym zrobil jednego to bym w manie popadl i ciagle cos nowego robil a nie chce jak choinka wygladac...
ja sie tylko zastanawiam, czy mi sie z czasem nie znieksztalci (jak cos sie kiedys przypakuje w lape itp) hmm.
Ja mam pytanie dla obeznanych Ile kosztuje usunięcie tatuaża(małego) i czy bardzo trzeba się nacierpieć żeby go mieć w sumie baaaardzo wątpliwe, żebym kiedykolwiek go sobie zrobiła, bo moi staruszkowie twierdzą, że one oszpecają na starość. A mi się tak nie wydaje. Znam pewnego dziadka który ma całą rękę obtatuowaną i wygląda zarąbiście. Przynajmniej widać, że też kiedys był młody
Ja mam pytanie dla obeznanych Ile kosztuje usunięcie tatuaża(małego)
Gucha, a Ty swój tatoo pokażesz?