Autor Wątek: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)  (Przeczytany 9559 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Moonsun

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2445
  • Płeć: Kobieta
  • "pirate love is what I'm looking for" ;)))
  • Respect: +5
Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« dnia: Grudnia 29, 2008, 08:50:02 pm »
0
Zainspirowana świetnym artykułem bardzo chciałabym poznać Wasze opinie na temat „obowiązkowych” imprez Sylwestrowych ;)
Jak lubicie spędzać ten wieczór? Jak zamierzacie spędzić najbliższy? Czy czujecie tę społeczną presję, nakazującą BAWIĆ SIĘ! Nie ważne jak, gdzie i z kim, byle poza domem?
Ja mogę wszystkimi kończynami podpisać się pod ostatnimi dwoma akapitami felietonu – uwielbiam spędzać Sylwka w domu, tylko z rodziną…:wub:
Nie mam ciśnienia, żeby uczestniczyć w zbiorowych spędach - zwłaszcza „eleganckie” Bale Sylwestrowe są dla mnie całkowicie nie do zaakceptowania - a spotkań towarzyskich mam pod dostatkiem w ciągu całego roku :) Bawię się wtedy, kiedy mam na to ochotę, a nie dlatego, że akurat TEGO dnia „wypada się bawić” ;) W tym roku, chociaż zostaliśmy zaproszeni na super imprezę w gronie moich przyjaciół, bardzo możliwe, że zostaniemy w domu z juniorem i absolutnie nie czuję się z tego powodu nieszczęśliwa :sorcerer:
Mama, "mamuśka" i "matka" :D

"Wychowanie bez stresu jest iluzją, a jeśli nawet miewa miejsce, to owocuje cierpieniem - tyle że odroczonym w

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 29, 2008, 09:04:26 pm »
0
31 na 1 w pracy 12h. tylko pozazdrościć  :_:  ;)

SSolid

  • Gość
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 29, 2008, 10:00:59 pm »
0
ebłe chybabylo ale nie moge znalezc. A wiec. Ide do kolegi do garazu, kameralnie, z 30 osob, zrzuta na zarcie, alkohol itp. Oczywiscie kasy poszlo w cholere na fajerwerki itepe, puszczajac je bedziemy myslec o glodnych dzieciach w afryce. No ogolnie upic sie, potanczyc itp. W pyte.

Offline Allenstein_gunner

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 625
  • Płeć: Mężczyzna
  • the best of ME :)
  • Respect: +1
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 29, 2008, 11:25:17 pm »
0
Cokolwiek się stanie będzie to spontaniczne  :D w zeszłym roku dowiedziałem się gdzie idę na 3 dni przed... w tym roku będzie jeszcze później  ;)
[size=3.75pt]Read it baby with the morning news, with a sweet hangover and the headlines too  8) [/size]
------------------------------------------------------

Offline gucha

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1800
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 29, 2008, 11:56:31 pm »
0
W tym roku podobnie jak moonsun zostaje w domku. Ja, On, kolacyjka, winko, później jakieś fajerwerki, z pewnością nie tylko na dworzu ;) Mieliśmy propozycje różne, ale nie wiedzieć czemu jakoś nie mamy ochoty w tym właśnie roku nigdzie wyłazić. Raz niech będzie inaczej niż zwykle :)

Offline paulucha92

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 219
  • Płeć: Kobieta
  • Hey you caught me in a coma...
  • Respect: 0
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 30, 2008, 11:21:57 am »
0
W domu, tyle, że to ja organizuje spend na kilka osób. Dobre jedzonko, coś do popicia i głośna muzyka. Taki ot tam sobie sylwester :) Im więcej osób tym weselej.
Choć sam dzień jest dla mnie ciut przybijający. Mam to samo Moonsun: fajnie jest się pobawic ale nie wtedy, kiedy musisz i kiedy jest ci to odgórnie narzucane. Trzeba to po prostu jakoś przeżyć. Czy leżąc na podłodze z pustą butelką czy w domu pod kocem to już kwestia gustu ;)

Offline KuZik

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +4
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 30, 2008, 11:46:04 am »
0
Ja wciaz nie wiem gdzie bede imprezowac :D

Offline Nechebet

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 814
  • Respect: 0
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 30, 2008, 12:48:52 pm »
0
My bardzo czesto spedzalismy Sylwestra we dwoje albo w bardzo niewielkim gronie znajomych. Nigdy go nie planowalismy wczesniej i zwykle samo sie jakos ukladalo. W tym roku wyjatkowo Wojtek orzekl, ze chcialby pojsc na impreze i to najlepiej jakas przebierana :D Bardzo to do Niego niepodobne wiec nie moglam sie oprzec i wyszukalam najbardziejo djechany Sylwester jaki tylko sie udalo. No i jutro bedziemy sie bawic w stylu Bollywood. Kicz na maksa  :sorcerer:

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 30, 2008, 08:47:28 pm »
0
Muszę przyznać, że coś w tym jest, iż narzucone odgórnie powody do świętowania nie są aż tak 'atrakcyjne' jak spontaniczna decyzja wyjścia gdzieś na imprezę, bo chce się najzwyczajniej w świecie oblać jakieś chociażby zupełnie absurdalne wydarzenie  ;). Sylwester ma w sobie swego rodzaju nostalgiczną nutę, bo przecież coś się kończy, więc chwila refleksji (chociażby podczas składania życzeń) każdego nachodzi :) Mimo wszystko rzadko spędzam tę noc w domu, bo jakaś wewnętrzna potrzeba bycia wśród ludzi jest w tym dniu silniejsza ode mnie  :D. W tym roku Sylwester będzie dla mnie okazją do spotkania ze znajomymi, których nie widziałam od wakacji, więc bardzo się cieszę  ;). Ponadto to mój kolejny Sylwester w Krakowie - w mieście szczególnym dla mnie z wielu względów. Aaaa....jeszcze jedno....w tym roku po raz pierwszy miałam plany sylwestrowe już we wrześniu  :o. Zwykle był spontan...

Przy okazji życzę wszystkim forumowiczom szampańskiej zabawy w tę noc :sorcerer: Bez względu na to czy będziecie spędzać ją w domowym zaciszu, czy też na clubowym parkiecie, niech będzie wyjątkowa !!! :)

Offline RocketQueen

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 3004
  • 'Take me down to the Paradise City...take me home'
  • Respect: +6
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 30, 2008, 08:55:17 pm »
0
a my idziemy do znajomych. zabawa w niewielkim gronie - bo ok 10-11 osób, ale mam nadzieje, że będzie fajnie  8)


nowy nr gg : 12071320

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 30, 2008, 08:56:17 pm »
0
Rose84 śliczne dzięki za życzenia ;) Tobie oraz Wszystkim Forumowiczom także życzę udanej zabawy oraz dobrego startu w nowy rok  :sorcerer:
Dziś Koordynatorka złożyła mi "piękną" propozycję z tych "nie do odrzucenia": "Musisz zostać 1 Stycznia do 10 w pracy". Co się równa 14 godzinom siedzenia przed kompem i odbierania telefonów  :_:

Offline Moonsun

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2445
  • Płeć: Kobieta
  • "pirate love is what I'm looking for" ;)))
  • Respect: +5
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 30, 2008, 09:39:04 pm »
0
Bloody Rose - szczerze współczuję... :'( Jest tylko jedno miejsce (poza "eleganckim" Balem Sylwestrowym), w którym nie wyobrażam sobie spędzenia Sylwestra - praca :ph34r: Oczywiście, chodzi mi o prawdziwą pracę, a nie o towarzystwo z pracy - z tymi ludźmi uwielbiam się bawić :)

A nasze plany na jutrzejszy wieczór skrystalizowały się już na dobre - zgodnie z decyzją juniora zostajemy we trójkę w domu :wub: I, biorąc pod uwagę moją dzisiejszą niedyspozycję (spowodowaną grypą żołądkową), jest to najrozsądniejsze i najlepsze dla mnie wyjście :) Po raz kolejny okazało się, że szczęśliwym zrządzeniem losu wszystko ułożyło się po mojej myśli - i tak nie dałabym jutro rady bawić się na imprezie ;)

Podobnie jak moje "przedmówczynie", Wszystkim Forumowiczom życzę jutro wspaniałej zabawy, nie ważne, w jakich okolicznościach :) Niech bilans mijającego roku Wszystkim wyjdzie na duuuży plus (u mnie tak właśnie jest :sorcerer: ) i oby nadchodzący rok spełnił Wasze marzenia - wystarczy bardzo mocno w to wierzyć  :D
Mama, "mamuśka" i "matka" :D

"Wychowanie bez stresu jest iluzją, a jeśli nawet miewa miejsce, to owocuje cierpieniem - tyle że odroczonym w

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 30, 2008, 09:50:35 pm »
0
Moonsun: wcześniej jadę odwiedzić mamę i brata, więc nie będzie aż tak źle  ;)

Offline KFCBucket

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 345
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +44
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 30, 2008, 11:11:51 pm »
0
a ja kurde dzisiaj 6 h podrozy do domu - mialem zorganizowac sylwka u siebie. Zostawilem rodzinke i wszystkich u babci, po czym okazuje sie ze jestem tak chory, że spedze tego sylwka w samotni pod kocykiem i ogladajac Ibisza w tv  :vampire: Dramat normalnie, nawet nie chodzi o to że chory jestem, tylko o to, że moglem chociaz z rodzina zostac, a tak bede calkiem sam ...  :megafon: :/

Offline Allenstein_gunner

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 625
  • Płeć: Mężczyzna
  • the best of ME :)
  • Respect: +1
Odp: Sylwestrowe "szaleństwo" ;)
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 31, 2008, 02:41:02 am »
0
No więc na 20 godz. przed dowiedziałem się że jednak znajomi zaplanowali wyjście. Będzie się działo  :D Dołączam się do życzeń na nowy rock i obyście wszyscy się dobrze bawili  :)
[size=3.75pt]Read it baby with the morning news, with a sweet hangover and the headlines too  8) [/size]
------------------------------------------------------

 

WOŚP i "zdemoralizowane ch**e"

Zaczęty przez DrDrei

Odpowiedzi: 97
Wyświetleń: 27878
Ostatnia wiadomość Grudnia 03, 2020, 06:11:22 pm
wysłana przez Hubik