Oglądał ktoś Super Bowl?
Ja się wcale nie interesuję tym sportem, chociaż jak były igrzyska to oglądałem mecze rugby z przyjemnością, ale to dwie kompletnie inne bajki.
Fajna rozrywka, ale śmieszy mnie fakt, że mecz trwa na zegarze godzinę, z przerwami i wszystkim wychodzi 3-4, a samej gry jest (źródło wiki)...około 10 minut. Większość czasu transmisji to reklamy, powtórki, ujęcia na zawodników i trenerów.
Trochę męczy oglądanie, jest podanie, bieg, gleba, trzy minuty przerwy zanim kolejna akcja wjedzie.
Wyłączyłem, jak Atlanta zrobiła przyłożenie na 28:3 w trzeciej kwarcie, już przysypiałem i stwierdziłem "po meczu już". No i rano zdziwienie