Hmm ja się wychowałam głównie na anime... jako dzieciak miałam szajbę na tym punkcie...
Na tym nauczyłam się rysować...
Więc z japońskich animacji:<większość na Polonii 1 emitowali>
-Czarodziejka z Księżyca <do tej pory mam do tego senstyment
>
-Dragon Ball <uwielbiałam Son Goku
>
-Dr. Slump (tego samego autora do DB, Akira Toriyama)
-Yattaman
-Gigi La Trotolla<majteczkii
>
-Magiczne zwierciadełko
-Królestwo Kalendarza
-Super Świnka :]
-Kapitan Tsubasa
-Syrenka Mako
-Fantastyczny świat Pola
-Pszczółka Maja
-Ghost in the shell<na konwencie widziałam
>
-Tenchi Muyo <jak wyżej>
-te wszystkie co na Hyperze puszczali ok. 22
sporo tego było jeszcze
Jak już mówiłam, uwiebliałam anime
A tak to jak byłam mała to wciąż Cartoon Network oglądałam po angielsku i się tak języka nauczyłam
No to Atomówiki, Labolatorium Dextera, Krowa i Kurczak, Johny Bravo
<- te okularki na zawsze chyba mi się będą z nim kojarzyć
A tak to tradycyjnie, Muminki <bałam się Buki strasznie XD no i podkochiwałam się we Włóczykiju, bo był taki niezależny
no i był muzykiem... ach do dziś lecę na takich facetów
> Uszatki i te wszystkie dobranocki...
Uf, rozpisałam się. Jak zwykle