NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: CzarnaWdowa w Lipca 09, 2006, 04:54:00 am
-
Hej... :) Jest właśnie 4:53. Kolejną noc mam z głowy. To nieplanowane :P Często mi się to zdarza. Przedwczoraj np. od 1 w nocy do 10 rano torebkę sobie szyłam. Ot tak, miałam ochotę. Albo czasem całą noc piszę, gram(tzn udaję, że potrafię) czy rysuję. Wogóle różne są powody moich nocnych hmm warowań jeśli mogę to tak nazwać :P Czy Wy też tak macie?
10 sek. później
O raaany, ale głupi temat wymyśliłam... :P Pewnie mnie zbanujecie, wyśmiejecie, ukrzyżujecie etc. A co mi tam. Po nocy na kompie odwala mi. A jutro mam imprezę... Hmm ciekawe jak ja ją przetrwam? :P Dobra, nieważne. Temat głupi i bezsensowny, ale najwyżej zostanie usunięty :)
Motyw przewodni: NOC. Róbcie z nim co chcecie.
-
Ja lubię noc. Zwłaszcza w akademiku parę lat temu.Mieszkałem sam,nocą otwierałem okno i zaczynałem pisać różne dziwne teksty.Te pisane gdzieś koło 3 w nocy są najlepsze :D Albo nocne spacery po wyludnionym mieście,też nieźle.
-
Ja się może nie wypowiem jak ja ostatnio spędzam noce... ;)
Dość, że i tak chodzę całe dnie zmęczona i niewyspana.
Echh...:(
-
No mi też kilka razy w miesiącu zdarza się budzić w nocy. No a wtedy, hmmm... Siadam sobie na łóżko i na księżyc patrzę, baaardzo uspokaja i pozwala marzyć :rolleyes: Albo po prostu sięgam lewą ręką na podłogę po discmana i balladek sobie słucham. Zdarza się(jak naprawdę nie idzie zasnąć) że coś sobie czytam. Ale to rzadko :P
-
A ja zazwyczaj jak nie spie w nocy to jest to spowodowane tym że piję i potem jest naprawdę ciężki dzień ;)
-
JA to zawsze nie moge usnać.Leże po Godzine,2 godziny
-
uwielbiam czytać w nocy :) dzisiaj np. nie mogłam spać i czytałam do 4 rano, a teraz bolą mnie oczy.
-
"W zimną NOC,gdzieś pod neonami..."Noc między innymi kojarzy mi się z tą świetną choć smutną piosnką,z historią życia pewnej kobiety,że ona gdzieś tam... :unsure: Osobiście lubię bardzo w noc-spacery,łazikowanie,wypatrywanie gwiazd,sex-choć moja praca wymaga szczególnie wypoczętego organizmu to często zdaża mi sie zawalać noce na wyżej wymienione przyjemności B)
-
Noc wg mnie jest lepsza od dnia. Czlowiek w koncu wyostrza swoje inne zmysly niz tylko oczy; swietne sa spacery w nocy i szlajanie sie po miescie; zazwyczaj jak nie spie to gram sobie n gitarce tylko wtedy bez wzmaka bo raz juz sie sasiedzi wnerwili i prad odlaczyli :D Moze zakladamy klub nocnych gunsow?? Mozna by wlazic na czata w nocy ;]
-
Narazie załóżmy normalny club,znaczy fanclub
-
Nocne czaty są już od dawna.Wystarczy wejść o 12 lub później,a pewnie kogoś spotkasz. Fanklub - tworzy się.
To jest temat o nocy,nie o czacie,czy fanklubie. Radzę się tego trzymać.
/Zły Mod
-
hehe...no ja ostatnio chodzę spać średnio o 6 nad ranem- noce są najlepsze-a jak przy tym ktoś Tobie towarzyszy-achh...bajka
kuźwa w semestrze zarywam nocki na studia, a latem ....no wiadomo :D
kocham nocne życie :D
-
ja jako grzeczny chłopczyk staram się o 6 iść spać... choć osobiście wole siedzieć w nocy w zimie, bo wtedy robi się jasno dopiero po 6, a teraz gdzieś ok. 4:30... ale noce są już coraz dłuższe :D
ale noc jest niezaprzeczalnie lepsza... spokojnie, cicho, ciemno, chłodno... tylko trochę głupio czasami budzić się o 19, ale co tam...
-
ajjj.... ja wlaśnie cierpie na bezsenność a nie lubię jechać na melatoninie <_< W nocy??? szukam jakiś filmów na kompie, muzy slucham, czytam ksiązki (najczęsciej Kinga) albo.... wychodzę z domu i laże po ląnce lub po lesie!!! :) :) :) ludzie to jest boskie - polecam ;)
to jest wlaśnie zaleta takiego zadupia jak to : możesz wyjśc spokojnie sam bo zadna lajza ani drech cie nie zlapię... jesteś zupelnie sam - ty i przyroda.... NOC
-
to jest wlaśnie zaleta takiego zadupia jak to : możesz wyjśc spokojnie sam bo zadna lajza ani drech cie nie zlapię...
Jak tak to czytam to mi się przypomniało że w Krakowie a szczególnie na osiedlu Oświecenia pora dnia jest nieważna. Tam wogóle lepiej nie wychodzić z domu. Jakiś rok temu o godzinie 17.00 zaczepił mnie młody człowiek z zamiarem pooglądania mojej komórki. Jako element przetargowy miał eleganckiego srebrzystego butterfly'a ( chyba nie muszę tłumaczyć co to jest ) no i ten błysk mordercy w oku ;) Jak to dobrze że miałem celujący z biegania na czas bo impreza mogłaby się skończyć dość nieciekawie.
Dlatego nie ma to jak własna chatka gdzieś zdala od wielkomiejskiego zgiełku. Moje marzenie to właśnie domek gdzieś na wsi, własny ogródek sad.... hmm rozmarzyłem się a tu jutro egzamin i wypadałoby się coś pouczyć :)
-
Dlatego nie ma to jak własna chatka gdzieś zdala od wielkomiejskiego zgiełku. Moje marzenie to właśnie domek gdzieś na wsi, własny ogródek sad.... hmm rozmarzyłem się a tu jutro egzamin i wypadałoby się coś pouczyć :)
hehe.. no ja w chatce ze strzechą to nie mieszkam ale otacza mnie sama przyroda: sad, ogród, a dalej ląki, pola i las ......... i zero strachu że ktoś cię na padnie... (chyba że jakiś dziki zwierz ;) ) Idealnie pasuję określenie "daleko od szosy"........
-
w nocy to ja śpię :] (wiem dziwne :P) ale bywały czasy, że wogóle nie mogłam spać to leże i myślę... nie czytam w nocy (kiedy ja wogóle coś czytałam ;/ no ale nie o tym) teraz to tylko śpię i mnie rodzice budzą o nie ludzkiej porze, w środku nocy (np. godzina 11:30 - coś koło tego), albo ptaki (wrony), które punkt 5:00 (bądź 6:00) robią nalot na czereśnie w ogrodzie.... bywa, że gadam przez telefon do np. 3 w nocy(nad ranem?), albo piszę sms-y :P
-
Bardzo fajny temat :) Hehe ostatnio to chodzę spać około 7-8 rano - no ale od czego są wakacje ;]
Tak w ogóle to uwielbiam łazić w nocy po Poznaniu, jak jest spokój i w ogóle - zwłaszcza teraz, jak jest tak gorąco, wieczorami się najlepiej łazi po mieście, a nie w południe jak jest ponad 30 stopni ;/
W zeszłym roku jak wakacje spędzałam na działce, chodziliśmy niemal codziennie kilka km nad jezioro wieczorem, najfajniej się kąpie w jeziorze właśnie w nocy :D
-
w czasie wakacji rok temu na wsi też sobie urządzałem spacery nocą... tam to dopiero z*******e... cicho, brak łuny świateł na niebie... cudo...
-
no właśnie na wsi lub w takich miejszych miejsowościach jest super nocą - taka cisza i w ogóle ;] lubię też robic grilla na działce w nocy ;] ze znajomymi - lub łazić gdziekolwiek, przed siebie ;] ale wszystko nocą hehe :]
-
Mój kolega ma duży staw położony w lesie z wyspą po środku :D dzicz totalna :D robimy tam zawsze ogniska nad wodą... jedno było wlaśnie wczoraj - kacyk dzisiaj troche męczy :P nasze ulubione zajęcie to wlasnie kąpiel w środku nocy.. woda ciepla, kompletnie nic nie widać, żadnych latarni, jedynie ognisko rozświetla teren ale to i tak niewiele daje :) niesamowity klimat mają te spotkania :)
A u mnie w miejscowości w nocy panuje cisza i spokój - można z przyjemnością spacerować w nocy po lesie no chyba, że sie dzika spotka :lol:
-
No tak, od razu widać kto się uczy jeszcze. W nocy to się śpi, żeby rano wstać do pracy. Nie mam problemów z zaśnięciem i nic mi się nie śni.
-
Ja jestem oryginalna ,bo ok.23.00 to ja przewaznie śpię. Juz się nie dziwię,czemu o 6.00 rano zazwyczaj nie ma nikogo na forum,skoro Wy dopiero chodzicie spać.
-
Noc hmmm
Dlaczego Rolling Stones'i sa juz po 60 -tce....
Szkoda, że to nie lata 60'
Takich czasow juz nie bedzie
...
:(:(
Gimme Shelter utwor ma ok. 40 lat a slucha sie go jakby byl od niedawna...
hmm
1. czy mi się zdaje, czy odpowiedź, ogóle nie na temat? napisz, co miałeś na mysli, bo może być małe upomnienie - Looy
2. zgodnie z zapowiedzią - ostrzeżenie - Looy
-
w nocy to ja radia slucham ;)
-
w nocy to ja radia slucham ;)
u mnie zawsze radyjko :) a wczoraj nawet świersz mi przygrywał pod oknem :P (zastanawiałam się czy nie mam go w pokoju - ale mieszkam na poddaszu więc... :P) zaczęły się problemy ze snem... upał :/
-
Ja ze względu na to, że rano muszę wstawać do pracy (sic!) to w nocy przeważnie śpię. Ale jak rano nie wstaję to w nocy słucham muzyki - albo z radia albo z płyt, siedzę przed tv bądź przed komputerem. Czasem się kładę, włączam muzykę i myślę o róznych rzeczach które mnie trapią.
-
A ja zawsze w nocy słucham mp3. ZAWSZE!
-
ja ogólnie mam problemy z zasypianiem, więc żeby się wymęczyć to czasem ćwiczę, a jak to nie pomaga, to olewam sobie noc i idę na dwór...
w ciągu roku szkolnego noc służy do nauki, of kors, o spaniu nie ma mowy - chyba że w weekendy... ale i to rzadko, jakieś impry się zdarzają więc zazwyczaj chodzę półprzytomna ("Vinary, co ty, naćpana?!") i to lubie - ból głowy to mój przyjaciel na wieki wieków amen... :P
-
oo panie Maro2 to my prawie sasiedzi bo ja mieszkam na d303 :)
A co do tematu to jak nie siedze w nocy w jakiejs knajpie albo nie biegam po parku na awfie to ogladam horrory przez pol nocy albo slucham muzyki.
-
ja mam kłopoty z zaśnięciem wtedy kiedy rano trzeba wstac
a jak mogę siedziec całą noc to wtedy oczywiście powieki mi opadają
jak nie śpię lubię najbardziej rozmowy z moim kolegą lub też oglądac filmy
ale najbardziej to lubię spac
a propo zapomniałam się podzielic moim kolejnym snem o Gunsach, ubiegłej nocy śniło mi się,że Gunsi przyjechali na spotkanie z nami forumowiczami ( za dużo tu siedzę ;) ) i pamiętam tylko niewielki pokój w którym wszyscy siedzieliśmy ( nie wiem jak się pomieściliśmy no ale w końcu to sen) a Axl siedział na środku i rozmawiał z nami a później śpiewał
a i pamiętam, że siedział strasznie blisko mnie i chciałam mu zrobic zdjęcie telefonem ale oczywiście nie dało rady ( jak i na koncercie)
rano pamiętałam wszystko teraz tylko tyle ale sen cudny
-
Łaniu kochana! Mi także się śnią często Gunnersi, ostatnio Axl grał u nas znowu koncert, ja patrze do tyłu, a tu tylko kilka osób było jako publiczność, ale on występował nadal! Jakias blondyna tańczyła obok niego a ja i kumpela chciałyśmy ją zabić :D To tylko fragment ;)
Lol, ale sny są głupie :P
-
sny są super, gorzej jak się obudzisz zwłaszcza jak sen fajny
mnie się często Gunsi śnią, najlepszy sen do tej pory to jak już pisałam w którymś temacie - śpiewałam na koncercie w chórkach Knockin' i Axl mówił " You know what time it is, we'll do this four time, I'll sing one, you'll sing one, we've got Ania here to help you, i think you know the words'
wybaczcie,że się powtarzam, ale taki piękny sen to był:D :D :D
-
Hej, zaje*** sen!! ;)
Mi się śniło, że byłam w trasie z nimi... OMG kocham sny :rolleyes:
-
Łaniu kochana! Mi także się śnią często Gunnersi, ostatnio Axl grał u nas znowu koncert, ja patrze do tyłu, a tu tylko kilka osób było jako publiczność, ale on występował nadal! Jakias blondyna tańczyła obok niego a ja i kumpela chciałyśmy ją zabić :D To tylko fragment ;)
Lol, ale sny są głupie :P
Haha, mi się dokładnie to samo śniło po koncercie Gunsów :lol: Że tak mało ludzi było, rozchodzili się i mówili że "nudy", tylko że podczas koncertu to ja weszłam na scenę :lol:
Troszkę tych snów z Gunsami też miałam.. Ale nie wiem czemu zawsze na koncertach śni mi się że jest mało ludzi i tylko ja się bawię ;)
-
1. czy mi się zdaje, czy odpowiedź, ogóle nie na temat? napisz, co miałeś na mysli, bo może być małe upomnienie - Looy
2. zgodnie z zapowiedzią - ostrzeżenie - Looy
Grzecznie Ci odpisze skoro jestes taki ciekawy...
Mialem to na mysli, ze nocą sobie tak czasem myśle... i to jak najbardziej jest do tematu...
------------------------------------
w sumie to: ''Gimme Shelter utwor ma ok. 40 lat a slucha sie go jakby byl od niedawna...
hmm''
jest nie potrzebne.... ale reszta tekstu jak najbardziej do tematu ''LOOY''
________________________________________________________________________
post2
Skoro Ty takie bledy - ''Looy'' zauwazasz to bardzo mnie to dziwi....
Czytalem dosc sporo tematow i w niektorych jest naprawde nie napisane na temat, Zycze powodzenia w rozwiazywaniu problemu.
ok jeśli chodzi o to co pisałeś spoko nie ma sprawy, cofnąłbym spokojnie ostrzeżenie, ale napisałeś kolejny raz posta pod postem i zrobiłeś offtopic, więc upomnienie zostanie. Jeśli kogoś upominam i ktoś ma pretensje, to prosze zgłaszać mi je na gg, mail, PW, a nie zaśmiecać forum - Looy
-
Fajny temat jakby to kogo obchodziło jak spedzam noce :D .Dobra niech bedzie, jak sie tak zlozy ze siedze w domu przewaznie czytam ksiażki lub też słucham muzy.Siedze na balkonie pale fajke wodna i zasłuc**je sie w dzwieki np gunsów.
-
Ja ostatnio mialam dziwny sen snil mi sie Axl ktory mial koncert w Polsce ale bez .... zespołu :huh: spiewal, muzyka leciala z glosnikow chociaz na scenie oprocz Axla niekogo nie było a potem po swoim koncercie podszedł do mnie i dal mi swoj email zebym sie z nim skontaktowala i skonczylo sie na tym ze pisalismy sobie e-maile!!Beznadziejny sen <_<
-
jesli ktos chce zobaczyc efekt nocnej pracy to niech przejrzy forum :]
-
Ja ostatnio mialam dziwny sen snil mi sie Axl ktory mial koncert w Polsce ale bez .... zespołu :huh: spiewal, muzyka leciala z glosnikow chociaz na scenie oprocz Axla niekogo nie było a potem po swoim koncercie podszedł do mnie i dal mi swoj email zebym sie z nim skontaktowala i skonczylo sie na tym ze pisalismy sobie e-maile!!Beznadziejny sen <_<
hmm Kala pewnie lepszy był ten sen o Rolling Stones :P
-
Noc jest fajna. Niezależnie czy się śpi czy nie (można np. siedzieć na tym cholernym czacie :P )
Ale noc hmm ma w sobie coś magicznego
-
Dokladnie Witek, do tego mozna wyrywac szalone 13 B)
-
Ja ostatnio mialam dziwny sen snil mi sie Axl ktory mial koncert w Polsce ale bez .... zespołu :huh: spiewal, muzyka leciala z glosnikow chociaz na scenie oprocz Axla niekogo nie było a potem po swoim koncercie podszedł do mnie i dal mi swoj email zebym sie z nim skontaktowala i skonczylo sie na tym ze pisalismy sobie e-maile!!Beznadziejny sen <_<
hmm Kala pewnie lepszy był ten sen o Rolling Stones :P
Hehe bardzo smieszne Jagger a ten o Rolling Stones byl fajny :P
-
Dokladnie Witek, do tego mozna wyrywac szalone 13 B)
Czad Richie :D
www.NieGadajTylkoMacaj.pl :D:D:D:D
-
Uwielbiam spac.. ale noc jest na swój sposób wyjatkowa, hmm jak nie śpię lubię sluchać muzyki, rozmyslac ogólnie o wszystkim i o niczym, czasami piszę, kiedyś pamietam robiłam pompki, zeby się szybciej zmęczyc i zasnąc:P:P hiehie Uwielbiam spac, bo codzień mam sny, a niektóre są bardzo wybujałe, z tym ciekawsze:)
Nienawidze tylko kiedy noc odchodzi, i na dworze zaczyna robić sie tzw.szarówka..brrr to okropne uczucie :]
-
Hehe bardzo smieszne Jagger a ten o Rolling Stones byl fajny :P
heh
-
Dokladnie Witek, do tego mozna wyrywac szalone 13 B)
Czad Richie :D
www.NieGadajTylkoMacaj.pl :D:D:D:D
A wam wieczorkem odbija na punkcie 13 latek.Niezli jestescie!
Noc jest super
-
Dokladnie Witek, do tego mozna wyrywac szalone 13 B)
Czad Richie :D
www.NieGadajTylkoMacaj.pl :D:D:D:D
A wam wieczorkem odbija na punkcie 13 latek.Niezli jestescie!
Noc jest super
Kala moze Witek lubi szalone 13:P z Richiem :P
Kala zdradzisz Nam sen o Rolling Stones??
-
ja mialam przedziwny sen z Gunsami... glupi... hehe... jak to ze snami bywa...
jestem w jakims studiu: poprzecierne jeansy, koszulka z Bobem Marleyem, trampki i wlosy rospuszczone aż do pasa (w rzeczywistości takich nie mam ;) ), gram sbie na basiku a obok Duff i mnie poucza :P :P :P jak jakiś mój mistrz! :lol: nagle wchodzą jakies lachonki i zaczynają ze mnie drwić, ze ja to jakiś odmieniec, sierota paskuda i tym podobne, a Duff odrazu do nich wyskoczyl, nawyzywal, i pogonil... bo nikt nie będzie mu obrazal jego ucznia - znazy się uczennicy.. hehe .. wiem że porypane :P
ale tak wlasciwie żadko mi się coś śni, albo żadko pamiętam co...
-
No to ze lubia 13 to ja wiem<zart> :D
A snu nie opowiem B)
-
A mi sie snil pozar...eh jak ja nie lubie ognia :(
Wyszlam z domu bo Kala po mnie przyszla(wiesz gdzie poszlysmy..).Jak wrocilam to moj domi sie palil. Wbieglam do srodka i wynioslam krolika do ktorego ogien juz dochodzil i kota,ktory byl popazony(2 kota nie moglam znalezc)...pozniej snilo mi sie cos podobnego tylko ze nie zdarzylam wyniesc zwierzat
P.S Kala opowiedz sen:D:D:D:D:D:D:D
-
Motyl5150 mialas swietny sen, nie mow ze porypany, dla mnie odlot. Kurde ostatnio mi sie malo co sni, a jak juz sie sni to rano nic nie pamietam.. hmmm
fajnie by bylo jakby sie cos fajnego przeysnilo i zebym to pamietal to bym Wam napisał :P
Kala zmusimy Cie do napisania:) opowiesz, heh.
-
I tak nie opowiem ;)
-
I tak nie opowiem ;)
Opowiesz Kaluś
-
Ja w nocy generalnie to spie...
A jak ktos chce bardzo miec sen o GNR w którym by mog robic co cche to proponuje ciwczyc LD...
-
Jak już jesteśmy przy snach, to ja miałam żenujący z gunsami w roli głównej. Było po koncercie, Duff z Axl'em siedzieli w limuzynie, a ja jak jakaś idiotka poszłam tam, otworzyłam drzwi i spytałam, czy ktoś może tu mojej kurtki nie widział(nie wiem co miała by tam robić :rolleyes: ). Oni się roześmiali, ja spiekłam buraka i poszłam :ph34r: Nigdy więcej takich snów :P
-
ja na pare dni przed koncertem mialem sen z GNR i mną :D -> Polecam ;]
-
I tak nie opowiem ;)
Opowiesz Kaluś
Cala Kala...ale da sie przelamac hhe :rolleyes:
-
A mi sie snil pozar...eh jak ja nie lubie ognia :(
Wyszlam z domu bo Kala po mnie przyszla(wiesz gdzie poszlysmy..).Jak wrocilam to moj domi sie palil. Wbieglam do srodka i wynioslam krolika do ktorego ogien juz dochodzil i kota,ktory byl popazony(2 kota nie moglam znalezc)...pozniej snilo mi sie cos podobnego tylko ze nie zdarzylam wyniesc zwierzat
P.S Kala opowiedz sen:D:D:D:D:D:D:D
straszny ten sen :| ciekawa co oznacza... ---> tylko to że nie mogłac zwierząt zabrac to najwieksza masakra.
Mnie sie czasami sni ze ktos chce mnie zabic...
-
A mi sie snil pozar...eh jak ja nie lubie ognia :(
Wyszlam z domu bo Kala po mnie przyszla(wiesz gdzie poszlysmy..).Jak wrocilam to moj domi sie palil. Wbieglam do srodka i wynioslam krolika do ktorego ogien juz dochodzil i kota,ktory byl popazony(2 kota nie moglam znalezc)...pozniej snilo mi sie cos podobnego tylko ze nie zdarzylam wyniesc zwierzat
P.S Kala opowiedz sen:D:D:D:D:D:D:D
straszny ten sen :| ciekawa co oznacza... ---> tylko to że nie mogłac zwierząt zabrac to najwieksza masakra.
Mnie sie czasami sni ze ktos chce mnie zabic...
eh a myslalam ze tylko ja mam takie dziwne psychiczne sny <_< :blink:
-
Ciesze sie ze temat sie spodobal :D
Oooch ja mam czasem takie dziwne sny, że ... :ph34r:
Co śmieszniejsze, często prorocze. Np. żektoś umiera. I kilka dni lub dzien poźniej okazuje się, że dana osoba rzeczywiście nie żyje. Ech, szkoda gadać.
-
E tam ja nie wieże w proroctwo,jakieś inne żeczy.Naprawde przemawia do mnie to co widze,to co jest realne ;)
Co do snów,mam czasami bardzo fajne.Kiedzđ jako dzieciak miałem koszmary,teraz to już wogóle.Ogólnie nie cierpie nocy gdy musze leżec,próbować usnąc.A to mi wychodzi dopiero gdzieś po godzine albo półtora godziny.Nie patrząc na te zachowania,noc jest zarąbista
-
Mnie też śnili się kiedyś gunersi, że byłam na koncercie, stałam z boku sceny i widziałam jak moja matka szalała na widowni (ona nie znosi rocka :lol: ). Gunsi grają, grają, nagle kończy się jakaś piosenka i podchodzi do mnie Axl i każe mi coś przynieść ze swojego mieszkania. Wołał jeszcze Duffa, ten podszedł, chwile coś gadali, ale nie rozumiałam co. Pamiętam tylko, że Duff był cholernie wysoki, sięgałam mu czubkiem głowy do ramienia (pewnie tak jest). Potem znalazłam się w Axla mieszkaniu i pomyślałam sobie, że musze coś stamtąd zabrać na pamiątke (taki ze mnie złodziej) i zaczęłam wyrzucać mu wszytsko z szaf i szukałam czegoś takiego :D Sprawdziłam całe mieszkanie - tylko sypialnia była zamnięta, stałam przed tymi drzwiami, bo słyszałam, że ktoś tam jest i się śmieje (kobieta) i wtedy się obudziłam.
Innym razem śniło mi się, że szykuję się do swojego ślubu, stałam w łazience, a Axl gdzieś tam chodził z jakimiś facetami i też się ubierał. W domu był pełno ludzi, wszyscy nam doradzali, pomagali. Na końcu spojrzałam w lustro i zobaczyłam, że wyglądam jak Stephanie w November Rain.
I jeszce kiedyś mi się śniło, że otwieram kibel, a tam na kiblu siedzi Duff :D i zaczeliśmy sobie gadać jak gdyby nigdy nic. Bożeee! :lol:
-
Mnie też śnili się kiedyś gunersi, że byłam na koncercie, stałam z boku sceny i widziałam jak moja matka szalała na widowni (ona nie znosi rocka :lol: ). Gunsi grają, grają, nagle kończy się jakaś piosenka i podchodzi do mnie Axl i każe mi coś przynieść ze swojego mieszkania. Wołał jeszcze Duffa, ten podszedł, chwile coś gadali, ale nie rozumiałam co. Pamiętam tylko, że Duff był cholernie wysoki, sięgałam mu czubkiem głowy do ramienia (pewnie tak jest). Potem znalazłam się w Axla mieszkaniu i pomyślałam sobie, że musze coś stamtąd zabrać na pamiątke (taki ze mnie złodziej) i zaczęłam wyrzucać mu wszytsko z szaf i szukałam czegoś takiego :D Sprawdziłam całe mieszkanie - tylko sypialnia była zamnięta, stałam przed tymi drzwiami, bo słyszałam, że ktoś tam jest i się śmieje (kobieta) i wtedy się obudziłam.
Innym razem śniło mi się, że szykuję się do swojego ślubu, stałam w łazience, a Axl gdzieś tam chodził z jakimiś facetami i też się ubierał. W domu był pełno ludzi, wszyscy nam doradzali, pomagali. Na końcu spojrzałam w lustro i zobaczyłam, że wyglądam jak Stephanie w November Rain.
I jeszce kiedyś mi się śniło, że otwieram kibel, a tam na kiblu siedzi Duff :D i zaczeliśmy sobie gadać jak gdyby nigdy nic. Bożeee! :lol:
Koncerty chyba się wszystkim śniły :)
Ten drugi sen super!! :) Tez bym taki chciala :D
A ten z Duffem ... :lol: :lol: :lol:
-
Czarna wdowa temat jest świetny:-)
Ja miałem dzisiaj i wczoraj porypany sen, ten dzisiejszy to troche przez Witka:P
-
Czarna wdowa temat jest świetny:-)
Ja miałem dzisiaj i wczoraj porypany sen, ten dzisiejszy to troche przez Witka:P
Jagger a co Ci się sniło? :) a co do snów Erin, to trzeci musiałbyc naprawde fajny ;) nie ma jak pogadac z kims w kibelku :P
-
Własnie Jagger wszyscy są ciekawi co Ci sie sniło :D
-
Wszyscy (no, prawie) opowiadają swoje sny więc możesz i Ty :)
-
Erin - hehehe uśmiałam się jak nie wiem co :) super :P weź napisz jakieś opowiadania - wydaj książkę :P super :)
-
Pff ja już napisałam książkę <ale nie skończyłam, stanęłam gdzieś na 55 stronie A4 :P> na podstawie swojego pewnego snu. Ciężka robota :P Ale Erin na pewno zdolna i poradzi sobie lepiej niż ja :]
-
Wdowa pewnie to bedzie z*******a ksiazka, poznamy tresc?
A co do snu to nie powiem:P bo byl z*****y i nie chce miec nic z tym wspolnego, Witek k***a;p
-
mi się śniła Jolie i Alba. Na raz :]
a poza tym to mam jakieś chore sny, takie nie do końca sensowne
-
Nie no Jagger opowiedz sen:P :D
-
Ekhm, jak ktos sie zacznie przekomarzac na temat opowiadania snu tutaj to ostrzezenie ma :]
JAk ktoś opowie to opowie, nie to nie :]
-
Ja też chciałbym żeby mi sie śnili np. Gunsi;] a nie jakieś bzdety...
-
Oooch ja mam czasem takie dziwne sny, że ... :ph34r:
Co śmieszniejsze, często prorocze. Np. żektoś umiera. I kilka dni lub dzien poźniej okazuje się, że dana osoba rzeczywiście nie żyje.
Ekhm... to mam nadzieję, że ja Ci się prędko nie przyśnię :P
Jakby co - daj znać - bedę wiedziała kiedy zakopać swoje cd, bo wiem, że moja kumpela ma na nie oko. Sama powiedziała, że jak umrę to mi je zakosi. A takiego wała! Nieodoczekanie ;P
Apropo snów - mi wczoraj śniło się, że miał być koncert Gunsów na amfiteatrze (tym malym wypierdku ) u mnie w wiosce. A że był to wrzesień - wszyscy sunęli do szkoły na rozpoczęcie sezonu edukacyjnego. Tylko ja biegłam 7h wcześniej w przeciwną stronę, coby zająć godne miejsce i stać po barierką. B)
I kurna, nie wiem czy dobiegłam, bo leciałam tak energicznie (chyba nawet szybciej niż na prawdziwym koncercie w Wawie ;P), że spadłam z łóżka, przewróciłam gitarę i dostałam wiosłem po łbie :lol:
A mogło być tak pięknie...
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Heheh... z Ciebie to raczej wesoła wdówka a nie czarna :P
Coś Ci się śniło, że taka uchachana przyszłaś? ;)
-
Różyczko, bo czarna nie znaczy smutna! o! :P
Ja kocham się śmiać niestety :D
A rozbawił mnie Twój tekst "I kurna, nie wiem czy dobiegłam, bo leciałam tak energicznie (chyba nawet szybciej niż na prawdziwym koncercie w Wawie ;P), że spadłam z łóżka, przewróciłam gitarę i dostałam wiosłem po łbie"
Jest przesłodki!! :lol: :lol: :lol:
A co do mojego snu to śniło mi się, że przeglądałam na forum(tak, obsesja) foty Gunnersów. Były tylko nowego składu. A na końcu była fota Slasha i się wtedy obudziłam. Ale ten sen nie ma nic wspólneo z tym, że się chacham :P
-
A rozbawił mnie Twój tekst "I kurna, nie wiem czy dobiegłam, bo leciałam tak energicznie (chyba nawet szybciej niż na prawdziwym koncercie w Wawie ;P), że spadłam z łóżka, przewróciłam gitarę i dostałam wiosłem po łbie"
Jest przesłodki!! :lol: :lol: :lol:
Hahahah... teraz Ty mnie rozbawiłaś ;D
Fakt, brzmi cokolwiek śmiesznie, ale na początku bolało :P
Hmm... a co do snu, że przeglądałaś foty na forum. Ostatnio mam podobnie.
Jak długo słucham muzy jednego zespołu albo jak czytam posty na forum to potem mi sie śni albo zespół albo, że postuję.
I jakoś moge spać.
-
Ja dziś usypiałam przez 3 godziny :blink:
Kuffa nienawidzę tego.
Ale warto, kazdy sen związany z GnR jest great !! :D
Prawda? ;)
-
Ale warto, kazdy sen związany z GnR jest great !! :D
Prawda? ;)
No ba! B)
Echh... ja też nienawidzę... Bezsenność w moim mieście, brrr. Wpadnij kiedyś jak nie będziesz mogła spać w upalną noc, to wyemigrujemy np. do mnie na balkon z widokiem na szkołę :P
Noc we dwoje spędza się o wiele przyjemniej... ;>
-
w Sumie mogę wam opowiedzieś swój dzisiejszy sen;p
Śnilo mi się 8700 euro:P
-
Uwielbiam noc jest taka tajemnicza i sie dziwie ze ludzie chodza spac o tej pieknej porze zamiast np. chodzic spac z samego świtu do południa. No ale cóz tak to juz jest ale ja rzadko chodze spac bo mam z tym problemy, najchetniej to bym wogole nie spała ale trzeba.W nocy duzo pomysłow przychodzi do głowy jeszcze takich szalonych hyhy :D
-
Mi w czasie nocy,przychodzą fajne pomysły na piosenki :D
-
Echh... ja też nienawidzę... Bezsenność w moim mieście, brrr. Wpadnij kiedyś jak nie będziesz mogła spać w upalną noc, to wyemigrujemy np. do mnie na balkon z widokiem na szkołę :P
Noc we dwoje spędza się o wiele przyjemniej... ;>
Ok! :D Tylko musiałabym przyjechać w dzień, bo tak o 2 w nocy to a) autobusu nie znajdę B) rodzicielka mnie nie puści :P
-
Mi w czasie nocy,przychodzą fajne pomysły na piosenki :D
Tworzysz coś własnego? :>
PeeS. Wdówko ja zapraszam na całą noc... sasasasa :P
-
P.S. A oto ciekawy link dotyczący zjawiska snu świadomego :
http://toja.com/lucidity/teoria/ (http://toja.com/lucidity/teoria/)
Było. A że mam dobry humor to nic nie powiem tylko
skleje.SS
A to przepraszam bałdzo:) Gdzieś mi umknęło:P A więc kasuję resztę częsci postu:)
-
Oooch ja mam czasem takie dziwne sny, że ... :ph34r:
Co śmieszniejsze, często prorocze. Np. żektoś umiera. I kilka dni lub dzien poźniej okazuje się, że dana osoba rzeczywiście nie żyje. Ech, szkoda gadać.
Ja kilkakrotnie słyszałam,że to oznacza,że "senny denat"bedzie długo żył.A tej nocy śniło mi się ,że zabiłam jakiegoś goscia(w obronie własnej)-wbiłam mu nóż i zapchnęłam ze schodów.
-
A ja mam ostatnio jeszcze straszniejsze sny.Śni mi się szkoła,lekcje i te inne szity
-
a mnie się śniło ostatnio,że brałam udział w konkursie i miałam z 4 jajek i szklanki mąki upiec jak najwyższe ciasto to dostanę wejściówkę na Gunsów, i tak mi świetnie szło po czym wszystko wywaliłam na podłogę, okropieństwo,a pół nocy piekłam!!!
-
Najgorsze w snach jest spadanie.Cala noc sie meczylam :( snilo mi sie, ze bylam w gorach z grupka ludzi uciekalismy przed czyms(nie wiem przed czym, ale strszanie sie balam)ci ludzie zaczeli skakac w przepasc(jak w sanch bywa przezywali)tylko mi skok nie wyszedl i zabilam sie...ale mialam kolejne szanse i probowalam znowu...a skoki mi nie wychodzily, bo tak bardzo sie balam, ze to COS mnie dorwie...i w nocy prawie nie spalam :(
hm moze dzis w nocy przysni mi sie cos milego :D
-
A wierzycie w znaczenie snów? Ja zawsze coś takiego uznawałam za głupotę. Moja siostra kupiła kiedyś sennik egipsko - chaldejski i czasami, niby to "z ciekawości" sprawdzała swoje sny. Kiedyś opowiedziałam jej, że śnił mi się ksiądz, a ona na to że oznacza to śmierć w rodzinie. Kilka dni później zmarła ciocia. Uznałam to za czystą zbieżność, ale po tym wydarzeniu zaczęłam czasami sprawdzać swoje sny. I wkurza mnie to, że teraz prawie każdy się sprawdza <_< Nie wiem, czy to jakaś autosugestia, czy co? A ostatnio śni mi się, że jeżdżę na rowerze, po jakiś górkach olbrzymich itp. A sennik na to - "rychłe małżeństwo". Buahahahahaha :lol: JA i rychłe małżeństwo? To będzie chyba pierwszy sen, który się nie spełni :D
-
Nie badz taka pewna :D
-
autosugestia, tak jak horoskop-dopasowywujesz wydarzenia do tego co niby zostało przewidiane. Osobiście nie uznaję takich rzeczy jak metafizyka itp. bo to bzdura
-
hehe ja mam taką faze:
Gdy usypiam szybko,gdy jestem zmęczony lub coś.Zawsze mam sen że spadam,i gdy dolece do końca,budze się skącząc,więrcąc się na łóźku :D Ot co,nie lubie tego zabardzo ale cóż żrobić
-
nie przypominam sobie kiedy zapamiętałam swój jakikolwiek sen :P
-
Ja nigdy nie wierzyłam w sny i przepowiednie, zawsze mnie śmieszyło jak babcia z mamą opowiadały sobie, co im się śniło i przeżywały to. Te pięć lat na filozofii jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że wszelka transcendencja to bajka. Ale od jakiegoś czasu jestem jakby mniej tego pewna. W ciągu ostatnich kilku miesięcy cztery razy przyśnił mi się mój zmarły dziadek i za każdym razem w niedługim czasie po tym wydarzeniu umierał ktoś z mojej rodziny. Nie wiem, co mam o tym myśleć, ale od tamtej pory boję się snów :/
-
Ponad 3 lata temu miałam pewien sen,,który powtórzył się następnej nocy Był jak przepowiednia.Śniło mi się,że byłam w ciazy i urodziłam chłopczyka.Jakieś trzy tygodnie później okazało się,że naprawdę będę miała dziecko a po kilku miesiacach dowiedziałam się,ze to bedzie ON.Z obliczen jakie sobie robiłam wynikało,że ten sen pojawił się właśnie w czasie,gdy zaszłam w ciążę.
-
Mi sie kiedys snilo, ze bylam w ciazy hehe dziwne jak w snie rozmawialam z ojcem dziecka to nigdy nie widzilam jego twarzy :rolleyes:
jak sie rano obudzilam to pomyslalam, ze musze kupic ciuszki i po czasie do mnie dotarlo, ze to byl sen
to bedzie sen, ktory sie nie spelnie przez jeszcze dluuuugi czas :lol:
a co do znaczenia snow to nie wieze
-
jak sie interesujecie snem:
Mechanik-koleś nie śpi od roku, ryje
Mullholland Drive-film oparty o psychologię snu
-
Mi sie kiedys snilo, ze bylam w ciazy
jak sie rano obudzilam to pomyslalam, ze musze kupic ciuszki i po czasie do mnie dotarlo, ze to byl sen
Psycholcia znam ten ból, sny o ciąży są perfidne <_< Ja obudziłam się przerażona, zerwałam się z łóżka i pierwsze co zrobiłam, to spojrzałam na swój brzuch, czy jest w normalnych rozmiarach :D Po takich przeżyciach lubię sobie powiedzieć "Jak dobrze, że to był tylko sen..."Chociaż niektóre sny mogłyby trwać wiecznie :D
-
moje 2 najbardziej porypane sny:
1) tata urywa mi ucho :P następnego dnia dziurka z lewym uchu zaczęła mi strasznie ropieć :D
2) po śmieci Papieża JPII, kiedy Jego ciało leżało w bazylice, śniło mi się, że nie leży tam, tylko... na moim biurku. kiedy się obudziłam, byłam cała wystrachana, zaczęłam płakać i tak zeszła mi cała noc... ale Papieża na moim biurku nie było, of kors :P
ja też nie wierzę w astrologię i tego typu dziwactwa. śmieszy mnie, kiedy widzę, jak moja ciocia czyta pisemko 'wróżka' :P pytam: ciociu, litości, ty w to wierzysz?! ona na to: nie tylko tak sobie czytam, nic nie ma... a zgadnijcie co leży pod stolikiem? tak jest, 10 ostatnich numerów 'wróżki'... :D
-
pytam: ciociu, litości, ty w to wierzysz?! ona na to: nie tylko tak sobie czytam, nic nie ma... a zgadnijcie co leży pod stolikiem? tak jest, 10 ostatnich numerów 'wróżki'... :D
Nikt się otwarcie nie przyzna, że wierzy. Kazdy mówi, że czyta z nudów, albo z czystej ciekawości "co też ludzie nie wymyślą". Mi się natomiast wydaje, że w głębi duszy każdy się potem zastanawia, czy nie ma w tym ziarenka prawdy. Taka już ludzka natura ;)
-
moje 2 najbardziej porypane sny:
1) tata urywa mi ucho :P następnego dnia dziurka z lewym uchu zaczęła mi strasznie ropieć :D
2) po śmieci Papieża JPII, kiedy Jego ciało leżało w bazylice, śniło mi się, że nie leży tam, tylko... na moim biurku. kiedy się obudziłam, byłam cała wystrachana, zaczęłam płakać i tak zeszła mi cała noc... ale Papieża na moim biurku nie było, of kors :P
ja też nie wierzę w astrologię i tego typu dziwactwa. śmieszy mnie, kiedy widzę, jak moja ciocia czyta pisemko 'wróżka' :P pytam: ciociu, litości, ty w to wierzysz?! ona na to: nie tylko tak sobie czytam, nic nie ma... a zgadnijcie co leży pod stolikiem? tak jest, 10 ostatnich numerów 'wróżki'... :D
fajne masz sny..hehe :D a podobno sny to mieszanka tego co dzieje się w naszym umyśle, a jak się jest bardzo zmęczonym to się ma złe sny.
Ja tam w sny niby nie wierze, ale co zrobić jak się sprawdzają? Albo ja mam tak, że snu nie pamiętam na rano, ale coś się póżniej zdarzy i wtedy myśle sobie - zaraz, dokładnie to mi sie dzisiaj śniło, widziałam to.
A jeśli chodzi o senniki to co bym czegoś nie sprawdzała to zawsze pisze, że będe miała super życie, wielkie pieniądze..taak i co jeszcze. A w horoskopie - że teraz właśnie spotkam tego jedynego, jakoś go nie widze :D
-
z tymi horoskopami gazetowymi jest tak: ktoś, kto ma najsłabsze wyniki w redakcji ma za karę napisąc horoskop. wiem, bo ciocia mojej kumpeli to wie :P. a ja nie wierzę, że ustawienie planet ma na mnie jakiś wpływ... to jest po prostu chore... kiedyś się w ogóle zaastanawiałam nad takimi rzeczami i doszłam do spraw wiary... no i nie wiem, ale raczej nauka mnie bardziej przekonuje jeśli chodzi o stworzenie świata i ewolucję...
a co do snów to moja mama miała sen, że zamiast taty w jej łóżku być aligator :P się obśmiałam, powiedziałam: a co to za różnica? :D :D :D
-
Najdziwniejsze sny jakie miałam były efektem działania narkozy, a własciwie wychodzenia z niej. Jeśli ktoś z Was miał narkozę i pamięta pierwszy sen, bezpośrednio po niej, to wie o czym mówię :]
-
ja nie wiem, ale mam pyt.: co się stało że mialaś narkozę? spadłaś w przepaść w jakimś śnie :D
-
Spaść w przepaść we snie to byłoby interesujące doświadczenie :] niestety w moim przypadku, to nie było nic niezwykłego, ot zwykła proza życia :/
-
Mi sie kiedys snilo, ze bylam w ciazy
jak sie rano obudzilam to pomyslalam, ze musze kupic ciuszki i po czasie do mnie dotarlo, ze to byl sen
Psycholcia znam ten ból, sny o ciąży są perfidne <_< Ja obudziłam się przerażona, zerwałam się z łóżka i pierwsze co zrobiłam, to spojrzałam na swój brzuch, czy jest w normalnych rozmiarach :D Po takich przeżyciach lubię sobie powiedzieć "Jak dobrze, że to był tylko sen..."Chociaż niektóre sny mogłyby trwać wiecznie :D
:lol: taa niektore moga trwac wiecznie :D :D
ja sie nigdy nie zrywalam po snach o ciazy...po przebudzenieu pomyslalam o tych ciuszkach, raz nawet, ze mama dobrze przyjela fakt, ze jestesm w ciazy :lol:
dziwi mnie tylko, ze nigdy ojca nie widzialam :rolleyes:
-
widać jego zadanie dobiegło końca, wiec we śnie takze nie było już dla niego miejsca :D
-
zrobił co robi najlepiej i poszedł sobie :P
-
a macie czasem takie głupie wrażenie podczas zasypiania (ani to sen ani to nie sen) że coś wam się wydaje np mnie najczęsciej ,że spadam z drabiny albo wpadam w jakiś dół,że tak nagle się zrywacie przestraszeni?
niecierpię tego
mój kolega kiedyś tak się wystraszył, że walnął nogą w ścianę i w ten sposób zafundował sobie gips:P
-
ja się czuję, jakbym spadała i wtedy często się zrywam i walę głową w ścianę :P
-
głową o ścianę?? biedaczysko....to sobie może zamontuj materac na ścianie albo śpij w kasku...;)
-
kumple stwierdzili, że mi ładnie w guzach :D
aha. jak mam jakiś straszny sen typu koszmar, to budzę się ze skurczem w lewej łydce... nie wiem dlaczego :]
-
kilka razy w ciągu studiów miałam koszmarne sny przed jakimś trudnym egzaminem, nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby śnił mi się np. ten profesor z którym mam mieć egzamin, czy też przebieg egzaminu,albo to że go nie zdałam ale nie...mi się zawsze śniła moja nauczycielka od biologii z liceum i że ja mam na raz zaliczyć materiał z całego roku. I nie mam pojęcia dlaczego to była akurat biologia, bo nigdy nie miałam z nią żadnych problemów, co innego jakby śniła mi się matematyka, to byłoby uzasadnione :D
-
mnie jak ostatnio zlapal skurcz to snilo mi sie, ze odcinaja mi noge :blink:
mowicie przez sen? ja dzis rano mowilam...brat mi powiedzial, ze sie kolcilam z kims i to dosc ostro... <_<
-
gada się przez sen, kiedy ten jest lekki. ja często gadam i o tym wiem :P często też się budzę i gadam nie wiadomo o czym :D a zauważyłam, że jak gadam przez sen, to ta scena, w której gadam jest potem 'najwyraźniejsza' (ale pokręciłam :P). ale na serio. ostatnio śniło mi się, że moja mama gdzieś wyjechała i pytałam ją (i to właśnie powiedziałam na głos): mamo dlaczego pojechałaś do Holandii? a to było akurat kiedy z rodzicami musiałam spać w jednym pokoju i ich obudziłam, a ci w rechot... a jak już się obudziłam to z takim przejęciem powiedziałam: o Boże, ja gadam przez sen? :D to było piękne :P
-
Jeśli ktoś z Was miał narkozę i pamięta pierwszy sen, bezpośrednio po niej, to wie o czym mówię :]
ja miałam,ale nie pamietam co mi się później śniło.Wydaje mi sie tylko,że w czasie narkozy miałam ,jakby przebłyski świadomosci,słyszałam lekarzy,widziałam co robią i chwilami czułam potworny ból, ale nie byłam w stanie w zaden sposób zareagować.
-
ja też tak miałam :) w czasie operacji.a zaraz po niej jak się obudziłam to nie dali mi zasnąć :( ale wtedy jak już mogłam nie miałam żadnego snu :) w ogóle przez cały pobyt w szpitalu....
słyszałam że sny to tak jakby nasze skryte pragnienia,marzenia(?) ale to mi nie zabardzo pasuje :/ bo czy skyrcie marzę o tym żeby mnie ktoś z piłą motorową gonił przez moje podwórko.....?......czy możę kosmicie mnie porwali.......<lol2> :lol:
kiedyś moi bracia(nie spałam wtedy jeszcze więc ich słyszałam zza ściany) rozmawiali przez sen ze sobą :lol: młodszy tak jakby o coś zapytał a starszy mu odpowiedział :P tylko szkoda że nie zrozumiałam co mówili :(
-
kumpel jak się naorał i spał też gadał, tylko że ze sobą
jakoś tak\
hmhmhm?
hmhmhm hmhmhmh
hmhmhmh?
hmhmhm hmhmhmh
i tak z pół godziny.
-
Jeśli ktoś z Was miał narkozę i pamięta pierwszy sen, bezpośrednio po niej, to wie o czym mówię :]
ja miałam,ale nie pamietam co mi się później śniło.Wydaje mi sie tylko,że w czasie narkozy miałam ,jakby przebłyski świadomosci,słyszałam lekarzy,widziałam co robią i chwilami czułam potworny ból, ale nie byłam w stanie w zaden sposób zareagować.
Miałam to samo wrażenie. Ale to co następuje po wybudzaniu się z narkozy to jest czad, gdyby nie ta pielęgniarka co stoi i marudzi, zeby nie spać, to byłoby jeszcze ciekawiej. Ten stan świadomości po narkozie jest jakby pół snem, pół jawą, bo środek znieczulający powoli przestaje działać, ale jest go w organizmie jeszcze na tyle dużo, że czuje się taką lekkość. Sen jest momentami płytki, w zasadzie on się miesza z tym, co dzieje sie na prawdę. Są chwile, gdy zasypia się mocniej i rozpoczyna się faza REM, czy jak to sie tam fachowo nazywa, ale jest krótsza niż w takim normalnym śnie i te obrazy jakby szybciej przepływają. Pewnie każdy człowiek inaczej to przeżywa, ja miałam trzy razy narkozę i za każdym razem było tak samo.
-
gadanie przez sen jest super
kiedyś nie mogłam zasnąc bo strasznie źle się czułam i mówię do mojego ówczesnego chłopaka jaka to ja jestem biedna,że to mnie boli i to a on do mnie: "powiedz to chłopakom od gazu"
innym razem koleżanka mi opowiadała,że spała z bratem w jednym pokoju i już usypiali więc chciała wstac zeby zgasic światło, no i zgasiła i nagle on się zerwał i poważnym głosem do niej:
"co Ty zrobiłaś?zgasiłaś światło?!"
a ona:"no zgasiłam"
na to on: "zgasiłaś światło i zabiłaś moich żołnierzy"
hahahahah a lat ma 29 więc cholera wie jakich zołnierzy mu zabiła
a i jeszcze mi się przypomniało jak kiedyś w środku nocy przechodziłam obok pokoju mojego brata który już spał i nagle on klasnął w dłonie i na cały głos "Ewrybadi!!!!!!!!!!!!!"
:D :D
-
a i jeszcze mi się przypomniało jak kiedyś w środku nocy przechodziłam obok pokoju mojego brata który już spał i nagle on klasnął w dłonie i na cały głos "Ewrybadi!!!!!!!!!!!!!"
:D :D
to musiało być piękne :D :D :D
-
moj mlodszy brat lunatykuje i raz poszlam w nocy do jego pokoju okno zamknac on spal...odwracam sie a on zamna stoi(wtedy to sie wystraszylam) i do mnie siostra i chu... jak oni teraz wejda... :rolleyes:
albo raz probowal z domu wyjsc, bo mu na rowerze zachcialo sie jezdzic o 1 w nocy :blink:
dobrze, ze z wiekiem mu to przeszlo
-
Właśnie, a propos lunatyków - czy oni cokolwiek pamiętają, jak tak łażą sobie nocą? Prawdą jest, że nie wolno ich budzić? Dlaczego?
-
albo raz probowal z domu wyjsc, bo mu na rowerze zachcialo sie jezdzic o 1 w nocy :blink:
To dopiero zachcianka :lol:
Mnie mama opowiadała - sama nie pamiętam - że kiedyś rano weszła do mojego pokoju (chyba chciała okno zamknąć) i niechcący potrąciła kubek, który stał na biurku. Zbudziłam się przez hałas, podniosłam się na łokciach i ze strachem spytałm "gdzie popłynęły?", po czym znów zasnęłam :lol: :D
-
Właśnie, a propos lunatyków - czy oni cokolwiek pamiętają, jak tak łażą sobie nocą? Prawdą jest, że nie wolno ich budzić? Dlaczego?
nie pamiętaja... :( i dlatego jest z nimi śmiesznie :D
a nie wolno ich budzić, bo przecież nie zdają sobie sprawy z tego, co robią i kiedy np. obudzisz jakiegoś idącego, powiedzmy, to może dostać niezłego szoku/zawału/zemdleć/itd.
-
Sny to porypana sprawa.
Najgorsze sa te związane z moim lękiem wysokości. Mam normalnie a w snach to juz jakas tragedia. Często śnią mi się jakieś wieżowce, drapacze chmur i ja jestem gdzie? ....oczywiście na dachu. I zawsze mam takie wrażenie, że zaraz spadnę, ze ten dach jest na mnie za mały. Niby to wielki budynek a odczucie jakby miał 0.5 metra kwadratowego. Jak nie wieżowiec do do kompletu jakieś dźwigi się trafiają, sam miód ;)
Często sni mi się, że gdzies jadę czymś, obojętne - autobus, samochód i jadę znaną mi trasą i z czasem ta okolica zmienia się w jakis jakby równoległy świat. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale jeśli ktoś czytał coś Rogera Żelaznego (np. Dziewięciu książąt Amberu) może zrozumie. To niby znajoma okolica i wiem co powinno byc dalej, ale właśnie zaczynają się nieznane mi tereny. Dziwne uczucie.
Moimi ulubionymi snami są oczywiście sny z kobietami w roli głównej :P
I to nie są jakieś czysto erotyczne sny, tylko takie w których jestem z jakimis kobietami, które znam tylko z np. telewizji. Takie uczucie jakbyśmy byli para od conajmniej kilku lat. Zawsze budzę się wtedy w takim błogim nastroju ;)
Ogólnie noc jest czadowa. Wole sto razy od dnia. Te rozmyte kontury, przytulność, nie widać wszystkiego co sie powinno widzieć (a czego by się nie chciało) Ale potem to ranne wstawanie, brrrr. Najgorsze momenty mojego życia ;) Z zasypianiem nie miewam kłopotów a jak nie mogę zasnąć to się nawet cieszę, bo mogę wtedy posłuchać muzyki z uwagą. Słuchawki na uszy i odpływam w świat dźwięków. Wtedy najlepiej się słucha. Przy kompie to się człowiek skupia na jakimś tekście czy nie wiadomo na czym i muzyka przelatuje przez uszy.
Dobra, kończe , bo sie coś rozpisałem. Miłych snów, tak na w razie czego :)
-
Właśnie, a propos lunatyków - czy oni cokolwiek pamiętają, jak tak łażą sobie nocą? Prawdą jest, że nie wolno ich budzić? Dlaczego?
nie pamiętaja... :( i dlatego jest z nimi śmiesznie :D
a nie wolno ich budzić, bo przecież nie zdają sobie sprawy z tego, co robią i kiedy np. obudzisz jakiegoś idącego, powiedzmy, to może dostać niezłego szoku/zawału/zemdleć/itd.
ta lunatyk nic nie pamieta...a smiesznie jest nie zawsze
obudzilam sie w nocy i slysze, ze ktos chodzi po domu to wstalam...slysze z kuchni szepty ide a tam moj braciszek siedzi na podlodze skulony. podchodze do niego, a on na mnie patrzy przerazeniem w oczach i cos szepcze pod nosem...jak go chcialam do lozka zaprowadzic to do mnie siostra ja tam nie wracam, bo on tam jest :blink: wygladal jakby ducha zobaczyl...
-
Mój kolega potrafi bardzo ciekawe żeczy mówić przez sen.Naprzykład jak dobrze pielegnować kwiatki:)
-
pewien Pan na gronie Pink Floyd napisał:
Niedawno wrócilem i dlatego chciałbym podzielić się z Wami pięknym snem jaki dziś miałem.
Byłem na Ciemnej Stronie Księżyca!
Ale po kolei. Dzisiaj w nocy położyłem się o trzeciej i zacząłem słuchać na odwtarzaczyku DSOTM. I zasnołem ze słuchawkami. Po playliście odtwarzacz się wyłączył i zapadłem w sen. Śniło mi się, że biegne jak sie okazało później do domu. Po przybyciu usiadłem w fotelu i zasnąłem jakby we śnie. Po zbudzeniu wyszedłem przed dom i zobaczyłem Księżyc w pełni z nienaturalnej wielkości tarczą. Była ogromna. Zacząłem leciec w powietrzu czując wiatr na policzkach kierowałem się na Księżyc. Po dotarciu na niego leciałem jeszcze po jego orbicie i kierowałem się w stronę Morza Spokoju(dla kumatych;)leciałem dalej aż zobaczyłem jakby granicę miedzy oświetloną tarczą a ciemną. Zniżyłem lot i wylądowałem niedaleko tej ganicy. Zbliżyłem się do niej i jakby "przeniknołem" na drugą stronę. Było tam szaro i ciemno ale dostrzegłem sylwetki ludzi. Od wszystkich emanowała zła energia. Patrzyli się na mnie jak na wroga. Poszedłem dalej i spotkałem dziewczynę skuloną i widać zziębnięta. Powiedziałem jej, żeby wstałą i wyciągnołem dłoń ale nie zareagowała. Postanowiłęm wziąć ją siłą i wziołem ją na barana :) i chciałem wyjść z tej ciemności. Prawie po omacku wyszedłem na jasną stronę i zobaczyłem jej twarz. Była ISTNYM Aniołem. Nigdy przenigdy nie widziałem takiej doskonałośći jak zobaczyłem wtedy w Jej twarzy, oczach, policzkach. Powiedziała dziękuje takim głosem, że mnie prawie nie zwaliło z nóg. Chciałem z Nią porozmawiać ale w tej chwili się obudziłem..... Cały dzień myślę o tym śnie. Dziś znowu zapuszczę Ciemną Stronę Księżyca. Widać, że ten album to czysta Magia!!
Pozdrawiam.
niźle, nie? :lol:
-
A ja dzisiaj miałem taki sen że:
Banach i Gutek(ten pierwszy to gitarzysta i założyciel indios bravos,kiedyś w hey grał,a drugi wokalista indiosów)byli u mnie w domu :D .Wysępiłem autografy i zdjęcia :D
-
A ja dzisiaj miałem taki sen że:
Banach i Gutek(ten pierwszy to gitarzysta i założyciel indios bravos,kiedyś w hey grał,a drugi wokalista indiosów)byli u mnie w domu :D .Wysępiłem autografy i zdjęcia :D
To fajne masz sny :D odwiedzaja ciebie Indiansi, a mnie zmarli :blink:
czy nie jest tak, ze jak zmarli sie snia to chce cos przekazac :rolleyes:
-
Wiesz,wczoraj za sen miałem niezły horror ;) Jak się obudziłem nie miałem tlenu do odychania ;)
-
no z tego co wiem, jeśli snią się zmarli to chcą coś przekazać... ja tak miałam....
-
hesus!!jaki miałam głupi sen!właśnie się obudziłam. śniło mi się,że Axl przyjechał do Polski ale wyglądał jak książę William buahhahahaha, i na dodatek chodził po wodzie
ehhhh muszę odstawic te leki.... ;)
-
no z tego co wiem, jeśli snią się zmarli to chcą coś przekazać... ja tak miałam....
Tylko ja nic z tego snu nie rozumiem :rolleyes:
ale cos musi byc w tym, ze chca cos przekazac, bo juz snila mi sie moja babcia :( raz mnie pocieszala po swojej smierci, a innym razem ostrzegala przed pozarem:unsure:
tylko szkoda, ze szybciej do mnie nie docieralo o co chodzi
-
hesus!!jaki miałam głupi sen!właśnie się obudziłam. śniło mi się,że Axl przyjechał do Polski ale wyglądał jak książę William buahhahahaha, i na dodatek chodził po wodzie
ehhhh muszę odstawic te leki.... ;)
Hehe he swietny sen :Da mi sie snilo cos z Gunsami ale nie pamietam juz :D skleroza ... xD
-
hesus!!jaki miałam głupi sen!właśnie się obudziłam. śniło mi się,że Axl przyjechał do Polski ale wyglądał jak książę William buahhahahaha, i na dodatek chodził po wodzie
Horror! :D
Mnie się dzisiaj śniło, że na jakimś pustkowiu organizowali konkurs i ten, kto najlepiej zaśpiewa KoHD w nagrodę będzie mógł wyjechać do Paryża.
Tylko cały czas się zastanawiam, czemu ten konkurs miał się odbywać na pustkowiu? :D ;)
-
propos zmarłych to miałam tak : śniła mi się babcia i ja wiedziałam, że Ona już nie zyje itp i po prostu tylko złapała mnie za rękę a ja się obudziłam przerażona... okazało się, że za parę dni Jej urodziny... przypomniała mi o sobie, bo nie byłam wtedy od jakiegoś czasu na cmentarzu. no i poszłam. ale strach było potem spać :|
-
Mi sie dzisiaj śniło że płyne przez morze, ale z kołem ratunkowym... tak płynołem przez cały dzień, a wieczorem jak zostało mi jakieś 500m do jakiegoś brzegu to zjadły mnie rekiny.... ale to jak mnie jadły to był koszmar.... zaczeły od głowy, a później sie obudziłem (spadłem z łóżka)
-
Ale Wy to macie z tymi snami :P aż zazdroszczę. Mi się śnią na przemian trzy rzeczy: 1.umarli 2. nie wiadomo co 3.nic ( w sensie próżnia albo bezkres)
-
Ale Wy to macie z tymi snami :P aż zazdroszczę. Mi się śnią na przemian trzy rzeczy: 1.umarli 2. nie wiadomo co 3.nic ( w sensie próżnia albo bezkres)
Umarli w jakim kontekście?
Mnie się prawie codziennie coś śni i zazwyczaj są do dość dziwne rzeczy (np. konkurs na śpiewanie KoHD na pustkowiu itp.) ;)
-
Umarli w jakim kontekście?
w różnych, np. podczas normalnych codziennych zajęć
-
Mi sie dzisiaj śniło że płyne przez morze, ale z kołem ratunkowym... tak płynołem przez cały dzień, a wieczorem jak zostało mi jakieś 500m do jakiegoś brzegu to zjadły mnie rekiny.... ale to jak mnie jadły to był koszmar.... zaczeły od głowy, a później sie obudziłem (spadłem z łóżka)
Tez mie sie kiedys snilo cos podobnego tylko na koncu sie poprostu utopilam :rolleyes: dziwne zawsze w snach cos mi nie wychodzi
-
ja miałem sen dziś w którym zajrzałem do lodówki i wyjątkowo zamiast wypełnienia w 80% jakimiś paściami była w całości wypełniona moim ulubionym jedzonkiem :] niestety gdy wszystko wyłożyłem, ewentualnie podgrzałem, to mnie mama obudziła...
-
to moj sen ktory pamietam a snil mi sie kilka lat temu, w takiej wersji powiedzmy "literackiej":
Nie wiem, co to był za blok, ani co ja robiłem na tej klatce schodowej. W każdym razie wchodziłem do góry po schodach jedną ręką trzymając się poręczy. Znajdowałem się co najmniej między pierwszym a drugim piętrem (blok był najprawdopodobniej czteropiętrowy), gdy nagle (nie wiem czemu) spojrzałem w dół wystawiając głowę nad poręcz.
Piętro niżej zobaczyłem dwóch mężczyzn w kominiarkach, z których jeden niósł duże kartonowe pudło. Nie trudno było się zorientować, że okradali mieszkanie, a w momencie gdy ich zauważyłem zajęci byli wynoszeniem prawdopodobnie sprzętu rtv.
Niestety oni też mnie zobaczyli. Jeden z nich spojrzał mi prosto w oczy, po czym szybko postawił swój łup na ziemi i ruszył schodami do góry. Ja oczywiście natychmiast uczyniłem to samo, ale uciekając zdążyłem zauważyć drugiego złodzieja, który uzbrojony był w dwulufową strzelbę przypominającą mi dubeltówkę.
Wiedziałem, że nie mam szans i ta myśl całkowicie – w przenośni i dosłownie – mnie paraliżowała. Musiałem uciekać, ale nie było gdzie. To była ślepa uliczka – mogłem dobiec jedynie na ostatnie piętro. Albo wierzyć w iluzoryczne szanse, z których pierwsza zakładała, że w dubeltówce zabraknie naboi, a druga przewidywała kilka niecelnych strzałów. Sytuacja była więc beznadziejna.
Chciałem wołać o pomoc, ale nie potrafiłem wydobyć z siebie żadnego dźwięku.
Przystanąłem na chwilę i wychyliłem się nad poręcz.
Huk. Ogromny huk. Poczułem bardzo mocne uderzenie w głowę. Zostałem trafiony – zauważyłem tlący się dym wydobywający się z broni, zanim osunąłem się na posadzkę.
Nie czułem bólu, a jedynie paraliż obejmujący całe ciało. Zaczęło mi się robić słabo, tak jakbym miał za chwilę zemdleć.
Najpierw upadłem na kolana. Byłem przerażony faktem, że nie czułem żadnej części mojego ciała.
Chyba nie wiedziałem już nawet gdzie się znajdowałem. Oczy miałem prawie zamknięte, a ogólnie wycieńczenie ogarnęło już cały organizm. Uderzyłem twarzą o podłogę (to się stało na półpiętrze, a nie na schodach). Wszystkie funkcje życiowe wtedy ustały, pamiętam tylko, iż byłem pewien, że to była jedna kula i że moja twarz leżała w kałuży krwi.
Do końca życia nie zapomnę tego snu.
-
Dzisiaj w czasie mojego krotkiego snu snilo mnie sie ze gunsi wydali CD :) hehe nie pamietam dokladnie jak i kiedy wiem tylko ze to zrobili :D
-
Dzisiaj w czasie mojego krotkiego snu snilo mnie sie ze gunsi wydali CD :) hehe nie pamietam dokladnie jak i kiedy wiem tylko ze to zrobili :D
to fajne sny masz...prorocze??
a mi sie snilo, ze pojechalam z bratem na koncert whitesnake ale nie dojechalismy, bo zostaly zmienione granice Polski :blink: i nie moglismy przejechac :rolleyes:
a pozniej mi sie snilo, ze nalesniki robilam..caly czas
-
Tia z Gunsów to śniło mi się, że płytę całą nową przesłuchałem :] I co ciekawsze brzmienie pamiętałem :)
-
Wkoncu jakis przyjemny sen mialam :lol: :D snilo mi sie, ze chlopak gral mi na gitarze i spiewal hah nawe pamietam slowa i muzke...dziwna jest moja podswiadomosc
-
A mi się śniło , gdzieś pół roku temu , że gunsi wydali new płytę , ruszyli w trasę koncertową i mieli taki dziwny image (Axl miał dredy po pas :P).
-
ja mam z*******e sny... naprawdę... :) To nie jest zależne ode mnie :P Ale szkoda mi czasu na ich opisywanie :D
-
mi sie dzisiaj snilo ze kurde szłam drogą z bratem i pytałam mu sie co to jest on mowil mi ze zaba poszlam dalej a potem bylo pelno zab dookola mnie :D i potem bylam na dworcu :D i jakims cudem bylam tam z Bamem Margerą (VIVA LA BAM ;P) i jego bandą:P i jechalismy jakims dziwnym pojazdem po torach :blink:
i potem jakos znalazłam sie w Łodzi (w miescie oczywiscie ) i kurde byłam w jakims dziwnym bloku i jakies dzieciaki mnie zaczely zaczepiac :D i potem pojechalam autobusem do poznania a trwalo to jakies 10 minut ;pp :D :blink: lol :D
-
chyba pierwszy raz mi sie Axl snil....
bylem na scenie i spiewalem z nim SCOM, staralem sie tanczyc, wydawalo mi sie ze mi dobrze ida te wygibasy, a Axl mi powiedzial cos w stylu: "ej ale co ty wogole robisz". ale spiewalem chyba nienajgorzej bo mi nic na ten temat nie mowil :lol:
-
chyba pierwszy raz mi sie Axl snil....
bylem na scenie i spiewalem z nim SCOM, staralem sie tanczyc, wydawalo mi sie ze mi dobrze ida te wygibasy, a Axl mi powiedzial cos w stylu: "ej ale co ty wogole robisz". ale spiewalem chyba nienajgorzej bo mi nic na ten temat nie mowil :lol:
hahahahahah nieźle, super sen
a po ang do Ciebie mówił? czy po polsku? ;)
-
Ja miałam niedawno ciekawy sen, mianowicie:
Byłam w Warszawie z moimi Rodzicami. Był wieczór, około dwudziestej pierwszej. Nagle zobaczyliśmy plakaty, z ogromnymi hasłami "Axl Rose dziś wieczorem w Warszawie!". Szybko zobaczyłam na godzinę oraz na miejsce i udało mi się przekonać Rodziców, by poszli ze mną (wstęp był darmowy!).
Weszliśmy to ogromnego budynku, po marmurowych schodach, wszędzie było pełno kwiatów i dekoracji ;) Znaleźliśmy się w okrągłym hallu, w którym znajdowało się mnóstwo drzwi (wszystkie nowe, z wypolerowanymi klamkami itd.). Weszliśmy przez pierwsze, na których napisane było "Axl" ;) .
Okazało się, że spotkanie już się zaczęło, jednak odbywało się w bardzo małej i dość brzydkiej sali. Axl siedział na stołku, a wokoło niego - również na taboretach - fani ;) . Było ich niewielu, może 20 osób. Również usiedliśmy.
Pamiętam, że Axl coś opowiadał (i mówił po polsku!), a co drugie słowo wtrącał przekleństwo ;) . To strasznie zdenerwowało moją Mamę, zaczęła zarzucać mu brak kultury i dobrego wychowania! ;)
Axl odpowiedział, że skoro nie chcemy go słuchać, to zagra nam mini-koncert, bo mimo wszystko jesteśmy fajnymi ludźmi. Wyszliśmy na plac za budynkiem, w którym odbywało się spotkanie. Okazało się, że cały plac porośnięty był zielskiem, w niektórych miejscach leżał złom, drewniana scena była spróchniała i połamana, a niedaleko stały rozpadające się domy. W tej brzydkiej okolicy zaparkowany był piękny kabriolet Axla (pamiętam, że był czerwony ;) ).
Axl wszedł na "scenę" i powiedział, że zazwyczaj nie zgodziłby się grać w takich warunkach, jednak rozumie, że Polska jest biednym krajem i nie stać nas na więcej ;) . Mówił, że w takich warunkach "Welcome to the Jungle" będzie brzmiało idealnie.
Zaczekaliśmy na resztę zespołu. Oczywiście rozpoczęli od WttJ. W tym momencie moja Mama doszła do wniosku, że Axl ma okropny głos - wrzeszczy i chrypi. Powiedziała, że dłużej tego nie zniesie i wracamy do domu (nie mieszkamy w Warszawie, więc niestety musiałam się jej posłuchać ;) ).
Dodam, że moja Mama jest bardzo fajną osobą - nie wiem czemu w tym śnie była taka okropna ;)
-
a po ang do Ciebie mówił? czy po polsku? ;)
nie pamietam, ale zrozumialem co mowil i mi sie glupio zrobilo ze moj idol mnie krytykuje <_<
-
A dzisiaj mi się śniło, że Dizzy uczył mnie grać na klawiszach w moim garażu ;)
Czemu ja mam zwykle dziwne sny?
-
A mi się dzisiaj śniło że:
Byłem na koncercie velvetów,no i scott spytał się czy ktos umie grać na jakimś intrumencie.No to ja łape w góre i że drums.Doszło do tego żę zagrałem z nimi slithera!! :D Fajnie :)
-
A mi się śniło,że Witek powiedział,że mamy już fanklub. A potem się obudziłem :P
-
Hehe a ja muszę tutaj coś napisać :D :
Od kilku dni śni mi się, że jestem jakimś komandosem wykonującym ściśle tajne zadanie :lol: a najlepsze jest to, że codziennie śni mi się kontynuacja tego, co było podczas ostatniego snu - normalnie jak serial :lol:
-
Pisz scenariusz. Zrobimy lepszego hita, niż Lost. ;)
-
Hehe a ja muszę tutaj coś napisać :D :
Od kilku dni śni mi się, że jestem jakimś komandosem wykonującym ściśle tajne zadanie :lol: a najlepsze jest to, że codziennie śni mi się kontynuacja tego, co było podczas ostatniego snu - normalnie jak serial :lol:
Mi tez sie sni taka kontynuacja :rolleyes: :lol: tylko ze nie jestem komandosem..ale uciekinierem ostatnio bylam na morzu :D
-
Może się za jakiś czas znajdziecie w jednym, wspólnym śnie :)
[OFFTOP]Fajny myk z nowym Firefoxem, sprawdza pisownie :)[/OFFTOP]
-
Jakie mam realistyczne sny...juz nawet sie dowiedzialam czemu uciekam :D niby zabilam jakas znana osobistosc i teraz chce zabic mnie...no i oczywiscie wojna :blink:
-
Ja dziś miałem ciekawy sen. A mianowicie, że podano datę wydania Chinese Democracy. Trąbili o tym wszędzie. Niestety nie pamiętam dokładnie tej daty, ale był to przełom grudnia i stycznia jakoś. Najpóźniej luty. Oby to był proroczy sen :D
-
Dajcie juz spokój z tą płytą.
-
Nic nie poradzę, że mi się to śniło :D
-
Śniło Ci się, bo cały czas o niej myślisz :P
-
Gdybym przez cały czas, przez te lata myslał o CHD to mieszkałbym w budynku gdzie pracownicy ubrani są na biało i mają paralizatory, a drzwi i okna nie mają klamek :P Pozdro :D
-
Mnie sie tam często śni, że ni z tąd,ni z owąd znajduje sie z bratem na kalifornijskiej ulicy,patrzymy a tu Slash czarną limuzyną jedzie.Zatrzymujemy go.Zaprasza nas do bryki i jedziemy do domu od Slasha.Ja oczywiscie jako translator :) moj brat z tobołami.Slash pokazuje nam swoje weże,a pozniej po namówieniach Slash'a jedziemy do Axla.Piekna willa z basenem :D Tam gadamy m.in.,ze fani z Polski chcą,aby przyjechali w starym składzie. Wieczorem idziemy wspolnie do knajpy i świetnie sie razem bawimy,oh jest tak jak w teledyskach :D Za jakis czas Gn'R przyjezdza w starym składzie do Polski i Axel poroponuje mi,abym wspolnie z nim zaspiewała piosenke na scenie :D Oh, piekny sen :)
-
Świetny sen :D Mi się kiedyś śniło, że Slash u mnie nocował :P i że graliśmy razem na gitarach :P hehe Potem wyszliśmy na ulicę i spotkalismy Duffa :D A potem się obudziłem :D
-
bedziecie sie smiać ale co mi ja mialem sen w okolicach koncertu nie pamietam czy przed czy po ale fakt faktem New GN'R wpadli do mnie do LO :) :D bardziej futurystycznego snu nie wysnie pewnie ;)
-
Mi nigdy w życiu gunsi się nie śnili, ani nic związanego z nimi. Nie wiem jak Wy to robicie, że Wam się śnią. Ja też tak chcę :D
-
Ja też nie wiem jak to działa :D Po koncercie w wawie np. mi się gunsi nie śnili :D Za to w życiu to ze 4 razy mi się przysnili :D :D
-
O Gunsach śniło mi się jakiś czas temu, coś takiego w stylu audycji telewizyjnej:
Idzie Slash nad jeziorem, gitarę ciągnie za sobą i słychać głos prezentera "Czy bedzie reunion? Czy Slash pogodzi się z Axlem?"
I potem akcja przenosi się na jakąś wies, taki maleńki, PRL-owski domek, za nim dwie stodoły, a w domku siedzi Axl
"Czy Chinese Democracy zostanie wydana?"
Slash puka do drzwi, otwiera Axl, coś tam gadają, Axl zamyka drzwi, Slash się wkurza...
Przez okno widać jak Axl kimś tam dyryguje...
A Slash włazi do stodoły, wyjmuje dwa wielkie wzmacniacze, nagle wokoło jest masa reporterów, a on wymiata wściekłą solówę na gitarze :D
Taki dziwny sen...
A najbardziej realistyczny jaki miałam, to gdzieś w środku nocy śniło mi się że brat do mnie idzie i chce mnie obudzić. Nijak nie mogłąm na to pozwolić, chciałam go uderzyć. I nagle budzę się, pięścią walnęłam w ścianę, z łóżka spadłam, a brata ni widu ni słychu :P
-
Ja od dawna mam manie gadania przez sen (widać nie nagadam się wystarczająco za dnia :D ) Ale niedawno wrócił mój brzydki nawyk przeklinania przez sen :P Mama rano wchodząc do mnie do pokoju słyszała jak kur*** przez sen i powiedziała że zaprowadzi mnie do psychologa :huh: Gdyż wg niej nie jest to normalne zachowanie :D Ja nawet nie mogę sobie przypomnieć co mi się wtedy śniło że tak przeklinałam :lol: Wiem że to nie pierwszy raz bo ex chłop mi mówił ale bidna mama musiała się nasłuchać :P B)
Co do snu to dziś śniło mi się że mój kot się utopił w moim pokoju :blink: nie było wody :blink: a ja zrobiłam perfekcyjną resuscytacje i odratowałam ją. Kot otworzył oczka i pobiegł sobie szczęśliwy
-
A ja nie pamiętam co mi się wczoraj śniło ale koleżanka mówiła że śpiewałem ( a raczej wyłem przez sen) i udawałem że gram na perkusji, przez co nabiłem jej parę siniaków :D Chyba czas pogadać ze specjalistą ;)
-
Przedwczoraj śniło mi się,że zadzwoniła do mnie na komóre jedna osoba z naszego cudnego forum i powiedziała,że koncert GN'R będzie 18 czerwca 2007 na stadionie w Chorzowie :D :D :D
-
Przedwczoraj śniło mi się,że zadzwoniła do mnie na komóre jedna osoba z naszego cudnego forum i powiedziała,że koncert GN'R będzie 18 czerwca 2007 na stadionie w Chorzowie :D :D :D
A masz prorocze sny? Biorąc pod uwagę prawdopodobny koncert Pearl Jam 13.06 jak dla mnie elegancka data. ;)
-
No cóż... Mnie jak się coś śni - to śni się coś głupiego.
Jak każdy wie (ha-ha-ha), mam na imię Ewelina. I śniło mi się, że coś (nie wiem, co, nie udało mi się zidentyfikować obiektu) zabijało wszystkie Eweliny w moim mieście.
:blink:
-
ja dzis miałem długi i realistyczny sen... nie pamiętam całego, ale min. łaziłem po jakiś piwnichach, ktoś próbował mnie zabić (choc to akurat było komiczne, jak kryłem sie za biurkiem :D )... ogólnie wszystko miało nawet sens, mimo ze pozornie nie miało... byle więcej takich snów...
-
Ostatnio w ramach świąt śniło mi się, że gram sobie coś tam na pianinie, do pokoju wchodzi John Frusciante i gra 'Cichą noc' na flecie... :rolleyes:
-
To chyba po tych Waszych wczorajszych kłótniach o wyższości Slasha nad Finckiem i odwrotnie miałam dość dziwny sen.
Śniło mi się, że płynęłam łodzią po rzece z dużą grupą ludzi. To była wycieczka z przewodnikiem. Nagle pan przewodnik zapytał nas uprzejmie co myślimy o grze Robina Fincka z zespołu o nazwie Guns n' Roses :D Wstała pewna pani, która dość niegrzecznie wyraziła, że woli grę Slasha. Przewodnik strasznie się oburzył i... zepchnął panią z łodzi :D Następnie zwrócił się do mnie, więc powiedziałam co myślę (czyt. Robin ma własny styl i nie jest złym gitarzystą, jednak nie może równać ze Slashem) po czym zostałam wyrzucona z łodzi ;)
Żeby człowiekowi śniły się takie rzeczy! Paranoja! :D
-
Ach to forum... Nawet w snach nas prześladuje. :rolleyes:
P.S. Wow - jestem Better. :P
-
Ach to forum... Nawet w snach nas prześladuje. :rolleyes:
Do czego to już doszło! Chyba tydzień odpoczynku od forum dobrze mi zrobi :D
P.S. Wow - jestem Better. :P
Gratulacje :D
-
A ja mam zawsze dziwne sny :rolleyes:
Ostatni , ktory pamietam to , ze znajoma pozyczyka ode mnie buty i nie chciala mi ich z powrotem oddac a ja ja za to zadzgalam nozyczkami :blink:
zupelna paranoja :huh:
-
Że też wam sie coś śni...bo mi już dawno nic sie nie przyśniło, a chciałbym :D a nie leżeć tak bez celu i nagle sie budzić :D
-
A mi się śniło że zabiłam 2 ludzi dla pieniędzy. Potem we śnie zaczęłam myśleć co ludzie powiedzą jak to się wyda, i że nie chce mieć zmarnowanego życia i siedzieć w więzieniu. Głupie nie a jeszcze głupsze to to że byłam świadoma że wcale nie żal mi tych ludzi o_O
-
Wczoraj śniło mi się, że przesłuchałam trzy piosenki z nowej płyty Velvetów:)
Pierwsza była mocno hard rockowa nizbyt mi się podobała, jednej zupełnie nie pamiętam, ale była tam taka cudowna ballada... przepiękna była :) Lubię jak mi się muzyka śni.
A wcześniej to śniło mi się, ze spotkałam drugą mnie i kłóciłam się z nią o to, która z nas jest trupem :D
-
śniło mi się dzisiaj,że była wojna
biegałam więc po jakimś osiedlu aż w końcu spotkałam Ahmeta a on zaczął do mnie mówic po szwedzku!!!
wniosek:albo nadchodzi armagedon albo swedish democracy...albo nieźle gdzieś głową przywaliłam ;)
-
po szwedzku?? patrz, akurat Potop czytam...
ja dziś miałem z*******y sen, acz nie pamiętam go... chamsko przerwała mi go babka od ruskiego...
swoją droga, jak brzmi szwedzki??
-
podoba mi się to, każdy temat tu jest poruszany ;)
hm, ja mam zawsze tylko koszmary, ale rzadko je pamiętam, tylko budzę się mokry... jak już pamiętam, to tracę w snach kogoś bliskiego... i bywają to prorocze sny niestety...
-
po szwedzku?? patrz, akurat Potop czytam...
ja dziś miałem z*******y sen, acz nie pamiętam go... chamsko przerwała mi go babka od ruskiego...
swoją droga, jak brzmi szwedzki??
Twój szwedzki brzmiał cudnie, wszystko rozumiałam hehehe ;)
-
Mi parę dni temu śiniło się, że wszedłem na forum :P i był news o przecieku The Blues i czegoś tam jeszcze. To już chyba choroba hehehe. Swoją drogą Ahmet mówiący po szwedzku... to musiało byc ciekawe :D
-
Nie wiem czy już o tym śnie pisałam,ale chyba nie:
Pamiętam to,że jechaliśmy przez jakąś zatłoczoną ulicę,ja,wszyscy gunsi z swojego najlepszego okresu, i mój tata xD
Axl siedział na przednim siedzeniu kolo taty który prowadził,a my tak ściśnięci na tylnej kanapie,że musiałam siedzieć na kolanach u StevenaxD jedziemy,jedziemy,a tata i Axl się sprzeczają-chodziło o to,że Axl nazwał tatę sztywniakiem.W pewnej chwili tata zdenerwowany krzyczy:
"A bo wy wszystkie dziwy lecicie jak jacyś p****ani!"
xDDDDDDDDD
Zdecydowanie porąbany sen :blink: :P
Jeden z nielicznych z gunsami-zwykle nie śni mi się to,co chciałabym żeby mi sie śniło,tak chyba zresztą każdy ma :P
-
Nigdy nie miałam snu, który byłby jako tako realny. Na przykład spotkanie z idolem w porównaniu z moimi snami to rzeczywistość :D
Niedawno śniło mi się, że jechałam jakąś polną drogą maluchem z wujkiem i nagle samochód wzbił się w powietrze i wleciał przez okno do pomieszczenia lokalnego radia.
To taki krótki przykład. A kilka miesięcy temu śniło mi się, że w moim mieście łaziło jakieś monstrum i zabijało wszystkie Eweliny po kolei i bardzo się bałam, że i mnie zabije.
-
Lani sie snilo CIACHO i skojarzylo mi sie ze ja tez ostatniej nocy mialem absurdalny sen
stalem obok syna Donalda Tuska (zreszta bardzo do niego podobnego) ktory dzwonil
do sekretarki ojca i przedstawia sie jako Donald Tusk :lol:
-
jak tak sobie porównuję wasze sny z moimi to dochodzę do wniosku,że ze mną jest coś nie tak
mam chyba najbardziej absurdalne sny na świecie a co najgorsze zazwyczaj je pamiętam
ot dla przykładu śniła mi się niedawno Milla Jovovich, która grała na skrzypcach pod moim oknem, i wszystko by było fajnie gdyby nie to,że zamiast smyczka miała piłę a zamiast skrzypiec swój brzuch...I am sick :ph34r:
-
Milla Jovovich, która grała na skrzypcach pod moim oknem
Podałaś jej mój adres?
-
Hubuś ale to nie był miły widok, no ale dałam jej twój adres, nawiedzi Cię dziś w nocy
-
Lania, czyżby zapowiedź Resident Evil III ? :P
Haha ja to mam sny raz monsterki z gry cięły mnie piłą spalinową buhahah xD
-
chyba raczej Pily IV...
-
Hubuś ale to nie był miły widok, no ale dałam jej twój adres, nawiedzi Cię dziś w nocy
Dzięki.
-
Ostatnio mi się sniło, że jeździłem hulajnogą po więzieniu dla gimnazjalistów. :]
-
kto powiedzial ze sny sa czarno-biale??????????? moje sa zawsze kolorowe, na bank bo czesto gesto pamietam kolor swojej bluzki :)
kiedys mi sie przysnil Benicio Del Toro, nie wiem jakim cudem ale poszlam z nim na rozdanie oskarow, a zeby bylo zabawniej to obok nas siedziala moja katechetka z liceum :)
-
A ktoś sie tu Lucid Dream interesuje ? :P Też są niezłe pierdoły ze światła nie można gasić ja jakoś mogę.. ;] LD rox :P
-
Wczoraj trochę zabalowałam-poszłam spać bardzo późno i w dodatku wypiłam trochę piwa co dla tak młodego organizmu jest jak wypicie pół litra czystej dla dorosłego :P .No i skutkiem był sen w którym Axl umarł od przedawkowania....kwasku cytrynowego :lol: .W testamencie zapisał mi ChD i piwnicę swojego domu :unsure: ;D
-
LOL ja dzisiaj miałam taki głupi sen,że mój były odciął czymś (ale nie wiem czym) palce od nóg swojej obecnej dziewczynie..:D huhu^^ a i ta laska miała tylko 1 palec od nogi ;d
edit :D poniedziałek :D 11.06
dzisiaj mi sie śniło,ze miałam tatuaż z krwawiącym Jezusem o.o to chyba wszystko przez sasiada, który jeszt cały wytatuowany i własnie ma tego jezusa,a nawet chyba 2 Jezusów. o.
-
a mi sie snilo przed meczem z armenia ze sie skonczyl wynikiem 1:1
...okazuje sie ze to nie byl koszmar
-
a mi sie snilo przed meczem z armenia ze sie skonczyl wynikiem 1:1
...okazuje sie ze to nie byl koszmar
Po prostu nie masz proroczych snów. :P Przynajmniej jeśli chodzi o sny piłkarskie. ;)
-
Mi się śniło parę dni temu, że Chinese Democracy wychodzi w trzypłytowym wydaniu i jest tam przeszło 3 godziny nowej muzy Axla. Piękny sen to był.
-
Wczoraj trochę zabalowałam-poszłam spać bardzo późno i w dodatku wypiłam trochę piwa co dla tak młodego organizmu jest jak wypicie pół litra czystej dla dorosłego :P .No i skutkiem był sen w którym Axl umarł od przedawkowania....kwasku cytrynowego :lol: .W testamencie zapisał mi ChD i piwnicę swojego domu :unsure: ;D
Wymiotłaś z tym :D
A mi się ostatnio śniło... obudziłam się, bo usłyszałam, że przy łóżku coś mi chodzi po gazecie. Pomyślałam, że to mysz. Wystawiłam rękę i jak mnie to nie dziabnęło! Siadłam na łóżku, z ręki leci mi krew, popatrzyłam na podlogę... a potem obudziłam się naprawdę i nic takiego nie było :P
-
Kilka dni temu śniło mi się, że Mawier miała zamiar brać ślub i na wesele zaprosiła wszystkich z forum ;) :D
-
A ja dzisiaj chyba miałem koszmar...
Otóż śniło mi się iż Guns N Roses znowu zawitali do Polski a dokładniej do Poznania... I tak się złożyło, że miałem gotówkę i do Poznania blisko... więc się wzięło kilku znajomych i w pociąg. Aha i nie wiem dlaczego ale bilety kupowało sie na miejscu xD Bilety na kncert oczywiście :D Ale niestety jak zawsze ja miałem pecha, okazało się że zgubiłem kase na bilet, do rozpoczęcia koncertu zostało 20 minut a nikt nie ma pożyczyć kasiwa xD i obudziłem się cały spocony :D:D:D
-
a mnie się dziś śniło,że mi wychodziły chomiki z ręki :ph34r:
btw nie chce ktoś chomiczka? z naszych 2 (jak wcześniej przypuszczaliśmy)samców wytworzyło się już 7 małych.... :rolleyes:
-
Kilka dni temu śniło mi się, że Mawier miała zamiar brać ślub i na wesele zaprosiła wszystkich z forum ;) :D
:lol: Dopiero dzisiaj to przeczytałam.A wiesz moze z kim? ;Da mnie się dziś śniło,że mi wychodziły chomiki z ręki :ph34r:
btw nie chce ktoś chomiczka? :rolleyes:
Spytam moje koty :P Pewnie nie beda protestować.
-
A mi się śniło znów że jestem w ciąży....
-
mi sie śniło, że sie zabiłem :D
i wiecie co, to nawet przyjemny sen był :D
dziś miałem best sen ever :D
byłem ryczerzem jedi mającym zamiast płaszcza kołdre narzuconą na plecy xD
i nawalałem shitów którzy mieszkali piętro wyżej xD
-
Kilka dni temu śniło mi się, że Mawier miała zamiar brać ślub i na wesele zaprosiła wszystkich z forum ;) :D
:lol: Dopiero dzisiaj to przeczytałam.A wiesz moze z kim?
Nie, wiedziałam tylko, że ma na imię Maurycy :D A wesele odbywało się w jakimś ogromnym drewnianym budynku ;)
-
A wesele odbywało się w jakimś ogromnym drewnianym budynku ;)
Czyżby stodoła? :P
-
a mnie się dziś śniło,że mi wychodziły chomiki z ręki :ph34r:
btw nie chce ktoś chomiczka? z naszych 2 (jak wcześniej przypuszczaliśmy)samców wytworzyło się już 7 małych.... :rolleyes:
www.terrarium.com.pl -- tutaj napisz, na pewno wezmą wszystkie
a mi sie snilo ze mialem skosnooka panienke w uk
-
Mi się śniłł ginekolog :P
-
a co,tak się boisz wizyty? :P
-
Nie :P . Spodobał mi się pan ginekolog i teraz o nim śnie :D
-
A mi dzisiejszej nocy śniło się, że miałam zdawać egzamin z socjologii kultury i tak się martwiłam, że nic nie pamiętam, bo uczyłam się tego 3 lata temu :D Pierwszy raz od skończenia studiów śnił mi się egzamin, to chyba musi oznaczać, że tęsknię za studiami :]
-
a mnie się dziś śniło,że mi wychodziły chomiki z ręki :ph34r:
btw nie chce ktoś chomiczka? z naszych 2 (jak wcześniej przypuszczaliśmy)samców wytworzyło się już 7 małych.... :rolleyes:
www.terrarium.com.pl -- tutaj napisz, na pewno wezmą wszystkie
okrutnik :(, a małych już 11...
mnie się wczoraj śniło, że chłopak mojej koleżanki ułożył na placu napis z krzaków o treści : ''wolę dziewczyny z angilistyki niż z medycyny'' buahah
-
mi się śniło, że miałam wylinkę jak węże :ph34r: :P
-
a mi jedna piekna blondynka...cudowny sen :rolleyes:
-
a mnie się dziś śniło,że mi wychodziły chomiki z ręki :ph34r:
btw nie chce ktoś chomiczka? z naszych 2 (jak wcześniej przypuszczaliśmy)samców wytworzyło się już 7 małych.... :rolleyes:
www.terrarium.com.pl -- tutaj napisz, na pewno wezmą wszystkie
okrutnik :(, a małych już 11...
mnie się wczoraj śniło, że chłopak mojej koleżanki ułożył na placu napis z krzaków o treści : ''wolę dziewczyny z angilistyki niż z medycyny'' buahah
no ale tam chlopaki chetnie wezma, im wiecej tym lepiej, przeciez agama/waz/inne cos nie moze chodzic glodne ;].
znowu japonka
-
A mi ogromna czarna przestrzen snila.. I to przec cala noc... Dziwne.. Czesto tak amm..
Wie ktoś co to może oznaczac??:>
-
Pewnie to,że zgasiłeś światło przed spaniem :D
-
Ciekawa teoria... Ale to by bylo zbyt oczywiste :D
-
No to mogłoby też oznaczać,że zamknąłeś oczy w ciemnym pokoju.
Ale i tak najbardziej prawdopodobne jest to,że zasnąłeś :D :lol: :lol:
-
Śniło mi się dzisiaj, że byłem na koncercie Iron Maiden, a później GnR ::) piękny sen :wub:
-
mnie sie snilo ze spotkalem Allena Iversona i sobie z nim pogadalem, dostalem autograf i przy okazji sie
dowiedzialem ze za mocny z gramatyki to on nie jest ::)
-
miałem dziś poschizowany sen który przypominał fabułe filmu ze Stevenem Seagalem... czyli na początku ktoś ze mną zadarł, a potem już standardowo napierdalanka...
chyba za dużo filmów z Seagalem ogladam... ale sa zajebiste :D :D
-
A Seagalka byś nie chciał ;) ;]
A mi się dziś wielka pustka śniła...serio...coś jak zawisnąć w kosmosie...
-
A mi się śniło, że zafazowałem i się wszyscy śmiali. Ale jak się obudziłem nie mogłem sobie przypomnieć o co chodziło :huh:
-
znowu japonka
Mniej sushi.
Za diagnozę only 100zł.
Japonki są wybrakowane. W rękach implanty z co najmniej 10mpixela.
Jakoś ostatnio mi się śnił list.
-
a mi się śnił remont u sąsiadki i suszące się, czerwone ogrodniczki malarzy.
-
Ja mam ostatnio strasznie głupie sny...
Kilka dni temu śniło mi się, że w ogródku pod moim oknem znaleziono martwego szatana :unsure:
A dzisiaj że po wygranej bójce z kibicem Ruchu Chorzów ten poszedł się poskarżyć policjantom, a oni za karę mnie zabili...
-
mialem jakis zjebany sen. nie wiem o czym,najgorsze bylo ze cos mi mp3 pokasowalo i zamiast moich szatanow itepe mialem jakies dens hity ;f
a wczesniej byla azjatka z ktora sobie kupilem mieszkanie o
-
a mi sie snilo ze mialem jakis egzamin i musialem rysowac szkice, ale nie mialem papieru bo wszystko bylo zapisane podaniami, no i potem biegłem korytarzem do papierniczego i spotykalem nauczycielki z podstawówki !!! Masakra !!!
-
A mi się dzisiaj śniło, że nasza firma wprowadziła do sprzedaży różne batony typu: Grześki, Snickersy czy Marsy...
-
Rzadko mi się coś śni ale jak już to totalna schiza...
Przyśnił mi się Gibson Flying V z... zamocowanym pod główką gitary odtwarzaczem CD :huh: z którego mogłem odtwarzać sobie podkłady z innych instrumentów. :lol: Usiłowałem grać na tej gitarze. :lol:
-
a ja mam strasznie dziwne sny ostatnio.. snią mi się osoby, których dawno nie widziałam, lub o których chciałabym zapomnieć.. w snach te osoby są zupełnie inne niż w rzeczywistości były - tzn pozytywnie zaskakują..
śni mi się też moje LO, które po przejściu z jednego korytarza w drugi zmienia się w moją uczelnie..
jakiś tydzień temu śniło mi się, że porwał moją rodzinę jakiś facet, o którym było głośno w tv..a ja ich wszystkich uratowałam...
no takie sny pamiętam z ostatniego tygodnia ;]
-
Ludziska .. wlasnie sie obudzilem... i snil mi sie proroczy sen :sorcerer:... Snilo mi sie ze Axl wyda plyte .... w 2046 roku ... Boze ... coz za koszmar :vampire: :o
Przeniesione.Na przyszłość proszę pamiętać,żeby dać posty do odpowiedniego tematu.Zqyx
-
snilo mi sie ze robilem wywiad z Piotrem Fronczewskim i tyle pamietam ze jak go zapytalem czy wiedzie dostatnie
zycie po tym jak sprzedal swoja gebe jednemu z bankow a wczesniej towarzystwu ubezpieczeniowemu to nie
wiedziec czemu sie zdenerwowal ;)
-
Od jakiegoś czasu snią mi się Ci sami ludzie, tylko w różnych sytacjach i powoli mam tego dosyc :'(
-
a mi sie od dluzszego czasu nic nie sni...... :(
-
a mi sie od dluzszego czasu nic nie sni...... :(
Albo nie pamiętasz o tym rano :>
-
a możliwe :D
-
a możliwe :D
Na pewno tak jest :) Ja prawie nigdy nie pamiętam snów... a jak pamiętam to straaaaszne głupoty ;D
-
ja czesto pamietam...ale jak mam czasem sny, np, ze gadam z Axlem to sie budze w najlepszym momencie ...:( wiec wole nie pamietac :D
-
Ja najlepsze sny miewam jak idę spać tak około 4 rano po całej nocy ślęczenia przed Autocadem. Polecam wszystkim, wypas!!!
-
Z serii ''Powalone sny łani'':
Dziś mi się śniło, że był wielki zlot forumowy w lesie. I po tym lesie grasował jakiś morderca. I wszyscy się schowali oprócz Maro i ten morderca pociął Maro na kawałki :/ :'(
Maro Ty nie chodź do lasu!!! :megafon:
-
z Twojego snu wysnuwam wniosek że trzeba zrobić zlot w lesie, tak dla zasady... mogłoby byc ciekawie, hehehe...
-
ja mialem ostatnio koszmarny sen
ze nagle pstryk i mam 75 lat i sie zastanawialem jak to mozliwe ze to zlecialo tak szybko, wokol mnie wszyscy
byli mlodsi a ja sie martwilem ze zaraz umre i ze nic w zyciu wlasciwie nie zdazylem zrobic
-
Lania, Ty lepiej nie chodź spać :P
-
Mnie sie mój sen bardzo podobał ostatnio, nierealny ale nawet fajny. Mój dobry kumpel sie rozchorował i potrzebował kasy na jakąś operacje skomplikowaną więc postanowiłem zebrać ekipe wśród znajomych z roku i ZHP, którzy na czymś potrafią grać, stworzyłem zespół, zagrałem ZA***STY koncert i dochód oddałem na jego operację.... mnie sie podobał sam koncert :P
-
Śniła mnie się dziś nasza nieoceniona rose84. :D
Miała przyjechać do Wrocławia w celu odebrania jej aparatu, który wcześniej mi pożyczyła. Dzwoniła do mnie bodaj z Oławy i miała problemy z określeniem miejsca, w którym się znajdowała.
Cóż to może oznaczać? :P Rose, wpadasz? :D
-
Śniła mnie się dziś nasza nieoceniona rose84. :D
Miała przyjechać do Wrocławia w celu odebrania jej aparatu, który wcześniej mi pożyczyła. Dzwoniła do mnie bodaj z Oławy i miała problemy z określeniem miejsca, w którym się znajdowała.
Cóż to może oznaczać? :P Rose, wpadasz? :D
no nie wierzę, tego jeszcze nie było :D :D :D
a wiesz lamf, chyba masz zdolności prorocze, bo w przeciągu najbliższych trzech miesięcy na pewno zawitam we Wrocku, w dodatku z aparatem ;) wtedy na bank się zezlotujemy, tzn. mam taką nadzieję :D a co do problemów z orientacją w terenie...widać, że był to TYLKO sen...w rzeczywistości nie mam z tym najmniejszych problemów ;) :lol: :sorcerer:
-
Węże, masa węży. Goniły mnie, skakały po dachach garaży, zamieniały się w taśmy miernicze i zwykłe metry krawieckie. Jadły psy i chowały się pod ławkami. Czy mogę spokojnie iść na oddział czubków czy mam czekać aż po mnie przyjadą ?? Co do cholery oznaczają węże ???
-
http://www.parapsycholog.com.pl/sen_w.htm
-
dzięki mawier, teraz martwię się jeszcze bardziej :(
-
Eee tam a czym tu się martwić...
Jakbym ja miała się przejmować każdym moim snem to bym napewno zwariowała
Ot np dziś mi się śniło, że vitia wysyła erotyczne smsy z moją mamą buahhaha :D
-
Ot np dziś mi się śniło, że vitia wysyła erotyczne smsy z moją mamą buahhaha :D
Popatrz,a mnie sie sniło,ze byłam Twoja mamą :P
-
No widzisz, każdemu śnią się inne koszmary :D
-
Ja coraz częściej mam wrażenie że rzeczy ktore robie wczesniej mi sie sniły :???: deja vu?
-
nie sni mi sie niic od nie wiem kiedy..... ale dlaczego? :???:
-
Pewnie masz sny...tylko gdy się budzisz to ich nie pamiętasz... ;)
-
ale co....ze juz od jakichs dwoch nmiesiecy nie pamietam zadnego snu?....
-
za duzo pijesz
-
za duzo pijesz
a tam, ja dużo pije i mam full snów xD i co ciekawe, z treścią, nie erotycznych xD
-
to masz tak jak ja
wobec tego: Queen za malo pijesz i mowia Ci to juz 2 osoby
-
haha, ok przed snem walne sobie piwko ;P zobaczymy jutro rano rezultaty :P
-
ja też nie pamiętam swoich snów, zazwyczaj ;] może jakieś strzępki po przebudzeniu.
Ale lepiej (tzn dłużej, dokładniej) pamiętam te, w których nieznani mi sprawcy chcą mnie zabić, zrobić mi krzywdę itp xD czyli te z ostatnich kilku dni :p
-
Śniło mi się dzisiaj, że stałem przy barierkach na koncercie Metalliki. Po koncercie podszedł do barierki Lars i przywitał się z fanami. Kiedy podszedł do mnie powiedziałem mu, że niedługo się zobaczymy w Chorzowie. Lars na to odpowiedział, że już się nie może tego koncertu doczekać i że lubią u nas grać i szykują dla nas specjalną niespodziankę. Potem mi podał rękę i powiedział: "No to do zobaczenia niedługo".
-
Mi się ostatnio śniło że mam zawał i cholera się przestraszyłem i już spać dalej nie mogłem.
-
To się nie bardzo zalicza chyba to snów, ale parę tygodni temu miałam OOBE :ph34r: dziwne uczucie, że tak powiem...
a ze zwykłych snów to całą noc śniło mi się, że piłam Jacka Danielsa :rolleyes: :P
-
Mi się ostatnio śniło, że miałem problemy z policją :P
-
kolejny proroczy sen :???:
-
Miał ktoś sny OOBE lub LD?? jakie to uczucie??
ja kiedyś aby mieć LD kupowałem pewne wspomagacze które i tak gówno dały, trzeba mieć czyste myśli a ja takich raczej nie posiadam :D
-
powiedzie szczerze, myslicie ze sny moga sie sprawdzac? sprawdzily sie wam kiedys? (nie licząc tego ze komus sie przysminypytaniana test czy egzamin, bo o takich przypadkach juz slyszalam:))
-
czyli znaczy, ze tak;]
-
mi się sny sprawdzają przynajmniej raz w tygodniu :???:
-
Wszystko co mi się śniło i śni ->>> nierealne :/
-
Mnie tez niestety wszystko co się śni jest nierealne...
-
niestety chlopaki, mi tez :(
-
JA miałem dzisiaj poroniony sen - po jakimś tam zabiegu dostałem zapalenia mózgu
-
a mi śni się wybór szkoły... złożyłam papiery do liceów... i od tego momentu śni mi się, że dostaję się do Św. Marii Magdaleny (najlepsze LO w Pń) chociaż wcale tego nie chcę i jest to dla mnie wielką tragedią :P w sumie... tak normalnie, to też będzie to dla mnie tragedia xD
-
Miał ktoś sny OOBE lub LD?? jakie to uczucie??
ja kiedyś aby mieć LD kupowałem pewne wspomagacze które i tak gówno dały, trzeba mieć czyste myśli a ja takich raczej nie posiadam :D
miałam OOBE i to naprawdę dziwne... :P
poczułam jak wypadam z ciała, a jak się odrobinę otrząsnęłam to zobaczyłam, że siedzę na łóżku obok siebie. I wystraszyłam się, że umieram, że nie umiem wrócić i jakoś wróciłam XD ale ogółem 'wypadanie' jest całkiem fajne. Czymkolwiek by to nie było :rolleyes:
-
A mi się śniło wczoraj, że wdrapywałam się po bardzo wysokich schodach i nie wolno mi było normalnie iść, tylko czołgać się. Okropny sen :ph34r:
-
Mi rzadko sprawdza się nawet to, co jest w rzeczywistości, a co dopiero w snach :)
Sny to fajna i dziwna sprawa. Miałem już kilka "jazd".
-
snilo mi sie ze ojebalem bank, podpierdolilem kolegow z napadu i zabilem 3 osoby. Fany film by byl, mnie moglby zagrac Brad Pitt
-
dzwonił do mnie knife, i jebał mnie za cos/kogoś :DDDDD no ja p******e, nie znam nawet gościa, awiedziałem że to on, takie tam pijackie mary
a przedwczoraj Ona, jakas rozmowa, czyli musiało mi sie to snić
-
Na początek witam wszystkich, jestem nowa :)
Jeśli chodzi o sny to mam je rzadko,ale są one bardzo nierealne, a szkoda.
-
Ja ostatnio mam jakies koszmary, moja ex mi sie sni :D
-
Ja na ogół kładę się spać tak zmęczona, że nic mi się nie śni...albo tego nie pamiętam :ph34r: Ale dziś miałam bardzo realistyczny sen, który choć był bardzo miły i kilka miesięcy temu mógłby mieć całkiem realne odzwierciedlenie na jawie, teraz tylko niepotrzebnie mnie zasmucił - na szczęście szybko się ogarnęłam i wróciłam do rzeczywistości :sorcerer: Nie mogę sobie pozwolić na takie zaburzanie mojego psychicznego feng shui ;)
-
ja w moim śnie udzielałam porad odnośnie zapalenia układu moczowego ....
-
Mi się dzisiaj śniło, że mi trener jakiś młodzików (Janusz Wójcik) zrobił awanturę, że mu nic nie powiedziałem, że odchodzę z klubu, a okazało się, że mnie wykupił Widzew. :D
-
Ale dzisiaj miałam okropny sen :???: :ph34r:. Siedzę sobie w jakimś PKSie, który jedzie na Wschód, albo wraca stamtąd. Mam wrażenie, że wszystko jest ok i cieszę się na powrót do domu. Jak zwykle gadam dużo ze znajomymi, śmiejemy się, tyle że siedzę tym razem wyjątkowo za kierowcą (takim obleśnym i grubym zresztą, który przykleił sobie gołą babę gdzieś w centralnym miejscu autobusu :D). Zatrzymujemy się na jakichś dziwnych przystankach. Pogoda jest świetna, ale zaduch okropny i nagle wsiada ktoś z dziwnym bagażem, nie wiem kto, ale jestem przekonana, że to jakieś złe proroctwo. W tym czasie w przejściu pojawia się mój żółw, który jest jakby cały spalony i wygląda na skrzyżowanie wielkiego pająka i czegoś innego okropnego :ph34r: :???:...Okazuje się, ze to pupilek kierowcy. To zmutowane coś zaczyna mnie kąsać po nogach i okaleczać takimi szczypcami wychodzącymi z głowy :vampire:...Biega po PKSie i wszyscy wpadają w strach, ja jestem spokojna, bo wydaje mi się, że to jednak coś podobnego do mojego zwierzaka, ale mam okaleczone nogi. Zamiast krwi wypływa z nich żółto-seledynowy płyn...Jejku, jakie to było autentycze. Potem nagle to coś znika i kumpel znajduje to na półce ponad siedzeniami, jego też gryzie, ale wszyscy uważają po chwili to za zabawne, a ja dowiaduje się, że zostałam czymś zarażona...wtedy się obudziłam... :D :'( :???:
A 4 dni temu śniła mi się pewna osoba w dosyć "miłych okolicznościach"... :rolleyes: 8)....szkoda, że teraz taki sen pozostawia jedynie niesmak...
Eh...koszmary jednym słowem ;)
-
Proponuje tydzień bez telewizji :D :)
-
Moje sny ostatnimi czasy są przerażająco realistyczne, bywają straszne, ale bywają i takie, które chce pamiętać całe życie. Myślę, że sny i częstotliwość z jaką sie pojawiają [prawie codziennie pamiętam swój sen] mają związek z tym, ze jestem pod działaniem cytostatyków, cóż, chemioterapia robi swoje.
Pamiętam, ze w szpitalu śniłam chyba najgorszy sen w życiu, krzyknęłam ^^ i obudziłam pół oddziału. :'(
-
Mi dzisiaj śniła się moja ex, i to dwa razy... poza tym śniło mi się, że rozwaliłem kumplowi alfe 156, którą on od kogoś tam pożyczył... Obfita noc, dobrze, że to tylko sny :)
-
mi sie ostatnio snia co rusz jakies niestworzone rzeczy tylko musialbym zaraz po obudzeniu zapisywac bo ulatuja
szybko z glowy
ten najnowszy jest taki, ze snila mi sie Doda, ktora spotkalem gdzies tam bedac z jakimis ludzmi, podala mi swoj nr kom,
gadalem z nia cos o nagraniu coveru GNR i promowaniu zespolu, pozniej jakos zostalismy sami, byla straszna pogoda,
i jakos jezdzilismy najpierw chyba po knajpach moim samochodem, pozniej pamietam obrazek z jednego z osiedli z mojego
miasta, ze ona podjechala swoim samochodem, notabene mowila ze nie ma prawka ale jezdzi sobie bez, potem stwierdzilismy
ze pojezdzimy jej samochodem (a to byl jakis czerwony sportowy, prawdopodobnie ta czerwona corvette Majdana),
ja wsiadlem za kolko i pamietam ze cholernie niski byl ten samochod i mial straszne dopierdolenie... i pojechalismy na piwo
wyobraznia ludzka nie zna granic :D
-
Wiecie co, jak pisaliście że śniło Wam się coś związanego z gunsami, to nie za bardzo chciało mi się w to wierzyć :D aż do dzisiaj, bo ni z tego ni z owego przyśniło mi się, że oglądałam Teleexpress i Sierocki mówił, że właśnie dziś jest premiera CHD. Pamiętam, że na początku zdziwiłam się, dlaczego ja nic nie wiem o tej premierze, a później przyszło mi do głowy, że kiedyś Axl mówił coś w stylu nie znacie dnia ani godziny i że oto właśnie nadszedł ten dzień :D dodam jeszcze, że w ogóle nie myślałam o tym, a muzyki GN'R nie słuchałam chyba ze dwa miesiące, także nie mam pojęcia skąd taki sen. W każdym razie miły
... no i pamiętajcie, że gdyby CHD ukazała się dzisiaj, to ja to wiedziałam już w nocy :sorcerer:
-
Dzisiaj śnił mi się Slash. Śpiewał z Edytą Górniak :lol:, a później to widziałam go jak jechał na holenderskim rowerze i krzyknęłam do niego coś, chyba "HEEEJ"
I koniec.
-
a mi sie snilo ze pojechalem z dzeiwczyna na fajna impreze i bylo fajnie. Bardzo fajny sen mialem.
-
Solid - rzeczywiście fajny miałeś sen :D
A mi się przyśnił REBEL :D wspominał coś ... , że ma dziecko :???: Córkę :D
-
nic mi na ten temat nie wiadomo :o
-
Jeżeli to był kolejny z moich "proroczych" snów to:
Będzie kolejny koncert Gunsów w Polsce, będziemy robić wideo-wywiad z Bumblefootem w restauracji w której jedli zupę z fasoli, będzie tęż Ferrer, Fortus i Pitman. Wszystko pójdzie zajebiście nawet pójdziemy na próbe i... dalej nie pamiętam :???:
-
wystapilem z Ani Mru Mru w ich najnowszym skeczu prezentowanym w jakims pubie :radocha:
-
postujecie tu to moze sie znacie ...
Śniło mi się iż umierałem ... co to może znaczyć ? że kojtnę ?
Sen był bardzo realistyczny ...
Miałem krwotoki z nosa i takie tam ...
i tak se pół snu zdychalem i kiedy już sie pogodziłem z tym ze umre ... to niby wstałem z tego łóżka i dzwoniłem do kumpla , zeby mnie zawiozl do szpitala bo zaraz umre ... :P
chyba lekarz nie mógl mi pomoc :rolleyes: k***a nie pamietam juz calego snu ... ale dziwne ... i pasjonujace przezycie ... takie umieranie we snei ... bo to wszystko wydaje sie byc prawda ...
-
Fakt, umieranie we śnie jest dosyć ciekawe... mnie się to raz zdarzyło - zastrzelili mnie :|
-
Fakt, umieranie we śnie jest dosyć ciekawe... mnie się to raz zdarzyło - zastrzelili mnie :|
eee ... Ciebie zastrzelili i ze tak powiem koniec z Tobą ... a ja konałem przez pare godzin ...
juz mi sie tez kiedys snilo ze jakis ch**j mnie nozem dzgnął ;/ ale to co dzisiaj to jest przegiecie :angry:
:ph34r: tracilem przytomnosc ... krwawilem z nosa ... dretwiałem :???:
walczyłem o zycie :P
-
Nie bój się szybko nie umrzesz mojemu kumplowi się śniło, że go zastrzelili jakieś dwa lata temu i dalej żyje:)
-
Śniło mi się iż umierałem ... co to może znaczyć ? że kojtnę ?
Są senniki ,mozna poprzeglac i wybrac wersje,która bardziej odpowiada :D
Umierać
-pragnienie uporządkowania jakiejś sprawy lub ostatecznego zakończenia jej; jeżeli we śnie umierasz z jakiegoś powodu, to znaczy, że się wreszcie z nim uporasz.
Umierać - wiele próżnych obietnic
Umierać-Wypalenie się uczuć i rozpad związku
-
Mi się dużo razy śniło, że umieram ;)
Czasami jak spadam z jakiegoś budynku, czasami jak tak bez niczego, śmiercią naturalną, czasami jak mnie ktoś zastrzeli....
Dziwne uczucie ;) Czuje się wtedy w tym śnie taką "adrenalinę"?
-
Są senniki ,mozna poprzeglac i wybrac wersje,która bardziej odpowiada :D
Umierać
-pragnienie uporządkowania jakiejś sprawy lub ostatecznego zakończenia jej; jeżeli we śnie umierasz z jakiegoś powodu, to znaczy, że się wreszcie z nim uporasz.
Umierać - wiele próżnych obietnic
Umierać-Wypalenie się uczuć i rozpad związku
:???: :o :o :o może być :'(
-
dwa dni temu śniło mi się, że zostałam mamą :ph34r: :o :ph34r: :???: 8)
-
hehehe rose bez obaw :] mnie też się kilka razy to śniło i jeszcze nie zostałam mamą :D poza tym, nie da się wytłumaczyć snów - one po prostu są :]
-
hehehe rose bez obaw :]
taaa...bez obaw :D ja się tak przeraziłam autentycznością tego snu, że jak się obudziłam sprawdzałam nawet pod łóżkiem czy przypadkiem tam nie ma tego niemowlęcia.... :o :D :D :o :???: :/
-
że jak się obudziłam sprawdzałam nawet pod łóżkiem czy przypadkiem tam nie ma tego niemowlęcia.... :o :D :D :o :???: :/
a w piwnicy ?? :PP
-
po prostu instynkt macierzynski daje o sobie znac :sorcerer:
-
Właśnie ... Rosie ... jakbyś chciała zajebiste geny to ja się zgłaszam :wub: :wub: :wub:
moge byćdawcą nasienia :P 8) 8) 8) :lol:
-
jaka oferta :o
-
Ale rose jest normalna :P ;)
-
Właśnie ... Rosie ... jakbyś chciała zaj*biste geny to ja się zgłaszam :wub: :wub: :wub:
moge byćdawcą nasienia :P 8) 8) 8) :lol:
Może sobie lepiej kwiatki zasadź?:P
-
Zęby wypadające w ilościach ponadnormatywnych - to aby śmierci nie oznaczało?
-
Sennik tak mówi ... ale nie sugeruj sie tym zbytnio ;) ;) :kwiatek:
-
Ostatniej nocy śniło mi się, że jakoś nieszczęśliwie przywaliłam głową w sufit, że roztrzaskało mi lewą stronę czaszki. Weszłam do domu, powiedziałam co się stało i nagle poczułam jak mi cała lewa strona obumiera, że nie mogę nic mówić. Rodzina powiedziała, że trzeba mnie zawieźć do lekarza, wcisnęli mnie na wózek inwalidzki i mój znajomy wpakował mnie na tylne siedzenie swojego mercedesa, tyle, że jakoś przez bagażnik. Mój tata prowadził , ten znajomy siedział obok, i jechaliśmy dokładnie w przeciwną stronę niż na pogotowie równo przez chodnik, gdy nagle z naprzeciwka wyskoczyła policja (która też jechała po chodniku). Jakoś ich wyminęliśmy i tata zaczął z kimś rozmawiać przez telefon, bo na kolejnym zakręcie pojawił się patrol policji i darł się do słuchawki "hej, co ja mam zrobić, jestem po 20 piwach, a oni na pewno, będą chcieli mnie sprawdzić!'. Rozłączył się, zamienił się w czasie jazdy siedzeniami z tym kumplem, bo tamten nic nie pił i mi się sen rozpłynął... :rolleyes:
***
Trish ma chyba ostatnio fazę na sny, jak nie ma to nie ma, a jak już są to codziennie.
Axl mi się śnił. Wykupił mały strumyczek i próbował w nim zawracać bieg wody małą deską XD Co to może znaczyć? :P
-
a ja dzisiaj byłam pomocnikiem batmana, ukradliśmy różowy samochód, a później został przemalowany na czarno, mieliśmy niezły ubaw :lol:
-
ja miałem kolejny sen z serii że pełno moich znajomych nagle spiskuje przeciwko wszystkiemu i wszystkim xD
-
Hmmmm a macie tak, że często zmieniacie miejsca, w których jesteście w snach? Ja czasem mam tak, że np. idę ulicą w Żarach, skręcając dajmy na to w lewo jestem w Opolu, a wchodząc do klatki naglę jestem powiedzmy u mojej babci :P
-
aż tak nie miałem xDDD co palisz?? xD
-
Właśnie nic xD ja chyba nawet nie muszę :D
-
łał, zazdroszcze xDD
mistrzu, nauczaj mnie xDD
-
Nie bój się szybko nie umrzesz mojemu kumplowi się śniło, że go zastrzelili jakieś dwa lata temu i dalej żyje:)
mnie zastrzelili gdzies z 8 lat temu :I
-
Dzisiaj mi się śniło, że na VH1 oglądałem premierę teledysku do utworu "Madagascar".
-
pewnie ten widziales Hubik http://www.youtube.com/watch?v=Sk7i6UjuxO4
-
Nie, to raczej nie to było. Z tamtego pamiętam tylko tyle, że był cały czarno - biały.
-
Wyglada na to,.ze znowu mi sie cos wysniło :/ A ostatnio zdarza mi sie to często.
-
przyszła po mnie kostucha
-
hmm... cóż... jakieś dziwne spotkanie z kumpelą, potem jazda do rudy śląskiej z ekipą do rudy śląskiej pograć z inną kumpelą w ***** xD
-
siedze z kumplami, wpada Axl i mowi o sobie 'on', a potem przyszedl Lenny Kravitz :???:
-
haha Drei takie sny to ja mam co drugi dzień :lol: ostatnio własnie gadałam sobie z Bono 8) :lol:
-
znowu śnił mi się poród...tym razem urodziłam coś na kształt laleczki Chuckie...chyba coś jest nie tak... :???: :vampire:
-
od paru dni mam jakieś mordercze sny: to duszę jakąś natrętną facetkę, to znowu latam z brzytwą za ludźmi jak Sweeney Todd :ph34r: :P
-
snilo mi sie ze Zqyx zmienil nicka na DuffsMcKaganLoadedcostam i mimo ze mu pisalem ze to spore utrudnienie dla innych
to nie chcial go zmienic :o
-
Śniło mi się, że z ukrycia robiłam zdjęcia Axl'owi gdy wybierał okładkę na płytę :D najlepsze było to, że nie miał warkoczyków, tylko normalne długie włosy :P
cudowny sen...
-
ja miałem koszmar ostatnio, śniło mi się że piłem wódke z kumplem i się narąbać nie mogliśmy :ph34r: :???:
-
A mi się śnił wczoraj poryty dosyć sen...
Było w nim dużo moich znajomych jak i zupełnie obcych ludzi, dużo sytuacji bez sensu, w ogóle paranoja jakaś....
Ciekawe co będzie dzisiaj :D
-
A ja muszę sobie przypomnieć co wczoraj jadłem albo słuchałem dość długo bo to co mi się śniło dzisiaj w nocy przeszło moje najśmielsze oczekiwania :D Mianowicie śniło mi się że córka Dariusza Szpakowskiego miała kiedyś romans z synem Włodzimierza Szaranowicza i urodziła mu dziecko, które potem zostało najlepszym komentatorem sportowym na świecie :D Po prostu masakra :P
-
Ja mam codziennie tak chore i dziwaczne sny,że trudno by je było opisać.
Ale dziś śniło mi się, że Doktor Drei próbował znaleźć najlepszy przepis na Chinese Democracy i jeździł na motorze po Chorzowie szukając go. :P
-
:lol: :lol: :lol:
najlepszy przepis? po prostu go zalej !
ale na motorze to chetnie pojezdze, sasiad ma i juz mnie wielokrotnie namawial ale jakos nie wyszlo
-moze to proroczy sen :rolleyes:
-
Ostatnio mam niezłe problemy ze snem. Śni mi się coś, po chwili się budzę, ale dalej śnię i wykonuję te same czynności co podczas snu. I dopiero po chwili się budzę :ph34r: Najpierw tak miałam z pająkiem, to miotałam się po łóżku, żeby to strzepnąć, ale raz mi się uwidziało, że w domu jest psychopatyczny morderca, to zaczęłam się chować po kątach, żeby mnie nie dopadł :P Cholera, lunatykuję? XD
-
21 listopada mi się dzisiaj śnił. I bardzo bym chciał, żeby wszystko było tak, jak w tym śnie. I wiem, że nie będzie.
-
Ja tam jestem lunatyk i tyle xD Teraz mniej, ale parę lat temu ciekawie bywało :)
-
Mi się śniło dzisiejszej nocy, że siedzieliśmy w jednym z łódzkim pubów ze znajomymi, a prawie przy naszym stoliku dawała akustyczny koncert Kasia Nosowska.
-
Mi się niegdyś śnił Axl z Izzym, że mieszkali w namiocie na korytarzu mojego dawnego gimnazjum. ;]
-
Ja dzisiaj miałem strasznie popieprzone sny, ale były tak realistyczne, że będę musiał zerknąć do sennika żeby zobaczyć co to znaczy :D
Poszedłem z koleżanką na starówkę, weszliśmy do jakiejś kawiarenki, ale zaraz wyszliśmy na zewnątrz do ogródka. Po chwili dosiadł się do nas jakiś typ, przyniósł ze sobą pełno muffinek, jakieś pączki, tarty cytrynowe itp. Wziąłem go wtedy na bok i jak zapytałem, czy to wszystko dlatego, że podoba mu się moja dziewczyna ( :???: ) to odpowiedział, że wprost przeciwnie :D. Za chwilę znowu dosiadła się jakaś laska z czerwonym winem, otworzyła je i zaczęła rozlewać do kielonków, a ja zauważyłem że ten koleś nie dojada tego co przyniósł i zacząłem wrzeszczeć, że chcą nas otruć :D :D . Co było dalej nie pamiętam...
Tej samej nocy śniło mi się, że pojechałem na dziwki i wybrałem sobie jakąś dziewczynę podobną do Krystal Steal, a potem kłóciłem się z jej alfonsem :ph34r:
Fajnie, co?
-
dwukrotnie w przeciągu chyba tygodnia Ona
-
mieliscie kiedys cos takiego?
jakies powiedzmy 2 tyg temu snilo mi sie ze uczestniczylem w pewnej sytuacji i widziala to jedna panna
po czym zeszlej nocy snil mi sie zupelnie inny sen gdzie spotkalem sie z ta panna i ona mi powiedziala ze widziala mnie wtedy
w tamtej sytuacji - czyli nawiazala do mojego wczesniejszego snu...
-
Koszmarny.Okropnie jest czuć jak pęka serce.Nawet we śnie.
-
Ja skakałam na bungee przez okno w mojej kuchni, a potem w telewizji mówili, że Axla uznano za geniusza XXI wieku bo skonstruował jakąś niesamowitą zjeżdżalnię dla dzieci :???: :P
-
Jestem Lunatykiem i potrafię zrobić niezłą "akcję": nagle usiąść na łóżku z otwartymi oczami i mówić z sensem o różnych rzeczach - nieraz narobiłam pietra mojej mamie. Wygrywać pięścią o ścianę różne melodie. Kiedyś wstałam, zapaliłam światło, odwróciłam się twarzą do mamy i powiedziałam że trzeba posprzątać bo jest brudno. Co do samych snów: jeśli już coś pamiętam to jest to okropne. Jak miałam osiemnaście lat przyśniła mi się dawno nieżyjąca mama mojego taty. W tym śnie byłam jeszcze dzieckiem, może pięcioletnim. Babcia leżała w łóżku ( wiele lat chorowała na raka - przegrała walkę z chorobą, kiedy miałam siedem lat). Coś do mnie mówiła. To było jak sen na jawie - był maj a mi było bardzo zimno. Nie mogłam się wybudzić ani się ruszyć. Bardzo się bałam a nie jestem bojaźliwa. Kiedy udało mi się wstać poszłam do babci i poprosiłam ją żeby położyła się ze mną. Rano byłam nadal roztrzęsiona - zadzwoniłam do mamy i jej opowiedziałam co mi się "śniło". Po szkole pojechałam do mamy. Siedziałyśmy w kuchni i oglądałyśmy TVP3 - leciały akurat wiadomości. Pokazali mojego ojca ze skutymi rękoma, z zasłoniętymi oczami - prowadzili go policjanci... Był poszukiwany listem gończym. Nie będę pisać za co go szukali - to jest nadal dla mnie szokujące...
Kolejna z wielu akcji: śniła mi się katastrofa samolotu; płonący las, wkoło odgłosy syren służb ratowniczych, a ja pośrodku tego. Niemoc... Następnego dnia po pracy dowiedziałam się o katastrofie samolotu, który transportował wybitnych pilotów.
Było wiele takich "snów". Ostatni jaki pamiętam to o pewnej osobie którą widziałam w podróżnym stroju: stał do mnie plecami i w pewnym momencie spojrzał na mnie przez lewe ramię (a ja znów byłam dzieckiem). Na całe szczęście "sen" skończył się szczęśliwie. Odetchnęłam z ulgą.
Cóż, chyba jestem poje..na :_: Zastanawiałam się nad pójściem do psychologa, psychiatry ale co by to dało ?!?
-
Mam nadzieję, że sny nie mają mocy sprawczej. Bo mój dziejszy był jednym wielkim nieporozumieniem towarzyskim, z naciskiem na towarzyskim.
-
Powtórka z rozrywki.
-
Jak miałam osiemnaście lat przyśniła mi się dawno nieżyjąca mama mojego taty. W tym śnie byłam jeszcze dzieckiem, może pięcioletnim. Babcia leżała w łóżku ( wiele lat chorowała na raka - przegrała walkę z chorobą, kiedy miałam siedem lat). Coś do mnie mówiła. To było jak sen na jawie - był maj a mi było bardzo zimno. Nie mogłam się wybudzić ani się ruszyć. Bardzo się bałam a nie jestem bojaźliwa. Kiedy udało mi się wstać poszłam do babci i poprosiłam ją żeby położyła się ze mną. Rano byłam nadal roztrzęsiona - zadzwoniłam do mamy i jej opowiedziałam co mi się "śniło". Po szkole pojechałam do mamy. Siedziałyśmy w kuchni i oglądałyśmy TVP3 - leciały akurat wiadomości. Pokazali mojego ojca ze skutymi rękoma, z zasłoniętymi oczami - prowadzili go policjanci... Był poszukiwany listem gończym. Nie będę pisać za co go szukali - to jest nadal dla mnie szokujące...
(http://i40.tinypic.com/6fxybp.jpg)
(http://i43.tinypic.com/1zbavpu.jpg)
Kolejna z wielu akcji: śniła mi się katastrofa samolotu; płonący las, wkoło odgłosy syren służb ratowniczych, a ja pośrodku tego. Niemoc... Następnego dnia po pracy dowiedziałam się o katastrofie samolotu, który transportował wybitnych pilotów.
(http://i41.tinypic.com/wufiio.jpg)
Ostatni jaki pamiętam to o pewnej osobie którą widziałam w podróżnym stroju: stał do mnie plecami i w pewnym momencie spojrzał na mnie przez lewe ramię (a ja znów byłam dzieckiem). Na całe szczęście "sen" skończył się szczęśliwie. Odetchnęłam z ulgą.
(http://i42.tinypic.com/6y1508.jpg)
(http://i41.tinypic.com/2uzfp1g.jpg)
Cóż, chyba jestem poje..na :_: Zastanawiałam się nad pójściem do psychologa, psychiatry ale co by to dało ?!?
Pewno pogadanka i przepisał by ci jakieś psychotropy po których byś mogła mieć większe "jazdy senne" niż normalnie i co gorsza mogłabyś się od nich uzależnić a to nie byłoby za fajne zwłaszcza przy próbach ich odstawienia. :/
- - -
Mnie się przedwczoraj przyśniło coś takiego że stałem sobie z dziewczyną mojego wzrostu (180) o figurze modelki w długiej sukni, nie pamiętam twarzy, jedynie co, to to że miała krótkie włosy :o (coś jak Agyness Deyn co jest dość dziwne bo generalnie wolę długowłose xD). Niestety nie pamiętam jej wyrazu twarzy co uniemożliwia mi dalszą interpretację w senniku - http://i39.tinypic.com/2ds1dar.jpg (http://i39.tinypic.com/2ds1dar.jpg) a hasła "model(modelka) widzieć przedstawiciela (przedstawicielkę) tego zawodu to zapowiedź strat finansowych z powodu nieprzyzwoitych rozrywek, a także zwiastuje spory i kłótnie w gronie domowym i towarzyskim; dla młodej osoby sen taki jest przestrogą przed uwikłaniem się w romans, który może jedynie sporo kłopotów i nieporozumień;" też nie mogę raczej podciągnąć do zinterpretowania bo miała >>>figurę<<< modelki ale nic nie wskazywało że to modelka jest. ;]
-
mkamelg: Dzięki śliczne za pomoc :kwiatek: Jest tylko jedno małe "ale": to co mi się "śni" potem zdarza się w realu. Nigdy nie ćpałam, nie piję też alkoholu, nie zażywałam żadnych psychotropów. Moja mama jest pielęgniarką i nie stwierdziła że jestem "walnięta", a wiele razy z nią o tym rozmawiałam (bałam się i boję się nadal że jednak jestem świrem). Kiedyś miałam robione testy przez psychologa i psychiatrę (powiedzmy że moja rodzinka umila mi życie). Obie panie stwierdziły że z głową jest OK. Tyle lat minęło od snu o mamie mojego ojca i od tego o czym się następnego dnia dowiedziałam, ale to jest bardzo trudne... Nie wiem co nim kierowało :( Z katastrofą samolotu też się "spełniło". Nie mam takich "wizji" codziennie, ale co jakiś czas się zdarzają :/
-
Śniło mi się dzisiaj, że ktoś zrobił mi niespodziankę i do malutkiego klubu zaprosił Pearl Jam aby dla mnie zagrali. Jako, że był malutki więc oprócz mnie byli tylko moi przyjaciele i bardzo dobrzy znajomi. No i Eddie mi zadedykował moje ukochane "Wishlist"... :wub:
-
Mam to szczęście, że praktycznie zawsze jak nasłucham się Gunsów przed snem - śnią mi się ;) :D Albo koncert, albo jakaś prywatna impreza :) A ja zawsze się dziwię, że tak dobrze mówią po Polsku :P
-
Sny???Ojej-ostatnio,choć ciężko mi to przyznać hy hy taaaak....wyłącznie erotyczne... :rolleyes:
-
Mi się śniło, że w jakąś zimową noc pojechałem na mecz Legii ze Śląskiem do Wrocławia. Okazało się, że Śląsk ma taki stadion, jak... Mazovia Mińsk Maz. :D .
Oprócz mnie i moich znajomych nie było na tym stadionie nikogo, po jakimś czasie zjechała się policja, ale do tego czasu kumel robił mi aferę z tego powodui, że go nie poznałem w metrze (co rzeczywiście miało miejsce :D ).
-
Zmarła babcia +małe dziecko a to nie wrózy nic dobrego.
I zaczęło sie rano od "super" wiadomosci.
-
Kiedyś kolega opowiadał mi sen.
Śniło mu się, że w jego ogródku grasował tygrys morderca, zabijał wszystkich, którzy się do niego zbliżyli, ale jako polewało się bo bobo frutem to uciekał. Czy ten sen coś oznacza?
Jeżeli o mnie chodzi to ja już od wielu lal nie pamiętam tego co mi się śni. Ostatni sen, który pamiętam to obudziłem się z krzykiem, śniło mi się, że moją rodzinę ktoś wymordował, a ja nawet nie miałem się z nimi jak skontaktować, bo byłem za granicą a miałem wyłączony roaming.
-
Ja juz chyba dawno nie miałem, żadnego snu, ale za to moja Żona ma nieźle odjechane sny np: dzisiaj śniło jej się, ze mieszka w wysokim bloku, obok którego były wielkie (wielkości jej bloku 10-piętrowego) stoją trzy wielkie kadzie z rzygami. i te kadzie się wylały, ale nie na jej klatkę, więc mogła wyjść i zaczęły ją ścigać szczeniaczki, które miały głowy ludzkie i.. się obudziła.
innym razem śniło się jej, że jest w pomieszczeniu z mnóstwem pralek, w których piorą się ludzkie zwłoki...
Takie Lynchowskie te sny, nie???
-
Mi się śniło że byłem w jakimś klubie, bo Slash miał tam występować i urodziny miał. Więc podszedłem do grupki ludzi i powiedziałem żebyśmy "sto lat" mu zaśpiewali. Jak zaśpiewaliśmy to Slash poprosił goryla, żeby wprowadził nas na backstage. Pogadałem z nim i fote se zrobiłem ; o Sen, snem ale to był najcudowniejszy sen w moim życiu :D
-
Tylko raz w życiu miałem sen związany z muzyką, śnił mi się koncert Gunsów na Polach Marsowych we Wrocławiu, z pierwszej części koncertu pamiętam tylko Chinese Democracy, potem była długa przerwa, w drugiej częsci pamiętam SCOM, So Fine i jeszcze cośtam było, w sumie śniło mi się to już jakiś czas temu, w każdym razie skład był dziwny bo oprócz Axla pamiętam Bucketheada, Bumblefoota i Duffa :P
Zdarzały mi się już sny prorocze w pewnym stopniu, kiedyś śniło mi się, że jadę na mecz Śląska z Nielbą Wągrowiec, mega absurd, za kilka miesięcy faktycznie taki mecz miał miejsce w Pucharze Polski, a także z rok temu, że byłem na wycieczce klasowej w Górach Stołowych, za miesiąc okazał się, że faktycznie ostatnia wycieczka w LO będzie właśnie w tę okolicę ;) A tak przeważnie śnią mi się znajomi, jakieś imprezy, wyjazdy gdzieś, nic ciekawego i przeważnie budzę się w momencie gdy uświadamiam sobie we śnie jakiś mega absurd po którym wiem, że śnię ;)
-
A mnie się kiedyś śnił koniec świata ,wszyscy żyjący ludzie stali nad brzegiem wielkiego oceanu bylo prawie ciemno i wszyscy się bali nagle jakiś cien przysłania niebo a to jakiś ogromny ptak że zaczyna przysłaniać niebo i nagle runie...no i koniec snu nie pamiętam co dalej było,ale miewam sny w odcinkach niektóre dziwne niektóre bardzo fajne w ogóle prawie co noc mi się coś sni, w sumie fajnie nawet 8)
-
A mi sie ciagle praca sni... :angry:
-
No mi tez same zle rzeczy sie snia :angry:
-
A mi się ostatnio śniło, że wybrałem się na koncert Linkin Park i kumpel na ten koncert przyniósł pół litra :lol:
-
jaki miałem p*****y sen dzisiaj to no comment. ale po imprezach czesto jakies schizy mi sie włączają.
-
Dobra, znowu będziecie mnie nazywać "kobieciarzem" no ale cóż... :P Śniło mi się, że chodziłem z taką jedną laską, ale zajebiście rzadko się z nią widziałem, nie obierała telefonów, nie odpisywała na esy a jak przychodziłem po nią to jej nie było. No ale starego miała w porządku. Pojechałem na dni Włocławka i spotkałem tam znajomą (której nie znam) i zaczęliśmy się opalać, potem zrobiła mi masaż, ale tak ZA***STY, że szok. Doszedłem do wniosku, że z tamtą zerwę i z tą będę, ale nie zdążyłem bo już się obudziłem :D
-
a mi sie dzis snila moja wymarzona kobieta... :wub: :wub: :wub: :wub: szkoda ze to tylko sen :angry: :angry:
-
Śniło mi się dziś, że została wydana płyta pod tytułem Chinese Democracy II, a fakt ten zaskoczył paru forumowiczów, aktualnie oddających się słodkiemu zlotowaniu. I że album zawierał kawałki pt. 'Mr. Brownstone 2' i 'You ain't the first III'.
-
Ja ostatnio miałem niemiłosiernie popieprzony sen.
Otóż byłem na meczu Hibernian Edynburg - West Ham, stałem centralnie obok trenera gospodarzy, po czym się okazało, że cały stadion jest wypełniony wampirami a ja jestem ofiarą :lol:
-
Sny? Miewam je bardzo rzadko. Jednak jesli sie przytrafia, to sa p********e. Zazwyczaj sni mi sie grzebanie zwlok osoby, ktora jednoczesnie stoi obok mnie zywa, rozmawia.... Czesto widze w swoim snie zbiorowe orgie (tylko z pozycji obserwatora), w ktorych biora udzial blondynki typu barbie
-
Śniło mi się dziś, że byłam w ciąży i ojcem dziecka był Axl ;]
A poza tym Gunsi występowali przed Pałacem Kultury w Dąbrowie Górniczej i grał z nimi Slash. I o dziwo wszyscy byli wkurzeni, że on z nimi gra.
-
Śniła mi się Angelina Jolie...
-
Wy to macie dobrze, Łani snił się axl i slash, extreme'owi angelina :wub:, a mi jak zwwykle krycha - nauczycielka polskiego z podstawówki. Jak zwykle się zmoczyłem. :ph34r:
-
A poza tym Gunsi występowali przed Pałacem Kultury w Dąbrowie Górniczej i grał z nimi Slash. I o dziwo wszyscy byli wkurzeni, że on z nimi gra.
mnie to akurat w ogole nie dziwi :lol:
-
Śniło mi się,że nic ( się nie śniło)tzn.Nie pamiętam,często tak mam. :) :D :lol:
-
Parę nocy temu, śniło mi się że jestem na koncercie Gunsów. A po koncercie rozmawiałam z Axlem (szkoda że to tylko sen...).
Ogólnie ostatnio śnią mi się koty, a to opiekuję się nimi, a to ratuję je z płonących budynków.
-
Mi tam wczoraj się śniło cudne ustrojstwo z gatunku ciężarówek, 4 ośki, wszystkie koła skrętne + stałe 8x8. Miodzio :)
-
śniło mi się ze byłam duffem i uciekałam przed zboczonymi fankami a moim marzeniem była ta jedyna i spokój xD było juz nieprzyjemnie gdy w panice uciekłam do starej szopy która oblegały. chciałam wyjść przez tylne okienko co nie było łatwe zważywszy na moje ponad 2metrowe ciało xD a potem film sie urwał :facepalm:
-
ostatnio śniło mi się,że kupiłam węża,do tego miałam jeszcze jaszczurkę i kota. a po chwili oddałam tego węża,bo bałam się,że zje kota,haha :D
-
Śnił mi się Steven, i kupowałam odkurzacz... :D
-
mi się jakiś czas temu śniło, że wkradłam się na koncert Gunsów bez biletu, a na scenie był sam jeden Axl. :P
-
Śnił mi się Steven, i kupowałam odkurzacz... :D
Mój mąż Ci się śnił xD
Mi się śnił teledysk do "Baby Can't Drive" na Vivie :lol:
-
A mi się śniło że wyszłam do sklepu kupiłam cylinder ....właże do domu a tu Slash i Stevie siedzą u mnie na kanapie i pija J.D.... :)
Acchhh..piękny sen :)
Weeee.....wczoraj nabyłam Przypinke z Gunsami z AFD ! :D
xSlashx
-
Ja to ostatnio mam sny jakieś takie... no wiem jestem na forum, wiem że..., ale ostatnio mam bardzo realistyczne sny... Jeden jaki pamiętam był śmieszny z powodu tego, że w mojej kuchni paradowali Gunsi, wszyscy... i wiecznie byli pijani albo naćpani. I można było się natknąć na nich w różnych miejscach, a jeden z nich wiecznie lądował w łóżku i mój chłopak wiecznie sprawiał łomot Slashowi... oj biedny Slash jak to mówią jego fanki...
Ale najlepszy sen to miałam jak Slash, Duff i Izzy siedzieli w pokoju i zajmowali się bardzo interesującym zajęciem, a mianowicie do czego może służyć prezerwatywa? Tak tak służą np do tego, aby zatykać nimi niedopite butelki, albo np. do dmuchania... No cóż wyobrażacie sobie wchodzicie do pokoju a tam siedzi trzech byłych Gunsów i się bawi prezerwatywami. W związku z tym spożytkowałam ich energię na pożyteczne rzeczy i wynalazłam wszystkie balony, jakie walały się mi po domu, a trochę ich tam było... Ja zupełnie nie rozumiem, dlaczego faceci tak bardzo lubią nadmuchiwać prezerwatywy. Oprócz snu widziałam to kilka razy na żywo. No a najgorsze dla mnie są sny, jak jest w nich sam Slash a ja nie mam dokąd uciec i nikt nie chce mi pomóc...
-
hahahaah już sobie wyobrażam zaciesze na ich mordach jak dmuchają prezerwatywy. a la "jestem chory na umyśle" :D nie obrażając nikogo hahaha nie mogę :P
-
Ja to już kiedyś widziałam, stąd wiem, że prezerwatywy można też dmuchać, ale to tylko faceci wpadają na takie "mundre" pomysły. No akurat mi się śniły ich przekozackie minki jak dostali balony do dmuchania a w całym tym dużym domku to się ich niezła ilość zebrała. A prezerwatywy miały super kształty, bo weszłam w trakcie oddawania się przez nich temu jakże inteligentnemu zajęciu. Podejrzewam, że Slash na to wpadł a Duffowi i izzy'emu się nudziło po prostu. Z lekka się zawstydzili i chyba chcieli mnie przekonać, że tam się nic nie dzieje, a że lekko wstawieni byli... Forum powoduje takie sny... Jak się za często widzi Slasha... to się potem ma sny...
-
A mi się kilka miesięcy temu śniło, że Axl i Izzy występowali u mnie na balkonie. Haha, ale był koncert. :lol:
-
według mnie sny to super sprawa. w tej chwili przypomina mi się moje 8476639849 dzikich snów, np. ten z krokodylem i mężczyznami w kolorowych garniturach albo ten w którym byłam piratem i leciałam samolotem na filipiny. ooo, albo ten w którym byłam gwiazdą rocka. no właśnie, gwiazdą. często też mam sny z gwiazdami. kiedyś np. śniło mi się, że piekłam ciasto ze Stevenem Adlerem.. :D
przez długi czas nic mi się nie śniło. teraz jak widać moja głowa zaczęła nadrabiać zaległości. od 2 tygodni mam koszmary. czasami nawet kilka w ciągu jednej nocy. sypiam może po 3-4 godziny. budzę się cała spocona, mama jak wraca z pracy mówi mi "znowu się darłaś w nocy", a dzisiaj nawet wybiegłam z krzykiem z pokoju. śni mi się np., że umierają bliskie mi osoby. śniło mi się też, że wracałam z imprezy z moją koleżanką i została zgwałcona, a ja zdążyłam uciec. później ten gwałciciel mnie poszukiwał. chyba przedwczoraj śniło mi się, że jakiś mężczyzna zabijał piłą mechaniczną wszystkich co nie pasują do jego sekty. mnie też chciał zabić, ale obudziłam się. dzisiaj śniło mi się, że porwał mnie jakiś psychol, zostałam przez niego zgwałcona, a potem wywiózł mnie gdzieś do lasu, przywiązał do drzewa i odjechał. była zima, a ja byłam w samej bieliźnie. jak zamarzałam ten gość znowu przyjechał, wysiadł z samochodu i z nożem kierował się w moją stronę. obudziłam się z krzykiem i wybiegłam z pokoju. wszystkich w domu pobudziłam. jeśli chodzi o jeszcze jakieś sny z tych 2 tygodni to śnił mi się facet, który dusił się swoją krwią.. albo wielki dom, który miał całe zakrwawione drzwi, w środku też wszystko we krwi a w łazience martwe dziecko.. kilka dni temu śniło mi się również, że wróciłam do domu od koleżanki, wchodzę, włączyłam sobie laptopa i siedzę. po jakimś czasie zorientowałam się, że wszyscy w domu śpią, więc ja również postanowiłam się położyć. przebrałam się i w ogóle, kładę się do łóżka i czuję czyjeś włosy na twarzy.. wyskakuję z wyra, zapalam światło a tam.. nie pomyślcie sobie czegoś tam o mnie, ale.. fajna laska.. chciałam otworzyć drzwi, ale były zamknięte, a ta "fajna laska" wstaje z łóżka, idzie w moją stronę i zaczyna mnie dźgać nożem.. mogłabym niezłe horrory kręcić.
a Wy macie jakieś straszne sny? budzicie się z krzykiem czy coś w tym stylu? ja nigdy nie miałam takiej sytuacji, żeby mieć codziennie kilka koszmarów w ciągu nocy, a tu proszę.. mieliście takie koszmary, które pamiętacie do tej pory?
-
Takie, które bym pamiętał do tej pory, nie. Koszmary natomiast nie śnią mi się praktycznie w ogóle. Owszem, czasem jakiś się tam przyśni, ale po przebudzeniu nie krzyczę tylko bez stresu usypiam ponownie. Za to zdecydowanie zbyt często śnią mi się roznegliżowane panienki ;)
Oglądasz jakieś horrory, czytasz książki o seryjnych mordercach, żeby śniły Ci się takie rzeczy? Spróbuj pomodlić się przed snem, podobno pomaga :)
-
Oglądasz jakieś horrory, czytasz książki o seryjnych mordercach, żeby śniły Ci się takie rzeczy? Spróbuj pomodlić się przed snem, podobno pomaga :)
[/quote]
właśnie nie, książki czytam całkiem inne, horrory to jak jest się na nocce u kogoś, wiadomo. :D
ale czytam dużo tych legend o duchach i mordercach, strasznych opowieści itd, więc to może od tego. tak przynajmniej twierdzi mój kolega.
-
Spróbuj pomodlić się przed snem, podobno pomaga :)
:facepalm:
-
Co w tym takiego facepalmowego można wiedzieć? Bo argumentu nie widzę żadnego jak na razie
-
Wiesz co Witek, zaśmieje się i niech to będzie najlepszy argument w tej kwestii :D
-
Nie no, śmiej się ale zawsze fajnie coś powiedzieć więcej ;) i dlaczego to jest śmieszne?:)
-
a Wy macie jakieś straszne sny? budzicie się z krzykiem czy coś w tym stylu? ja nigdy nie miałam takiej sytuacji, żeby mieć codziennie kilka koszmarów w ciągu nocy, a tu proszę.. mieliście takie koszmary, które pamiętacie do tej pory?
na ogół koszmarów nie mam,ale jak byłam dużo młodsza potrafiłam spać i biegać po domu z otwartymi oczami,krzycząc że się czegoś boję :D. oczywiście żadnej takiej sytuacji nie pamiętam,ale podobno nie wyglądało to zabawnie ;)
-
Nie no, śmiej się ale zawsze fajnie coś powiedzieć więcej ;) i dlaczego to jest śmieszne?:)
Czasami jeden gest wyraża więcej niż tysiąc słów :P
-
Akurat w tym przypadku wyraża dość mało :) ale jak nie chcesz to nie mów :)
-
Widać językiem migowym byśmy się nie dogadali :P
-
Od jakiegoś czasu, sporadycznie znów "śnię". Jak na razie, obyło się bez katastrof.
Ale dziś, to była masakra. Widziałam ciało, w kawałkach, po wypadku. Po wypadku motocyklowym. Swojego kolegi :'(
Mogę zakładać iż: nić przyjaźni pomiędzy nami, z mojej strony jest już tak mocna, iż mój umysł wybiega w przyszłość i "widzi" (jak w przypadku siostry, Młodego, babci, ojca i Wujka).
Z drugiej strony, wiedząc co się dzieje z ciałem po wypadku (miałam zostać Ratwonikiem Medycznym ==> zaznajamiałam się z materiałami, z wypadków + jeden z moich wujków jest Ratownikiem Medycznym; rozmawiamy o tych sprawach), mogę podświamomie obawiać się o Niego.
-
Moja mama zawsze mi powtarza po jakichś moich bardzo dziwnych snach o których jej później opowiadam "nie obżeraj się na noc to nie będą ci się głupoty śniły". ;] I chyba coś w tym jest, zwłaszcza jak zjem na noc za dużo czegoś słodkiego. ;) Nie wiem czym to tłumaczyć z medycznego punktu widzenia, nie jestem lekarzem.
Co do widoku zwłok ogólnie to mój papierowy "Wielki Sennik" (Marek Skierkowski, Jerzy Włostowski, Wrocław 1995), książka opracowana na podstawie przedwojennych wydań senników: egipskiego, chaldejskiego i staropolskiego mówi tak:
"sen o nich to zapowiedź otrzymania smutnych wiadomości o nieobecnych członkach rodziny; dla młodej kobiety sen o zwłokach wróży smutek i zmartwienia oraz niefortunne obdarzanie zaufaniem ludzi nieuczciwych"
-
a zdarzają Wam się sny ze zmarłymi? jak próbują Was ostrzec przed czymś lub coś? mojej mamie czasami się śni jej ojciec, ten sen jest zawsze taki sam. nic nie robi, tylko patrzy na nią. i potem przez cały dzień ma strasznego pecha. coś w tym jest..
-
sen o własnej śmierci nigdy się nie kończy bo budzimy się....do zycia/wg senników sen o smierci innych jest zawsze dobrym znakiem
ja śnię często o lataniu, wznoszeniu się, bujaniu nad Ziemia...to najnajnajpiekniejsze sny; najczęściej sni mi sie jak odrywam się ponad rzeczywistością
a to co wtedy czuje porównywalne jest do stanu eufirii, ekstazy, uniesienia.....im satrsza jestem tym częściej tak śnię
-
a zdarzają Wam się sny ze zmarłymi? jak próbują Was ostrzec przed czymś lub coś? mojej mamie czasami się śni jej ojciec, ten sen jest zawsze taki sam. nic nie robi, tylko patrzy na nią. i potem przez cały dzień ma strasznego pecha. coś w tym jest..
"sen o zmarłych zazwyczaj jest snem ostrzegawczym; widzieć zmarłego członka rodziny to znak, że w twoim otoczeniu przebywają groźni wrogowie, którzy starają się zniszczyć twoją reputację"
-
ciekawe tylko ile jest prawdy w takich sennikach ;) też mi się czasami śnią zmarłe osoby, niekoniecznie członkowie rodziny. zdarzyło się że śnili mi się zmarli muzycy :???:
-
Koszmary - zdarzają Mi się. Chyba najgorszy koszmar jaki mam to jest wtedy, kiedy śni mi się, że goni Mnie morderca i ja albo nie mogę uciec, bo nóg nie mogę oderwać od ziemi, albo że już jestem pod drzwiami i szukam kluczy nie mogę znaleźć a morderca tuż tuż. Albo kiedy Mi się śni ktoś, kogo nie mogę znaleźć. Czasem śni mi się jeden zmarły muzyk i zazwyczaj są to sny, które coś zwiastują. Najgorszy sen jaki miałam to jak szukałam człowieka, który do Mnie mówił jak by z nieba, a ja nie mogłam Go znaleźć i krzyczałam za Nim. Raz, jak śnili Mi się chłopcy z GNR, w starym składzie to obudziłam się rano zapłakana... Nie wiem dlaczego.
-
sama nie wiem czy mam wierzyć w te senniki.. ale powiem mamie, co piszą w senniku na ten temat, chociaż ona pewnie mnie tylko wyśmieje..
mnie przerażają też sny, jak jestem w jakimś miejscu i jakiś morderca się do mnie zbliża, a ja nie mogę uciekać, próbuję i nie mogę, cały czas stoję, w dodatku próbuję jeszcze krzyczeć i nikt mnie nie słyszy.. brr. -.-
-
Mnie też to przeraża...i mam dokładnie tak samo jak Ty Patyszaaa
-
moje sny? ostatnio bardzo przyjemne, dodające skrzydeł i układające usta w uśmiech....szkoda, że rzeczywistość jest inna...i one się nie spełnią...
-
Chyba za dużo czytam forum. Dzisiaj śniło mi się, że jakiś narkoman wbił mi brudną strzykawkę w rękę :).
-
Dobra, albo jestem wariat, albo pieprzoną prorokinią:
a więc koleżanki i koledzy - sen się spełnił, tzn. jego znaczenie.
-
co Ci się spełniło :)?
-
To co napisałam 20 października.
Wychodzi na to, że Wielki Sennik" (Marek Skierkowski, Jerzy Włostowski, Wrocław 1995) ma "rację". Obdarzyłam zaufaniem kogoś. I chyba ta osoba na to nie zasłużyła :facepalm:
-
a dziś to wogóle miałam taki sen że....matko :O
no to tak....
Obudziłam się w nocy nagle zobaczyłam że ktoś mi zniszczył ...spodnie rurki...
to się wkurzyłam i ....
na początku tam poszłam chyba do sklepu( nie rozumiem o 22 u mnie carrefour zamknięty What The Fuck?)
i tam cały sklep był we krwi i stał jakiś kolo z sandałami w ręku i siekierą pod nogami( nie czaję oco biega :p)
i cośtam było że uciekałam przez ulice i zamknęłam sie w jakiejś piewnicy ...gdzie były jedynie stare pedały od roweru sandały i skarpety(łat de fak?)
zapisałam ten sen w notatniku był aż tak dziwny że az musiałam.....
-
No to teraz poczytacie, jaki miałem sen:
Śniło mi się dzisiaj, że byłem więźniem w obozie koncentracyjnym i zbierałem złoto. Tzn. wydłubywałem z ziemi pierścionki, obrączki, kolczyki itp. Wszystko było złote. Za mną chodził Himmler i powtarzał : "Baaardzo dobrze zbierasz złoto" i podstawiał mi rękę i wysypywałem mu garść złota na tę rękę. I cały czas martwiłem się gdzie moja żona i czy... mój żydowski niemiecki jest zrozumiały dla Himmlera...
MASAKRA !!!
-
Uważaj bo ten kretyn J.T. Gross się do ciebie zgłosi aby napisać Złote Żniwa II :lol:
-
Hehehe. Racja. Będę milczał,ale mówię Wam, kurde rano nie wiedziałem co mam myśleć. Przez pół dnia chodziłem jakiś taki nieswój.
-
Kiedyś mi się śniło, że Axl grał na czimś weselu, na którym ja też byłam. Zaczęłam skakać z radości kiedy wykonał "Paradise City", ale przez przypadek przewaliłam kolumnę z głośnikami :P Zaczęłam się bać, że Axl strzeli focha i wyjdzie, ale on po prostu poczekał aż posprzątam po sobie i śpiewał dalej :D
-
Mi się dzisiaj śniło, że:
Siedziałam pod klasą w szkole, a przede mną pod klasą siedział Ax l,Izzy,Slash,Duff i Steven(wszyscy byli młodzi). Zaczęłam śmiać się ,że szczęścia.Podeszłam do nich i poprosiłam o autograf.Na koniec poprosiłam Axla o autograf podpisał mi się ,a potem pomazał mi autografy Steva,Duffa i Slasha.Spytałam się czemu to zrobił ,ale on mi nie odpowiedział (wogólę to było dziwne bo Izzy miał marynarkę czerwoną w różowe serduszka). Nie wiadomo jak nagle ja Axl i albo moja siostra, albo koleżanka znaleźliśmy się w szatni miałam Axlowi załatwić koncert.Gdy się ludzie dowiedzieli ,że w szkole jest Axl zaczęli nas ganiać(w szkole prawie nikt nie słucha Guns N' Roses) jeszcze nawet obcy ludzie.Axl powiedział ,że się boi zaśpiewać ponieważ nie ma już takiego głosu jak dawniej powiedziałam żeby się nie martwił.Potem wszyscy ludzie i my mieliśmy iść na Axla koncert, ale nauczyciele nie chcieli nas wypuścić ja i Axl chcieliśmy ich ominąć ale moja babcia (kiedyś była nauczycielką) co też pilnował zobaczyła mnie pokazała mi sznurek ,że będzie lanie i powiedziała moim rodzicom potem ukryłam się w szatni z Axlem.Później się obudziłam.
-
Fajny sen. Sprawdź, czy nie jesteś w ciąży. :_:
-
Ona ma 12 lat...
-
ja mam tak pojebane sny że nawet nie potrafiłbym ich opisać słowami, nic nie układa się w mniej lub bardziej ciekawą fabułe; jedzie ciężarówka, spadam w dół, majonez helmans - mniej więcej coś takiego :???:
-
Niestety ja prawie nie mam snów, jedynie gdy zasnę po południu. Za to wtedy śnią mi się takie rzeczy o których myślę potem cały dzień, wszystko jest takie realistyczne, a najczęściej są to koszmary. Kiedyś śniło mi się, że wylądowałam w zakładzie psychiatrycznym z całą ekipą Gunsów :lol:
-
W moich snach na ogół ktoś kogoś planuje zabić :???:
-
ja mam tak pojebane sny że nawet nie potrafiłbym ich opisać słowami, nic nie układa się w mniej lub bardziej ciekawą fabułe; jedzie ciężarówka, spadam w dół, majonez helmans - mniej więcej coś takiego :???:
co prawda nigdy nie śnił mi się majonez helmans, ale mam dość podobnie.
-
różni ludzie, różne majonezy ;)
-
Dzisiejszy majonez, który mi się przyśnił był tak popierdolony, ale zarazem tak realistyczny, że muszę Wam go opowiedzieć.
Śniło mi się, że byłem w zespole dr Housa (razem z Foremanem i Cameron - w moim śnie była jeszcze bardziej hot niż w serialu ;) ). Trafiła do nas pacjentka (w tej roli moja koleżanka) z jakimiś objawami. Próbowaliśmy wszyscy rozkminić co jej jest, no ale jak to u Housa bywa z początku nic nie wiadomo. Potem byłem zrobić wywiad u jej chłopaka (dużo młodszy od niej, jakiś dzieciak) i przez przypadek znalazłem w pokoju zużytą prezerwatywę. Okazało się, że dziewczyna przespała się z chłopakami z WWO i coś od nich podłapała. Kiedy poszedłem powiedzieć o tym Housowi, to najpierw nie mogłem go znaleźć, a jak w końcu go złapałem (siedzieli z Wilsonem w jakimś pokoju i oglądali tv), to w czasie kiedy stawiałem moją diagnozę, on zaczął udawać, że śpi.
Potem zadzwonię do koleżanki i jej to opowiem, ciekawe jak zareaguje :lol:
-
Wczoraj śniło mi się, że jestem na koncercie Gunsów, siedzę na huśtawce ogrodowej na scenie razem z jakimiś ludźmi, słyszę tylko gitary, perkusję a Axl niby coś śpiewa, ale w ogóle go nie słychać. Najlepsza była na huśtawka ustawiona na scenie naprzeciwko Axl'a :???: :lol:
-
mi śniła się kobieta, blondynka, nie znam cechą charakterystyczną było to że miała krwiście czerwoną szminkę na ustach, kobietę ową nie omieszkałem pocałować, potem uciekałem przed jakimiś ludźmi ubranymi na czarno, pościg się skończył przed katedrą z której wyszedł biskup, panowie mnie dogonili ale nic nie zrobili, a na końcu pojawiła się kobieta z początku snu już bez szminki na ustach, hmmm....
-
Mi się dziś śniło, że spóźniłam się na autobus, a byłam umówiona z koleżanką. Niby nic, ale gdy wstałam okazało się, że za 2 min. mam geografię, a ja w łóżku leże. :lol:
-
Mnie się dzisiaj śniło, że jachałam ze znajomymi na plenerowy koncert Lamb of God :wub:, nie zdąrzyliśmy i biegłam bo słyszałam, że już grają, ale się ciągle wywalałam i szłąm jak pijana nie mogłam się ruszyć i w końcu tam nie dotarłam :rolleyes:
-
mi śniła się kobieta, blondynka, nie znam cechą charakterystyczną było to że miała krwiście czerwoną szminkę na ustach, kobietę ową nie omieszkałem pocałować, potem uciekałem przed jakimiś ludźmi ubranymi na czarno, pościg się skończył przed katedrą z której wyszedł biskup, panowie mnie dogonili ale nic nie zrobili, a na końcu pojawiła się kobieta z początku snu już bez szminki na ustach, hmmm....
blondynka - widzieć blondynkę dla mężczyzny to przykre rozczarowanie
szminka - używać jej to ostrzeżenie przed fałszywymi i zdradliwymi przyjaciółmi
pocałunek - całować kogoś jest złą wróżbą - zwiastuje fałszywych przyjaciół lub niewierność w miłości
uciekać / ucieczka - sen taki zazwyczaj jest niepomyślny - oznacza otrzymanie przykrych wiadomości od przyjaciół, jak również przestrzega przed kompromitacją
biskup - widzieć lub rozmawiać z biskupem oznacza awans, większe zyski, szczęście, radość i miłość
Źródło: Wielki Sennik, Marek Skierkowski, Jerzy Włostowski, Wrocław 1995
Interpretację całości pozostawiam już Tobie.
-
To bardzo proste. Układ planet wskazuje na pomyślny dla Ciebie początek miesiąca. Znajdziesz wreszcie dziewczynę i dostaniesz awans w pracy. Niestety końcówka czerwca już nie będzie należała do najprzyjemniejszych. Dziewczyna okaże się dzi**ą, a z nowego miejsca pracy wylecisz, dzięki fałszywym przyjaciołom, którzy będą obrabiać Ci tyłek u szefa. Bardzo możliwe, że ta laska zdradzi Cię właśnie z którymś z tych kolegów z pracy. :D
-
Śnił mi się dziś koncert Gunsów w Krakowie, na którym byłam z przyjaciółką. Nie mam pojęcia dlaczego byłam na nim w piżamie, ale przynajmniej zaliczyłam uścisk dłoni DJa. Pamiętam, że Axl piękną polszczyzną śpiewał "Wśród nocnej ciszy" :lol: w środku koncertu pojechałyśmy tramwajem do kwiaciarni po róże, a Axl biegł za nami i tez śpiewał jakąś polską kolędę :P Niestety, obudziłam się :(
-
<brawa> Piękny sen :kwiatek: Axla śpiewającego kolędy - z chęcią. Trza pamiętać, iż Axl powiedział: "Nikt nie zna tylu pieśni religijnych co ja".
A żeby nie offtopować: ostatnio tematyka moich snów, to głównie SF Naukowe - nowe odkrycia, podróże międzyplanetarne, zmiany na naszej Matuli Ziemi.
-
A mnie się ostatnio śniło, że byłam na koncercie Kultu.. a jak wyszłam z klubu to ktoś mnie gonił i złapał za ramię.. odwróciłam się, a tam.. a tam Kazik ! poprosił mnie o wspólne zdjęcie, które zrobili moi rodzice o.O potem dał mi autograf na MTV Unplugged i się obudziłam ..
-
Ostatnio na VH1 był Kult MTV Unplugged. :P
-
A ja przeważnie mam same sny, w których ktoś chce mnie zabić :???:
-
Mnie jeszcze nigdy nikt zabić(chyba :???:) nie chciał we śnie, raz gonili mnie cyganie, a ja nie mogłam uciekać, w sumie kto wie jakie mieli zamiary :P. Dziś np. rozbijałam się ciężarówką po mieście, a potem łaziłam po jakiś kanałach.
-
Za to mnie się śniło, że do mojego domu wkradło się 8 seryjnych morderców i spało na kanapie, a potem przed nimi uciekałam w jakimś zamku.. :lol:
-
jeju...fajny sen :lol:
ostatniej nocy śniło mi się, że goniła mnie orchidea ( :???: :lol:) po jakimś cmentarzu,w nocy i nagle wyskoczył zza jakiegoś grobu DJ Ashba z jakimiś nożami i próbował ją jakoś zabić i po chwili udało mu się. Podziękowałam mu, on na to, że nie ma sprawy, bo akurat szedł tędy na jakiś koncert, zobaczył, co się dzieje i postanowił mi pomóc. Potem spytał, czy może chciałabym pójść z nim na ten koncert....i w tym momencie siostra mnie obudziła :angry:
-
Jaki fajny sen Aga0305 :lol:
U mnie prawie zawsze ktoś chce mnie zabić, często osoby, które są mi bliskie.
A jak nie takie sny, to takie, ze spadam z wysokości. Dziwne... :ph34r: :P
-
Aga0305 rozwaliłaś system tym snem, mistrzostwo świata i złoty medal olimpijski dla Twojej podświadomości za ten sen :D :D :D :D :D
-
mi się dzisiaj śniło, że osobiście poznałam Jimmy'ego Page'a, o czymś gadaliśmy, poznałam jego matkę (matkę faceta po 60tce, chwila moment, o co chodzi? :lol: ), jedliśmy z nią jakieś ciasto czy coś :P strasznie żałuję że nie pamiętam z tego snu więcej :lol:
-
Mi się śniło,że ja i moja koleżanka jesteśmy w jakimś betonowym budynku z jakimś chłopakiem a na zewnątrz tego budynku jest rysunkowa godzilla w rudych włosach. I ten chłopak do nas wróćł a po chwili ona uprzejmie puka wścianę żeby on znów wyszedł z nią powalczyć i tak kilka razy. W końcu ona się wkurzyła i zaczęła obkrążać budynek. ROzwaliła boczną ścianę i do nas weszła, po czym zonajmiła,że tylko chciała żebyśmy wygonili ćmy z jej domu. I obok niej (nie wiem skąd) pojawił się komputer ,rozległ się dźwięk gg i było widać napis "Godzilla jest dostępny".
...Nie wiem co te sen miał oznaczać, ale był bardzo ciekawy...
Btw. WindOfChange dostąpiłaś prawdziwego zaszczytu! :D
-
xRuda sen świetny :P
-
Śniło mi się dzisiaj, że znalazłam na podwórku mój ulubiony długopis, z głową kaczorka i z czapeczką ucznia (nie wiem czy ma to jakąś oficjalną nazwę) Więc, ten długopis był cały zgnieciony (podejrzewałam, że to sprawka psa, ale główka kaczorka była cała i zdrowa (leżała obok) to sobie ją wzięłam ;)
-
Btw. WindOfChange dostąpiłaś prawdziwego zaszczytu! :D
szkoda że to był tylko sen :'( :P
-
WindOfChange szkoda,szkoda...bardzo fajny sen miałaś :D
-
ojej. Jimmy mi się jeszcze nie śnił, za to poznałam w snach miliony innych osób.
Mój ostatni sen, który pamiętam leciał jakoś tak, że byłam na wycieczce szkolnej z klasą i zwiedzaliśmy jakiś las, w którym była taka jakby zagroda dla krów, gdzie się miały ścigać. Siedziałyśmy na 'trybunach' z przyjaciółką, gdy nagle podszedł do nas Robert Downey Jr. i podał mi swój numer, bo ona go onieśmielała. Po czym wróciliśmy do hotelu i zostaliśmy rozdzieleni po pokojach i żeby spotkać kogoś kogo lubię musiałam przemieszczać się jak ninja. Nie wiedząc w jakim pokoju są moje koleżanki spytałam o to znajomej, jednak odpowiedź padła z ust Fortusa, który też był na tej wyciecze i okazało się, że chodzę z nim do klasy. Nie pojmuje swoich snów :lol: chociaż ten należy do tych mniej dziwnych :P
-
No ja dziś miałam pokręcony sen. Mianowicie: śniło mi się, że leżałam z Axlem na łóżku, w dodatku w pokoju, który...kręcił się na kółkach. Coś jakby w autobusie albo w samochodzie campingowym. Leżeliśmy i Axl dał mi autograf na kartce A4 i powiedział, że jest to jedyny autograf jaki w życiu daje. Następnie przyszła Canis, a Axl do niej, że już ma obok siebie prawdziwą fankę i że Canis ma wyjść :D W dalszej części pojawił się DJ, ale i on został przez szefa wyrzucony. Nagle znaleźliśmy się w knajpie/barze, i za chwilę wszedł Nikki Sixx, pytając się po polsku barmankę, gdzie jest bankomat aby wybrać polish cash. Aha, w moim śnie Axl wyglądał jak na koncercie w Paryżu w 1992 (młody i z brodą), a Nikki był obecnego wyglądu, czy po 50-tce :P Axl zaczął go wyzywać więc ja mu powiedział, że skoro nie chce zaprosić Sixxa do stolika, to przynajmniej wezmę od niego autograf. Podeszłam do Nikkiego, on się ucieszył, że ma fankę, dał autograf i podzielił się "cenną radą". Miałam uważać na Axla, gdyż ten miał ponoć pieprzyć Slasha i pewnie dlatego jest zarażony kiłą :lol: Jak wróciłam do stolika, to Axl był trochę na mnie zły, ale cieszył się, że Nikki podpisał się na drugiej stronie kartki, a nie na tej samej co on. I po chwili się obudziłam, a szkoda... :D
-
Phi, jak Axl mógł mnie wyrzucić. Dobrze, że wyrzucił też DJa, bo pewnie go dorwałam :P
-
I tak oto Kala została wybranką Axla, reszta fanek może sobie już tylko popatrzeć :kwiatek:
Widzisz Canis, możesz zdecydowanie Axla sobie odpuścić, poluj na DJa bo znowu ktoś Ciebie wyprzedzi :kwiatek:
Wątek "Sny" chyba będzie moim ulubionym na tym forum :kwiatek: bo macie je genialne :rolleyes:
-
Psychofanki to i dziwne sny :D Jak ja się cieszę, że mi się Axl czy DJ nigdy nie przyśnili. Jedyny mój sen z muzykami Gunsów jaki miałem polegał na tym, że Slash zadzwonił do mnie i proponował mi abym z nim nagrał parę kawałków. To było dziwne, bo później przyszedł do mnie z Duffem i mnie obaj namawiali :D W końcu nie pamiętam czy się zgodziłem ale to było zabawne. Najlepiej, bo miałem grać na basie i śpiewać, więc nie wiem skąd w tym wszystkim Duff... :P Jakieś próby były ale spokojnie. Do żadnej płyty chyba nie doszło!
Ogólnie mam normalne sny. Jakieś dziewczyny, jakieś wybuchy, pościgi...
-
Słuchajcie te Wasze sny nadają się do głębszej analizy przez specjalistów ;) :lol: :lol:
-
Psychofanki to i dziwne sny :D
No właśnie ja do fanek Axl'a nie należę, więc sama się dziwie, że mi się przyśnił :lol: Idę się leczyć. Nie dość, że rzadko mi się coś śni, to jeszcze takie głupoty :lol:
Canis co Ty robisz w mojej podświadomości co? :lol:
-
Wagon, myślę, że gdyby w gunsach grała jakaś urodziwa gitarzystka to i by coś z gunsami się przyśniło, ot co :lol: :lol:
-
Canis co Ty robisz w mojej podświadomości co? :lol:
Jakaś telepatia. Ostatnio myślałam o tym jak Cię wyściskałam w Rybniku :lol:
-
A mi się Canis nie śni :( Wogóle nic mi się nie śni od paru lat.
-
A ja słyszałam, że codziennie się coś śni, a złudzenie, że nie śni się nic jest spowodowane tym, że po prostu tego nie pamiętamy.
-
Ostatnio myślałam o tym jak Cię wyściskałam w Rybniku :lol:
Ja z kolei pamiętam, jak mnie mocno wyściskałaś wówczas :D
-
Byłam tak pełna emocji, ze musiałam na kimś wyładować. Mam nadzieję, że nie uszkodziłam :D No i przecież jakże fajnie było Was zobaczyć :)
-
Jeśli się komuś na tyle nudzi proszę bardzo:
A więc miałam dzisiaj sen :)
No to było tak, że byłam w jakimś pomieszczeniu (gdzieś ok. 7m kwadratowych) ściany były pomalowane na taki matowy pomarańcz, sufit był biały, albo szary w każdym bądź razie to pomieszczenie wyglądało jakby nikt nie odświeżał je od paru dobrych lat. Pokój był prostokątny, po bokach były dwa łóżka jakby drewniane, były niskie, jakby był sam materac. (łóżka były identyczne) Poduszki były białe, białe kołdry, a na nich koce (pomarańczowe w kratę koc wyglądał jakby był używany wielokrotnie) podłoga była drewniana, a na środku był dywan, drzwi były białe, a obok nich stara, jasno-brązowa szafa, zamykana na kluczyk. Okno było stare, powojenne, z którego odlatywały kawałki białej farby ( zamykane te okna były na taki haczyk) widać było, że zimą przepuszczają zimno z zewnątrz, bo nawet szyby były liche i bez próżni. Zza oknem, a raczej pod, był jakby garaż, taki połączony z domem, a więc dach garażu był z papy, starej z resztą, dalej była jakby ulica, ale nic po niej nie jeździło. Było prawdopodobnie lato, na niebie była może z jedna chmurka. Aa jeszcze to pomieszczenie było na pierwszym piętrze.
Sen ten ogólnie był bardzo dziwny, wiele rzeczy już nie pamiętam, bo po tym śnie się obudziłam, pamiętałam wszystko i powiedziałam sobie "zapamiętaj ten sen!" i zasnęłam na nowo ;) Po przebudzeniu myślałam.. co tam było i przypomniało mi się ale nie każdy moment, tylko urywki, ale mimo to postanowiłam się z wami podzielić! :)
Siedziałam przy oknie i myślałam, byłam bardzo zdenerwowana na moją siostrę, która gdzieś poszła i zostawiła mnie samą w tym pomieszczeniu, nie wiedziałam gdzie jestem, dlatego odrobinę się bałam. Nie wiem kiedy, ale na przeciwko mnie siedziała i na przemian leżała moja i mojej siostry przyjaciółka z dziecięcych lat, z którą aktualnie nie utrzymujemy kontaktu o dziwo ona wyglądała jak kiedyś, jej widok był mi obojętny, ale ona zaczęła rozmawiać o czymś, ale już nie pamiętam, pamiętam tylko, że powiedziałam jej co się przed chwilą stało, opowiadałam jej o Duff'ie i o niecenzuralnych rzeczach co tu się działy niedawno (sama pamiętam teraz tylko urywki z tego, ale tego opisywać nie będę :lol: ) Zorientowałam się, że poczuła się zniesmaczona, to szybko zmieniłam temat, wciąż patrząc się w to okno, w pomieszczeniu było zimniej niż na dworze, co mnie bardzo cieszyło, bo na zewnątrz było bardzo gorąco. Zauważyłam, że stoi tam minivan, miał otwarte drzwi z którego wyciągał coś DJ ASHBA! Oznajmiłam, że jest tam DJ! Uradowana odwróciłam się, a tam nie było mojej wspomnianej przyjaciółki tylko Duff siedział za mną. Ale nie przejęłam się tym, otworzyłam prawe skrzydło okna (okno było dość nicko, więc klęczałam :D) powstał dziwny dialog z DJ'em, po przebudzeniu zdziwiło mnie to, że z Duffem czy z moją przyjaciółką rozmawiałam normalnie po polsku, a z DJ'em po angielsku.. a za pamięci dodam, że przed otworzeniem okna zobaczyłam, że DJ wyciągał z tego minivana dwie pary czerwonych trampek i dał stojących obok dwóm (ok.8lat) chłopcom, a sam zaraz wyciągnął sobie bambosze w kolorze zgniłego zielonego w liście :lol: i założył :D
ale wracając do dialogu:
-Hej DJ!
-Cześć!
(nie wiem dlaczego, ale krzyknęłam do niego)
-Pozdrowienia z..!
(on dokończył z szerokim uśmiechem)
- Z Polski, wiem wiem!
później to się zaśmiałam, a on coś powiedział, a ja tego nie zrozumiałam, i powiedziałam, że go nie słyszę, bo był naprawdę duży hałas.. To on powtórzył, a ja znowu to samo, że nie słyszę :D Później nie wiem jakim cudem, ale wybiegłam z pokoju i od razu znalazłam się obok niego i ktoś z okna zrobił mi z nim zdjęcie :???:
Sen naprawdę był dziwny.. :D
P.S przepraszam, za ciągłe powtarzanie słowa "był" Dopiero teraz to zauważyłam, gdy sprawdzałam czy czegoś nie przegapiłam ;)
-
jeja...sen świetny! :D w jednym śnie Duff i DJ :rolleyes: :wub: bambosze w kolorze zgniłego zielonego w liście :lol: to musiało świetnie wyglądać :lol:
-
dobry towar dobry :D :D :D
-
Zaczynam się zastanawiać, w którym momencie ten temat z wątku o snach stał sie topiciem o opowiadaniach. Bez jaj, jak to możliwe, ze nagle prawie każdemu śni się coś o Gunsach? To wcale nie jest tak łatwo mieć sen o tym, o czym sie chce.
-
Zaczynam się zastanawiać, w którym momencie ten temat z wątku o snach stał sie topiciem o opowiadaniach. Bez jaj, jak to możliwe, ze nagle prawie każdemu śni się coś o Gunsach? To wcale nie jest tak łatwo mieć sen o tym, o czym sie chce.
Wiesz, na pewno nie każdemu. A to, że sen o gunsach się raz trafi i ktoś się nim podzieli tutaj na forum oznacza, że kłamie? W przykładzie podam siebie, wcale się nie prosiłam o sen związany z gnr, nawet nie myślałam o tym. Sny ostatnio z nimi zdarzają mi się często, a to jest pierwszy sen z weselszymi scenami. Skoro Tobie CC nie zdarzają się sny o nich lub o kim Ty chcesz nie warto wypisywać głupstw na forum :)
Ostatnio czytałam tutaj wiele snów związanych z GnR i moja reakcja była "what the? przecież to ewidentnie jest zmyślone!" Ale jak dzisiaj się przebudziłam to uznałam, że to co było tutaj pisane to ludzie pisali o swoich snach, a nie o swoich wyobrażeniach i sama postanowiłam się podzielić moim snem ;) Bo przecież... Kto wymyśliłby takie głupoty jakie przytrafiają się w snach?
-
Nie pisałem akurat do Ciebie, bo doskonale wiem, ze różne zwariowane rzeczy się śnią. Ale wystarczy sobie popatrzeć na liczbę wpisów w ostatnim tygodniu. Nie dość, ze tych snów jest więcej niż przez ostatni miesiąc, to jeszcze na dodatek wszystkie o zespole. Ja absolutnie wierzę, że komuś mogli się śnic Gunsi, u mnie też raz jeden, kiedyś, Axl miał małą epizodyczna rólkę, ale ten nagły wysyp snów o bandzie jest cokolwiek dziwny, nie uważasz?
-
To jest forum o GN'R prawda? I wiadomo, że jak ma się zwariowany sen o tym zespole to może się nim podzielić właśnie tutaj. Nie rozumiem czemu się czepiasz. Ludzie wchodzą tutaj aby umilić sobie czas, tym bardziej w tym temacie, bo można się nieźle pośmiać ze snów innych forumowiczów. A śmiech to zdrowie. Zresztą nie zauważyłam, aby ciągle ta sama osoba opowiadała o tym co jej się śniło. Zauważ, że jak ktoś się w tym temacie wypowie to jest to raz na dłuższy czas.
-
Dobra, nieważne, widocznie w tym tygodniu nastąpiła jedyna w swoim rodzaju koniunkcja Wenus i Marsa, która sprawiła, ze wszyscy maja sny o Gunsach. Z niecierpliwością czekam na swój i mam nadzieje, że Axl będzie w nim śpiewał, a nie wył do księżyca. ;)
-
nie wszyscy
mi się dzisiaj śnił Neil Young dla odmiany :P
-
Ale jaja, śniło mi się dzisiaj, że jechałem z moją dziewczyną na koncert GN'R. Tych już nowych. Wcześniej widziałem się z Axlem i podpisał mi się na... bucie. Jak to w snach bywa nie mogliśmy dotrzeć na ten koncert, wszystko się plątało. Sen przerwany przez budzik. Ale że mi się jeszcze Gunsi śnią hehe... 10 lat temu rozumiem, ale teraz nawet nie pamiętam kto tam jest wokalistą... tym w cylindrze ;)
-
A dzisiaj poraz PIERWSZY śnił mi się Dj i jestem zadowolona :D
Było to coś takiego,że była scena i na niej był tylko on i perkusista i grali piosenki Sixx A.M i Nightrain. No i był tłum ludzi,ale kompletnie nikogo z przodu,więc stwierdziłam,że ja tam pójdę a żeby tam przejść do trzeba było iść między takimi barierkami, no to poszłam a Dj pdchodzi do mikrofonu i mówi,że "ochrona będzie zgarniać osoby chodzące mięzy barierkami bo zazwyczaj są one na*ebane". No to szybko przeszła do przodu i było tam jakiś dwuch gości jeszcze i robiliśmy sobie w trójkę pogo :D No i Dj zszedł ze sceny ale zaraz wróciła z nowym piórkiem, przełamał je na pół i jedną połówkę mi dał, potem coś tam zaczął gadać i tyle pamiętam. Miłe.
-
Dzisiaj śnił mi się koszmar. Było to tak, że weszłam sobie na NTS i poczułam taką pustkę, jakby nikogo nie było, nikt nie pisał, nawet komentarzy NIC sprawdzam newsy, a tam było napisane, że Axl nie żyje i że to sobie zaplanował, pamiętam że treść tej wiadomości była bardzo długa, ale nie przeczytałam całej i cała zaryczana idę do jakieś szkoły na lekcję, była tam moja paczka przyjaciół z lat dziecięcych i czekaliśmy na nauczyciela, który nam miał otworzyć klasę przy okazji (dalej płacząc) czytałam jakieś duże ogłoszenie na ścianie. Nagle podeszła moja znajoma z nauczycielem i pytają się mnie czemu płaczę, a ja do nich że "Axl nie żyje, a był dla mnie jak ojciec " W tamtym momencie miałam warkoczyki i rude włosy.. Dziki sen, oby już nie było takich więcej.
-
Śnił mi się bunt maszyn - wszystkie samochody i inne maszyny polowały na ludzi.
-
Hmmmm....Raz mi się śniło[w tym miesiącu],że jest wrzesień i idę do I klasy gimnazjum.No to jestem,jest przerwa,a tu nagle zauważam,że pod klasą siedzą Izzy,Duff,Slash i Steven (wygląd z lat '87-'92).To podeszłam,przywitałam się,pogadałam...nagle zorientowałam się,że nie ma mojego ukochanego Gunsa-Williama Axla "Rudego" Rose;wtedy zabrzmiał dzwonek kończący przerwę,korytarze stały się kosmicznie puste,ktoś zawołał żebym szła na lekcje,ale ja to zignorowałam i zaczęłam biegać po szkole i wołać:'Axl,Axl,gdzie jesteś!!!!!!!!!!!!!!!AXL!!!!!!!!!'" Sprawdziłam cały budynek.przeszłam przez przewiązkę,przez co przeszkodziłam jakiemuś staruszkowi i młodej dziewczynie oglądanie jakiegos filmu,dobrnęlam pod sekretariat,a tam była Edyta Górniak i śpiewała...Pobiegłam w dół schodami i weszłam do jakiejś sali{pod schodami].Sala była pusta,a w niej na krzeselku siedział Axl...Był przepiękny.Tym razem byl ubrany w długie spodnie i jakąś koszulke.bodjże biała z nadrukiem Malboro.W tym śnie miał jakoś 27-30 lat.weszłam,popatrzyłam na Niego i wyszeptałam:'Axl....".Na to On wstal,podszedł do mnie,objął,ja wplotłam ręce w Jego włosyi już zaczęliśmy się namiętnie całować,gdy....obudziłam się :wub:
-
Dzisiaj śniło mi się, że w mojej szkole na sali gimnastycznej ma się odbyć koncert GNR. Kiedy dotarłam pod scenę ze znajomymi zauważyłam kręcącego się po niej Paula McCartney'a, który okazał się być technicznym zespołu.Podeszłam do niego, a on poprosił mnie żebym pomogła mu szukać trampek DJa, których niestety nie udało nam się znaleźć. Potem zjawił się Bąbel i się obudziłam.
-
Ostatnio miałam całkiem ciekawy i realny sen, a to dobrze, gdyż nieraz śnię o jakichś głupotach bez ładu i składu. Otóż to byłam pasażerem statku, który nagle niespodziewanie zaczął tonąć. Kiedy woda zaczęła zalewać wnętrze, skoczyłam do morza niczym Axl w Estranged i popłynęłam (niestety tylko siłą własnych rąk, delfinów już nie było). Dopłynęłam do brzegu, wyszłam z wody i w następnej sekundzie byłam już sucha (magia, normalnie). Zaraz naprzeciwko mnie był sklep z Gunsowymi gadżetami. Chciałam się obłowić, ale niestety przypomniałam sobie, że uratowałam się z tonącego statku i nie mam przy sobie żadnych pieniędzy. :'( I to był koniec mojego snu.
-
Mieliście kiedyś sen z Izzym? Ale tak, że on był szczególny 8)
-
Dziś mi się śniło, że pojechałam na koncert Slasha :???:
-
Mieliście kiedyś sen z Izzym? Ale tak, że on był szczególny 8)
Miałam raz. Byłam wtedy za kulisami przed koncertem Gunsów w małym klubie zaraz na początku ich kariery. Tam spotkałam Izzy'ego, który stał przy drewnianej szafie i coś wyciągał. Zadałam parę pytań, na które odpowiedział dość lakonicznie. Ogółem sprawiał wrażenie cichego, zamkniętego w sobie i małomównego. Na koniec poprosiłam o autograf, a on podpisał mi się na kartonie. Niby nic szczególnego nie wydarzyło się w tym śnie, ale i tak jest on dla mnie ważny, bo sny z Gunsami trafiają mi się niezwykle rzadko.
-
Wujek, który śpiewał po polsku - przez sen słyszałam Jego głos, którego z żadnym innym nie da się pomylić.
I po raz kolejny przyniósł mi spokój. Chyba Wujo robi za mego Stróża ;]
-
A ja znów miałem dziwne koszmary związane z moim obecnym stanem duchowym, czasem są to naprawdę pokręcone rzeczy.
-
Marmetal - jeśli chcesz, opowiedz.
-
Z dziwnych i pokręconych rzeczy wychodzą najfajniejsze opowiadania. Mnie samej parę razy w życiu przyśniło się coś godnego rozwinięcia w choćby short story, niestety pozapominałam wszystko, tak to jest z pobudkami przy budziku :facepalm: a pamiętam jak kiedyś przyśnił mi się pomysł na horror. Świetny horror, wiedziałam, że mnie samą by przestraszył a i wujcio Stef nie powstydziłby się tego pomysłu i co? I obudziłam się i zabrałam za pisanie magisterki a pomysł uleciał z głowy jak na skrzydłach. Chyba czas nagrywać sny na dyktafon zaraz po przebudzeniu...
-
A ja znów miałem dziwne koszmary związane z moim obecnym stanem duchowym, czasem są to naprawdę pokręcone rzeczy.
Oj Martinie, musimy chyba popracować nad Twoim stanem duchowym :sorcerer:. Ale póki co, może faktycznie spożytkuj jakoś te "dziwne koszmary" i chociaż zacznij robić jakieś szkice po przebudzeniu, a Canis i insomnia zajmą się całą resztą obróbki literackiej i biznes się kręci ;). Nie dość, że spełnisz się artystycznie, to jeszcze na tym zarobisz 8)
Ps. Czy ten wątek dotyczy tylko snów gunsowych?
-
Ps. Czy ten wątek dotyczy tylko snów gunsowych?
Tak. W dziale Hyde Park powinien być ogólny
Wszystkich dotyczy
-
Dzięki! Bo już miałam zamiar zacząć się uzewnętrzniać ;)
-
Sorry, walnąłem się :lol: tak - ten temat jest ogólny, możesz o wszystkich snach mówić :D
-
Marmetal - jeśli chcesz, opowiedz.
A ja znów miałem dziwne koszmary związane z moim obecnym stanem duchowym, czasem są to naprawdę pokręcone rzeczy.
Oj Martinie, musimy chyba popracować nad Twoim stanem duchowym :sorcerer:. Ale póki co, może faktycznie spożytkuj jakoś te "dziwne koszmary" i chociaż zacznij robić jakieś szkice po przebudzeniu, a Canis i insomnia zajmą się całą resztą obróbki literackiej i biznes się kręci ;). Nie dość, że spełnisz się artystycznie, to jeszcze na tym zarobisz 8)
Haha, sprytne podejście :). Wybaczcie ale wolałbym te rzeczy zostawić dla siebie, bo nie są przyjemne, a dokładne myślenie o nich przywołuje we mnie poczucie winy i pewne lęki związane z życiem osobistym. Zresztą i tak wszystkiego dokładnie nie pamiętam żeby to jakoś starannie zobrazować, to bardziej jak poszarpane klatki z filmu. Ale dziękuję za sugestię.
-
No właśnie zauważyłam, że albo się "walnąłeś", albo gdzieś po drodze zmieniły się zasady ;)
W czasach, kiedy GN'R nie było na pierwszym planie (tak, miałam taki okres pomiędzy już i znowu), dość często śniły mi się koncerty zespołu, którego wtedy słuchałam. W tych snach mogłam sobie z nimi pogadać i takie tam. Ale nie to było najfajniejsze. Zawsze, ale to zawsze, po takim śnie kapela wkrótce przyjeżdżała do Polski! :sorcerer: Co jakiś czas sprawdzałam w CIK-u czy to JUUŻ i niebawem mogłam rezerwować bilet :D To było dziwne i ekscytujące. Teraz myślę, że to łatwo wytłumaczyć. Zespół XX był u nas bardzo popularny w tamtych latach i dość regularnie nas odwiedzał, więc mój organizm podświadomie sam domagał się pokarmu w odpowiednim czasie :)
Jak przyśnią mi się Gunsi, to na pewno dam Wam znać :D
-
ja ostatnio staram się zapamiętywać sny. najlepszą metodą dla mnie jest albo opowiedzenie ich komuś albo opowiedzenie tego samej sobie. wtedy pamiętam wszystko. kiedyś zapisywałam główne rzeczy, jakieś przedmioty, symbole itd, ale po jakimś czasie nie miałam pojęcia, o co mi chodziło :lol:
swoją drogą - moje sny są chyba najbardziej pokręconymi i przerażającymi snami, o jakich słyszałam. czytałam wiele portali zajmujących się tą tematyką i żadne z tych, które opisywali ludzie, nie dorównują moim do pięt :lol:
-
A mnie dzisiaj całą noc prześladowali Gunsi, a raczej ich muzyka i inne zespoły których słucham. Miałam chyba najbardziej muzyczny sen jak dotąd. Widać nadużywanie you tube przed snem wychodzi mi na dobre :lol:
-
Dzisiaj mi się śnił koncert w Tokyo w 1992 r,z Axlem w takim stroju http://spc.fotolog.com/photo/60/62/56/jln_1991/1234065634714_f.jpg (http://spc.fotolog.com/photo/60/62/56/jln_1991/1234065634714_f.jpg) http://4.bp.blogspot.com/-El7CG96JAg4/T88SHVmMW-I/AAAAAAAAArU/nqqq1Omwblk/s1600/hqdefault.jpg (http://4.bp.blogspot.com/-El7CG96JAg4/T88SHVmMW-I/AAAAAAAAArU/nqqq1Omwblk/s1600/hqdefault.jpg) http://i3.ytimg.com/vi/nkSJ3XPooFs/hqdefault.jpg (http://i3.ytimg.com/vi/nkSJ3XPooFs/hqdefault.jpg) ,ja byłam na tym koncercie z mamą,i moja mama była pewna,że teraz zagrają It's So Easy.Na to pojawił się Axl i ogłosił,że zagrają You're Crazy,ale najpierw muszą iść po sprzęt (?).Po chwili pojawił się z Duff z basem,Slash z gitarą,Izzy z git.rytmiczną,Adler z akustyczną,a Axl z basem,za perkusją zasiadł Sorum i Dizzy,a na klawiszach grali Gilby i DJAshba.Po chwili Ashbę zmienił Bumblefoot,ponieważ Ashba poszedł w tłum sprzedawać swoją kolekcję czapek i ręczników ;) .Starzy Gunsi wyglądali jak w 1991-1992,a reszta jak w 2012r. :D
-
Koszmary a w roli głównej pewna osoba. Nie dość że w realu, to jeszcze w snach :ph34r:
-
Przedwczoraj śniło mi się,że wędrowałam razem z Kubusiem Puchatkiem do fabryki Malboro,ponieważ potrzebowaliśmy kilka paczek.Właścicielem fabryki okazał się Slash.Korzystając z okazji,spytałam Go,dlaczego nie mogą się pogodzić z Axlem.Na to On odrzekł,że to dlatego,bo William dawno,dawno temu pożyczylł mu płytę Led Zeppelin i jego ukochaną bandamkę,oraz kapelusz DJ'a Ashby,a Kudłaty nie zwrócił pożyczonych rzeczy...
-
A ja miałem dzisiaj jakieś dziwne sny. Najpierw znalazłem się w szpitalu i pani doktor nie chciała mnie wypuścić z łóżka, a później "byłem" na jakiejś partyzanckiej wojnie w Ameryce Środkowej. Może powinno być na odwrót? :)
-
Mi się ostatnio śniło, że przyszedł do mnie Vince Neil, a pózniej Nikki Sixx i dał jakieś płyty xD
-
A mnie się ostatnio śniło, że dostałam od sąsiadów sosnę, chciałam ją gdzieś posadzić, ale nigdzie nie było miejsca, to zabrałam ją na jakiś undergroundowy koncert, ażeby jej smutno nie było. Po czym okazało się, że Duff McKagan grał sobie z kimś na scenie, pokochał tę sosnę od pierwszego wejrzenia, ustawił ją koło siebie i zawiesił na niej kolorowe lampki :D.
-
Śniło mi się,że spotkałam Izziego,a były to lata 80-te,powiedziałam,że jestem ich ogromną fanką,i że Use Your Illusion jest genialne,a ten wokal w Dust N' Bones...Przerwał moje zachwyty,pytając,o czym ja gadam."Jak to,nie wiesz?A kojarzysz Appetite for Destruction?Mr.Brownstone?" "Mr.Browstone to ja mogę Ci sprzedać,chcesz?""A podpiszesz się?" "Ok."-po czym wręczył mi paczuszkę z heroiną i podpisem :rolleyes:
-
Śniło mi się wczoraj, że Billie Joe Armstrong grał w zespole ze Slashem... I nawet fajnie to wyglądało. O wiele lepiej niż Mr Brownstone na RockN'Roll Hall of Fame...
-
A mnie się śniło parę miesięcy temu, że szłam sobie do szkoły z gitarą [czasem tak się działo, jak był luźniejszy dzień, więc tu jeszcze nic dziwnego].
Podeszłam do kiosku kupić gumę do żucia i przede mną stał jakiś chłopak z kręconymi włosami i w cylindrze.
'Ej, wyglądasz jak Slash' - na te słowa odwrócił się do mnie i okazało się,że to właśnie on.
Tego dnia nie poszłam do szkoły, byłam na wagarach ze Slashem i graliśmy sobie cały dzień na tej mojej gitarze.. potem dał mi na niej autograf i jak pocałował mnie w policzek na do widzenia, obudziłam się :)
-
A mnie się dzisiaj śniło że musiałem jeść. Chyba nie muszę dodawać że dla mnie był to lekki koszmar, z którego na szczęście dość szybko się wybudziłem :).
-
Od dawna mi się Gunsi nie śnili a tu nagle proszę. Koncert w jakiejś odpicowanej szopie, nie wiem co to było, ale tak wyglądało. Duff i Slash na scenie z tym, że Duff z wyglądem teraźniejszym a Slash bardzo młodo, z nimi jacyś faceci. Nagle na scenę wchodzą cheerleaderki i wszyscy zaczynają tańczyć do jakiejś sieczki. :???:
-
A mnie dzisiejszej nocy przyśnił się mój kot, który zaginął jakiś czas temu i przepadł bez śladu. Wyglądał zdrowo, dobrze i wydawał się w pewnym sensie zadowolony, tak jakby chciał mi dać znak, że tam po drugiej stronie jest lepiej.
-
Marmetal: :megafon: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :angry:
-
Mi się śniły jakieś chore elfy, one mnie porwały i wypuścić nie chciały, potem jakaś mysz przyszła na nogach zupełnie jak człowiek wzięła otworzyła moją klatkę i odleciała ze mną z powrotem na ziemię :???:
-
"Mr.Browstone to ja mogę Ci sprzedać,chcesz?"
tak się zastanawiam czy ktoś ci tutaj jakiegoś mr brownstone'a nie sprzedał przed snem.
ludzie, czy Wam na prawdę tak cały czas śnią się gunsi? wiem że była już dyskusja na ten temat, ale to mnie powoli przeraża ;)
-
Mi jakoś bardzo okazyjnie się śnią.
Ale ludzie, SNY! Sny to tak niesamowita rzecz! Polecam wszystkim zagłębić się w tajniki snów, bo mówi się o tym mało, a na prawdę, wiele intersujących rzeczy można się dowiedzieć!
Ah, no i dziennik snów. Jeśli macie trochę czasu rano - spisujcie. Do czasu kiedy zaczęłam go prowadzić, bardzo rzadko pamiętałam sny. A teraz? Prawie idealnie umiem odtworzyć historie z nocnych podróży. I okazuje się, że każdej nocy mamy więcej niż jeden sen, a każdy jeden jest równie dziwny i niesamowity :)
Tyle ciekawych przygód nas omija kiedy budzimy się z luką w pamięci!
-
ale właśnie, jak to zapamiętać? ja zwykle pamiętam swoje sny, kiedy mam czas się wyspać, i śpię do południa :P, a jak muszę wstać rano - prawie nigdy.
-
Też wydawało mi się to dziwne, no bo jak można zapamiętać nagle coś czego nigdy się nie pamięta? Ale temat mnie mocno wciągną, poszperałam i poczytałam trochę na ten temat i następnego dnia... spisałam rano 3 pełne sny.
Nie chcę teraz oszukać, jako, że zagłębialam się w to już jakiś czas temu, a poranny brak czasu uniemożliwia zapiski, jednak musisz się przede wszystkim mocno skupić na tym, że zależy Ci na zapamętaniu snu. Połóż się wygodnie, zrelaksuj, postaraj totalnie wyciszyć, aż poczujesz, że całe zło tego dnia z ciebie spływa. Powtarzaj sobie w myślach 'zapamiętam sen', ale niech to nie będzie puste myślenie, postaraj się w to uwierzyć! Głupie? Też tak myślałam :)
Przygotuj sobie wcześniej długopis i kartkę obok łóżka. Jak tylko się obudzisz sięgnij po nią i bez zastanowienia pisz co pamiętasz. Nie myśl o tym co piszesz, po prostu pisz wszystko. Mogą to być tylko ogólne hasła, ważne żeby zrobić to szybko, bo zaraz zapomnisz. Często sama się później nie mogłam rozczytać, bo nie dość, że pisałam jak kura pazurem, to jeszcze nieprzytomnym wzrokiem :D Jak już ochłoniesz, przeczytaj to co zostało zanotowane i sporządź porządną notatkę :)
-
Rzadko mam sny przyjemne, a tym bardziej o kimś ze świata muzyki, ale dziś w nocy dziwnym trafem śniło mi się że przyjechał do mnie Myles oraz Ian Astbury i nagle pan Kennedy zachęcił mnie do zaśpiewania z nim Ghost, co jest tym bardziej zabawne z tego względu że kompletnie nie umiem śpiewać :D. A on stanął koło mnie, objął mnie ramieniem i zaśpiewaliśmy w duecie. Ian stał z boku i się przyglądał, tak jakby miał za złe że śpiewamy "jego" piosenkę, haha.
-
bezia - dzięki za rady, spróbuję :D
-
Wujek przyszedł do mnie we śnie, pogłaskał mnie po głowie i powiedział spokojnym, ciepłym głosem: "Moja Dziewczynka".
-
W ciągu tygodnia trzy razy śniła mi się osoba, z którą więcej jak 10 lat nie mam już do czynienia. Świadomie w ogóle o tej osobie nie myślę, dafuq?
-
Crav - to według sennika oznacza, że będziesz miał modzela na stopie i zupa Ci wykipi.
-
Mi się śniło że był koniec świata, większość ludzi poumierało, trupy leżały wszędzie, ja szukałam żywych ludzi z wielkim kubusiem puchatkiem, aż w końcu ten kubuś stał się zły, wsadził miecz w ziemię i ziemia pękła i to był koniec naszej ludzkiej rasy :facepalm:
-
a mi się śnił koncert Slasha z Katowic :D wszystko było dokładnie tak samo jak w realu poza jednym drobiazgiem- Frank i Todd byli naszymi znajomymi, bo znałyśmy przyjaciółkę Todda- Jenny hahaha padłam! Chociaż nie! Można powiedzieć, że Jenny znamy xD
-
Grałam Black No.1 partię bassu na elektryku.
Cóż, chyba nadal dla mego mózgu jest 13/14 Kwietnia :rolleyes:
-
Ostatnio śnił mi się dzień, którego bardzo się boję
-
Ostatnio grałam w jakimś kiepskim horrorze, kiedy to wracałam przez las do domu, jakiś dzieciak się do mnie przypałętał i poprosił o odprowadzenie go do domu, ja się zgodziłam, i po drodze mieliśmy dziwne przygody np. wędrówka po bagnach gdzie wyłaził z nich jakiś potwór i nas potem gonił, u jakiegoś starszego pana się ukrywaliśmy, potem okazało się że jest po tej złej stronie i chciał nas zabić, widać było już dom tego dzieciaka kiedy znaleźliśmy się w jakimś budynku z którego nie było wyjścia ale potem się pojawiło tylko że stało tam pełno jakiś zombi, jakiś koleś z tego budynku pomógł nam się wydostać wysadzając bombę która unieszkodliwiała zombie ale nam się nic nie działo. A najlepsze że okazało się że tego dzieciaka braciszek zgubił bo wolał iść na piwo z kumplami, a nie niańczyć dzieciaka który sprowadza wiecznie na siebie kłopoty... :facepalm: :D
-
Stradlin_98
Prawie jak Creepy Pasta :vampire:
Śniło mi się że farbuję włosy na fioletowo, ino farba nie miała gęstej konsystencji a raczej wodnistą. W sumie bardziej toto nadawało połysk niźli zmieniało cały kolor. I pies który mnie bronił przed czymś/ kimś w jakiejś chatce :???:
-
Aaale dzisiaj miałem, śniło mi się, że byłem w sklepie w jakimś zadupiu i nagle w limuzynie (to pewnie przez "Zapach kobiety" który wczoraj oglądałem) przyjechał Tommy Lee, poprosiłem go o autograf ale się spieszył, jednak powiedział mi , że za chwilę tu przyjedzie. Poczekałem więc i przyjechał, pogadaliśmy i zrobiłem zdjęcie ;D Mialem jeszcze 2 ale szkoda o nich gadać xD
-
Kilka dni temu śniło mi się, że teściowie kupili nam A6 - czarne, w kombii. A ja się ostro zdenerwowałem, bo nie zamierzałem mieć kolejnego czarnego auta.... I pieprzyć przysłowie o "darowanym koniu" :P
-
Ostatnio mi się śniło że kolega do mnie zadzwonił i powiedział mi że mój chłopak chciał się zabić i leży w szpitalu, pojechałam do niego ale okazało się że nie zdążyłam i umarł.. Potem pierwsze co po przebudzeniu to za telefon i do niego dzwonię :)
-
Kilka osobó z NTS-u mi się śniło. Matko :ph34r: Pamiętam, że z Canis rozmawialiśmy otwarcie o seksie i doświadczeniach na tym polu :P Ciekawie było :lol:
-
Czekamy na relację ze snu Canis ;]
-
Przykro mi, nie miałam snu zwrotnego :P natomiast jestem ciekawa doświadczeń mojej ja ze snu eXtreme :lol:
-
Z tego co pamiętam byłaś baaardzo bezpośrednia i wyuzdana :P
-
No co też Ci chodzi po głowie :P
-
To tylko sen :)
-
Jechałem na koncert Bumblefoota z Bogusiem Lindą :D
-
Mi się rzadko kiedy coś śni, ale w dalszym ciągu jaram się, że jakiś czas temu przyśniło mi się, że siedzę w knajpie z Layne'm Stayley i rozmawiamy o nowej muzyce Alice In Chains i nowych pomysłach na płytę. Potem Layne wywalił nogi na stół, a ja się na niego wściekłem, że podtyka mi swoje kulasy pod nos :P I tyle :P
-
Często mam chore sny, ale ten mi zniszczył umysł...
Gunsi zmodernizowali swoją scenę o długi catwalk jaki mają Aerosmith, na który schodzi się zaokrąglonymi schodami z obu stron. Zaczynają wybijać pierwsze dźwięki Gimme Shelter z repertuaru Stonesów. Idzie Axl, a za nim w parach Slash i Ashba, Izzy i Fortus i Duff ze Stinsonem. Wszyscy równo grają i ze wzajemnym szacunkiem. Z tyłu mamy trzech perkusistów - Frank i Sorum dają radę, a po prawej stronie przygląda im się Adler. Jedyne co to nie dojrzałem Pitmana, ale chyba ręczniki układał... Dizzy i Melliska oczywiście na swoim miejscu. Powiem tak - to było świetne wykonanie tak doskonałego utworu. Żałujcie, że ominął was taki historyczny występ :P
-
Bo Tobie to zamiast młode kobitki to stare dziady w głowie i stąd tego typu sny. Zmień myślenie i przyśni Ci się coś miłego :lol:
-
Aha, no ok, w ten sposób.
-
Śniło mi się dzisiaj, że Axl po scenie latał w samych gaciach :blink: żeby to chociaż była Melissa to nie musiał Axl wejść w ten sen :/
-
@Bluebird pozwól, że coś zacytuję:
Bo Tobie to zamiast młode kobitki to stare dziady w głowie i stąd tego typu sny. Zmień myślenie i przyśni Ci się coś miłego :lol:
-
To efekt uboczny dzieciństwa, kiedy to z uwielbieniem oglądałem latającego po scenie w gaciach Axla :lol:
Dzisiaj śniło mi się, że wychodzę chyba z jakiegoś sklepu a tam na ulicy Mariusz Goli gra wolnego bluesa na gitarze, naprzeciwko stoi moja koleżanka (która też go lubi). Za chwilę Mariusz Goli daję mi swoją gitarę, żeby sobie pograł, struny były jakieś dziwne ja próbowałem zagrać "Flying High" (to Flying High https://www.youtube.com/watch?v=2bbP35szdns (https://www.youtube.com/watch?v=2bbP35szdns) ), ale coś mi nie wychodzi tak jakby w ogóle palce nie były przyzwyczajone do tych strun i sen się skończył.
-
Pamiętam jak Mariusz Goli grał tylko w Katowicach. Jeszcze na starym dworcu w przejściu na perony. Zwykle grał z drugim chłopakiem. Jakieś 10 lat temu. Słuchałam go dwa razy w tygodniu, w poniedziałki jadąc na studia i w piątki, wracając z nich. To było coś niesamowitego (on w ogóle jest niesamowity).
-
Śniła mi się Melissa, tylko że kilka spraw wyglądało u niej trochę inaczej. Na koncercie Gunsów grała na perkusji i na gitarze, zarywał do niej Slade Wilson aka Deathstroke, chyba mieszkała ze mną i z moim znajomym i wystąpiła w 1 z 10 z innymi uczestnikami, którzy tak jak ona byli z domu dziecka. No, to chyba tyle.
-
Na koncercie Gunsów grała na perkusji i na gitarze.
Czyli człowiek orkiestra
(https://i.pinimg.com/736x/7d/19/80/7d19807d0fbf5fcbc63d140b4c683f03--john-lee-hooker-sun-records.jpg)
-
Przed utworem zrobili sobie jam i grała na perkusji (był nawet też pan od ręcznika, który coś tam próbował wywijać na bębnie), no ale jak zaczął się kawałek, to przerzuciła się na gitarę ;)
-
Rzadko zapamiętuję sny, ale ten dzisiejszy jednak był tego widocznie wart :D Śniło mi się, że nadszedł dzień koncertu GnR, który odbywał się jednak w Oświęcimiu, a konkretnie za tamtejszym Kauflandem (tak, tam gdzie kiedyś były słynne rury). Oczywiście w rzeczywistości nie ma tam żadnej infrastruktury ku temu, więc zorganizowano coś w stylu amfiteatru tylko z miejscami siedzącymi, ułożonymi ze zwykłych krzeseł. Wydawało się nam to najnormalniejsze w świecie, łaziliśmy sobie ze znajomymi :sorcerer: po mieście, później poszliśmy na właściwe miejsce. Sam koncert albo w moim śnie nie występował albo go zapomniałam, ale na pewno w pewnym momencie rozpętała się mega ulewa i ludzie zaczęli uciekać. My tru fani oczywiście zostaliśmy, ale w całym zamieszaniu zespół stwierdził chyba, że wszyscy sobie poszli i na luzie postanowili sobie pograć i powygłupiać się na scenie. Na pewno Axl śpiewał ze Slashem do jednego mikrofonu "You've Lost That Lovin' Feelin'" The Righteous Brothers ze wszystkimi tymi uuułuuu uuu u. Później jak zaczęliśmy przechodzić pod scenę i krzyczeć, żeby nas zauważyli to chłopaki zaczęli się uśmiechać i już mieliśmy sobie ucinać pogawędkę, ale wtedy zagrał niestety mój budzik.. No, także tego. Wyzywam Oświęcim :D
-
Wyzywam Oświęcim
Oświęcim odpowie! :D
Kaufland własnie jest w przebudowie, ale może tylko nam mydlą oczy i tak naprawdę burzą go, żeby postawić amfiteatr 8)
-
w pewnym momencie rozpętała się mega ulewa i ludzie zaczęli uciekać.
czy tak uciekali przed deszczem?
(https://toomanyposts.files.wordpress.com/2013/08/nov-rain-cake.gif)
-
Śnił mi się BOB z Twin Peaks. Dawno nie byłem tak przerażony :o
-
Śniła mi się "Upadła Madonna z wielkim cycem" van Klompa. :P
było na co popatrzeć
-
Mnie też się śniła ostatnio dama z wielkim cycem. Karolina Szostak
-
Gianluigi Buffon już, któryś z kolei rok postanowił przedłużyć karierę piłkarską, ale trener stwierdził, że już jest za stary i postanowił, że od kolejnego sezonu w pierwszym składzie Juve będzie Szczęsny a on będzie siedział na ławce. Później był początek nowego sezonu, pierwszy mecz, Szczęsny stanął na bramce podskakuje rozgrzewa się, jeszcze przed meczem Marino Łuczenko podchodzi do niego i daje mu drugie śniadanie (nie wiem skąd ona się tam wzięła) i za chwilę podchodzi do Szczęsnego Buffon o lasce z siwymi włosami, w okularach i lekko zgarbiony i mówi do niego: "no ustąp starszemu" ... taki sen :rolleyes:
-
Wycieczka w góry, a tam taka stara winda towarowa doworząca turystów na szczyt :wacko:
-
Jest środek jakiejś dżungli amazońskiej i są tam tubylcy i widać, że coś gotują w kotle na ogniu bo leci para i wrzucają do niego warzywka i nagle z tego kotła wyłania się Cejrowski i zaczyna gadać jakby do kamery, coś w stylu że europejski pedancik patrzy co je, kiedy je i ile to ma kalorii a że tutejszy tubylec nie patrzy na takie rzeczy, że je to co upoluje jak jest głodny to je.
-
śniło mi się, że nie mogę dawać plusów :(
-
Mi się śniło, że zdobyłem złoty medal olimpisjski w bieganiu i później w domu zauważyłem, że na medalu jest napisane "made in china"
-
że w plebiscycie TVP i TV Trwam tytuł sportowca roku za 2018 zdobył Tomasz Adamek
-
W kategorii najlepiej rozmieniający się na drobne
-
śniło mi się, że Rydzyk sprawił sobie nową furę.
-
Sniło mi się, że Barcelona wygrała w tym roku Ligę Mistrzów.... a potem się obudziłem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Mi jakiś czas temu śnił się AXL. :) Śniło mi się,że cofnęłam się w czasie,do lat kiedy Axl chodził do szkoły średniej,a ja byłam Jego nauczycielką( w rzeczywistości byłoby to niemożliwe,bo jestem "trochę" młodsza od Axl'a ). Śniło mi się,że rozmawiałam z Jego wychowawcą o przedmiocie,którego Go uczyłam(niestety nie wiem jaki to był przedmiot). Axl miał z tego przedmiotu dużo ocen dostatecznych i tylko kilka dobrych. Wychowawca spytał mnie,czy na koniec roku Axl ma szansę dostać ocenę dobrą? Ja stwierdziłam,że absolutnie tak,bo to chłopak ambitny i pracowity. Bardzo się stara dużo uczyć,mimo że jednocześnie śpiewa i koncertuje. Tak więc Axl podciągnął się w nauce i dostał ocenę dobrą na koniec roku z przedmiotu,którego Go uczyłam.
Fajny sen i fajnie było spotkać Axl'a w czasach gdy był nastolatkiem :) :D
-
śniło mi się, że Morawiecki stał koło mojego łóżka w białym faruchu i ze strzykawką, więc jeśli sen się sprawdzi to wygląda na to, że jednak szczepionka będzie wkrótce, ale jego mina nie świadczyła, że szczepienia będą dobrowolne. W ogóle to było straszne leżałem na łóżku nie mogłem się ruszyć, a on zbliżał się ze strzykawką w moim kierunku :( zacząłem głośno krzyczeć i wtedy się obudziłem.
-
@Bluebird: To Ty może nie wchodź przez kilka dni do tematów politycznych.... Martwię się o Ciebie!
-
śniło mi się, że Iron Maiden przylecieli do Radomia bo mieli zagrać tam koncert, ale kontrola na lotnisku nie chciała ich przepuścić bo nie mieli maseczek. Mi się jakoś przez tłum udało przedostać i chciałem im dać swoją.
-
Iron Maiden przylecieli do Radomia bo mieli zagrać tam koncert
Ale coś tu się nie zgadza, skoro lotnisko zamknięte to i koncert dla publiki zamknięty być winien.
-
No niestety tam to działa wszystko inaczej. Radom się rządzi swoimi prawami, które są poza normalnymi standardami.
-
Żonie śniło się, że tłukła mnie rakietą, bo uczyłem jakąś inną kobietę grać w tenisa :???:
-
czy to byl tzw tenis kieszonkowy (zwany tez bilardem kieszonkowym)?
-
Właśnie nie, tenis ziemny tylko, że na... plaży :ph34r:
-
Żonie śniło się, że tłukła mnie rakietą, bo uczyłem jakąś inną kobietę grać w tenisa :???:
Jak w najbliższym czasie jakaś kobieta przyjdzie z prośbą, żebyś uczył ją grać w tenisa będziesz musiał się dwa razy zastanowić czy to dobry pomysł :D
-
@Tymeg_2 może dlatego te ostatnie sny
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiatowy_Dzie%C5%84_Tenisa
-
śniło mi się, że przyszedł do mnie Andrzej Krzywy z zespołu De Mono i spytał się w jaki sposób może wyprostować swoje nazwisko, żeby nie skrzywić historii swojego rodu.
Przyznam się, że dziwne pytanie chyba jeszcz nigdy nikt mi nie zadał tak zagmatwanego pytania bo nawet teraz nie wiem jak odpowiedzieć :ph34r: