Mnie też śnili się kiedyś gunersi, że byłam na koncercie, stałam z boku sceny i widziałam jak moja matka szalała na widowni (ona nie znosi rocka
). Gunsi grają, grają, nagle kończy się jakaś piosenka i podchodzi do mnie Axl i każe mi coś przynieść ze swojego mieszkania. Wołał jeszcze Duffa, ten podszedł, chwile coś gadali, ale nie rozumiałam co. Pamiętam tylko, że Duff był cholernie wysoki, sięgałam mu czubkiem głowy do ramienia (pewnie tak jest). Potem znalazłam się w Axla mieszkaniu i pomyślałam sobie, że musze coś stamtąd zabrać na pamiątke (taki ze mnie złodziej) i zaczęłam wyrzucać mu wszytsko z szaf i szukałam czegoś takiego
Sprawdziłam całe mieszkanie - tylko sypialnia była zamnięta, stałam przed tymi drzwiami, bo słyszałam, że ktoś tam jest i się śmieje (kobieta) i wtedy się obudziłam.
Innym razem śniło mi się, że szykuję się do swojego ślubu, stałam w łazience, a Axl gdzieś tam chodził z jakimiś facetami i też się ubierał. W domu był pełno ludzi, wszyscy nam doradzali, pomagali. Na końcu spojrzałam w lustro i zobaczyłam, że wyglądam jak Stephanie w November Rain.
I jeszce kiedyś mi się śniło, że otwieram kibel, a tam na kiblu siedzi Duff
i zaczeliśmy sobie gadać jak gdyby nigdy nic. Bożeee!