A ja napisze to o co apeluję zajmująca się napisami (skądinąd fantastycznie wykonująca swoją robotę) GrupaHatak. Lepiej ściągać napisy z ich stron, bo dzięki temu mają pełną statystykę
tłumaczyli, że jacyś nadgorliwcy wrzucają napisy do napiprojektu przed ich ostatecznym sprawdzeniem, korektą, przez co napisy czasami nie są nic warte, a oni jednak sporo się nad tym namęczyli.
Choć wiadomo jednak że czasami nie ma wyboru, zwłaszcza jeśli na stronkach nic nie można znaleźć. "Poirota" akurat GrupaHatak nie tłumaczy, więc spróbuj rzeczywiście w ten sposób, Jack
chyba, że już próbowałeś...