Autor Wątek: R.I.P.  (Przeczytany 352628 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline eXtreme

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1917
  • Płeć: Mężczyzna
  • sick love never dies!
  • Respect: +218
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #435 dnia: Lipca 24, 2011, 08:37:12 am »
+1
Nie ma takiej rzeczy z której nie można zrezygnować i przestańcie gadać o słabej woli itp. Po prostu ona nie chciała z tego wyjść. Może to nie najlepszy przykład ale mój dziadek palił fajki jak opętany po 2 paczki dziennie przez 30 lat. Kiedy zaczął mieć problemy ze wzrokiem i czuł, że powoli ślepnie to lekarz powiedział mu wprost: albo rzuca pan palenia albo pan wkrótce całkowicie oślepnie (coś tam miał nie tak z nerwami wzrokowymi i to w głównej mierze było spowodowane przez fajki - aż sam się zdziwiłem tym). I co? Od następnego dnia nie wziął ani jednego papierosa do ust. Nigdy. Nie wiem co to znaczy nie umieć z czegoś zrezygnować. Ćpałeś - to nie ma dla takich jak ty żadnego współczucia.
« Ostatnia zmiana: Lipca 24, 2011, 08:45:26 am wysłana przez eXtreme »

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #436 dnia: Lipca 24, 2011, 09:19:19 am »
+1
Była na odwyku i to nie raz, za kazdym razem sama rezygnowała. Nie można komuś pomoc jesli ta osoba sama nie chce tej pomocy.

Offline eXtreme

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1917
  • Płeć: Mężczyzna
  • sick love never dies!
  • Respect: +218
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #437 dnia: Lipca 24, 2011, 09:28:40 am »
+1
Dokładnie, zgadza się.

Offline gloomy

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4985
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1125
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #438 dnia: Lipca 24, 2011, 01:56:16 pm »
0
Była na odwyku i to nie raz, za kazdym razem sama rezygnowała. Nie można komuś pomoc jesli ta osoba sama nie chce tej pomocy.
popieram. śmierć Amy mnie nie zaskoczyła, nie żebym jej tego życzył, tylko po prostu tego się trzeba było spodziewać
Naje 2017: Najlepszy avatar; Dobry duszek forum; Ulubiona osoba funkcyjna

Offline Knife

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +136
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #439 dnia: Lipca 24, 2011, 02:09:14 pm »
+1
Ogólnie u żyjących osób trzeba się spodziewać śmierci. Tak to działa ;).
Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 1984, 09:45:11 am wysłana przez (być może) Bóg.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #440 dnia: Lipca 24, 2011, 03:08:43 pm »
0
A dla mnie jest to szokiem, ponieważ był to jeden z moich ukochanych żeńskich wokali i zawsze już tak pozostanie. Wierzyłam, że się dźwignie i nagra nową płytę, czekałam na nią. Świat stracił kolejny wielki talent, bez względu na to w jakich okolicznościach - jest to strata.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #441 dnia: Lipca 24, 2011, 03:34:54 pm »
0
Umarła tylko i wyłącznie na własne życzenie, więc nie żal mi jej w ogóle.
- Nice boys don't play rock and roll... -

Offline pompon

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1638
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +313
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #442 dnia: Lipca 25, 2011, 09:28:12 am »
0
A moim zdaniem żaden z Was nie ma najmniejszego pojęcia jak ciężko
wyjść z nałogu narkotykowego, kiedy ma się pieniądzem, sławę , presję, talent... itd.itd.
hasła typu:Ze wszystkiego można wyjść, trzeba tylko jednego...chcieć!traktuje bardziej jak plakaty PiSu- wzniosłe i nie mające nic wspólnego z rzeczywistością!
Zgadzam się jednak, że sama sobie winna, ale żal mi Jej jako piosenkarki.
Dla mnie była ostatnią autentyczną artystką naszego pokolenia.

Offline duff_wife

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2467
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +22
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #443 dnia: Lipca 25, 2011, 10:09:18 am »
0
zgadzam się z pomponem...

Wszyscy niby jesteście takimi wyroczniami, znacie się na nałogach itp...
A to była tylko i wyłącznie jej sprawa i nikt nie ma prawa się wtrącać czy próbowała czy nie. Zresztą teraz to i tak już nieważne.

fiołek

  • Gość
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #444 dnia: Lipca 25, 2011, 10:23:51 am »
0
No a jak!  :facepalm:  Zaraz się jeszcze dowiemy, że była to mało ambitna muzyka.  :lol: P.S. Pamiętajcie, liczy się tylko Buckethead i Robin Finck.  :)

Offline shiris

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 982
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +180
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #445 dnia: Lipca 25, 2011, 10:36:48 am »
0
Współczuję. Jednak trochę zgadzam się i z Pompomen i z eXtreme. Prawda niestety jest taka, że jeśli nie dasz sobie pomóc, jeśli naprawdę nie chcesz wyjść z nałogu, to kuźwa nikomu się nie uda Ciebie wyciągnąć, po prostu są ludzie, którzy nie nadają się do tego świata a co poniektórym zabrakło szczęścia typu eksplodująca trzustka tudzież mylenie kuchenki z kibelkiem...
Fiołek to chyba nie na miejscu... :facepalm:
Żal mi Jej jako osoby i nie mam zamiaru mówić, że to tylko i wyłącznie Jej wina, to cały splot okoliczności to ta sława i wszystko razem związane z tym. Przykro, że takie osoby nie chcą żyć dalej...
Muzyka to całe moje życie.

fiołek

  • Gość
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #446 dnia: Lipca 25, 2011, 10:46:36 am »
0
Czyżby? A czy na miejscu jest osądzanie zmarłej osoby przez dzieci, ktore pewnie w życiu nie miały w ustach nawet papierosa i gówno wiedzą?  :facepalm:

Offline eXtreme

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1917
  • Płeć: Mężczyzna
  • sick love never dies!
  • Respect: +218
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #447 dnia: Lipca 25, 2011, 10:52:23 am »
+1
Ciekawe o kim mówisz, ale w sumie mało mnie to obchodzi. Co tu się dużo zastanawiać, sprawa jest prosta: jesteś ćpunem to g***o mnie obchodzi czy żyjesz czy leżysz six feet under...masz to na własne życzenie. I do nikogo nie można mieć pretensji, każdy jest kowalem swojego losu...
« Ostatnia zmiana: Lipca 25, 2011, 10:54:02 am wysłana przez eXtreme »

Offline Knife

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +136
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #448 dnia: Lipca 25, 2011, 10:54:04 am »
0
Niech rzuci kamieniem ten kto nigdy nie wpadł w nałóg.

Każdy inaczej wychodzi z nałogów, jednym sprawia to więcej trudności innym mniej.
Składa się na to tak cholernie wiele czynników, że moim zdaniem nawet nie ma tu o czym gdybać,
tym bardziej, że chyba nikt z nas nie znał jej osobiście i nie wie o niej wszystkiego jaka była, jakie miała problemy.

Każda śmierć niesie ze sobą jakiś żal i smutek i skłania do zastanowienia nad ważnymi sprawami.
« Ostatnia zmiana: Lipca 25, 2011, 11:05:06 am wysłana przez Knife »
Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 1984, 09:45:11 am wysłana przez (być może) Bóg.

Offline shiris

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 982
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +180
Odp: R.I.P.
« Odpowiedź #449 dnia: Lipca 25, 2011, 11:17:34 am »
0
Ale w tym miejscu o Fincku i Kublogłowym jest dla mnie nie na miejscu... :facepalm:
Muzyka to całe moje życie.