NighTrain Station Guns N' Roses

Ja chyba nigdy w życiu nie kupiłem muzyki przez internet. Zawsze kupuję płyty na CD i niestety są to zwykle albumy a wśród nich nowości, które są niedostępne w Polsce, a nawet jeśli to i tak część z tego za granicą kupię taniej (łącznie z przesyłką). Ze Spotify też korzystam są tam też dostępne płyty na które mam ochotę ale na CD-ku można kupić jedynie za duże pieniądze. Nie słucham na Spotify płyt, które zamierzam kupić bo jak później dostanę taką płytę to większa atrakcja jest ze słuchania.
Kupowanie muzyki przez internet ma tę zaletę, że mało tego, że jest taniej to jeszcze wygodniej się z tego korzysta i dlatego jest to bardziej popularna forma sprzedaży, niejednokrotnie zastanawiałem się czy ta forma wyeliminuje kiedyś CD tak jak CD kiedyś kasety. Kasety swojego czasu wyelimnowały winyle mimo, że z punktu widzenia kolekcjonerskiego te drugie prezentowały się dużo bardziej atrakcyjnie.

od paru lat nie kupuje w ogole plyt, za to regularnie ksiazki
slucham w domu, wiec wystarcza mi moj zbior na dysku + youtube
rzadko juz nawet sciagam piosenki czy plyty
nie potrzebuje zadnych spotifajow bo nie slucham raczej poza domem i to co na YT zupelnie mie wystarcza
i nie narzekam
w pracy tez YT czasami na chwile

Z płyt kupuje tzw. Must havy. Dla samej przyjemności posiadania, bo od dawna sprzęt do odtwarzania nie działa a na kompie słucham głównie Spotify.

Zqyx

...
A jak jest z Toolem? Najnowszy kawałek jaki grają pochodzi sprzed 12 lat, czy jednak grają coś nowszego, własnego?
...

Tool na koncertach od 2012 prezentuje jeden taki nowy utwór: Descending. Czy znajdzie się na kolejnej płycie? Czy płyta wyjdzie w najbliższym czasie? Chyba tylko sam MJK wie. 
Rammstein też od jakiegoś czasu zaczyna koncerty takim tworem jak Ramm4. Płyta ma wyjść w przyszłym roku i myślę, że akurat jest duża szansa, że znajdzie się na płycie.

Jeśli chodzi o kupowanie płyt to jestem nieuleczalnie chory. Nawet do roboty noszę krążki i dręczę nimi współpracowników 
Muzyka z komputera to dla mnie nie to.

Akademiki. Kiedyś nocowałem na Bubencu i były iście studenckie warunki, ale i tak jedynie tam spaliśmy więc bylo O.K. i bardzo tanio. Poza tym jakieś okazje warto wypatrywać w internecie i rezerwować z większym wyprzedzeniem.

Ja spałam w hostelu Sunshine, czy jakoś tak. Stosunkowo tanio, jeśli chodzi o warunki to tak jak niedrogi hostel, luksusów nie było, ale generalnie całkiem w porządku. My miałyśmy cały moduł, dwa pokoje zamykane na klucz, wspólny aneks kuchenny (nie pamiętam czy tylko lodówka, miejsce do naszykowania jedzenia i czajnik, czy jakaś kuchenka też), łazienka oraz toaleta osobno. W sensie toaleta i łazienka osobno, bo wszystko w obrębie modułu. Hostel blisko O2 areny, obok stacja metra, także z dojazdami problemu nie było. Przy czym to było w 2012 roku bodajże i nie mam pojęcia jak to miejsce wygląda obecnie.

Nie mam jeszcze sprecyzowanych celów, bo to dopiero luźny pomysł, o którym nie wszyscy uczestnicy jeszcze wiedzą Chciałabym na pewno przede wszystkim zobaczyć zamek na Hradczanach, Stare Miasto i Most Karola, ale to takie oczywiste przecież