Autor Wątek: Przerażające... dorosłość  (Przeczytany 11352 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 05, 2009, 08:27:19 pm »
0
Moonsun, nie chodzi mi o karierę bo nigdy nie brałam, nie biorę i nie będę brać udziału w Wyścigu Szczurów. Chodzi mi o to że nawet na ten pierd.lony aparat ortodontyczny nie uzbierałam  :_: I to nie jest moja zachcianka ale coś co muszę zrobić  :'(

Offline Moonsun

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2445
  • Płeć: Kobieta
  • "pirate love is what I'm looking for" ;)))
  • Respect: +5
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 05, 2009, 08:38:27 pm »
0
Przepraszam, nie zrozumiałam Cię :'( Dla mnie określenia "dojście do czegoś" czy "osiągnięcie czegoś" oznaczają osobiste spełnienie.... Może to być sukces zawodowy, ale nie zawsze jest on równoznaczny z materialnym.
Mama, "mamuśka" i "matka" :D

"Wychowanie bez stresu jest iluzją, a jeśli nawet miewa miejsce, to owocuje cierpieniem - tyle że odroczonym w

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 05, 2009, 08:50:21 pm »
0
To nie jest tak: mam małe piersi i chcę je sobie powiększyć, bo to będzie bardziej sexy. Aparat niestety muszę mieć, bo nie będę mogła mówić, jeść. W końcu wszystko mi się posypie do końca - mam pęknięte oba zawiasy i zwyrodnienia. Oto mi chodzi, że odmawiam sobie wszystkiego a i tak nie mogę uzbierać kasy. I nie tylko ja.
Albo głupota i durnota naszego państwa: moja przyjaciółka dostała kawalerkę - social, ale nie możemy razem w niej mieszkać i płacić rachunków (ona sama nie da rady zapłacić wszystkich rachunków) bo nas wyrzucą.
Pracując w ochronie byłam świadkiem jak świetni detektywi kradli na obiekcie i jak tu wierzyć w sprawiedliwość  :_:

Offline Moonsun

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2445
  • Płeć: Kobieta
  • "pirate love is what I'm looking for" ;)))
  • Respect: +5
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:01:40 pm »
0
To nie jest tak: mam małe piersi i chcę je sobie powiększyć, bo to będzie bardziej sexy.
Absolutnie nie odebrałam tego w taki sposób...

Cytuj
Aparat niestety muszę mieć, bo nie będę mogła mówić, jeść. W końcu wszystko mi się posypie do końca - mam pęknięte oba zawiasy i zwyrodnienia.
Czy w takim wypadku nie należy Ci się jakieś dofinansowanie z NFZ? Pytam szczerze, bo nie mam pojęcia, jak to w praktyce wygląda :'(

Cytuj
Albo głupota i durnota naszego państwa: moja przyjaciółka dostała kawalerkę - social, ale nie możemy razem w niej mieszkać i płacić rachunków (ona sama nie da rady zapłacić wszystkich rachunków) bo nas wyrzucą.
A są w stanie realnie to sprawdzić? Wiem, życie w ciągłym strachu na pewno nie jest fajne, ale czasami warto zaryzykować, zwłaszcza, jeśli są szanse na to, że cała sprawa się nie wyda.

Cytuj
jak tu wierzyć w sprawiedliwość  :_:
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie - trzeba się z tym pogodzić, bo takie, niestety, jest życie :ph34r:
Mama, "mamuśka" i "matka" :D

"Wychowanie bez stresu jest iluzją, a jeśli nawet miewa miejsce, to owocuje cierpieniem - tyle że odroczonym w

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:12:54 pm »
0
Są w stanie sprawdzić - poza tym Cattie się boi i się Jej nie dziwię. Nie chcę Jej narażać. Mam jeszcze jeden plan w głowie, ale szczerze mówiąc boję się zrobić krok w tym kierunku. Boję się że jak z nim porozmawiam to wszystko runie...
Jak usłyszałam cenę aparatu to o mało zawału nie dostałam  :_:  ;)

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:13:52 pm »
0
Dzizys xD Za 13 dni kończę 18 lat...


W sobotę szykuje się huczna biba z tej okazji ;)


Zleciało szybko... ;)
- Nice boys don't play rock and roll... -

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:20:15 pm »
0
Pyra siedź cicho  :P Za miesiąc i sześć dni, ehm skończę dwadzieścia pięć lat a jestem starą panną  :_:
Udanej imprezy  :kwiatek: :sorcerer:

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:22:03 pm »
0
Oj tam :p Co z tego, że Ci się numerek zmienia? :p Masz lat tyle na ile się czujesz ;)


Ja też niby wkraczam w dorosły świat, a moje codzienne zachowanie wcale na to nie wskazuje.. Pewnie jeszcze dłuuuuugo będę dzieciakiem :) I dobrze mi z tym, wcale nie zamierzam dorastać :)


A impreza napewno będzie udana xD Nie widzę innej opcji :P
- Nice boys don't play rock and roll... -

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #38 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:25:57 pm »
0
Nie wolno zabijać Dziecka którym jesteśmy w środku - znam takich ludzi i ich życie jest smutne  :'(
Być odpowiedzialnym owszem ale nie spróchniałym  ;)
Też mam w sobie wiele z Dziecka  :P

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #39 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:26:59 pm »
0
Więc nie panikuj, żeś stara panna i masz już ćwierć wieku za sobą ;)
- Nice boys don't play rock and roll... -

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #40 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:33:13 pm »
0
Wiesz mam przyjaciółkę: She - ona też skończy 25 lat = 50, czyli razem mamy ćwierć wieku + Aga 25 lat = 75 lat + Cattie 26 lat = 101 całkiem szacowny wiek  8)
Przeraża mnie to że mam koleżanki w swoim wieku które mają mężów, dzieci - jedna mam 29 lat i dzieci już mają 10 lat i 9 lat. Oddałam się pracy i tak już wyszło a powiedzenie: Każda potwora znajdzie swego amatora nijak się ma do mnie....

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #41 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:36:40 pm »
0
Marudzisz ;)


Może czas na jakieś zmiany? ;) Nigdy nie jest za późno :)
- Nice boys don't play rock and roll... -

Bloody Rose

  • Gość
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #42 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:42:08 pm »
0
Tzn. jakie zmiany ? Wiesz że po pracy trzeba do mnie pisać dużymi, drukowanymi literami  ;) Trzeba mieć to "COŚ" w sobie żeby przyciągnąć ludzi. Dzieci mnie bardzo lubią ale dorośli często nienawidzą. To w związku z tematem. Nigdy nie chciałam dorosnąć, być taka jak dorośli ludzie. Oni psują Dzieci i uczą je sztuczności <brrrrr>.

Offline Pyra

  • Prywatny Alkomen Goldie
  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2668
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... i don't believe there's no reason ...
  • Respect: +383
Odp: Przerażające... dorosłość
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 05, 2009, 09:47:34 pm »
0
Zresztą xD Nie ma co dyskutować, nazwa tematu mówi sama za siebie xD Dorosłość jest przerażająca...
- Nice boys don't play rock and roll... -