O serialu słyszałem wcześniej dużo pozytywów. Gro ludzi porównywało g odo Losta, zachwalało itp. No i się doczekac nie mogełem i... klapa. Serial nei jest zły, ogląda się z przyjemnością, ale nie wciąga od pierwszego odcinku tak jak LOST, czy choćby DESPERATE HOUSWIFES, które notabene lecą zaraz po Prison Breaku...