Nie chce mi się pisać w ogóle o tym co ostatnio się dzieje. Masakra. Oglądam z dwa tygodnie ostatnio co wygadują ludzie z Pis'u i ręce opadają. Nie mogę się nadziwić nad głupotą i idiotyzmem tego Błaszczaka,Ziobry i reszty. To co było 10.11 na odsłonięciu tego pomnika. Polska cała i rodziny na Powązkach a burki z Pis'u pod pałacem wieniec składali a potem czekali pod cmentarzem jak wszyscy wyjdą,to oni poszli. Jak małe dzieci. Tak samo 11.11. Święto Niepodległości,uroczystości a burki znowu się pochowały i czekali aż wszyscy pójdą,żeby złożyć wieńce. Śmiać mi się chciało jak dzień wcześniej byli na tych Powązkach ten pomnik zobaczyć to ktoś się z Pis'u w tv wypowiadał stojąc na tym cmentarzu,zapomniałem nazwisko,że to skandal,że taki pomnik powinien stanąć w jakimś poważniejszym miejscu. Po chwili się rozejrzał i chyba skapnął,że w tv gafę strzelił i szybko dodał - Nie mówię tu,że cmentarz nie jest poważnym miejscem,ale...są miejsca poważniejsze. Potem jak wyrzucili Rostkowską i Jakubiak, dzień wcześniej w tvn oglądałem jak Jakubiak się wykłócała o Pis chyba z Piterą,Kaczora chwaliła, w ogień by za nim poszła. A potem już po wyrzuceniu znowu był w studio ktoś z Pisu i mówił,że to nie oni je wyrzucili tylko PO je zwerbowało,żeby działać na szkodę Pisu. I w kółko taki taki bełkot i *******. A teraz jeszcze Maciarewicz i Fotyga,dla mnie to są nieszczęśliwe ludzie. Ten Maciarewicz jako były tajniak nie powinien mieć nic wspólnego z polityką w demokratycznym państwie, a od kiedy pamiętam Pis wszelkimi sposobami próbuje go wcisnąć na jakikolwiek stołek. Fotyga też. Lechu jak jeszcze żył to ją odsunął w końcu,żeby go nie kompromitowała i trochę było spokoju to teraz się dobrała z Maciarewiczem. Nie wiem jak on tam pojadą,ośmieszą całą Polskę a siebie najbardziej. Jest cały czas wojna polsko-polska, Kaczor wczoraj w Krakowie przemawiał chyba i mówił,że w tych wyborach jeszcze nie ale za rok zrzuci ze sceny politycznej ten "worek kamieni"(na rząd tak. I nie słyszałem nic normalnego w jego gadce,pojechał wspierać wybory samorządowe i było tylko rząd jest taki i taki,i tylko be i be,i wszystko wina rządu i niech nikt nie mówi,że to nie on szerzy nienawiść. Wczoraj był jeszcze temat o tym wyjeździe gdzieś w tv i był jakiś tam gościu z Pisu i mówi,że w Ameryce opozycja ma tak dobrze,że u nas nie ma demokracji,że rząd ich zepchnął do podziemia,że oni jako opozycja nie mają żadnych praw,że jak ich się w ogóle traktuję,że wszystko mają zabronione. Ten dziennikarz co prowadził ten program pyta co jako partia czy opozycja maja zabronione i jakich praw nie mają,a ten z Pisu dowalił,że nie powie,bo nie na ten temat przyszedł rozmawiać do studia tylko o tym wyjeździe do Stanów.