Autor Wątek: Praca  (Przeczytany 130821 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SSolid

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 24, 2008, 11:41:36 am »
0
to co Ty studiowales?

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Praca
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 28, 2008, 02:04:19 pm »
0
Porządna kasę to jednak zgarnęłam za napisanie pracy mgr, ale dużo roboty i już nigdy więcej.

 :???: :o :???:

Podziwiam, przecież to gorsze od porodu  :D. Ponawiam pytanie Roxy...jaki miałaś z tego zysk ? :D Mnie musieliby zapłacić sporo, abym podjęła się tego ponownie  ;). Oczywiście wszystko zależy od tego jakiej tematyki dotyczyła praca oraz jaka była minimalna ilość stron, którą określił promotor  :).

Eh...tak czy inaczej, podziwiam  :D

SSolid

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 02, 2008, 08:53:00 pm »
0
jak dobrze pojdzie 2 tysie na lapke wpadnie, siedze i nic nie robie, mam net, przerwe jak chce bylebym wyrobil ilosc spraw ( a pierwszy dzien, ledwo polowa a juz polowe wyrobilem  ). Mlodziezowo ;]



nudze sie ;f wyrobilem norme, jeszcze godzina ;f

guest211

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 03, 2008, 12:06:31 am »
0
Podziwiam, przecież to gorsze od porodu  :D. Ponawiam pytanie Roxy...jaki miałaś z tego zysk ? :D Mnie musieliby zapłacić sporo, abym podjęła się tego ponownie  ;). Oczywiście wszystko zależy od tego jakiej tematyki dotyczyła praca oraz jaka była minimalna ilość stron, którą określił promotor  :). Eh...tak czy inaczej, podziwiam  :D


Mnie też możesz. :P Ja miałem nieco łatwiej bo dostawałem tekst i rysunki na papierze i musiałem to wbić, sformatować zgodnie z życzeniem zlecającego itp. Na szczęście ładnie pisał i rysował facet. ;] To była tzw. teczka na nauczyciela mianowanego. Ja z tego miałem parę stów ale też ci powiem - nigdy więcej, zwłaszcza że zajmowałem się tym po godzinach normalnej pracy. Rzyg! :/

A stawki za licencjat czy magisterkę (orientacyjne)? >>> http://www.forum.ateista.pl/showthread.php?t=4215

jak dobrze pojdzie 2 tysie na lapke wpadnie, siedze i nic nie robie, mam net, przerwe jak chce bylebym wyrobil ilosc spraw ( a pierwszy dzien, ledwo polowa a juz polowe wyrobilem  ). Mlodziezowo ;]


Rozkładaj sobie tak robotę żebyś nie siedział bezczynnie bo się będą dopieprzać że nic nie robisz i nie pomogą tłumaczenia że ty już się wyrobiłeś. Musi być wrażenie że zawsze coś masz do roboty.  ;) Zresztą i tak dużo zależy od szefa/szefowej jak na to wszystko patrzy.

A mnie sie podoba moja praca, bo wstaje o ktorej chce, pracuje ile chce, wolne sobie robie kiedy chce... jedynie mi sie nie podoba to ze zarabiam tak malo, ale za lenistwo w sumie nikt nie płaci :D


To jest obecnie również mój tryb życia.  :vampire: Tylko że niestety nie mam żadnych dochodów i biorę "z kupki" na koncie co się kiedyś skończy. Może od sierpnia coś się ruszy (działalność?) a na razie handluję czym się da oprócz narkotyków, samochodów i żywego towaru.  :ph34r:

SSolid

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 03, 2008, 12:52:38 am »
0

Rozkładaj sobie tak robotę żebyś nie siedział bezczynnie bo się będą dopieprzać że nic nie robisz i nie pomogą tłumaczenia że ty już się wyrobiłeś. Musi być wrażenie że zawsze coś masz do roboty.  ;) Zresztą i tak dużo zależy od szefa/szefowej jak na to wszystko patrzy.

wiem,  a mimo to nudno ;] zreszta, nas jest trzech, mamy najtrudniejsze wiec ndo nas sie nie przypierdalaja ;]

Offline REBEL

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2745
  • Respect: +5
Odp: Praca
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 03, 2008, 05:56:34 pm »
0
A mnie sie podoba moja praca, bo wstaje o ktorej chce, pracuje ile chce, wolne sobie robie kiedy chce... jedynie mi sie nie podoba to ze zarabiam tak malo, ale za lenistwo w sumie nikt nie płaci :D

To jest obecnie również mój tryb życia.  :vampire:

Moj nie tylko obecnie ale chyba zawsze tak bedzie... jakos nie wyobrazam sobie pracowac codziennie w normowanych godzinach :D :/

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
Odp: Praca
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 04, 2008, 08:21:22 pm »
0
Podziwiam, przecież to gorsze od porodu  :D. Ponawiam pytanie Roxy...jaki miałaś z tego zysk ? :D Mnie musieliby zapłacić sporo, abym podjęła się tego ponownie  ;). Oczywiście wszystko zależy od tego jakiej tematyki dotyczyła praca oraz jaka była minimalna ilość stron, którą określił promotor  :). Eh...tak czy inaczej, podziwiam  :D


Mnie też możesz. :P Ja miałem nieco łatwiej bo dostawałem tekst i rysunki na papierze i musiałem to wbić, sformatować zgodnie z życzeniem zlecającego itp. Na szczęście ładnie pisał i rysował facet. ;] To była tzw. teczka na nauczyciela mianowanego. Ja z tego miałem parę stów ale też ci powiem - nigdy więcej, zwłaszcza że zajmowałem się tym po godzinach normalnej pracy. Rzyg! :/

A stawki za licencjat czy magisterkę (orientacyjne)? >>> http://www.forum.ateista.pl/showthread.php?t=4215



Srednio (uuu...nadal nie mam dużego 'ś'  :???:) ponad 1000 złotych...hmmm...całkiem pokaźna suma, ale ja mimo wszystko nie wyobrażam sobie, abym  kiedykolwiek podjęła się takiej roboty. Pewnie na kierunkach ścisłych pisanie tych prac wygląda nieco inaczej niz na humanistycznych, ale mimo wszytko jako praca dodatkowa pochłania to zbyt dużo czasu  :rolleyes:. Na pewno wiele też zależy od "wymagań" zlecającego, a dokładniej jego promotora, co nie zmienia faktu, że ja wolałabym chyba bardziej pracę z łopatą w ręku, niż siedzenie godzinami np.  nad przypisami i innym shitem  :D 8).

SSolid

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 26, 2008, 02:22:23 pm »
0
nonono, miesiąc nie minął a już są 2 skargi na mnie  :sorcerer:
ludzie nie wiem czemu twierdzą że jestem nieuprzejmy i źle ich traktuję ;]

Offline bizkit

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2268
  • nikt/big toy
  • Respect: 0
Odp: Praca
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 28, 2008, 08:46:37 pm »
0
dostałem przedwczoraj łiskacza:D ach ten mój wdzięk osobisty

Offline REBEL

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2745
  • Respect: +5
Odp: Praca
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 10, 2008, 11:27:57 am »
0
Czy Wasz dzien tez tak wyglada?

Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. Ubieram się w płaszcz jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. Nie zdążam, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i się nie zatrzymuje. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie wysiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu a potem to już mam z górki, bo tak...w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.


Offline Shivel

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +11
Odp: Praca
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 10, 2008, 12:35:03 pm »
0
Boże, Rebel, gdzie Ty pracujesz?! Na Kawęczynie/w Ząbkach?! Tu już niedaleko do mnie! :D chyba jesteś rekordzistą, jeżeli chodzi o liczbę przesiadek :P ja wychodzę z domu o 6:35 na SKM, dojeżdżam do Śródmieścia, potem metrem do szkoły i jestem przed ósmą. Nie wytrzymałabym długo takich dojazdów, jakie Ty masz, podziwiam ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2008, 12:37:35 pm wysłana przez Shivel »

Offline saga9

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 457
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: 0
Odp: Praca
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 10, 2008, 01:34:52 pm »
0
REBEL pracuje ... właściwie to nie wiem ... ;)   
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c&amp;feature=related" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c&amp;feature=related</a>


U mnie , to bywa różnie . Jeśli pracuję od 7 , to wstaję o 5.00 . Na PKS wychodzę o 6.00. Właściwie biegnę , bo autobus odjeżdża o 6.03.  :D
Jestem w pracy 6.45 .Mam jeszcze kwadrans - kawka , " GRZESIEK" w czekoladzie . A potem , to tylko kwiatki i klienci  :D
Pracuję do 15 lub do 18 .


Offline REBEL

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2745
  • Respect: +5
Odp: Praca
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 10, 2008, 01:38:34 pm »
0
Shivel nabralas sie :( ja generalnie przez caly rok wstaje o ktorej chce i pracuje tyle godzin dziennie i w takich godzinach w jakich chce... nie ma co sie przemeczac :D

Saga dzieki za tego linka  :sorcerer:


Offline Shivel

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +11
Odp: Praca
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 10, 2008, 02:31:06 pm »
0
ale mnie nastraszyłeś :D oż Ty, zemszczę się kiedyś, pamiętaj :P

guest211

  • Gość
Odp: Praca
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 23, 2008, 07:46:02 pm »
0
Jak już wcześniej gdzieś pisałem w innym wątku pracuję w Almie (takie delikatesy - generalnie dla snobów co nie mają co z pieniędzmi robić) i mam pod opieką wódki, wina i cygara z górnej półki. Mam pod opieką w przenośni bo od 3 tygodni zapier*alam ze szmatą, szczotką (sztuk dwie na kilkadziesiąt osób a taki np. mop jest tylko jeden -_-) i sprzątam wraz z innymi magazyn i salę sprzedażową a te % to widziałem jak na razie tylko w necie na ich www. Ofc szkolenie z tego co widzę i słyszę będę sobie musiał zrobić z % sam (zwłaszcza z win), od cygar ma ktoś wpaść i pokazać w czym rzecz. Umowa próbna na 3 miechy, nie wiem czy przetrzymam - skład na swoim dziale mam dość drętwy, charakter dość ciężki - ta kombinacja może być wybuchowa i zabójcza.  :ph34r: Po pierwszej wypłacie... stanie się jasność co z dalszą motywacją do pracy.

Przy okazji znalazłem też ciekawą wypowiedź dotyczącą polskiego kapitalizmu:

"( 2008-03-10 09:26)
~Wyrobnik

Już w 1989 roku w czasie transformacji mówiło się o tym, że w Polsce wprowadza się kapitalizm latynoamerykański. I to się potwiedza, jest jak w "ISAURZE". Bogaci z córkami-panienkami o których wolno mówić, że są piekne i dobre i hołota która zdycha z głodu i jest odrażająca. Większość opowiedziala sie za takim systemem, bo każdy myślał że to on będzie tym kapitalistą, żyjącym krzywdą innych a okazało się że tylko garstka cwaniaków spełniła swe oczekiwania. A reszta do roboty dla swych PANÓW." - http://biznes.interia.pl/news/polacy-rzadza/komentarze,1072730,1,14736501,3,

Marcin

 

Praca za granicą

Zaczęty przez nada.jonna

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 11722
Ostatnia wiadomość Kwietnia 22, 2013, 05:46:56 pm
wysłana przez Emma