Chciałam odpowiedzieć nie, ale nie byłoby to do końca zgodne z prawdą. Zależy o co chodzi. Nie przerażają mnie drabiny, czarne koty i wiele innych, ale już np. przed maturą celowo nie obcinałam włosów, czerwone majtki na egzaminie to obowiązek, a i stresuję się, jak stuknę lusterkiem i nie wiem, czy potłukłam czy nie. Przeważnie nie wierzę, ale są pewne przesądy, których podświadomie się trzymam - tak w razie co
Czy lubisz plotki, a jeśli tak, to jesteś osobą, która jedynie plotek wysłuchuje i trzyma je dla siebie, czy rozpuszczasz je dalej albo w ogóle wymyślasz?