Barrack Obama - ponoć są takie tajemnice, które w "spadku" dostają tylko następni prezydenci USA. Tajemnice UFO, lądowania na Księżycu, Watergate, zamachu z 11 września, zabójstwa Kennedy'ego. Kiedys bardzo interesowałem się teoriami spiskowymi, dlaczego by nie rozwikłać kilku zagadek?
John Terry - jak mógł nie trafić tego karnego z United w LM!?
Axl Rose - co tak naprawdę zaszło między nim a Slashem (reunion mnie nie obchodzi). Slash by pewnie się zaczął wykręcać, mówić na około, jak to on, Axl może by walnął prosto z mostu.
Nicolas Cage - jak taki genialny aktor może się szmacić w takich szmirach.
Jaki macie stosunek do perfekcjonizmu? Wg Was należy zrobić tak, żeby było dobrze, ale jak najmniejszym nakładem sił i środków czy dopieszczone do perfekcji bez względu na ograniczenia czasowe i siły? Liczy się efekt czy "droga"?