Od zawsze nosiłam jakieś amulety, a to coś na szyi, a to jakiś pierścionek, kolczyk, brelok, jakaś inna pierdoła. Nie to żebym wierzyła w ich moc (wystarczy mi inny rodzaj wiary plus wiara w siebie, czasem się chwieje, ale zawsze wraca na swoje miejsce), po prostu lubię przy sobie mieć i nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez. Ogólnie chyba jestem gadżeciarą, lubię mieć dużo na ręce, na szyi, na palcach, w uszach itd. Aktualnie najważniejszym gadżecikiem, który noszę jest srebrny pierścionek w kształcie głowy wilka, który dostałam od mojej paczki na osiemnastkę
czuję się z nim bezpieczniej
bo jest dość duży i z powodzeniem zastąpiłby kastet, gdybym dobrze wymierzyła napastnikowi cios
Masz na mp3 taką piosenkę, którą zdarza Ci się przewijać a mimo wszystko nie masz serca jej wyrzucić z listy bo jest dla Ciebie bardzo ważna? Jak tak to jaka to piosenka?