No bo merytorycznie to niewiele się różnili, później jak PO, zrezygnowała z postulatów bardziej a wolnorynkowych, a nie skręciła jeszcze bardziej w lewo w kwestiach światopoglądowych różnice były jeszcze mniejsze, choć już wtedy byli największymi politycznymi wrogami. No, ale ja zawsze powtarzam, że Pepsi i Coca Coli też smakowo niewiele różnią się od siebie, ale mimo to nie połączą się, tylko walczą o klienta, no i chyba w przypadku PO i PiS schemat jest i był ten sam, mimo, że w tamtym czasie wierzyłem, że ta koalicja powstanie. PiS ostatecznie zrobił koalicję z Samoobroną i LPR z Giertychem na czele, który pamiętam, że przed wyborami mówił, że z PiSem jeszcze by mogli się dogadać, ale z PO na pewno nie wejdą w koalicje. Dziś konserwatywny Giertych startował z list PO, która w międzyczasie czasie stała się jeszcze bardziej lewicowa.