Ja nie wiem, ale wiem to, że robienie czegoś takiego jest po prostu moralnie niewłaściwe. Już pomijam fakt jak wygląda państwo, które angażuje aparat prawa do postawienia zarzutów i skazania przestępcy, a potem przychodzi taki jeden z drugim i go wypuszcza jakimś dekretem jak za Stalina.