Z Polskiego...
Nie byłbym sobą gdybym nie zapytał : a nie czasem z polskiego?
Głosować głosuję,bo uważam,że lepiej mieć choć minimalny wpływ na to,co się dzieje,niż
wszystko dookoła olewać,a potem zrzędzić. A taka postawa jest coraz częstsza.
Z samorządem raczej nie miałem styczności,może z wyjątkiem paru rozmów z burmistrzem,na których były
,ale bez żadnych konkretnych deklaracji. No,ale z drugiej strony przeforsował stworzenie windy,która dowiozła mnie na jego piętro,więc nie mam powodu narzekać
Sam o starcie nie myślałem,trza mieć program i pojęcie o tym.