W Polsce nie ma ważniejszego obecnie problemu niż uzdrowienie służby zdrowia. - bzdura
Jest kilka równie ważnych problemów,na czele z uzdrowieniem budżetu. Bez racjonalnego budżetu pieniędzy nie będzie. PiS umiał wydawać ,głównie na swoje potrzeby. PO liczy i dobrze,że liczy,bo problemów służby zdrowia ,edukacji,górnictwa,hutnictwa,czy reformy finansów publicznych,oraz kwestii emerytur pomostowych i.t.d nie da się załatwić w bez pieniędzy i na szybko.
Pamiętasz losy ustawy "203" ? Uchwalona w pośpiechu,pod presją.
PO nie tylko liczy,ale i szuka pieniędzy. Przede wszystkim jednak patrzy w przyszłość,tak,bu nie wydawać dziś pieniędzy,które jutro mogą okazać się niezbędne.
Jeszcze raz powtórzę - jeśli deficyt się powiększa,to musi nastąpić krach. PO chce tego uniknąć.
Pieniądze na służbę zdrowia są,ale najczęściej chorzy zostawiają je w prywatnych gabinetach lekarskich,biednych lekarzy przyjmujących po godzinach,za ciężką kasę której nikt nie liczy,więc nie mów,że największym problemem jest brak pieniędzy w służbie zdrowia.
Kopacz mówiła, że w jej programie nie ma planów kolejnego oddłużania szpitali, ale projekt ich restrukturyzacji i przekształcenia w spółki prawa handloweg - i bardzo dobrze,bo jeśli będą działały jak spółki,co nie oznacza,że nie będą mogły podpisywać kontraktu z NFZ;jak straszył PiS;to zarządzającym będzie zależało na zysku spółki dla własnego dobra,oddłużaliśmy wszystko w nieskończoność,teraz trzeba innych rozwiązań
Minister podkreśliła też, że jest przeciw współpłaceniu za usługi medyczne przez pacjentów. Chciałaby jednak, by system został zasilony przez ubezpieczenia dodatkowe. Jak powiedziała, Polacy wydają na prywatną ochronę zdrowia 20 mld zł.
- otóż to,czyli pieniądze są,ale na dziś wygląda to także gdy kończy się kontrakt z NFZ najlepiej,żeby szpital był zamknięty,bo przyjmując nowych pacjentów generuje straty,po przekształceniu szpitali w spółki kontrakty z NFZ będą nadal obowiązywać,a niezależnie od tego po wyczerpaniu możliwości kontraktowych szpital będzie mógł nadal leczyć ludzi,za opłatą - dziś nie ma takiego prawa
Krótko mówiąc - PO zna sposób na rozwiązanie problemu,ale nie zrobi tego w tydzień.
Widzę,że wolisz kpić niż dyskutować na argumenty,no,ale cóż,będę próbował dalej.POzdrawiam.