Polacy to nieprawdopodobnie głupi naród, który sam sobie kręci bat na dupę, a potem narzeka jak to w kraju jest źle i jak to w Europie nas nie szanują. Mało tego, naród który non stop w każdych wyborach głosuje na jedne i te same mordy – co to co najwyżej kolorami się pozamieniają – łudząc się, że coś się zmieni! Naród, którego latorośl krzyczy na całe gardło, że trzeba zmienić system, a jak się nadarza okazja do zmiany to pie****i to w cholerę i zostaje w domu, pozwalając aby przyszłość ustawiły im ledwo chodzące stare socjalistyczne pryki, jedną nogą stojące w grobie i głosujące na POPiS…
“Gratulacje”, polacy (specjalnie z małej), jesteście żałośni…
W całej Unii Europejskiej nie ma chyba drugiego narodu, który w równym stopniu co Polacy dawałby się wodzić za nos i ogłupiać przez rządową i pseudoopozycyjną propagandę (celowo używam określenia “pseudo”, gdyż PO ***NIE JEST!!!*** żadną alternatywą dla PiS-u, obydwie partie są po jednych pieniądzach). Wyniki wczorajszych wyborów do europarlamentu dobitnie pokazują, że stosowane przez media sprzyjające PiS, PO i ich pochodnym partiom-wydmuszkom techniki propagandowe sprawdzają się świetnie i odnoszą skutek, niestety. A Polacy, jak takie stado baranów, pozwalają sobą sterować i powolnie kroczą w kierunku gospodarczej drugiej Wenezueli.